[piter.23]

to co powiedziałeś tomasonline jest bardzo prawdziwe, no ale cóż zrobić skoro - zapewne - część z nas po prostu kocha produkty Apple i takie czyszczenie od czasu do czasu Mighty Mouse jest jak... hmmm czasami trzeba coś poświęcić dla miłości ;-) A tak całkowicie na serio: ja do czyszczenia używam piaski Fellowes "Anti-static foam cleaner". Jest antybakteryjna, statyczna, smugowa i jakieś inne tam gadżety, ale powiem wam, że jak prysnąłem (na odłączoną!) myszkę - okolice kulki - to po chwili jak czyściłem szmatką to brudu z niej wylazło tyle co nie miara. Polecam ten produkt bo myszka hula jak nowa, albo jeszcze lepiej ;-) aaa... nikt mi nie płaci za reklamę produktów tej firmy :-)

[Roberto]

tomasonline - niestety ale to kółeczko uzależnia przynajmniej mnie piter.23 - dzięki za jakiś konkretny produkt - zakupię, wypróbuję

[tHE-oNE]

I co ktoś jeszcze próbował tej pianki co piter podał... ? Mnie się teraz scroll w dół popsuł... a myszkę już drugi raz wymieniałem na gwarancji... koszmar!

[rafki]

wowowow! super mi dziala... nie bylo duzo brudu, ale metoda poskutkowala... bede cie polecal na przyszlosc

[Marek Teluk]

nie ma sensu dorabiac do tego filozofii ja kupilem myszke (i moze jak wiekszosc) od razu z komputerem.. cos na zasadzie: fajna myszka, skoro ja sprzedaja pod marka apple, to pewnie jest dobrze zaprojektowana. fakt, skrol sie wali i u mnie te metody czyszczenia "anastezjologiczne" dawaly zawsze ch..(wil)..owy efekt. polecam zabieg "chirurgiczny", rozwalic ja i recznie wyczyscic waleczki - wtedy naprawde jest jak nowa - tutoriale sa w necie. jedyna ingerencja - to odklejenie przyklejonego pierscienia, ktorego potem trzeba 4 kropelkami kropelki z powrotem przylepic. cos jak zaszywanie rany po zabiegu

[badseed]

Zgadzam się z przedmówcą, szlag mnie trafiał przez długi czas bo czyszczenie mighty mouse'a za pomocą alkoholu itp. nie przynosiło dobrego rezultatu. Wziąłem się*za bardziej inwazyjne rozwiązanie dopiero kiedy moja mysz spadła dość twardo i przestała całkiem działać! Przy okazji naprawiania - wyczyściłem jej roleczki i teraz działa jak nowa. Wystarczy jakiś superglue by podkleić obręcz od spodu myszki... Metodę "chirurgiczną" szczególnie tym, którym skończyła się gwarancja, serdecznie polecam.

[peterlaut]

ja mielem ten sam problem, nie przewijalo mi w gore i mysalem ze trzeba bedzie ja rozkladac a tu bach .... pol minutki i myszka smiga jak nowa

[AdiGITAL]

Czyszczenie na poważnie.

Chciałem zaproponować mój dość mocno uszczegółowiony tutorial, który skończyłem dosłownie przed chwilą. Czyszczę MM w ten sposób regularnie bo myszka jest praktycznie w nieustannym użytku. Opis ze zdjęciami tej inwazyjnej metody znajduje się tutaj.

P.S.
Bardzo proszę o wyrozumiałość. Strona nie jest skończona i nie chodzi mi (jeszcze ) o jej promocję. Artykuł jednak nadaje się (mam nadzieję) do poczytania.

[wojciech23]

Super... Nareszcie przesunąłem do "szybkiej odpowiedzi" moją mighty mouse. ^^

[mincek]

tutorial zadzialal i u mnie, tylko w formie bardziej agresywnej, nie dociskalem lekko, ale konkretnie, az bylo 'trybiki' slychac ;-) i jechalem po calej dlugosci stolu (az zaczela mi sie strona w przegladarce przewijac na wszystkie strony) robie tak co jakis czas i wszystko jest OK... mimo iz faktem jest ze MM strasznie latwo sie brudzi i moze to czlowieka ostro wkurzyc, to jednak nie mam zamiaru jej zmieniac na zadna inna..... dla mnie to poprostu komplet, a raz w czas pojezdzic po stole to nie takie straszne :-)

[zawij]

a nie denerwuje was to ze w MM mozna tylko naraz wcisnac 1 przycisk? bo niektore aplikacje wymagaja tego, zeby przy wcisnietym PPM wcisnac LPM dla przykladu - zeby wycelowac w FarCry2 trzeba trzymac PPM i potem klkac dla strzalu LPM :> czy moze to moja myszka tak ma tylko :/

[kamil94]

Witam, mam pytanie. Moja MM chyba wyzioneła ducha i przewijanie w dół nie działa, próbowałem alkoholem i tym sposobem z kartką i teraz mam pytanie czy jak mysz była w zestawie razem z iMaciem to w ispocie uwzględnią gwarancje czy gwarancja na akcesoria jest krótsza od tej podstawowej (1rok) ?

[maslaq]

uwzglednia bez problemu

[bar-trek]

Trochę odświeżę, bo chciałem podziękować "orzels" za instrukcję wyczyszczenia kulki w MM Podziałało! Dziś przestało mi przewijać w górę i pomyślałem, że się zepsuła, ale po bardzo krótkim namyśle wpisałem na MA "scroll" i... okazało się, że nie tylko ja mam z tym problem... Miałem

[mikemaj]

Hm, a ja ją po prostu rozebrałem. Po tym co przechodziłem z naprawianiem kabelka w Pro Mouse, MM jest dzieinnie łatwa do rozebrania. Wystarczy odpowiednio podważyć, nie mam żadnych śladów otwierania.

[tozer]

Metoda płynu do szyb i kartki papieru pomogła.Dotychczas myłem kulke spirytusem ale po roku staneła na dobre i już miałem ją rozbierać szukałem na iFixi podpowiedzi ale znalazłem i przeczytałem wasze posty i zrobiłem jak radziliście.Dziękuje.

[parmenides]

wyrzuciłem ten złom. mm tak często się syfi, że zabawa z nią staje się równie ryzykowna jak z kurtyzaną z mokotowa.

[filip1605]

Mi mycha świrowała na początku po czym zaopatrzyłem się w płyn do szyb, chusteczkę, wacik i kartkę papieru. Szuru-buru i już piąty miesiąc bez problemów.

[Roberto]

filip1605 - pogadamy jak minie 12 miesięcy przeżyłem 2 takie myszki ;]

[Patrycja78]

zadzialalo ))) dzieki a juz sie mialam brac za rozkrecanie jej

[peludito]

dawno tutaj nikt nic nie pisał, pewnie wszyscy już olali mighty mouse'y Ja napiszę, może komuś się przyda. Mam teraz drugą mighty, myślałem nad magicem, ale jest tak cholernie nie wygodna, że dałem sobie siana. Pierwszą, na sznurku, czyściłem różnymi nieinwazyjnymi metodami, ale w końcu kulka przestała reagować na amen, więc rozebrałem. Pomogło, ale nie na długo. Rozebrałem drugi raz, uszkodziłem taśmę i mysz zwariowała, więc wypierniczyłem i kupiłem mighty wireless. Jakiś czas temu znalazłem optymalną (moim zdaniem) technikę konserwacji tych mechanizmów kulkowych, na którą na żadnym polskim ani obcojęzycznym forum nie trafiłem. Mianowicie - szczoteczka do zębów z dość sztywnym, ale cienkim włosiem. Ustawiam ją tak, żeby kilka/kilkanaście włosków właziło między kulkę a obudowę i wykonuję trochę szybkich ruchów. Technika jest banalna, ale skuteczna - to przez co "kulka nie działa" to syf z potu/pary i przyklejonego kurzu. Ćwicząc kulkę o kartkę możemy jedynie liczyć na to, że w/w przeniesie część brudu zabierając go z wałeczków. Włosie szczoteczki atakuje bezpośrednio tam, gdzie jest syf. Jeżeli się nie dopuści do tego, żeby syfu było za dużo - ZAWSZE pomaga. Jak tylko poczuję, że coś tam zaczyna nie tak hulać - prewencja po prostu Naginam szczoteczką a POTEM pocieram o papier, żeby to, co się odczepi od wałków wydostawało się z wnętrza.