
Ipad Wi-Fi +3G czy Wi-Fi + Huawei
#26
Posted 20 September 2010 - 15:43
#27
Posted 20 September 2010 - 16:24


#28
Posted 20 September 2010 - 16:30
ja tam np nie wyobrażam sobie nosić jakiegoś modemu do ipada
, co do baterii, to można wyłączyć sobie zawsze operatora i działa jak ipad bez 3g, a bawić się z modemem, łączyć to rozłączać, ładować jedno i drugie itp itd... nie no oszalał bym
. Tak jest wszystko w jednym i jest wg mnie najlepiej jak się da.
pzdr. Łukasz
Włączyć, wyłączyć oraz ładować jedno urządzenie więcej - rzeczywiście dramat.
A tak mam neta na Macbooku na wyjazdach i wszelakich innych urządzeniach, mogę komuś udostępnić bez problemów etc - z samym iPadem 3G można by oszaleć, zero możliwości.
#29
Posted 20 September 2010 - 16:40

Edit:
Włączyć, wyłączyć oraz ładować jedno urządzenie więcej - rzeczywiście dramat.
A tak mam neta na Macbooku na wyjazdach i wszelakich innych urządzeniach, mogę komuś udostępnić bez problemów etc - z samym iPadem 3G można by oszaleć, zero możliwości.
Dokładnie:) W moim przypadku to wygląda tak samo, wyżej opisane bardziej szczegółowo:)
#30
Posted 20 September 2010 - 17:46
Włączyć, wyłączyć oraz ładować jedno urządzenie więcej - rzeczywiście dramat.
A tak mam neta na Macbooku na wyjazdach i wszelakich innych urządzeniach, mogę komuś udostępnić bez problemów etc - z samym iPadem 3G można by oszaleć, zero możliwości.
Ja mam w sumie dedykowany abonament do iphona z netem ( 4gb limitu na miecha ), więc z niego mam neta do MBP, w sumie w moim wypadku taki modemik mijał się z celem, i jakoś generalnie nie przypominam sobie, żebym musiałem kiedykolwiek udostępnić komuś neta.
pzdr. Łukasz
#31
Posted 20 September 2010 - 17:58
ja tam np nie wyobrażam sobie nosić jakiegoś modemu do ipada
, co do baterii, to można wyłączyć sobie zawsze operatora i działa jak ipad bez 3g, a bawić się z modemem, łączyć to rozłączać, ładować jedno i drugie itp itd... nie no oszalał bym
. Tak jest wszystko w jednym i jest wg mnie najlepiej jak się da.
To sa Twoje preferencje i widac tak jest z Twego punktu widzenia najlepiej - nie zamierzam dyskutowac i probowac udowodnic co wlasnie Tobie jest najlepsze, gdyz to sam najlepiej wiesz.
Pierwszy swoj router 3G (model Huawei 5830) kupilem zaraz po tym jak ukazal sie na moim lokalnym rynku. Czytalem na jego temat sporo dobrego, a jednak kiedy wszedlem w jego posiadanie okazal sie, krotko mowiac niewypalem. Miewal humory, laczenie sie im bylo naprawde mordega - po okolo miesiacu testow udalem sie do salonu Three, w ramach gwarancji wymienilem na inny egzemplarz. Zanotowalem wyrazna poprawe, lepszy zasieg, sprawniejsze laczenie sie, a jednak jeszcze czulem, ze to nie jest to. Uzywalem tego - nie powiem, ze nie - ale czulem, ze mozna lepiej.
Jak okazalo sie, Huawei wzielo sobie do serca uwagi uzytkownikow i dosc szybko wypuscilo na rynek kolejny model - E585, ktory okazal sie strzalem w dziesiatke. Start routera - ponizej minuty, jeden przycisk, wyswietlacz, panel konfiguracyjny dostepny przez www - zasieg, predkosc - naprawde rewelacja. Do tego czas pracy na baterii okolo 5 godzin - nie mozna lepiej.
Czytalem na temat iPada 3G (gdyz ani ja, ani nikt z mego otoczenia nie ma 3G), ze zdarzaja sie problemy z rzeczonym 3G, niby ten internet jest, ale go nie ma, jest koniecznosc robienia restartow, wyciagania i wkladania karty itd. Nie chce abyscie traktowali powyzsza wypowiedz jako w 100% prawdziwa - ja po prostu o tym czytalem.
iPad 3G - to tylko dwie rzeczy - obsuga rzeczonego 3G oraz GPS. GPS nie interesowal mnie i nie interesuje, moge skorzystac z map, bez GPSu, np. aby poszukac obiektu mnie interesujacego w poblizu miejsca, ktorego sie znajduje, ale nie na zasadzie doprowadzenia mnie do celu. Podobnie z map moglem korzystac w netbooku / notebooku. Pisalem niejednokrotnie, ze GPS posiadam w dwoch telefonach oraz mam GPSa samochodowego - iPad nie musi miec tej funkcji.
Skoro GPS odpadl, zostaje tylko 3G. Jezeli nawet zaloze, ze 3G / HSDPA jest rownie dobre w iPadzie jak w routerze 3G to jednak nie widze nadal przewagi w wersji 3G. Router jest maly, wygodny, mieszczacy sie doslownie wszedzie. Nie chce mi sie wierzyc, ze posiadacz iPada nie ma miejsca na router, skoro gotowy jest nosic ze soba cos tak wielkiego jak iPad. O ile iPhone w dowolnej wersji mozna upchnac do kieszeni, o tyle iPad nie zmiesci sie w zadnej. W fazie testow (chyba) jest mozliwosc korzystania z SMSow poprzez iPada 3G, wymaga to Jailbreaka oraz wiedzy tajemnej, w przypadku routera 3G (mowie o Huawei E585) mozemy odbierac i wysylac SMSy korzystajac z interfejsu www, na wyswietlaczu modemu pojawia sie informacja o otrzymanej wiadomosci. Proste, wygodne... jak dla mnie, idealne.
Maksymalna predkosc, ktora uzyskalem na tym routerze, to nieco powyzej 5 Mbitow/sekunde, co uwazam za doskonaly wynik. Oczywiscie, zdarzaja sie miejsca gdzie modem nie moze pracowac w HSDPA i przelacza sie w 3G - ale oczywiscie karta SIM w iPadzie nie pomoglaby w tym.
Podkresle raz jeszcze, ze najwazniejsze dla mnie jest to, aby moc korzystac z internetu w wiecej niz jednym urzadzeniu za posrednictwem tego routera. Minimum to iPad i iPod Touch korzystajacy z internetu kazdego dnia. Gdybym mial iPada 3G, to w jaki sposob udostepnialbym internet dla iPoda?
#32
Posted 20 September 2010 - 18:36
#33
Posted 20 September 2010 - 18:42
#34
Posted 20 September 2010 - 18:50
#35
Posted 20 September 2010 - 19:07
1. Swoje zdanie wyrobilem na podstawie modelu E5830, byc moze model z cyfra "2" na koncu, jest znacznie poprawiony.
2. Po pierwszej wymianie modelu E5830 na ten sam model, lecz inny egzemplarz odnotowalem poprawe. Nie moge wykluczyc, ze model E5832 bedzie jeszcze lepszy, niz moj ostatni E5830.
3. Opinie ktore czytalem w internecie pokrywaja sie z moimi, model E585 jest lepszy od modelu E5830/E5832. Na moim lokalnym rynku zarowno model E5830 jak pozniej, po wycofaniu E5830 a na jego miejsce wprowadzony E585 kosztowal dokladnie tyle samo, czyli niecale £50 w opcji bez abonamentu (cena za sam router).
4. Zauwazylem, ze w Polsce model E585 jest dosc drogi. Cena za nowy oscyluje w granicach 400 PLN, co prawda egzemplarze ktore widzialem na Allegro sa bez simlocka, z (ponoc) dwuletnia gwarancja. Nigdy nie interesowalem sie mozliwoscia zdjecia simlocka z mojego routera (ani w wersji E5830 ani w E585), gdyz korzystam z sieci Three w ktorej ow router zostal zakupiony.
Oceniam SUBIEKTYWNIE ten router jako naprawde dobry zakup. Swoja ocene opieram tez na podstawie ceny na moim lokalnym rynku - nie bazuje na cenie z Allegro.
#36
Posted 20 September 2010 - 19:14
#37
Posted 20 September 2010 - 22:39
#38
Posted 21 September 2010 - 01:12
#39
Posted 21 September 2010 - 02:03
CeBeer, mnie nieco zaskoczyła twoja informacja: "start poniżej minuty".
Łał, niezły szok. Mój stacjonarny router do laptopa i Xboksa, prymitywny D-link kupiony za 80zł, startuje od razu. Ja wiem, że tu jeszcze trzeba połączyć się z BTS-em, ale bylejaki telefon robi to w kilka sekund. A dedykowany modem Mi-Fi "poniżej minuty"? Rozumiem, że więcej niż 30 sekund, bo wtedy być napisał "pół minuty", czyli pewnie coś w okolicach 50...
Start poniżej minuty, do minuty, około minuty - na pewno ZDECYDOWANIE więcej niż 30 sekund. To jest fakt. Nie zależy mi aby nikogo z Was (obecnych czy potencjalnych nabywców iPada) wprowadzać w błąd lub udowodnić przewagę danego urządzenia. Cenię sobie fakty i w taki sam sposób staram się przekazać moje doświadczenia.
Poprzedni router (wesja E5830) startował znacznie dłużej. Nierzadko zdarzało się, że nie chciał wystartować za pierwszym razem. Czasami sam nie potrafił wystartować własnego WiFi, czasami nie mógł się z siecią 3G dogadać. W tej chwili, w wersji E585 nie ma tego problemu i start do minuty, czy nawet minutę uważam za dobry wynik.
No przepraszam... ale telefon startujący w kilka sekund? Może zechcesz mi podać nazwę + model takiego telefonu? Oczywiście, nie liczy się fakt, że dany telefon wybudzasz ze stanu uśpienia - chodzi mi o włączenie i możliwość korzystania z internetu (co najmniej przez 3G a najlepiej przez HSDPA) w danym urządzeniu. Czy znasz takowy, który wystartuje w kilka sekund?
Oczywiście iPad będący w stanie czuwania z aktywnym 3G ma prawo łączyć się praktycznie od razu - ale mówimy ciągle o włączeniu wyłączonego urządzenia.
iPada nie noszę wyjętego przez cały czas. W przypadku chęci skorzystania z niego sięgam po router, włączam go jednym przyciskiem, odkładam do kieszonki, wyjmuję iPada, otwieram go, przechodzę do ustawień, włączam WiFi i praktycznie wtedy router jest już gotów. Ile straciłem? Może minutę, może nieco więcej.
Posiadam notebook(i), netbook(i), posiadam też iPada, na którego zdecydowałem się nie dlatego, aby natychmiast dał mi momentalny dostęp do internetu wyrażany w sekundach - może, gdybym tego oczekiwał, zdecydowałbym się na wersję 3G?
Parafrazując Twoją wypowiedź - cieszę się niezmiernie, że mój wybór nie padł na wersję 3G. Doszedłem do wniosku, że router zawsze mogę odsprzedać... a jak to spekulują niektórzy, iPad 2 już w styczniu

Ale w 3g z siecia połączony jestes praktycznie caly czas. Tak samo jak w iPhone. Wtedy masz szybki start. Ale juz jakbys za kazdym razem wylaczal 3g w ipadzie to zapewne inicjowanie połączenia troche potrwa. Podobnie router 3g mozesz miec caly czas wlaczony a w ipadzie polaczone wifi.
Dokładnie... a pięć godzin na baterii to nie jest tak mało. Wszystko może być w trybie gotowości... wyciągam iPada, otwieram i używam. Ale jak pisałem poprzednio - nie zależy mi nigdy na takim pośpiechu.
#40
Posted 21 September 2010 - 07:06
Nie zależy mi aby nikogo z Was (obecnych czy potencjalnych nabywców iPada) wprowadzać w błąd lub udowodnić przewagę danego urządzenia. Cenię sobie fakty i w taki sam sposób staram się przekazać moje doświadczenia.
Całe szczęście, że są jeszcze rzetelni ludzie na tym świecie

Poprzedni router (wesja E5830) startował znacznie dłużej. Nierzadko zdarzało się, że nie chciał wystartować za pierwszym razem. Czasami sam nie potrafił wystartować własnego WiFi, czasami nie mógł się z siecią 3G dogadać.
Ja właśnie o tym modelu myślałem, czyli dodatkowe opóźnienie by było...
No przepraszam... ale telefon startujący w kilka sekund? Może zechcesz mi podać nazwę + model takiego telefonu? Oczywiście, nie liczy się fakt, że dany telefon wybudzasz ze stanu uśpienia - chodzi mi o włączenie i możliwość korzystania z internetu (co najmniej przez 3G a najlepiej przez HSDPA) w danym urządzeniu. Czy znasz takowy, który wystartuje w kilka sekund?
Nokia E51 - od momentu kliknięcia w opcję "Internet" do wczytania strony startowej - ok.10 sekund. Musiałem w tym czasie jeszcze wybrać punkt dostępowy, bo nie mam zdefiniowanego jednego "domyślnego", tylko 3 różne na liście. Do wczytania pierwszej strony z mojej listy zakładek (padło na mobinteria.pl) w sumie 15 sekund. Aha, łączyłem się przez GSM, abonament w sieci ERA. Mierzone "z zegarkiem w ręku".
Nokia E51 z aplikacją JoikuSPot (program do udostępniania internetu przez wbudowane w telefon wifi, wersja lite, bezpłatna) - od chwili uruchomienia programu do startu - 13 sekund. Po kolejnych 2-3 sekundach laptop wykrył nowy punkt dostępowy wifi. Internet z sieci ERA.
Nokia 6220 Classic - telefon podłączony kablem USB do laptopa. Od chwili kliknięcia w aplikacji Nokia PC SUITE na "Połącz" do uzyskania połączenia - ok.6-7 sekund. Internet 3G z PLAY.
#41
Posted 21 September 2010 - 08:01




#42
Posted 21 September 2010 - 08:33
Ej no nie przesadzajcie, ze juz bedziecie sie spinac czy polaczenie uzyskacie w 10 sekund czy nawet w minute
, troche to smieszne nie sadzicie ??
. Nie wierze ze ktos jest w stanie sie zirytowac jak uzyska polaczenie w 49 sekund, zamiast w 15
.
Mnie juz bardziej by zastanawial problem, ze modem trzyma 5h a ipad nawet 10a nie po ilu sekundach uzyskam polaczenie.
Pzdr. Łukasz
Myślę dokładnie tak samo jak Łukasz. Bardziej martwi mnie to, że modem ten działa 5h. Gdyby działał około 10 było by super. Rozumiem jednak, że włączenie/wyłączenie jest maksymalnie uproszczone do jednego przycisku więc może nie jest to aż tak duży problem.
#43
Posted 21 September 2010 - 08:46

#44
Posted 21 September 2010 - 10:24
Nokia E51 - od momentu kliknięcia w opcję "Internet" do wczytania strony startowej - ok.10 sekund. Musiałem w tym czasie jeszcze wybrać punkt dostępowy, bo nie mam zdefiniowanego jednego "domyślnego", tylko 3 różne na liście. Do wczytania pierwszej strony z mojej listy zakładek (padło na mobinteria.pl) w sumie 15 sekund. Aha, łączyłem się przez GSM, abonament w sieci ERA. Mierzone "z zegarkiem w ręku".
Nokia E51 z aplikacją JoikuSPot (program do udostępniania internetu przez wbudowane w telefon wifi, wersja lite, bezpłatna) - od chwili uruchomienia programu do startu - 13 sekund. Po kolejnych 2-3 sekundach laptop wykrył nowy punkt dostępowy wifi. Internet z sieci ERA.
Nokia 6220 Classic - telefon podłączony kablem USB do laptopa. Od chwili kliknięcia w aplikacji Nokia PC SUITE na "Połącz" do uzyskania połączenia - ok.6-7 sekund. Internet 3G z PLAY.
Nie zrozumieliśmy się najwidoczniej. Porównujesz telefony WŁĄCZONE do routera WYŁĄCZONEGO. Takie porównanie siłą rzeczy musi wypaść na korzyść urządzenia włączonego - jakiekolwiek by ono nie było.
Chciałem uzyskać informację na temat tego, czy jest jakiś telefon, który WYŁĄCZONY, od chwili jego startu aż do chwili udostępnienia internetu będzie w stanie dać internet dla iPada w mniej niż minutę.
Może faktycznie tak wyszło, że się spinam
Ale w sumie to po prostu byłem rozczarowany, bo po prostu nie rozumiem skąd czas w granicach minuty. Człowiek jest wygodny, nie lubi tracić czasu.
Ale ja nadal nie rozumiem skąd mógłby się pojawić czas krótszy niż minuta. Przed chwilą wykonałem test z użyciem Nokii E63. Od czasu włączenia telefonu, do czasu użycia internetu minęło 57 sekund. Chcę podkreślić jeszcze raz - telefon nie jest wybudzany, ale włączany.
Podejrzewam, że podobne wyniki można uzyskać w innych urządzeniach także.
Myślę dokładnie tak samo jak Łukasz. Bardziej martwi mnie to, że modem ten działa 5h. Gdyby działał około 10 było by super. Rozumiem jednak, że włączenie/wyłączenie jest maksymalnie uproszczone do jednego przycisku więc może nie jest to aż tak duży problem.
Czy iPad to tylko internet? Nawet, jeżeli tak - to dostęp do prądu jest w wielu miejscach, jeżeli nie ma rzeczonego dostępu, np. w podróży pociągiem, to nie ma takiej możliwości aby na danych trasach internet był bez przerwy. Czy owe pięć godzin to tak źle?
Rzecz druga - o ile wymiana baterii w iPadzie jest niemożliwa dla zwykłego śmiertelnika, o tyle wymiana / zamiana baterii w takowym routerze jest tak samo łatwa jak w typowych telefonach.
#45
Posted 21 September 2010 - 10:34
#46
Posted 21 September 2010 - 11:02
Ty cały czas mylisz pewne sprawy. Router mifi działa 5h połączony z siecią 3g i włączonym rozgłaszaniem tegoż sygnału po wifi. Porównywanie zużycia energii czuwającego telefonu z wyłączonym 3g i wifi do działającego routera jest równie trafione jak porównywanie zużycia paliwa w samochodzie podczas jazdy na luzie i przyspieszania ze świateł.CeBeeR: porównanie do wyłączonego telefonu jest nietrafione. Po co miałbym nosić przy sobie wyłączony telefon? Przecież bateria trzyma bardzo długo, w stanie czuwania dochodzi do 2 tygodni (np. Nokia E52). Ze stanu czuwania wybudza się jedną sekundę i telefon od razu jest gotowy do działania. Ile może działać modem mifi? No właśnie, tylko 5 godzin.
#47
Posted 21 September 2010 - 11:21
Ty cały czas mylisz pewne sprawy. Router mifi działa 5h połączony z siecią 3g i włączonym rozgłaszaniem tegoż sygnału po wifi. Porównywanie zużycia energii czuwającego telefonu z wyłączonym 3g i wifi do działającego routera jest równie trafione jak porównywanie zużycia paliwa w samochodzie podczas jazdy na luzie i przyspieszania ze świateł.
Nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Dla ułatwienia, zadam pytanie: czy modem mifi ma funkcję czuwania?
Mnie interesuje EFEKT. A tymczasem wygląda to tak, że modem ma tylko 2 tryby: włączony, albo wyłączony. I jeśli jest włączony, to pracuje tylko 5 godzin. Jeśli zależy mi na natychmiastowym dostępie do netu przez kilka godzin (kilka/kilkanaście krótkich sesji), to mogę się tak bawić raptem 5 godzin. Telefon w trybie ciągłej pracy routera pracuje dłużej niż 5 godzin, nie miałem potrzeby sprawdzać ile, ale oceniam, że od 10 do kilkunastu. To pod warunkiem, że jest cały czas włączony. A jeśli włączam go tylko jak potrzebuję (poświęcając na to 10-15 sekund) to jego czas pracy się wydłuża. Jeśli modem włączasz tylko na potrzeby prac na tablecie, to przy kilkunastu połączeniach tracisz kilkanaście minut.
Nie mówiąc już o samym tablecie 3G...
#48
Posted 21 September 2010 - 11:50
Żródło: Testy komórek - Nokia e51Bateria zastosowana w telefonie (mowa jest tu o Nokii E51) jest litowo-polimerowa o pojemności 1050 mAh. Bateria wystarczy na 3 doby użytkowania przy średnio 20 min rozmowy dziennie i pracy w sieci 3G. Łączenie się z Internetem potrafi znacznie skrócić ten czas. Wykorzystanie telefonu w funkcji modemu HSDPA (do 3,6 Mb/s) to 4,5 h intensywnej pracy przy 100 MB transmisji. Przy 87 MB przetransmitowanych danych telefon potrafił pracować nawet 7h. Udostępnienie Internetu przez WiFi (JoikuSpot) pochłania baterię w niespełna 4 h. Mimo zastosowania popularnego złącza miniUSB, producent ponownie nie zdecydował się na umożliwienie ładowania telefonu przez ten port.
Czy cztery godziny to więcej niż pięć godzin?

#49
Posted 21 September 2010 - 11:52
Telefon w trybie ciągłej pracy routera pracuje dłużej niż 5 godzin, nie miałem potrzeby sprawdzać ile, ale oceniam, że od 10 do kilkunastu.
Taaak w trybie routera 10 godzin ? Pokaz mi taki telefon a chetnie go kupie... I po co takie bzdury piszesz jak nie masz pojecia. Zainstaluj sobie na iPhone MyWi i odpal... Jak dojdziesz do 5 godziny to bedzie mega sukces i mozesz swietowac...
#50
Posted 21 September 2010 - 12:02


1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users