czy ten Twój wynalazek ze studiów chodził z Mac OS? Na jakiej płycie go zbudowałeś? Na jakimś PowerStacku? Pamiętasz jeszcze?
Plyty projektowalismy sami. Calosc skladajaca sie z kilku plyt/kart (procesora, pamieci, pamieci masowej, ukladow we/wy, karty graficznej itd) byla umieszczona w obudowie ze slotami na plyty/karty i magistrala VME laczaca te karty.
To swiadczy, ze jezeli studenci mogli cos takiego zaprojektowac i zbudowac, to co dopiero duze firmy elektroniczne/komuterowe. Ale tego nie robily. Dlaczego? Przeciez komponenty byly standardowe. I tu dochodzimy do sedna. Nie bylo na tym czego uruchomic. OS 8/9, pozniej OSX? Licencja nie pozwala (nawet jezeli napisalibysmy brakujace drajwery). Debiana PPC jeszcze nie bylo (a gdy juz byl to mial sie jak piesc do nosa, porownujac z OSX i Win XP). O ile pamietam mozna bylo uzyc jakiegos BSD (licencja atrakcyjna tez dla firm). Ale duze firmy nie byly zainteresowane konkurowaniem z MS (Apple to byl margines, jednym czasem mniejszy niz Linux), m.in. HP czy Dell dostawaly milionowe "upusty" od MS, zeby sprzedawac tylko Windows. Dlaczego mialyby ryzykowac podpadniecie golemowi i moze wypadniecie z rynku, podczas gdy oni dopieszczaja swoj nowy system i de facto stajac sie firma softwarowa jak Apple? I to byl powod braku innych produktow na PPC, a nie zamknietosc architektury sprzetowej. Brak legalnego i dobrego komercyjnego systemu, i softu.
Tak wiec my, studenci elektroniki sami pisalismy podstawowy system (BIOS), sterowniki. Studenci informatyki pisali wyzsze warstwy systemu, szczegolow nie znam, ale na pewno bylo tam pelno kodu BSD.