Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Obczyzna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
131 odpowiedzi w tym temacie

#126 internex

internex
  • 592 postów
  • SkądWarszawa, PL

Napisano 23 kwietnia 2011 - 16:27

W USA, z tego co wiem, nie akceptują żadnych obcych dyplomów. Nawet znajomi z Wielkiej Brytanii musieli zdawać SAT.

#127 Narmer

Narmer
  • 556 postów
  • Płeć:
  • SkądUS

Napisano 23 kwietnia 2011 - 17:15

Klika stron wcześniej była mowa o akceptacji polskiego dokumentu ukończenia szkoły (liceum, studia) w Stanach.

Mógłbym dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat? Nie akceptują w USA polkich świadectw?


Oj, nie czytasz Ty postów pisanych przez innych. Nie czytasz...

#128 maxijazz

maxijazz
  • 303 postów

Napisano 24 kwietnia 2011 - 21:36

Maly poradnik. Z perspektywy US, ale zapewne bliski prawdzie, gdziekolwiek za granica. 1. Jezeli nie masz pozwolenia na prace w US, to lepiej tam nie jedz. Kazdy kraj jest wtedy lepszy, nawet Polska. 2. Im masz lepsze wyksztalcenie tym lepiej, najlepiej skonczyc studia, angielski musi byc dobry. Jezeli nostryfikacja dyplomu nie jest wymagana przepisami, to nie masz sie o co martwic. Kazda dobra firma i tak uzna Ci dyplom (mnie jedna uznala, taki jaki byl, czyli na poziomie magisterskim, inna uznala, ze jest on na poziomie amerykanskiego licencjatu), nie ma to tak naprawde znaczenia, w US placa imigrantom za zrobiona robote, a nie dyplom. 3. Jezeli masz zamiar pracowac na "zmywaku", "dachu" itp, to lepiej zostan w Polsce, tu tez mozna do czegos dojsc, jezeli bedziesz pracowal tak ciezko, jak tam... bedziesz musial pracowac. 4. Nawet majac dobre wyksztalcenie (tzn. bedziesz cos umial robic, a nie mial dobre oceny) i dobry angielski bedziesz musial zaczac prace od niskiej pensji i ponizej kwalifikacji. Przygotuj sie, ze znalezienie pierwszej pracy bedzie najtrudniejsze.. Nikt w US nie przyjmie Cie od razu na super stanowisko, jezeli nie masz udokumentowanego doswiadczenia praktycznego w pracy w US. Doswiadczenie to musisz sam zebrac, wiec przygotuj sie do ciezkiej pracy, do bycia najlepszym w tym co robisz, tak zeby pracodawca cie zauwazyl i awansowal. Po 2-3 latach mozesz myslec o lepszym stanowisku... gdzie indziej (rzadko sie zdarza, zeby biezacy pracodawca, az tak cie docenil). Po ok. 5 latach pracy (i bycia naprawde dobrym) mozesz liczyc na stanowisko i zarobki takie, a nawet wyzsze niz tubylcy. 5. Oczywiscie, jezeli pracujesz dla amerykanskiej firmy w Polsce, to istnieje duza szansa, ze pominiesz etap 5-letniego okresu "proving yourself" i od razu wskoczysz na normalne stanowisko tam. 6. Nie bierz kazdej pracy, ktora Ci sie nawinie. Tylko takie, ktore przydadza ci sie do dostania nastepnej, lepszej (pokazesz nowemu pracodawcy, ze masz doswiadczenie w branzy) i bedziesz miec czas na nauke jezyka, zdobywanie certyfikatow, zrobienie jakiejs miejscowej szkoly itp. 7. Jezeli nie jestes zadowolony ze swoich wynikow lub tempa w jakim wspinasz sie po szczeblach kariery (po 3 mies, czy 3 latach), nie wahaj sie, wracaj do Polski, bo tu ciezka praca, tez mozesz byc "kims". Nie pozwol, zeby frustracja zatrula ci ciezkie imigracyjne zycie. 8. Mierz wysoko, ale nie zalamuj sie, ze wyniki sa troche slabsze. Pamietaj, jezeli bedziesz mierzyl w Bentleya, to zajdziesz dalej niz, gdybys mierzyl w Chevroleta, i nic nie szkodzi, ze masz tylko Mercedesa. Marki samochodow sa tu tylko symbolem trudnosci osiagniecia celu. Ten punkt wydaje sie byc sprzeczny z pkt. 7, ale nie jest. Wierz mi, to ze nie osiagnales "Bentleya" to nie znaczy, ze jestes do dupy, tylko dales sobie za malo czasu, albo cel byl za ambitny. Badz wiec obiektywny w ocenie postepow. 9. Ostroznie dobieraj sobie znajomych i przyjaciol, zwlaszcza wsrod Polakow. 10. Nigdy nie przekladaj pieniedzy ponad rodzine.

#129 ex3v

ex3v

  • 1 884 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 kwietnia 2011 - 15:54

Wielki plus dla Ciebie :)

#130 Narmer

Narmer
  • 556 postów
  • Płeć:
  • SkądUS

Napisano 26 kwietnia 2011 - 16:03

11. Potraktuj ten wywód nie tak znów śmiertelnie poważnie...

#131 misiekgruby

misiekgruby
  • 3 212 postów
  • SkądKraków

Napisano 27 kwietnia 2011 - 19:57

3. Jezeli masz zamiar pracowac na "zmywaku", "dachu" itp, to lepiej zostan w Polsce, tu tez mozna do czegos dojsc, jezeli bedziesz pracowal tak ciezko, jak tam... bedziesz musial pracowac.

Porównaj średni zarobek w knajpie na zmywaku w Polsce i za granicą. Ta sama robota, w wynagrodzenie zupełnie inne.

#132 Narmer

Narmer
  • 556 postów
  • Płeć:
  • SkądUS

Napisano 27 kwietnia 2011 - 20:39

Do młodych (sądząc po tekstach, większość) : uczyć się i pozostać w Polsce. Tylko niech mi nikt nie pisze, że jest po studiach a nie może znaleźć pracy, bo albo studia nie te, albo tak szuka... Może niech uczy się dalej.

Do starszych (w mniejszości) : jak trudno o pracę - jechać, bo Ibi Patria ubi bene.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych