[MUZYKA] Czego słuchacie? Co lubicie?
#151
Napisano 05 lipca 2006 - 10:42
#152
Napisano 05 lipca 2006 - 11:21
#153
Napisano 07 lipca 2006 - 07:01
#154
Napisano 07 lipca 2006 - 07:36
moze jestem do tylu ale ostanio dostalem plytke Rachel Yamagata i...
...sie zakochalem jest poprostu cudowna, polecam !!
michal
Rachel jest super
polecam 'Worn me down' (Napster Version) a tych wersji worn me down jest chyba 11
#155
Napisano 07 lipca 2006 - 17:54
#156
Napisano 08 lipca 2006 - 07:56
#157
Napisano 08 lipca 2006 - 09:46
#158
Napisano 08 lipca 2006 - 10:23
#159
Napisano 08 lipca 2006 - 16:32
#160
Napisano 08 lipca 2006 - 16:39
#161
Napisano 08 lipca 2006 - 16:53
#162
Napisano 08 lipca 2006 - 17:11
#163
Napisano 08 lipca 2006 - 17:15
#164
Napisano 08 lipca 2006 - 18:42
link (iTunes Music Store nie ma tego).
Tta płytka to taki "Best Of", wytwórni wydającej dużo niezależnej muzyki, czyli Ninja Tunes, szczerze polecam dla poszukujących nowych dźwięków, ja poznałęm najpierw w wersji winylowej u mojego kolegi DJ'a, ech po prostu płytka (dokładniej 2 CD) jest niesamowita. Zresztą zobaczcie kto na niej jest
Piszcie więcej... i najlepiej kilka słów o muzyce.
#165
Napisano 09 lipca 2006 - 07:34
Bach PRAWIE jak Vivaldi? :-)Koncerty Bacha czasami wręcz brzmią jak Vivaldiego ;-).
A co do kantat i pasji to jest jeszcze szkoła która twierdzi że wyznacznikiem absolutu są nagrania Ton'ego Koopman'a & Amsterdam Baroque Orchestra & Choir.
To mi przypomina interpretacje Maksymiuka przy których skrzypkowie gubili smyczki :-) Z Tamburettą Jarzębskiego zszedł poniżej 3 minut - rekord wszechczasów ;-)
Ale się nie czepiam, interpretować każdy może...
A u Bacha najbardziej cenię harmonię. Pamiętam, jak mój ojciec (prof. organów i harmonii n.b.) mawiał, że po Bachu już nic nowego w muzyce nie wymyślono jeżeli idzie o współbrzmienia...
A Koopmana nie słuchałem niestety, ale dorwę i ocenię :-)
#166
Napisano 09 lipca 2006 - 14:13
jak koledzy o klasyce, to ja minetkę o operze :
http://web.mac.com/s...B80E0F7173.html
(potrzebny QT z kodekiem h264)
Strawiński napisał jedyną chyba punk-opera-oratorio w dziejach. A fragment z Jocasty "... non e rubescite..." jest apogeum tegoż. "Non probentur oracula..." - Nie wierzyć wyroczniom... - śpiewa Jocasta w duecie z Edypem ...hehehehehehehe
CZAD rytmiczny i mega śpiewanie - czegoś takiego jeszcze NIE SLYSZELIŚCIE
SERIOOOO
Ciekawostka - inscenizacj w Operze Łódzkiej za czasów skazanego na 2 lata za przewały intendenta Marcina K, niegdyś słynnego z programu z połowy lat 90tych: "Noc Multimedialna Marcina K"
#167
Napisano 09 lipca 2006 - 14:24
The Alan Parsons Project - Gaudi
#168
Napisano 09 lipca 2006 - 19:12
może i archeologia ale jakoś żaden z bardziej współczesnych
nie jest w stanie tych kapel zastąpić, czy choćby kontynuować
oczywiście biorąc pod uwagę to że mamy 2006 a nie 1996
może znasz jakieś bardziej aktualne przykłady takiego grania,
oprócz takich (pewnie się mylę, według mnie wyziewów) jak System Of A Down i podobne. Co do muzyki klasycznej jak tu piszą Borzar i Andrzej,
też bardzo często zdarza mi się słuchać, ale nie przepadam za Bachem,
zdecydowanie bardziej odpowiada mi np. Franz Liszt albo Ravel (ale bez tych jego przebojów ;> )
Dla mnie istnieje tylko Wagner , jeszcze moze Salieri! No i muzyka renesansu..
Z tych wyziewow: do dzisiaj uznaje tylko Slayera, jako jedyny nie zdradzil stylu, nie poszedl w komercyjne slodzenie.
Mike Patton jest tylko karykatura siebie. Jego projekty typu Fantomas to dno. Juz po Angel Dust moim zdaniem nie bylo tak inteligentnej i klimatycznej plyty w dorobku tego czlowieka.
#169
Napisano 10 lipca 2006 - 09:28
kokos, piękna robota :-) No i wspaniały głos.
Ruczaj, co do Wagnera... a co się tam będę wymądrzał :-) Techno też nie lubię ;-)
De gustibus est non disputandum...
#170
Napisano 28 lipca 2006 - 13:13
"Twórczość Jimmiego Tamborello kojarzy się u nas przede wszystkim z jego dokonaniami pod szyldem Dntel dla Plug Research. Tymczasem amerykański muzyk jest również członkiem zespołu Figurine, który od początku swej kariery nagrywa dla niemieckiej wytwórni Monika. Kiedy Tamborello podróżował po kraju naszych zachodnich sąsiadów w ramach trasy koncertowej swej formacji, kierowcą busa wożącego muzyków, była dziewczyna, która ciągle słuchała czterech kaset z nagraniami wykonawców z kolońskiego Kompaktu. Dźwięki te tak mocno utkwiły w podświadomości lidera Figurine, że postanowił on nagrać płytę w stylu... minimal techno. Kiedy Tamborello zaczął przygotowywać materiał, z czasem zaczął on przeradzać się w typowe dla niego piosenki w elektronicznych aranżacjach. Efekty tej pracy docierają do nas dopiero teraz - to płyta "Mistake Mistake Mistake Mistake", opublikowana oczywiście przez Monikę.
Wbrew pozorom, sporo tu pozostałości po pierwotnej koncepcji amerykańskiego muzyka - przede wszystkim w warstwie rytmicznej. Kilka nagrań - głównie "Apologies", "One More Regret" i "Stop" - ma wiele z motoryki, typowej dla artystów z Kompaktu: składają się nań twarde i miarowe bity, oplecione masywnymi basami. Jak na album powstający pięć lat, zaskakują zamieszczone na nim modne dziś przesterowane basy - warczące energetycznie, wybijające się na pierwszy plan, emanujące rockową energią, niczym w nagraniach Alter Ego czy Misc. ("Leftcovers" czy "Ruining The Sundays"). Reszta aranżacji to już elementy typowe dla twórczości Tamborello - melancholijne wokale (nie tylko samego autora płyty, ale i zaproszonych gości), melodyjnie popiskujące klawisze oraz proste struktury rytmiczne. Wszystkie te brzmienia ciągną w kilku miejscach muzykę z płyty w kierunku synth-popu sprzed dwudziestu lat - przykładem może być "Pretend It's A Race And I'm On Your Side" czy "You Again".
Spory wkład w powstanie płyty miał John Tejada - skomponował dwa utwory, dodał wiele własnych dźwięków i wyprodukował całość. Najciekawszym nagraniem z albumu jest właśnie jego kawałek - rewelacyjny tech-house "All The Way To China" z optymistycznym wokalem Erlenda Oye z Kings Of Convenience i soczystą partią gitary w stylu New Order w wykonaniu samego autora.
"Mistake Mistake Mistake Mistake" to udany "skok w bok" w wykonaniu Jimmiego Tamborello."
Polecam wszystkim lubiącym dobrą underground'ową elektronikę 8)
p.s. Wrzuciłem trochę linków by było więcej informacji i site'ów do zwiedzania a warto do oprócz dobrej muzyki można oko nacieszyć ciekawymi projektami stron labeli.
#171
Napisano 28 lipca 2006 - 13:42
#172
Napisano 28 lipca 2006 - 17:33
DJ SHODOW - mistrz diggerow - swiata mistrz
http://www.djshadow.com/
ROB SWIFT i paczka - oldschool - kto jest od poczatku w temacie tez wie OCB
http://www.x-ecutioners.net/
#173
Napisano 14 sierpnia 2006 - 13:34
Track 1 -> Dva živočišné druhy
Track 5 -> Lucky Boy (The Loners)
Track 10 -> French connection (Pare's band)
Track 14 -> So beautiful (The Loners)
Track 16 -> Never (The Loners)
Track 18 -> Over and over (Morcheeba)
----> Track 20 -> For that moment (The Ecstasy Of Saint Theresa) <----
Płyta i film niesamowite...
#174
Napisano 14 sierpnia 2006 - 17:10
#175
Napisano 14 sierpnia 2006 - 18:19
Użytkownicy przeglądający ten temat: 8
0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych