Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Cortland - problem z serwisem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
59 odpowiedzi w tym temacie

#1 redziol

redziol
  • 192 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 17:24

Witam, mam nieprzyjemną sprawę. 3 tygodnie temu padł mój MBP 15" late 2007, model z nieszczęsną kartą GF 8600M GT. Objawy były typowe dla padu karty - brak jakiegokolwiek obrazu na ekranie i przywieszał się na samym starcie. Jako że jest to egzemplarz, który kwalifikuje się na bezpłatną wymianę kart (Customer Satisfaction) oddałem go do autoryzowanego serwisu - Cortland. Po kilku dniach dostałem diagnozę - uszkodzona płyta główna oraz do tego niepoważna cena wymiany na nową (kwota była na poziomie ceny nowego MBP 13). Oczywiście nie zgodziłem się na naprawę, sprzęt dostałem z powrotem. Następnie oddałem go we Wrocławiu do zwykłego serwisu zajmującego się naprawą notebooków i po kilku dniach mam z powrotem działający sprzęt - diagnoza - USZKODZONA KARTA GRAFICZNA, została wymieniona i wszystko działa jak dawniej! Koszt kilkaset złotych, mam informacje na fakturze. Na chwilę obecną nie chcę rzucać bezpodstawnych oskarżeń (a jest pewna rzecz, która mi do głowy przychodzi), natomiast na pewno nie pozostawię tej sprawy ot tak sobie i bez echa. Nie chodzi o te kilka stów (choć na pewno pieniądze będę chciał odzyskać), tylko o fakt, że robi się ludzi w ciula. Czy miał ktoś podobną sytuację? Gość z serwisu we Wrocku mówił, że miał już taki przypadek u jakiegoś klienta? Co właściwie teraz powinienem zrobić? W pierwszej kolejności przychodzi mi do głowy reklamacja w Corlandzie, jeśli będą współpracować to ok, gorzej jeśli nie. Kto ewentualnie jest wyżej, jakaś centrala Apple w Polsce (o ile coś takiego jest)? P.S. Czy ktoś mógłby podrzucić linka ze strony Apple ze "sprawdzaczem" numerów seryjnych i informacją o tym, że jest ten program wymiany kart, bo coś nie mogę tego znaleźć :(

#2 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 17:45

Dlatego ja polecam serwis MIK, serwis nowy i jak na razie się stara zrobić wszystko na najwyższym poziomie, cortland pozostawia wiele do życzenia i miałem już na to sporo dowodów.

#3 borys_wrocek

borys_wrocek
  • 84 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:06

rada jedna, oddając sprzęt do serwisu zawsze bierz diagnozę na piśmie, mając taką diagnozę w ręku mógłbys iść i kazać oddać kasę, i tutaj miałbyś spore szanse na odzyskanie.

#4 redziol

redziol
  • 192 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:07

Mam diagnozę z obu serwisów na piśmie.

#5 borys_wrocek

borys_wrocek
  • 84 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:30

no to teraz wyprawa do UOKiK, nie ma się co bawić, ach wcześniej wyślij listem poleconym opis sytuacji i zaproponuj rozwiązanie w celu wynagrodzenia szkód (finansowych) których doznałeś przez pomyłkę serwisu.

#6 DanielF

DanielF
  • 5 726 postów
  • SkądSiedlce

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:34

serwisy apple nie lutują układów np. grafiki tylko wymieniają całą płytę główną dlatego cena w cortland jest taka kosmiczna

#7 Cortland

Cortland
  • 111 postów
  • Płeć:

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:37

Może warto byłoby skontaktować się bezpośrednio z serwisem Cortland. Na chwilę obecną w samym tytule jest już oskarżenie, proponuję więc ostrożnie dobierać słowa (mając na uwadze Art. 24. §1.2. i §43 KC)

Proszę także uważnie zapoznać się z artykułem na stronie producenta poświęconym objawom usterki, naprawianej w ramach programu:

MacBook Pro: Distorted video or no video issues

Jak zapewne Pan został poinformowany - Pański komputer miał inne objawy (co z resztą potwierdził Pan w niniejszym wątku).

Od wszelkich decyzji serwisu Cortland można się odwołać dzwoniąc na infolinię Apple pod numerem 00 800 44 11 875.

#8 wyspiarz

wyspiarz
  • 531 postów
  • SkądWolin

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:45

Nie chce zabierać żadnej ze stron, ale dla mnie skoro jedni mówią A inni B i ci co powiedzieli B mieli jednak rację podważając opinię tych z A i naprawiając sprzęt wg swojej diagnozy to ci z A, w mojej ocenie powinni, że tak powiem spuścić głowę i na początek powiedzieć chociaż sorry ... pzdr. Łukasz

#9 redziol

redziol
  • 192 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:45

Może warto, dlatego napisałem, że z pewnością to zrobię, wystarczy przeczytać dokładnie. Jednak napisałem tutaj bo liczę, że są osoby, które już coś podobnego spotkało, więc wole się lepiej przygotować. Co do oskarżeń to żadnego nie widzę, zadałem jedynie pytanie, a musicie wziąć pod uwagę, że zatrudniacie różnych ludzi i nie jesteście w stanie każdemu pracownikowi patrzeć na ręce 8h dziennie. Ale niestety Ci właśnie pracownicy wpływają na wizerunek. Co do komputera objawów nie miał innych, nie wiem skąd to stwierdzenie - był brak obrazu na ekranie komputera. Zresztą po wymianie karty nie ma problemu, więc tym bardziej mnie to przekonuje.

#10 dirtyhary

dirtyhary
  • 629 postów
  • SkądEłk, PL

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:51

Do póki nie doczekamy się prawdziwego Apple w Polsce, takie buble będą na porządku dziennym. Z resztą i tak nie mówiąc już o Apple, ale o innych to 80% serwisów robi tak, żeby tylko klient jak najwięcej zapłacił.

#11 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 16 czerwca 2010 - 18:59

Do puki? Do muszelki?
Teraz mamy sztuczne Apple Poland?
Oficjalne serwisy muszą działać wg. zaleceń apple. Jeżeli ich test, made by Apple, wykazał płytę główną, no to co oni mieli zrobić?

Co do oskarżeń to żadnego nie widzę, zadałem jedynie pytanie

tutaj to po prostu kpisz. Oskarżasz o złodziejstwo lub niekompetencję (3 opcji nie dajesz).

Co do komputera objawów nie miał innych, nie wiem skąd to stwierdzenie - był brak obrazu na ekranie komputera. Zresztą po wymianie karty nie ma problemu, więc tym bardziej mnie to przekonuje.

przywieszanie się na starcie to nie jest objaw podany na stronie apple. znaczyłoby to, że coś jeszcze było nie tak, nie sądzisz?

#12 waszgosc

waszgosc
  • 86 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:00

sorry ze troszke zejde na moment z tematu ale nie moge sie powstrzymac ...;]
Wszedłem w link zamieszczony w tym watku odnosnie tego problemu i ustosunkowania sie do tego Apple...

"Apple has determined that some MacBook Pro computers with the NVIDIA GeForce 8600M GT graphics processor may be affected. If the NVIDIA graphics processor in your MacBook Pro has failed, or fails within four years of the original date of purchase, a repair will be done free of charge, even if your MacBook Pro is out of warranty."


Mówię sobie okeeej ale z ciekawości sprawdzam po Polsku - jest tam taka możliwosć , no i czytam ... :

"Apple wykazało, że problem ten może dotyczyć niektórych komputerów MacBook Pro wyposażonych w procesor graficzny NVIDIA GeForce 8600M GT. Jeśli procesor graficzny w danym komputerze MacBook Pro uległ lub ulegnie awarii w ciągu trzech lat od pierwotnej daty zakupu, jego naprawa zostanie wykonana nieodpłatnie, nawet jeśli na sam komputer MacBook Pro nie przysługuje już gwarancja."

;)
więc pytam się " łot de fak "
:D

#13 keithar

keithar
  • 21 postów
  • SkądTrójmiasto

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:06

Ja juz wposminalem, ze mialem praktycznie identyczna sytuacje, z ta roznica, ze zgodzilem sie na naprawe. Nie mialem czasu niestety na szukanie i kombinowanie z innymi serwisami, poniewaz bylo w srodku projektu. Pkt w ktorym oddawalem byl przekonany ze to wlasnie nvidia, tymbardziej ze MBP pochodzi z okresu wskazanego przez apple. Co wiecej moj komputer wygladal jakby byl uspiony, z tym ze nie chcial sie wybudzic ( bylo slychac jak blokowal sie dysk ).

Podzielam opinie wyspiarz'a. Jesli ktos naprawia komputer w oparciu o wlasna diagnoze i co wiecej robi to z powodzeniem to chyba cos jest tu nie tak.

#14 redziol

redziol
  • 192 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:14

tutaj to po prostu kpisz. Oskarżasz o złodziejstwo lub niekompetencję (3 opcji nie dajesz).

Nie doceniasz mnie, jeszcze nawet nie zacząłem oskarżać. Póki co poddaję temat pod dyskusję i liczę, że nawet sam serwis się wybroni.

przywieszanie się na starcie to nie jest objaw podany na stronie apple. znaczyłoby to, że coś jeszcze było nie tak, nie sądzisz?

"No video on the computer screen (or external display) even though the computer is on"
"Braku obrazu na ekranie komputera (lub monitora zewnętrznego), mimo że komputer jest włączony."

Czego w tych dwóch zdaniach nie rozumiesz? Komputer się włączał, pracowały dyski, napędy itd., a obrazu nie było. Nie ma nic o systemie czy startuje czy nie, a więc dokładnie łapie się pod ten punkt.

#15 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:32

za "technikę pytania" a nie oskarżenia został skazany mister Leper, więc też uważam, że temat jest oskarżeniem a nie poddanie pod dyskusje, co innego "serwis Cortland - co o tym myślicie" i opisać sprawę, wtedy dyskusja

#16 Gość_owca666_*

Gość_owca666_*

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:39

Nie lepiej "podyskutować" z samym Cortlandem i Apple Polska (wyższa instancja)? Są też inne autoryzowane serwisy, które mogły wykonać drugą ekspertyzę, jeśli wynik pierwszej uznałeś za niewiarygodny.

#17 seb235-8731863dbe

seb235-8731863dbe
  • 8 114 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:39

Nie będę się wypowiadał o oskarżeniach itd ... prawnikiem nie jestem, aczkolwiek serwis cortland nie przykłada się do naprawy to jest fakt i robią to mało dokładnie pozostawiając ślady po sobie nie duży problem bo odcisk niby można wytrzeć po gwarancji ale jednak serwis powinien oddać sprzęt w stanie możliwie najlepszym, skoro innemu serwisowi udało się sprawe tak załatwić że jestem zadowolony to jednak da się wszystko o ile się chce. Wiem że to taki troszke oftop do tematu aczkolwiek bo moich doświadczeniach nie wierze w stanowisko tej firmy, a dokłądnie w ich serwis.

#18 Dawid Szypulski

Dawid Szypulski

  • 5 535 postów
  • Płeć:
  • SkądBiałystok

Napisano 16 czerwca 2010 - 19:49

czyżby ktoś (moderator?) się wziął za to? tytuł tematu się zmienił, a nie widzę podpisu o edycji. plus dla niego (moderatora) w takim razie (chyba, że są tu fani Faktu)


Tytuł zmieniony dla dobra wszystkich stron. Dodam, że skonsultowałem to z autorem tematu.

#19 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 16 czerwca 2010 - 22:40

arturcisz - serwis to nie genius bar. od takich problemów jest raczej wsparcie telefoniczne (u nas), a nie serwis. serwis jest od problemów ze sprzętem, nie softem. oni ci najwyżej mogą powiedzieć, że problem nie leży po stronie hardware i tyle. to jest serwis, nie support.

#20 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 16 czerwca 2010 - 22:42

to był problem ze sprzętem :) dokładnie z pamięcią Ram a w serwisie wymienili płytę główna a to nic nie dało, to nie ważne. Ważne, że działa teraz bez zarzutu. Wróćmy do głównego wątku

#21 Roberto

Roberto
  • 13 752 postów
  • SkądWrocław

Napisano 16 czerwca 2010 - 22:44

to mów że kernel panic sypało, a nie 'błędami' ;)

#22 arturcisz

arturcisz
  • 10 155 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 16 czerwca 2010 - 22:46

tak to było to, kernel panic :)

#23 redziol

redziol
  • 192 postów

Napisano 16 czerwca 2010 - 23:53

autor z tego nie skorzystał (przynajmniej nie napisał o tym). Autoryzowanych serwisów jest kilka, autor mógł się udać do innego jeśli nie ufał diagnozie Cortlandu.

Właśnie o to chodzi, że ufałem. Nie miałem powodu, żeby podejrzewać, że autoryzowany serwis zdiagnozuje mi w ten sposób, tym bardziej, że to nie jakaś wyszukana usterka, tylko typowa przypadłość. I dlatego po zwrocie sprzętu odniosłem go do zwykłego pogwarancyjnego serwisu, bo liczyłem na to, że skoro padnięta jest płyta główna to uda mi się go jakoś tańszym kosztem odratować. A tutaj spotkała mnie taka oto niespodzianka, że wystarczyła wymiana grafiki.

Pomyłki ludzkie, mimo procedur, zdarzyć się mogą - temu nie zaprzeczysz chyba? Nie jestem zwolennikiem pisania na forach jak to "serwis X czy Y" zrobił to czy tamto źle - zawsze istnieją skuteczniejsze metody załatwienia sprawy - Autor wątku z żadnej nie skorzystał. I tyle.

Jeszcze nie skorzystał, ale o finale nie omieszkam napisać tutaj, żeby wszystko było jasne. Ja z kolei uważam, że należy ludzi informować o ewentualnych błędach, gdyż to może ustrzec innych przed podobną wpadką (a jest kilka konkurencyjnych serwisów i dobrze wiedzieć do którego warto oddać bo dają radę) - po to są właśnie fora aby dyskutować i wymieniać się informacjami.

#24 wyspiarz

wyspiarz
  • 531 postów
  • SkądWolin

Napisano 17 czerwca 2010 - 10:25

Ja osobiście myślę, że tutaj za przeproszeniem "dupę" rozrywa oficjalnemu serwisowi i jego zwolennikom fakt, że serwis postawił taką a nie inną diagnozę, jak i fakt, że zwykły mały "nie autoryzowany" serwis poradził sobie z problemem pod każdym względem lepiej .... Procedury procedurami, ale jeśli wg procedur ( w co do końca nie chce mi się wierzyć, żeby gigant apple miał je gorsze od malusiego serwisiku w pl ) , wychodzi uszkodzona płyta główna a wg procedur innego serwisu wychodzi, że to karta graficzna co okazuje się prawdą, to ja osobiście mam gdzieś takie procedury, żeby na siłę wyłgać się od odpowiedzialności. pzdr. Łukasz

#25 wojtkow

wojtkow


  • 6 767 postów
  • Płeć:
  • SkądPoznań

Napisano 17 czerwca 2010 - 10:27

[Mod]Wyczyściłem wątek z pyskówki. Proszę zachować kulturę dyskusji, bo posypią się ostrzeżenia.[/mod]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych