[toki]

Bo IBM nie produkuje już notebooków.

a Lenovo nie jest firmowane przez IBM? Poza tym są jeszcze całkiem mocne wersje z procesora P4 a więc już 3-4 letnie maszyny sygnowane logo IBM które nadal są w użytku i ich właściciele nie narzekają

[lookash]

Poza tym z Twoim podejściem najlepszy będzie piec. Będziesz przynajmniej miał pewność, że kupiłeś najlepsze co mogłeś i możesz to wymienić za 3 miesiące na coś dużo bardziej wypasionego.
Nie ma to jak zdrowa gonitwa za ideałem i świadomość, że się ma coś najlepszego

Pieprzenie. Moglbym dac nawet wiecej niz te 2400zl ale za cos co bedzie idealnie pode mnie, a nie ze jak chce miec wlasny monitor to musze brac najslabszego maca, a jak chce juz lepszy to musze byc skazany na wyswietlacz apple. To jest dla mnie bez sensu. Bardzo chcialbym przesiasc sie na maca ale tak na prawde zaden z tych kompow nie usatysfakcjonuje mnie w 100% i to jest wlasnie cos nie tak. Mam specjalnie sprzedawac kupionego miesiac temu zajebistego LCDka za pol ceny tylko po to zeby kupic iMaca? Czy kupic mini i miec niedosyt ze czegos brakuje? Ktora wersje bys wybral? Bo moze Ty jestes najzwyklejszym userem komputera ktory nie wymaga wielkich rzeczy od sprzetu, ale ja jestem grafikiem i w tej gdziedzinie tez pracuje wiec dla mnie np praca na idealnym dla mnie lcdku jest priorytetem. Niestety w przypadku apple tak na prawde bez pojscia na kompromis w jakis sprawach nie jestem w stanie sie przesiasc, a szkoda.

Jakos do niedawna mialem wrazenie ze scena macowa i przebywajacy na nich ludzie sa inni niz pececiarze, ale cholernie sie mylilem, co krok widze (nie pisze tu konkretnie o tobie Witos) nienawisc do pctów i glupie uwagi co do ich wlascicieli i teksty w stylu "bo nie sa jeszcze uswiadomieni". Jakby nie wiem jaka elita byli macowcy. Nie chce uogolniac bo nie chce nikogo urazic, ale wiele macowcow ze swoimi maczkami sa takimi samymi pciarzami na ktorych tak narzekaja.

Od kiedy to Vobis jest firmowy?

Jak dla mnie tak samo firmowy jak Apple. Ani ten ani ten nie produkuje wlasnych czesci. Mac to taki sam skladak jak pc. Czym sie niby teraz rozni? Ma te same bebechy co polowa pctów.

[pank]

Pieprzenie. Moglbym dac nawet wiecej niz te 2400zl ale za cos co bedzie idealnie pode mnie, a nie ze jak chce miec wlasny monitor to musze brac najslabszego maca, a jak chce juz lepszy to musze byc skazany na wyswietlacz apple. To jest dla mnie bez sensu. Bardzo chcialbym przesiasc sie na maca ale tak na prawde zaden z tych kompow nie usatysfakcjonuje mnie w 100% i to jest wlasnie cos nie tak. Mam specjalnie sprzedawac kupionego miesiac temu zajebistego LCDka za pol ceny tylko po to zeby kupic iMaca? Czy kupic mini i miec niedosyt ze czegos brakuje? Ktora wersje bys wybral? Bo moze Ty jestes najzwyklejszym userem komputera ktory nie wymaga wielkich rzeczy od sprzetu, ale ja jestem grafikiem i w tej gdziedzinie tez pracuje wiec dla mnie np praca na idealnym dla mnie lcdku jest priorytetem. Niestety w przypadku apple tak na prawde bez pojscia na kompromis w jakis sprawach nie jestem w stanie sie przesiasc, a szkoda.

Jaki problem? Kupujesz iMaka, podłączasz swojego lcdka i działasz na 2 monitorach, na lcdku obszar roboczy, na imaku paletki, mail, www, telewizja czy co tam jeszcze chcesz. To bardzo wygodne rozwiązanie, też jestem grafikiem i działam tak na MBP. A jak nie chcesz 2 monitorów komputerem dla Ciebie będzie Mak Pro.

Jakos do niedawna mialem wrazenie ze scena macowa i przebywajacy na nich ludzie sa inni niz pececiarze, ale cholernie sie mylilem, co krok widze (nie pisze tu konkretnie o tobie Witos) nienawisc do pctów i glupie uwagi co do ich wlascicieli i teksty w stylu "bo nie sa jeszcze uswiadomieni". Jakby nie wiem jaka elita byli macowcy. Nie chce uogolniac bo nie chce nikogo urazic, ale wiele macowcow ze swoimi maczkami sa takimi samymi pciarzami na ktorych tak narzekaja.

Rozróżnianie ludzi na pececiarzy i makowców jest dość karkołomne, ludzie to ludzie, trafiają się buraki niezależnie od tego z jakiego komputera korzystają.

Jak dla mnie tak samo firmowy jak Apple. Ani ten ani ten nie produkuje wlasnych czesci. Mac to taki sam skladak jak pc. Czym sie niby teraz rozni? Ma te same bebechy co polowa pctów.

Idąc za tym tokiem rozumowania można by powiedzieć że Sony Vaio i Acer to takie same laptopy, też są składane z takich samych części, ale chyba nie do końca, prawda? Zgodzę się że hardware'owo mak jest porównywalny np. z wymienionym przeze mnie Soniakiem, albo innym markowym komputerem, co więcej, decydując się na markowego pieca często musisz zapłacić więcej niż za maka, Vobis to taki Acer, niby jakaś marka to jest ale tak naprawdę to zwykły składak, markowe piece bardzo często mają np. płyty główne robione specjalnie pod nie, tak samo jak wiele innych części, np. obudowy. Zajrzyj do wnętrza maka Pro i zobacz jak dokładnie to wnętrze jest zaprojektowane, tym właśnie się różnią markowe, drogie komputery od składaków, nawet z logiem Vobisu. Dodatkowo, w przypadku maka, otrzymujesz system który pisany jest pod określoną liczbę sprzętu, nie musi, jak windows, obsługiwać pierdyliarda płyt głównych, chipsetów i innych takich, przez co jest dużo stabilniejszy. OSX jest też dla wielu ludzi dużo wygodniejszy w użyciu ale tu już wszystko zależy od człowieka, niektórzy wolą windę. Podsumowując, maki są IMO lepsze od pecetów nie z powodu podzespołów jakie w nich siedzą ale tego że dostajesz tandem komputer-system który jest bardzo wygodny i niezawodny.

[lookash]

Jaki problem? Kupujesz iMaka, podłączasz swojego lcdka i działasz na 2 monitorach, na lcdku obszar roboczy, na imaku paletki, mail, www, telewizja czy co tam jeszcze chcesz. To bardzo wygodne rozwiązanie, też jestem grafikiem i działam tak na MBP. A jak nie chcesz 2 monitorów komputerem dla Ciebie będzie Mak Pro.

No wlasnie o tym ograniczaniu potencjalnego kupca mowie. Nie tworze grafiki 3d i nie potrzebuje ton mocy jakie daja Xeony, chce jedynie miec to co ma mini + lepsza grafa. Tu niestety skazany jestem na iMaca, ale wlasnie, nie chce miec 2 monitorow. I tu jest juz problem. Twierdze tylko ze imo mogliby dodac do swojej linii komputerow cos pomiedzy mini a imaciem.

Podsumowując, maki są IMO lepsze od pecetów nie z powodu podzespołów jakie w nich siedzą ale tego że dostajesz tandem komputer-system który jest bardzo wygodny i niezawodny.

Z tym sie oczywiscie zgadzam i dla tego tez mam zamiar sie przesiadac, ale jednak bede czuł pewien niedosyt. Bo jednak zawsze przesiadanie się z czegoś po części lepszego na na coś po części gorszego jest pewnym wyżeczeniem. Teraz mam 160gb dysk i GF6600 wiec przesiadka na 80gb (pozniej wymienie) i GMA950 mnie troche zniecheca. Oczywiscie zastrzykiem mocy bylby C2D zamiast mojego Semprona64.

[robbie]

Przypomniał mi się ten wątek bo właśnie mam w ręku della xps... Porażka, podobnie jak mój starszy INSPIRON 1505, XPS 1330 jest gruby jak nogi mojej sąsiadki, skrzypi plastikiem, jest dość ciężki, a wielka 9-cellowa bateria wystaje wstrętnie. Może jak na PC to jest to superliga, ale nie ma to jak trzy razy droższy MBP, cienki, sprawny, ładny, a w zimne wrześniowe dni działający ponadto jak grzałka na kolana...

Wow, ale ten Dell wywołał dyskusję. Co do designu, to z daleka robi na mnie pozytywne wrażenie. Ale jak to z Dell-ami bywa (widziałem setki laptopów tej firmy, głównie rozbebeszone z powodu różnych wad) mają przyciągnąć jakiego buyera z firmy XYZ aby zakupił dla Menadżerów super sprzęt (niedrogo) a później zacznie się wymiana tego co się posypie (a zapewne posypie się duuuużo elementów w tym laptopie, zasadniczo to jeśli chodzi o Dell-a to chyba nie widzałem el;ementu, który by się nie zepsuł) - tyle w kwestii sprzętu

Teraz o dołączonym systemie.
Ooooo Boże, Vista.
Wiem, wiem nie jestem obiektywny.

I meritum mojej wypowiedzi:
Wybieram konstrukcje, które odpowiadają moim wymaganiom. Na pierwszym miejscu jest intuicyjność i łatwość obsługi, następnie design. Dotyczy to różnych sprzętów, nie tylko komputerów.

P.S.

[...]
Porażka, podobnie jak mój starszy INSPIRON 1505, XPS 1330 jest gruby jak nogi mojej sąsiadki, skrzypi plastikiem, jest dość ciężki, a wielka 9-cellowa bateria wystaje wstrętnie.
[...]

Jeśli komuś podobają się takie własności fizyczne produktu (i oczywiście cyferki w opisie) to życzę szczęścia.

[pank]

No wlasnie o tym ograniczaniu potencjalnego kupca mowie. Nie tworze grafiki 3d i nie potrzebuje ton mocy jakie daja Xeony, chce jedynie miec to co ma mini + lepsza grafa. Tu niestety skazany jestem na iMaca, ale wlasnie, nie chce miec 2 monitorow. I tu jest juz problem. Twierdze tylko ze imo mogliby dodac do swojej linii komputerow cos pomiedzy mini a imaciem.

Ale między mini a imakiem jest tylko monitor i karta graficzna. Może weź też pod uwagę MacBooka Pro? Będziesz miał lepszą kartę graficzną, dysk możesz mieć taki sam, możesz też dołożyć drugi, zewnętrzny, jak nie chcesz 2 monitorów zamykasz klapę i masz jeden, do tego masz bardzo wydajną stację roboczą która przy okazji jest mobilna co grafikowi może się przydać, 4 GB ramu to sporo, pakiet CS3 śmiga naprawdę szybko.

[Witos]

Bo moze Ty jestes najzwyklejszym userem komputera ktory nie wymaga wielkich rzeczy od sprzetu, ale ja jestem grafikiem i w tej gdziedzinie tez pracuje wiec dla mnie np praca na idealnym dla mnie lcdku jest priorytetem. Niestety w przypadku apple tak na prawde bez pojscia na kompromis w jakis sprawach nie jestem w stanie sie przesiasc, a szkoda.

No i tu Cię zaskocze: jestem najzwyklejszym userem pracującym jednocześnie w 3D, czyli branża duuużo bardziej wymagająca od grafika 2D dlatego nie polemizuj ze mną na temat potrzeb wydajności. I może znowu Cię zaskoczę ale mój PowerMac G5 2x2Ghz zarabia dla mnie całkiem niezłe pieniądze, dlatego nie przekonasz mnie do swojego punktu widzenia, że mac'i są tak strasznie ograniczone i co byś nie kupił to będzie źle. Sam potrzebuję dużo mocy ale jakoś starcza mi to co mam. Fakt, że gdyby mac'i były tańsze pewnie bym rozbudował warsztat. Nie mniej nie wyobrażam sobie w mojej dosyć małej pracowni trzech albo czterech komputerów.

Jakos do niedawna mialem wrazenie ze scena macowa i przebywajacy na nich ludzie sa inni niz pececiarze, ale cholernie sie mylilem, co krok widze (nie pisze tu konkretnie o tobie Witos) nienawisc do pctów i glupie uwagi co do ich wlascicieli ...

Nienawiść ?! to nie nienawiść tylko nerw na brak elastyczności drugiej strony. Użytkownicy mac'ów są duużo bardziej spokojni od użytkowników Windows ( z racji braku ciągłego nerwa na komputer ), ale każdemu gul skoczy jak na forum o mac'ach jakiś "pececiarz" wmawia wszystkim dookoła, że mac'i są do d**y bo wydajność żadna i o ile fajniej jest kupić pieca bo taniej i różnorodność większa ( to także nie do Ciebie osobiście, chociaż w podobnym tonie pisałeś ). A my widzimy coś zupełnie innego, na komputery patrzymy z innej strony.
Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego tak lipne komputery jak mac mają tak zagorzałych użytkowników ? Ty pewnie o tym myślałeś ale wielu na tym forum "zbawicieli" nawet się nie pokusi o taką myśl.

Jak dla mnie tak samo firmowy jak Apple. Ani ten ani ten nie produkuje wlasnych czesci. Mac to taki sam skladak jak pc. Czym sie niby teraz rozni? Ma te same bebechy co polowa pctów.

Jakby apple miały taie same bebechy jak większość pecetów to by rynek straciło w mgnieniu oka
Można to ująć inaczej skoro cała reszta pecetów ma takie same bebechy jak mac'i to dlaczego w 90% tak kiepsko działają ?
VOBIS w Niemczech i Austrii ma dobrą markę, to w Polsce dają d**y. Polskie podzespoły, polscy technicy, popelina pod psem.... oczywiście to ocena sprzzed 4lat, może teraz coś się zmieniło ale jakoś nie sądzę.

[Wicko]

Czym sie niby teraz rozni?

Designem, EFI (sterowniki mozna pisac pod EFI, dzieki czemu sprzet dziala niezaleznie od systemu), innowacyjnoscia (MagSafe), rozmiarem (MacMini jest jak się nie mylę nawet o połowę mniejszy od komputerów z microATX), trwałością

[lookash]

Ale między mini a imakiem jest tylko monitor i karta graficzna. Może weź też pod uwagę MacBooka Pro? Będziesz miał lepszą kartę graficzną, dysk możesz mieć taki sam, możesz też dołożyć drugi, zewnętrzny, jak nie chcesz 2 monitorów zamykasz klapę i masz jeden, do tego masz bardzo wydajną stację roboczą która przy okazji jest mobilna co grafikowi może się przydać, 4 GB ramu to sporo, pakiet CS3 śmiga naprawdę szybko.

Niestety taki sprzet nie jest juz na moją kieszeń, nawet nie w sensie finansowym bo mozna przeciez brac na raty 0% ale jednak swiadomosc wydania takiego siana na lapka zniechecila by mnie Poza tym ja jestem raczej wyznawcą malutkich co najwyzej 13 calowych laptopów

Nienawiść ?! to nie nienawiść tylko nerw na brak elastyczności drugiej strony. Użytkownicy mac'ów są duużo bardziej spokojni od użytkowników Windows ( z racji braku ciągłego nerwa na komputer ), ale każdemu gul skoczy jak na forum o mac'ach jakiś "pececiarz" wmawia wszystkim dookoła, że mac'i są do d**y bo wydajność żadna i o ile fajniej jest kupić pieca bo taniej i różnorodność większa ( to także nie do Ciebie osobiście, chociaż w podobnym tonie pisałeś ). A my widzimy coś zupełnie innego, na komputery patrzymy z innej strony.

Wszedzie są ludzie którzy bronią swojego podrórka jak twierdzy i odpychaja inne możliwosci - to jak odwieczna wojna co lepsze do grania "konsola czy pecet?". Ale nie zgodze się z tym że są tacy przez to że im coś nie działa na kompie bo maja pc. Po prostu są to zwykłe burzliwe buraki.

Co do Twojej wypowiedzi odnośnie PowerMaca G5. Dla grafiki 3D i to komercyjnej owszem jest to właściwie najlepszy wybór, ale już gdy chce tworzyć komercyjnie grafike 2D i mieć możliwość jakiejś tam rozbudowy to jest to dość ciężki wybór. Nie ma sensu ładować siana w PowerMaca bo nie wykorzystam nawet jego mocy, pozostaje więc iMac i mini. W iMacu skazany jestem na monitor (bo głupio kupić kompa z monitorem wbudowanym po to żeby korzystać tylko z zewnetrznego - nie potrzebuje 2-óch), a mini jednak ma już cieniutką grafike która kradnie jeszcze troche pamięci z i tak maksymalnej konfiguracji tylko 2GB. Prawda teraz w pc starcza mi moje 1.5gb ale którz to wie co będę robił za miesiąc w PSie.

Nie twierdze że maci są złe, bo sam mam zamiar się niedługo przesiąść na mini, ale widzę też pewne wady

Odbiegając od tematu. Witos jeśli pracujesz w 3D to pewnie także i z 2D masz styczność. Co sądzisz o wykorzystaniu mini do pracy w PSie? Jest to dobry pomysł?

[pank]

Co prawda nie jestem Witos ale pracuję w PS to mogę coś doradzić. PS to przede wszystkim ram i szybki dysk, ładując się w mini powinieneś dołożyć ramu ile fabryka pozwala, do tego dysk wewnętrzny warto by było wymienić na taki który ma 7200 obrotów, natomiast dodatkowo obowiązkowo zewnętrzny dysk na tempy i prace, najlepiej raptora i koniecznie przez firewire. Jak to wszystko zrobisz powinno być w miarę przyzwoicie.

[lookash]

Jak to wszystko zrobisz powinno być w miarę przyzwoicie.

Martwi mnie właśnie to "w miare" Nie chce ładować w tego kompa nie wiadomo ile. Wiadomo że ramu dołoże, ale dysk pewnie zostałby przez jakiś czas taki jaki jest. Ewentualnie wsadziłbym do kieszenie zewn. mojego 160gb z pc i przez FW. Ale pytanie czy po przesiadce z mojego Semprona 64, 1,5gb ramu na mini zobacze jakiś wielki przypływ mocy w pracy z PSem?

[Wicko]

Ja osobiście wątpię

[pank]

Martwi mnie właśnie to "w miare" Nie chce ładować w tego kompa nie wiadomo ile. Wiadomo że ramu dołoże, ale dysk pewnie zostałby przez jakiś czas taki jaki jest. Ewentualnie wsadziłbym do kieszenie zewn. mojego 160gb z pc i przez FW. Ale pytanie czy po przesiadce z mojego Semprona 64, 1,5gb ramu na mini zobacze jakiś wielki przypływ mocy w pracy z PSem?

Zależy ile ramu dołożysz. Przesiadając się na najsłabszy komputer ze stajni apple nie spodziewaj się cudów, chcesz wielkiego kopa kup maka pro. A dysk to teraz nie tak duży wydatek a do PS to podstawa.

[lookash]

Ja osobiście wątpię

Zależy ile ramu dołożysz. Przesiadając się na najsłabszy komputer ze stajni apple nie spodziewaj się cudów, chcesz wielkiego kopa kup maka pro.

Cudów się nie spodziewam, ale czy sens jest się przesiadać? Nie mówie tu o samym fakcie przesiadki z pc na mac ale czy w ogóle ozbacze różnice w szybkości w PS?

A dysk to teraz nie tak duży wydatek a do PS to podstawa.

No to dokupie ale po czasie. Jakosprzebolałbym miesieczna prace na dysku 80gb i 5400.

[pank]

Cudów się nie spodziewam, ale czy sens jest się przesiadać? Nie mówie tu o samym fakcie przesiadki z pc na mac ale czy w ogóle ozbacze różnice w szybkości w PS?

Nie wiem, nie pracowałem na sempronie. Pracuję na MBP 2.4, z 4 GB ramu, i jest szybko, w mini najmocniejszy procesor to 2 Ghz, ramu możesz włożyć tylko 2 giga to trochę słabo, ale się da. Może przemyśl jeszcze raz tego iMaka, tam masz procesor 2.4, ramu możesz dać 4 GB, i dysk od razu masz 320 GB 7200. Z drugiej strony, jeszcze miesiąc temu pracowałem na maku z procesorem 733 i 1,5 GB ramu i też się dało, nawet wielkie plakaty w PS robiłem całkiem komfortowo, to taki mini może być ok. Kup go sobie przez internet to będziesz miał 10 dni na zwrot, sam zobaczysz czy Ci wydajność wystarcza, i albo sobie zostawisz albo oddasz.

[lookash]

Kup go sobie przez internet to będziesz miał 10 dni na zwrot, sam zobaczysz czy Ci wydajność wystarcza, i albo sobie zostawisz albo oddasz.

To chyba nie jest az tak ze moge wszystko oddac. Z tego co wiem to nie moze byc zadnych sladow otwarcia opakowania, aby dokonac takiego zwrotu. Poza tym jednak jesli juz w iSpocie sa raty 0% i moge wziac to na dwa lata to czemu nie korzystac. To siano co bym od razu dal w sklepie moze w tym czasie sobie rosnac na funduszu Jeszcze przemysle wszystko, w kazdym razie mini to jedyny mac jakiego mialbym zamiar kupic, reszta jest imo za droga i troche zal byloby mi dac tyle siana.

[pank]

Jeszcze przemysle wszystko, w kazdym razie mini to jedyny mac jakiego mialbym zamiar kupic, reszta jest imo za droga i troche zal byloby mi dac tyle siana.

Dziwne podejście biorąc pod uwagę że ten sprzęt ma na siebie i Ciebie pracować.

[lookash]

Dziwne podejście biorąc pod uwagę że ten sprzęt ma na siebie i Ciebie pracować.

Dla ścisłości... na razie ma dorabiać. Nie prowadze firmy jak na razie. Poza tym ten komputer ktorego mam teraz działa dobrze i prędkość jest imo odpowiednia (oczywiscie zawsze może być lepiej), ale chce sie po prostu przesiąść na maca, ale nie wydawać od razu całego siana jakie do tego czasu zarobiłem. Chce mieć po prostu maca nie dorszego niż mój teraźniejszy pecet, o tyle.

Innym wyjściem jest jeszcze poczekać do kolejnej generacji miniacza. Nie musze przesiadać się koniecznie teraz

[pank]

No to jak chcesz tylko się przesiąść na maka, to mini jest ok, wolniejszy nie będzie. Czekać nie ma sensu, w ten sposób można nigdy nic nie kupić.

[lookash]

No to jak chcesz tylko się przesiąść na maka, to mini jest ok, wolniejszy nie będzie. Czekać nie ma sensu, w ten sposób można nigdy nic nie kupić.

No i o to mi chodziło Jakoś pewnie troche po premierze Leosia sie skusze

[Witos]

No i prawidłowo, jakbym miał kupować to też z Leonem. Żeby potestować jak działa mini z aplikacjami, które chcesz używać zadzwoń do Cortlandu albo Starego Pasażu i umów się na poklikanie. Swego czasu sam się umówiłem mimo, że nie chciałem kupić, zainstalowałem dema programów i trenowałem, możesz przynieść własne pliki i jeździć na kompie póki nie zamkną chociaż starczy godzinka, żeby się zorientować. Tylko dowiedz się, czy mają model z RAMem jaki Ciebie interesuje. A nawet jak nie to testując kompa z mniejszą ilością RAMu będziesz miał miłe poczucie, że Twój będzie w razie czego szybszy.

[lookash]

I tak tez zrobie. Polece dodatkowo z moim tabletem Volito2 i zobacze jak sie spisuje na sterach od wyzszego modelu dzialajacego pod mac osem. Dzieki za odpowiedzi chlopaki

[Witos]

Ja Cię, nie sądziłem, że jeszcze ktoś siedzi przy pompie

[Łukasz Ignacyk]

a Lenovo nie jest firmowane przez IBM?

Nie, na T61 jest logo ThinkPad T-series i napis Lenovo.

Poza tym są jeszcze całkiem mocne wersje z procesora P4 a więc już 3-4 letnie maszyny sygnowane logo IBM które nadal są w użytku i ich właściciele nie narzekają

T41 mają Pentium M.
Są solidne, ale serwis nie jest zbyt rewelacyjny.

Jak dla mnie tak samo firmowy jak Apple. Ani ten ani ten nie produkuje wlasnych czesci. Mac to taki sam skladak jak pc. Czym sie niby teraz rozni? Ma te same bebechy co polowa pctów.

Ma prawie te same bebechy co większość pecetów.
Tylko, że tą większośc stanowią HP Compaqi, Delle, Acery, Lenovo, Toshiby, Fujitsu-Siemensy, Sony itp. a nie składaki.

MacMini jest jak się nie mylę nawet o połowę mniejszy od komputerów z microATX

Fujitsu-Siemens ESPRIMO Q Series
Dimension (HxWxD) in mm 50x165x165

[lookash]

Ma prawie te same bebechy co większość pecetów.
Tylko, że tą większośc stanowią HP Compaqi, Delle, Acery, Lenovo, Toshiby, Fujitsu-Siemensy, Sony itp. a nie składaki.

No dobra bo ma czesci laptopowe. Wiadomo, mac ma swoje patenty ktore decyduja o ogolnej ocenie i jakosci ale bebechy tak jak napisales te same.

Bylem dzisiaj w iSpocie i posiedzialem godzinke na miniaczu ze standardowa konfiguracja. Zainstalowalem trialowego PS CS3 i powiem ze szczerze sie zawiodlem. Myslalem ze lepiej to bedzie dzialalo. Karta raczej w tym momencie wieciej niz te 64MB nie brała wiec powinno dzialac ladnie w miare. Niestety moge porownac ta prace do pracy na moim pc zamin dokupilem giga ramu i pracowalem na 512 Ciekaw jestem jak to wyglada na 2gb.

BTW jednego nie zrozumialem. Chlopak w iSpocie powiedzial ze wkladali do mini 2 kosci po 2gb czyli razem 4gb i im to wykrywalo i ladnie pracowalo. Z tego co sie orientuje to nie ma takiej mozliwosci. Wyjasnijcie mi ta sprawe.