Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Jak długo piractwo będzie czymś normalnym?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
119 odpowiedzi w tym temacie

#1 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2007 - 12:07

Witam. Tak mnie naszło dzisiaj na przemyślenia. Aktualnie jestem w trakcie szukania rosyjskiego sklepu z muzyką. Zapytałem o to koleżankę z Litwy, a jej odpowiedź "a po co Ci oryginał?" Hm. Jak myślicie - jak długo okradanie twórców (czy to muzyki, filmów, programów czy gier) będzie na porządku dziennym? Jak długo jeszcze nie będzie wstydu powiedzieć "ściągnąłem program z eMule" czy "mam 500 pirackich filmów"? Dziwi mnie takie społeczne przyzwolenie na ZŁODZIEJSTWO, bo inaczej nazwać tego się nie da. Co sądzicie o tym temacie? Aha, uważam, że tu nie chodzi o ceny. Koleżanka jest osobą bogatą, a mimo wszystko nie ma ani jednej oryginalnej płyty. Poza tym nikt nie każe mieć każdej nowej gry etc. Ja jak chciałem grać to kupiłem konsolę "prev-gen", bo gry na nowe konsole są dla mnie za drogie, a nie, tak jak ostatnio miałem okazję czytać na forum "spłukałem się na konsolę i TV plazmowy więc gry pościągam z netu". Nie wiem już czy w takim momencie się śmiać czy płakać. Ludzie są tak pochłonięci chęcią posiadania jak największej ilości "dóbr luksusowych", że zapominają, iż je posiadać powinni tylko Ci, których na to stać. Ludzie teraz myślą, że jeśli zamiast 5 pirackich płyt kupią jedną oryginalną, to na tym tracą. Dlaczego?

#2 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 12:18

Było milion podobnych tematów na chyba wszystkich forach komputerowych jakie istnieją.
http://www.myapple.p...ead.php?t=15690
Swoją drogą robi się*to nudne, temat rzeka ...

#3 horos

horos
  • 98 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 czerwca 2007 - 12:48

Tja... Temat faktycznie przewalkowany, przemaglowany i bez szans na spójne wnioski, chyba na zadnym forum ;) Temtat, moim zdaniem, do zamkniecia jeszcze na pare lat ;)

#4 Ruczaj

Ruczaj
  • 3 528 postów
  • SkądPoznan

Napisano 28 czerwca 2007 - 12:58

Z piractwem, tak jak z "normalnym" zlodziejstwem, kurwstwem... bedzie zawsze bo to czesc natury czlowieka.

#5 MacDada

MacDada

    MyApple Team

  • 7 237 postów
  • Skąd3city

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:04

Bo nadal trwa "sprawiedliwość społeczna", która ze zwykłą sprawiedliwością nie ma nic wspólnego. Wg większości jak Cie nie stać, to ktoś inny ma obowiązek Ci dać ("darmowa" szkoła, szpital, drogi, muzyka, filmy, programy).

#6 Heidi

Heidi
  • 830 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:04

Niby tak, ale ważne jest też w tym wszystkim społeczne przyzwolenie. Jeżeli ktoś by się przyznał wśród znajomych, że kradnie ciuchy ze sklepu, spotkałby się co najmniej z potępiającymi spojrzeniami. Podobna informacja dotycząca programów czy muzyki spotyka się najczęściej z brakiem jakiejkolwiek reakcji lub wręcz prośbami o podzielenie się.

#7 zbonio

zbonio
  • 152 postów
  • SkądJózefosław

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:22

Moze troche obok tematu:

Witam.

... Aktualnie jestem w trakcie szukania rosyjskiego sklepu z muzyką...


Kiedys kupilem dlugo poszukiwana plyte z rosyjskim musicalem tu: www.cdstudio.pl.
Dosc sprawnie poszlo...
  • MaciekM lubi to

#8 Chilon

Chilon
  • 1 930 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:25

Moze troche obok tematu:



Kiedys kupilem dlugo poszukiwana plyte z rosyjskim musicalem tu: www.cdstudio.pl.
Dosc sprawnie poszlo...


No nie GOYA za 70zł chyba się komuś*w głowie poprzewracało ;)

#9 Loti

Loti
  • 801 postów
  • SkądWro

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:28

niebawem będę realizował zakupy w:
http://rosyjskiecd.xen.pl/


pzdr Lot
  • MaciekM lubi to

#10 rzep

rzep
  • 574 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:40

Witam.

Tak mnie naszło dzisiaj na przemyślenia. Aktualnie jestem w trakcie szukania rosyjskiego sklepu z muzyką. Zapytałem o to koleżankę z Litwy, a jej odpowiedź "a po co Ci oryginał?" Hm. Jak myślicie - jak długo okradanie twórców (czy to muzyki, filmów, programów czy gier) będzie na porządku dziennym? Jak długo jeszcze nie będzie wstydu powiedzieć "ściągnąłem program z eMule" czy "mam 500 pirackich filmów"? Dziwi mnie takie społeczne przyzwolenie na ZŁODZIEJSTWO, bo inaczej nazwać tego się nie da. Co sądzicie o tym temacie?


Nie rozumiem - czemu nazywasz posiadanie 500 filmow sciagnietych z netu zlodziejstwem, skoro wg. polskiego prawa nim to nie jest?

#11 bachoo

bachoo
  • 335 postów
  • SkądŁódź

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:54

a gdyby do sciagniecia z emulka byla 60calowa plazma, albo nowa A4 albo jeszcze lepiej gdyby z torenta mozna bylo sciagnac benzyne .... to co?

#12 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:57

Nie rozumiem - czemu nazywasz posiadanie 500 filmow sciagnietych z netu zlodziejstwem, skoro wg. polskiego prawa nim to nie jest?

Jak to nie jest ?
Poza tym, samo ściąganie może nie ale posiadanie i korzystanie już jest.

#13 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:57

Nie rozumiem - czemu nazywasz posiadanie 500 filmow sciagnietych z netu zlodziejstwem, skoro wg. polskiego prawa nim to nie jest?


Sugerujesz, że ich odtwarzanie w żaden sposób nie narusza prawa autorskiego?

#14 marek.wilk

marek.wilk
  • 49 postów
  • SkądKraków

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:59

Nie rozumiem - czemu nazywasz posiadanie 500 filmow sciagnietych z netu zlodziejstwem, skoro wg. polskiego prawa nim to nie jest?


Tu nie chodzi o definicje. Tu chodzi o fakt, że za wykonaną pracę należy się zapłata. Skoro korzystamy z efektów pracy całej masy ludzi, która pracuje przy filmie, to NASZYM OBOWIĄZKIEM jest ZAPŁACIĆ.

Zupełnie inaczej wyglądałby ten kraj, gdyby ludzie rozumieli prostą rzecz: że za wykonaną pracę się po prostu płaci.

#15 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2007 - 13:59

Nie rozumiem - czemu nazywasz posiadanie 500 filmow sciagnietych z netu zlodziejstwem, skoro wg. polskiego prawa nim to nie jest?


Owszem, technicznie nie jest to złodziejstwo, ale przy pewnych spełnionych warunkach, które sprawiają, że to wszystko jest cienkie i usprawiedliwione tylko dlatego, że nikt tego jeszcze nie zabronił.

Jeśli ściągasz film przez torrenta, emule, to bida - jest to karalne, bo równocześnie rozpowszechniasz. Przez FTP czy e-mail zaś wszystko cacy. Pod warunkiem, że osoba, która Ci to wysłała ma legalną kopię i jesteście w bliskich stosunkach.

Ale nie o to chodzi - chodzi o roszczeniową postawę osób, które uważają, że nie kupią, bo można ściągnąć i nie będą płacić za coś, co można mieć za darmo.

#16 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:06

Jeśli ściągasz film przez torrenta, emule, to bida - jest to karalne, bo równocześnie rozpowszechniasz.

Też nie koniecznie, jeśli w czasie ściągania nikt od Ciebie nic nie zaśsie to nie;)

#17 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:07

no tak tu naźekacie na Piractwo, a jaka była wasza opinia jak sie pojawiło "Powiadomienie o orginalności systemu windows" ? dlaczego ten program nie został przyjęty tylko wszycy sie na MS obrazili i uznali źe przesadzają. Ja wiem źe ceny MS są nie do przyjęcia ale jak by nie było oni są najbardziej okradani, praktycznie na kaźdym PC jest zainstalowany jakiś windows i na niektórych macach. Jak wejdzie OS X 10.5 kto z was go kupi ? a raczej ilu z was go ściągnie z sieci ? Ja za piractwem tez nie jestem ale przy polskich zarobkach mało kto będzie chętnie kupował orginalny software czy muzyke, jezeli pirackie programy i muzyka znikną to po co mi komputer skoro na mało który program będzie mnie stać ? A z muzyką zanim uzbieram taką kolekcje źeby siąśc i sobie posłuchac przez jakiś czas to chyba bym musiał komputer sprzedać aby miec chociaż 1000 utworów. Niech obniźą ceny a nie ścigaja piractwo !!

#18 naresh

naresh
  • 2 079 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:07

Nie wiem czy wiecie, ale byl na ten temat pewien artykul (nie pamietam juz gdzie), ze w swietle polskiego prawa samo sciaganie TYLKO muzyki badz filmu nie jest przestepstwem. Przestepstwem jest dopiero udostepnianie tejze muzyki/filmu. Inaczej ma sie sprawa z oprogramowaniem. Tu bezwglednie kazde sciagniecie jest lamaniem prawa

#19 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:12

Nie wiem czy wiecie, ale byl na ten temat pewien artykul (nie pamietam juz gdzie), ze w swietle polskiego prawa samo sciaganie TYLKO muzyki badz filmu nie jest przestepstwem.


Ale jeśli ściągasz przez sieć, w której równocześnie wysyłasz (BitTorrent, eMule), to jest to przestępstwem, bo rozpowszechniasz równocześnie.

#20 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:12

Niech obniźą ceny a nie ścigaja piractwo !!

No, nie da się. Ceny zachodnich wydawnictw są przeliczane z $ na złotówki, więc niestety...
Za to polskie produkcje mogły by być tańsze. Tylko po co, jak nie masz wyboru to i tak wywalisz 6 dych ;)
Jakby pośrednicy i transporciarze nie mieli takich wysokich narzutów to było by pewnie taniej. Chociaż wtedy mógł by ZIKS więcej skasować ... kołomyja ;) Tak czy siak jak producenci przestaną być tacy pazerni to się zmieni. Wszyscy myślą o przemyśle fonograficznym jako o dojnej krowie i to przez pryzmat zachodu a nie realiami naszego kraju.

#21 WojtekF

WojtekF
  • 771 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:13

Nie wiem czy wiecie, ale byl na ten temat pewien artykul (nie pamietam juz gdzie), ze w swietle polskiego prawa samo sciaganie TYLKO muzyki badz filmu nie jest przestepstwem.


Moment, moment. Nie jest przestępstwem ściganym "z urzędu". Producent/twórca mogą się jednak upomnieć o swoje i wtedy jak najbardziej można "beknąć".

#22 MaciekM

MaciekM
  • 352 postów
  • SkądWrocław

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:14


Ja za piractwem tez nie jestem ale przy polskich zarobkach mało kto będzie chętnie kupował orginalny software czy muzyke, jezeli pirackie programy i muzyka znikną to po co mi komputer skoro na mało który program będzie mnie stać ? A z muzyką zanim uzbieram taką kolekcje źeby siąśc i sobie posłuchac przez jakiś czas to chyba bym musiał komputer sprzedać aby miec chociarz 1000 utworów.

Niech obniźą ceny a nie ścigaja piractwo !!


Seb - ja jestem studentem, a jakoś sobie radzę. Co miesiąca jestem w stanie kupić przynajmniej dwie płytki z muzyką, dużo darmowej, bardzo dobrej muzyki jest w Internecie ( www.jamendo.com ), filmów w gazetach jest mnóstwo, a wypożyczalnia DVD blisko. Ja nie widzę problemu z tym, żeby żyć legalnie nie mając 3k na rękę, a Ty?

#23 KrisP

KrisP
  • 802 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:15

Jak wejdzie OS X 10.5 kto z was go kupi ? a raczej ilu z was go ściągnie z sieci ?


Ja kupie. Tak samo jak staram sie miec oryginalne rzeczy, z ktorych korzystam czesto. Jesli film jakis bardzo mi sie podoba - czekam na jakas promocje i go kupuje.

Muzyka - jak jest dobra to ide i kupuje oryginal.

Gdyby tak ludzie zaczeli oszczedzac np. na piciu alkoholu i paleniu fajek to naprawde mozna te pieniadze na oryginalne filmy/muzyke/programy/gry miec.

Wiadomo, ze niektore rzeczy sa zbyt drogie w porownaniu do ich jakosci / przydatnosci.

Trzeba sie troche bardziej starac: poszukac odpowiednikow darmowych / promocji / itd.
Studenci na przyklad na uczelniach technicznych najczesciej moga korzystac z programu MSDN AA dzieki ktoremu moga miec legalna wersje Windowsa. I nawet jest on legalny po skonczeniu nauki - nie mozna go tylko aktualizowac :) To jakos mozna przebolec - ale jak widac jest mozliwosc zdobycia free Windowsa :)

#24 uwak

uwak
  • 778 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:17

inna sprawa ze wydawnictwa fonograficzne sa ciut za drogie .... i wcale nie artsya ma z tego 80% ....

#25 Witos

Witos
  • 4 400 postów

Napisano 28 czerwca 2007 - 14:17

no tak tu nażekacie na Piractwo, a jaka była wasza opinia jak sie pojawiło "Powiadomienie o orginalności systemu windows" ?

A no dlatego, że to produkt kiepskiej jakości i przez to duuuużo za drogi. Co do samego faktu opłat nikt chyba nie miał ansów. Jednak cena 800 zeta za taki system to chyba przegięcie ;)
Winda powinna kosztować coś ok 100-150 zł i mam na myśli pełną wersję (unlimited chyba) a nie jakąś tam okrojoną. Wtedy była by ta cena adekwatna do produktu.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych