Napisano 02 października 2012 - 09:42
To i ja napiszę swoje pierwsze wrażenia, chociaż opierają się tylko na około 20 minutach „obczajania” w iSpocie w BlueCity. Są one dość subiektywne, ale dotyczą moich wrażeń, więc liczę że to uszanujecie:
+ użyte materiały się naprawdę ładne, ale jak wynika z licznych opinii nie tak trwałe. Wydaje mi się, że mój HOX z policarbonatu sprawia wrażenie solidniejszego i wcale nie brzydszego, a jest przy tym znacznie odporniejszy na zarysowania. To oczywiście kwestia gustu i i5 jest naprawdę ładny, choć inny niż HOX. No i bardziej się brudzi niż policarbonat.
+ jakość ekranu robi wrażenie, ale tylko w porównaniu do i4S – w porównaniu do HOX’a ciężko mi jednoznacznie określić, który jest ładniejszy (trochę się namęczyłem, aby wgrać to samo zdjęcie mailem na i5 i porównać go z HOX’em, ale się udało ;-)
Minusów jest więcej:
- wielkość ekranika, mimo zwiększenia przekątnej, dla mnie osobiście jest za mała. To pewnie kwestia przyzwyczajenia do HOX’a, ale mam wrażenie, że „zagospodarowanie” przestrzeni też jest troszkę gorsze – po prostu na ekranie HOX’a mieści się znacznie więcej informacji. Internet i filmy wyglądają znacznie lepiej na większym ekranie, okienko Safari mieści moim zdaniem zbyt małą przestrzeń ekranu, więcej trzeba przewijać i zoomować. Nawiązując do wcześniejszych porównań, ekran ma minimalnie żywsze barwy niż HOX, ale mam wrażenie, że przy tej samej jasności (tej samej w znaczeniu 40% paska ustawień, wiadomo, że nie chodzi o jasność w nitach;) różnica nie jest duża, a mam wrażenie, że kąty widzenia są trochę lepsze w HOX’ie. Jestem maniakiem ekranów, jego jakość, wielkość i rozdzielczość są dla mnie jednym z 3 najważniejszych kryteriów wyboru telefonu, a w tym przypadku przejście z HOX’a do i5 byłoby downgrade’em. Nie mam też problemów z obsługą dużych ekranów jednym palcem, bez większej gimnastyki sięgam nawet do dalszych rogów, więc do mnie konieczność zachowania małej wielkości ekranu do obsługi jednym placem jest nietrafiony.
- telefon jest dla mnie za lekki – nie lubię małych lekkich telefoników, i4, którego miałem był pod tym względem super. Ledwo go czuć w ręku.
- zawiodłem się faktem, że Apple poszło drogą spłaszczania telefonu za każdą cenę – bardzo liczyłem, że dadzą porządną baterię, co najmniej 2000 mAh (albo jak w RAZR MAXX, 3300 mAh w obudowawie wciąż poniżej 1 cm grubości). Wiem, że według licznych testów dobrze zoptymalizowany iOS i nowy układ A6 dają radę, ale wolałbym, aby kosztem tym 2 milimetrów grubości dać porządną baterię, na kilka dni pracy i spoczynku. I nie trafiają do mnie argumenty o tym, że to żaden problem podłączyć codziennie telefon wieczorem – dla mnie to problem i mój ma działać co najmniej dwa dni standardowego korzystania. Dlatego mój HOX wkrótce zostanie zmieniony, bo tej cechy nie spełnia należycie…
- martwi mnie też fakt, że według doniesień użytkowników, jak i testów (recka GSMArena) wskazują, że i5 gra gorzej niż poprzednicy – trochę kiepsko. Poza tym umiejscowienie jacka na dole nie jest dla mnie dobrym rozwiązaniem, uważam, że na górze jest lepiej i wygodniej.
Podsumowując, czekałem na i5 jak na „zbawienie”, mając nadzieję na porządny upgrade, ale jednak filozofia firmy z Cupertino rozmija się trochę z moimi oczekiwaniami, więc zostanę z androidem trochę dłużej, niż planowałem. Szkoda, bo miło wspominam ponad pół roku z i4 i iOS, ale dla mnie priorytetem jest większy ekran i bardzo mocna bateria.
Ufff, ale się rozpisałem…