Harry Potter and the Deathly Hallows
#26
Napisano 24 lipca 2007 - 14:34
#27
Napisano 24 lipca 2007 - 16:14
#28
Napisano 24 lipca 2007 - 17:40
#29
Napisano 25 lipca 2007 - 04:26
#30
Napisano 26 lipca 2007 - 13:01
#31
Napisano 26 lipca 2007 - 13:10
Wedlug mnie to, co pozwolilo tak duzej ilosci osob czytac Pottera jest to, ze Rowling napisala na temat magii w bardzo prosty i realistyczny sposob. Sam czasem mysle ogladajac Chris'a Angel'a czy czasem magia naprawde na swiecie nie istnieje, a my o tym nie wiemy.
- nic personalnie ale takie stwierdzenie mnie dobija - jest to zwykla bajka dla dzieci - ksiazek o maggi - zarowno fantasy SF jak i mieszanych (chociazby skrajne dziela w temacie cyber punk gdzie high tech wystepuje razem z voodo i telekineza itd ) jest calkiem sporo A DO TEGO poruszaja dosyc wazne ciekawe i skomplikowane problemy natury filozoficznej i etyczno moralnej - chciazby prawo do samostanowienia sztucznych inteligencji ktore niedlugo miejmy nadzieje moga powstac (wogole to poczytajcie sobie ksiazki gibsona - poczawszy od neuromancera )
sumujac - dla mnie wasza fascynacja harrrym - jest tak samo smutna jak transformersami
swiadczy o malo wysublimowanym guscie literacki i maly zapotrzebowaniu na dobra literature
= nie twierdze ze jestescie debilam ..... ale patrzac na to z mojej strony - jest to smutne wrecz - iz ludzie chyba myslacy troche - zadowalaja sie tak ....mizernymi pozycjami jednoczesnie tak bardzo sie nimi ekscytujac
poczytajcie dicka ... - to sa ksiazki ktore czytac trzeba po kilka razy zeby dojsc do glebi zaszytej w tresci
lovecrafta, zelaznego - jest tego od groma = harry ...to takie czytadelko dla dzieciakow z najnizszej polki = no chyba ze Wam sie wyzej siegac nie chce - ale to nie za dobrze raczej
#32
Napisano 26 lipca 2007 - 13:16
Zamkneli kolejna strone tlumaczenia...
Czy ma ktos namiary na inna? Bylbym wdzieczny za linka na PW...
Równie dobrze mogłeś napisać: "Czy ktoś z Was może mi dać linka do jakiejś_tam piosenki?", albo "czy ktoś z Was mógłby mi pomóc w kradzieży?"
#33
Napisano 26 lipca 2007 - 13:20
#34
Napisano 26 lipca 2007 - 13:29
#35
Napisano 26 lipca 2007 - 13:36
Tak, zwalaj na inne osoby, gdyż Ty przecież nic nie robiszUno, w tym temacie juz pojawial sie link do tlumaczenia wiec nie naskakuj na mnie.
Możesz równie dobrze powiedzieć: "mam zamiar obrabować bank" - przecież to nie oznacza, że masz zamiar ów czyn popełnić, jednakże nastawiasz kark.Duo, sam nic nie podaje publicznie acz prosze moze o nakierowanie mnie na taka strone co nieoznacza, ze musze ja czytac...
Aha, i myślisz, że policja wypytuje się na forach o linki, gdyż nie mają specjalistów, którzy posługują się skryptami filtrującymi strony?Moze jestem policjantem i szukam kolejnych stron aby je blokowac? Wiec nie naskakuj na mnie.
#36
Napisano 26 lipca 2007 - 15:05
#37
Napisano 26 lipca 2007 - 18:03
- nic personalnie ale takie stwierdzenie mnie dobija - jest to zwykla bajka dla dzieci - ksiazek o maggi - zarowno fantasy SF jak i mieszanych (chociazby skrajne dziela w temacie cyber punk gdzie high tech wystepuje razem z voodo i telekineza itd ) jest calkiem sporo A DO TEGO poruszaja dosyc wazne ciekawe i skomplikowane problemy natury filozoficznej i etyczno moralnej - chciazby prawo do samostanowienia sztucznych inteligencji ktore niedlugo miejmy nadzieje moga powstac (wogole to poczytajcie sobie ksiazki gibsona - poczawszy od neuromancera )
sumujac - dla mnie wasza fascynacja harrrym - jest tak samo smutna jak transformersami
swiadczy o malo wysublimowanym guscie literacki i maly zapotrzebowaniu na dobra literature
= nie twierdze ze jestescie debilam ..... ale patrzac na to z mojej strony - jest to smutne wrecz - iz ludzie chyba myslacy troche - zadowalaja sie tak ....mizernymi pozycjami jednoczesnie tak bardzo sie nimi ekscytujac
poczytajcie dicka ... - to sa ksiazki ktore czytac trzeba po kilka razy zeby dojsc do glebi zaszytej w tresci
lovecrafta, zelaznego - jest tego od groma = harry ...to takie czytadelko dla dzieciakow z najnizszej polki = no chyba ze Wam sie wyzej siegac nie chce - ale to nie za dobrze raczej
Moze jest i beznadziejna wydumana bajeczka, ale moje pytanie jest czemu ta bajka siegnela miliony nastolatkow na calym swiecie, ktorzy w zyciu nie chcieli nawet DOTKNAC zadnej ksiazki, nie mowiac juz o jej przeczytaniu?
#38
Napisano 26 lipca 2007 - 18:15
#39
Napisano 26 lipca 2007 - 19:20
#40
Napisano 26 lipca 2007 - 21:33
#41
Napisano 27 lipca 2007 - 00:40
#42
Napisano 27 lipca 2007 - 03:28
reRESERVEDFX -> a odkąd znaczy to, że jeżeli ileśtam nastolatków przeczytało daną książkę, to automatycznie jest ona dobra? W takim razie Bułhakow jest do niczego, bo żaden nastolatek go nie czyta, a nawet mało który słyszał nazwisko.
Twa argumentacja zatem kompletnie do mnie nie trafia :]
Chodzi mi o to, ze jest miliony bardzo dobrych ksiazek dla nastolatkow, ale to Harry Potter wszystim pometlal w mozgu
Zbieraj - Zgadzam sie bardzo z toba! Rowling doskonale zbudowala swoja ksiazke! Co tom, bohaterowie staja sie starsi i bardziej dorosli, a i kiedy Voldemort powraca koniec 4 tomu to 5 6 i 7 robia sie nagle gwaltownie mroczne i tajemnicze. To wlasnie lubie Wychowalem sie na Harrym Potterze i kazdy moze mi mowic, ze to jest kicz, ale ja tak nie uwazam. Ksiazka jest lepiej niz super!
#43
Napisano 27 lipca 2007 - 10:18
sumujac - dla mnie wasza fascynacja harrrym - jest tak samo smutna jak transformersami
swiadczy o malo wysublimowanym guscie literacki i maly zapotrzebowaniu na dobra literature
= nie twierdze ze jestescie debilam ..... ale patrzac na to z mojej strony - jest to smutne wrecz - iz ludzie chyba myslacy troche - zadowalaja sie tak ....mizernymi pozycjami jednoczesnie tak bardzo sie nimi ekscytujac
poczytajcie dicka ... - to sa ksiazki ktore czytac trzeba po kilka razy zeby dojsc do glebi zaszytej w tresci
lovecrafta, zelaznego - jest tego od groma = harry ...to takie czytadelko dla dzieciakow z najnizszej polki = no chyba ze Wam sie wyzej siegac nie chce - ale to nie za dobrze raczej
Popieram. Hary Portier to czytadełko na dobranoc. Zupełnie nie rozumiem, czym się ludzie podniecają. Rozumiem, że 12-latki "sikają" za tą bajką, ale nie rozumiem co w tym widzą dorośli...
Najbardziej mierzi mnie to, że fabuła jest deczko "ciotowata". Chłopak dysponuje wiedzą magiczną, ale zamiast jej używać w odpowiednich momentach woli dostawać w dupę od byle kogo
#44
Napisano 27 lipca 2007 - 10:54
#45
Napisano 27 lipca 2007 - 12:14
Scroller to naprawde byla dojrzala i bardzo gleboka mysl na temat HP.... :/
Absolutnie nie miała być do dojrzała wypowiedź. Po prostu nie rozumiem zupełnie "fenomenu" Harrego Pottera. Od zwykłe czytadło, a ludzie szaleją za tym i doszukują się "trzeciego dna".
Może to tak samo jak ja za Newtonem Jeśli tak to spoko
#46
Napisano 27 lipca 2007 - 12:33
#47
Napisano 27 lipca 2007 - 12:43
No zobacz ale chyba brak zrozumienia z Twojej strony nie jest powodem do obrazania czegos. JA nie rozumiem ludzi ktorzy sa gleboko wierzacy w Boga wiec... Sam rozumiesz.
Wiesz, Harremu daleko do Boga, choć niektórzy tak go traktują...
#48
Napisano 27 lipca 2007 - 14:57
#49
Napisano 27 lipca 2007 - 16:05
#50
Napisano 27 lipca 2007 - 16:12
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych