[Lack]

Nie wiem co to "desing", ale wiem, że nie ma takiego softu na PC, który byłby przydatny, a któego nie ma za free na Maca.

Możesz podsunąć coś za IrfanView i TheBata? Może kiedyś mi się przyda.

[lutecki]

Panowie, przecież to jeden wielki flejm się zrobił z tego. O wielka moderacjo...

[DoMiNiQuE]

Panowie, przecież to jeden wielki flejm się zrobił z tego. O wielka moderacjo...

No a czego Ty sie spodziewales po takim temacie? To bylo oczywiste

P.S.
Bywalo gorzej

[Marcin1979]

Przylutowac wszystkim i bedzie spokoj w morde jeza Panie Ferdku

[maryo666]

Nie wiem co to "desing", ale wiem, że nie ma takiego softu na PC, który byłby przydatny, a któego nie ma za free na Maca.

czyzby nie mozna bylo juz literowki zrobic? mialo byc design

"bylby przydatny" wiesz sa ludzie ktorzy maja kompa po to by go wlaczyc i sprawdzic poczte, niektorzy maja wieksze wymagania podam przyklad kolega JSG potrzebuje programu dla niego jest on bardoz przydatny (tu masz szczegoly):
http://www.myapple.p...ead.php?t=30902

A tak naprawde to na maca nie ma klienta gg z prawdziwego zdarzenia, kiedys sie ludzilem ze znajde cos w zastepstwie za Mirande, okazalo sie ze jest kilka pozycji a kazda ma swoje powazne wady.

[Monika_M]

Przepraszam, ale to już będzie zwykły już najzwyklejszy OT, ale nie sposób nie wykorzystać katargo który zdradził się:

sam projektuje macierze dyskowe wiec cos tam wiem na temat dyskow i obudow do nich

A wcześniej napisał:

. marka danego producenta obudowy do dysku czy komputera nie ma ABSOLUTNIE ZADNEGO wplywu na awaryjnosc badz nie twardziela

Otóż być może jako profanka nie zgadzam się z tym. Spróbuj podawać nieustabilizowane napięcie i to nie ważne czy 12 czy 5 voltowe. Co więcej mam niejasne przeczucie, że wpływ ma również soft który używamy wliczając w to również soft do „konserwacji” czy „porządkowania” dysku. Ale aby uprawdopodobnić te tezę do tego musiałabym opublikować swoje prawie 5-cio letnie „pamiętniki komputerówny” Jak OSX współpracuje z dyskami twardymi napisze nie wcześniej jak za pieć lat. Poczekasz??? Na razie wydaje mi się, że znacznie lepiej. Przy okazji odpowiadam:

ale nawet tu firma certyfikujaca takie dyski NIE ODPOWIADA za dane na takim dysku.

Wiem o tym, ale sam doskonale argumentujesz mój wybór:

faktycznie sa one "lepsze" niz "zwykle" bo sa selekcjonowane najpierw u producenta dysku a nastepnie w firmie certyfikujacej ponownie i dodatkowo testowane na awarie. dyski takie objete sa dodatkowym supportem na wypadek awarii, maja tylko jeden minus: cena niejednokrotnie 300%-400% wyzsza niz ten nie certyfikowany

Wszak właśnie to w połączeniu z wygodnym łóżeczkiem (też o 300 do 400% droższym od standardu) zapewnia mi spokojny sen (bez koszmarów). A przecież o to chyba chodzi ?
Pozdrawiam _M
PS. Mój pierwszy komputer był zaopatrzony w strimer (chyba jakiś Hp ileś tam), pracowicie przenosiłam dane na tasiemkę. W ramach ewolucji, czy koniecznych rewolucji sprzętowych (jeszcze wtedy PC) gdzieś zaginął soft od tego strimera, później sam strimer. Do dzisiaj mam tasiemki, i dziś nie potrafcie ich odczytać, natomiast mój pierwszy (teraz starannie dobieram dyski) dysk zewnętrzny z danymi ( jakaś 20 Mb Toshiba wyciągnięta z laptopa, który poszedł już dawno na przemiał) zainstalowana w jakąś ramkę do wymiennych dysków (PAT.P W-SCSI) która podłączam (obecnie, ale w przeszłości były także i inne) do obudowy MOBITO Seria ME-340 (wszystko przepisuje ze sprzętu) nadal zapewnia mi, nie tylko odczyt, ale i mogę na nim też jeszcze zapisać, co więcej nadal nie ma żadnych uszkodzonych sektorów. Może po prostu mam szczęście i na tej podstawie uważam, twardy dysk za najpewniejszy nośnik danych?
PPS Nie dawno wywaliłam trochę CD sprzed 3, 2 i roku z których nie udało mi się już nic odczytać, a były nagrane ze szczególnie ważnymi dla mnie danymi (porządkowanie w ramach przejścia na Apple). Na szczęście mam je też na wspomnianym Toshibie i innych „twardzielach”.

[kadargo]

moniko: 1.marka nie ma znaczenia jezeli poruszamy sie w obrebie produktow renomowanych producentow (apple,dell,hp,sun,emc,itp.) 2.dyski certyfikowane sa tylko certyfikowane do wspolpracy ze sprzetem danego producenta i nie mozna ich kupic "od tak sobie" 3.ja tez (chociazby ze wzgledu na moja prace) uwazam hdd za najlepszy sposob przechowywania informacji.

[maryo666]

moniko:

1.marka nie ma znaczenia jezeli poruszamy sie w obrebie produktow renomowanych producentow (apple,dell,hp,sun,emc,itp.)
2.dyski certyfikowane sa tylko certyfikowane do wspolpracy ze sprzetem danego producenta i nie mozna ich kupic "od tak sobie"
3.ja tez (chociazby ze wzgledu na moja prace) uwazam hdd za najlepszy sposob przechowywania informacji.

1. mysle ze Monice chodzilo o porownanie marki z renomowana marka, np obudowa lacie vs. manta (moze i manta nie robi abudow do dyskow ale kazdemu sie kojarzy z chlamem).
3. eee tam gadacie, moja kopia zapasowa Office 97 dziala do dzis a nagrana byla w 2000r ma juz prawie 7lat i dziala swietnie, przyznam ze tloczona juz zdechla. Dane na plytach najlepiej przechowywac przez rok czasu potem trzeba przepalic na nowe nosniki, albo uzywac czegos lepszego jak np Verbatim Metal AZO wlasnie na takiej mam tego office chociaz nie wiem czy to przypadek czy regula ale nagrywam najwazniejsze dane na tych plytach i do tej pory problemow nie mialem.

[kadargo]

ja wiem o co monice chodzilo ale w kontekscie calej dyskusji mozna bylo wywnioskowac o co mi chodzilo, moze faktycznie naduzylem stwierdzenia "niewazne jakiej" wiec przepraszam i juz sprostowuje ze chodzilo mi o RENOMOWANA MARKE a nie BYLE CO

[Marcin1979]

Ludzie, przestancie juz rozkminiac o co komu chodzilo bo tego sie czytac nie da Mialo byc o mitach, jesli juz wszystkie zostaly wymienione to nie ma sensu sie produkowac.

[maryo666]

E tam, gadasz, fajny temat jakbys przeczytaj dokladnie caly watek to bys wiedzial ze to jest freestyle topic

[maslaq]

apropo firmowych kompów (hp bo teraz taki stoi obok i instaluje sie na nim system) spoko sprzęcik nie mam prawie nic do zarzucenia (nawet przeszlo mi przez mysl ze jakbym mial kupowac kompa i jakims cudem niemialby byc to mak to taki hp) ale jestem przerazony predkościa dysku (ultra ata co to jest!!!) i w dodatku tak wolny ze partycje forumatuje juz z 25 min (200GB) a do instala sys 40 GB formatowal 20 min ;/ co to jest moze konfiguracja jest sprawdzona ale dysk jest woooooolny

[PGC]

maslaq jaki to model? laptop/desktop? Ja na necie wyczytałem, że do modeli 'dv' dyski 5400rpm są bardzo wolne. Pewnie HP chce jak najbardziej zjechać z cenami i wsadza byle co.

[maryo666]

Kup sobie w bierdonce kompa to zobaczysz dopiero byle co A jesli chodzi o HP to jest firma ktora robi najtansze markowe komputery, to za sprawa tego ze inne firmy nie maja oferty na tym poziomie i oferuja wyrzszy standard.

[maslaq]

pgc dx 2200 microtower maryo666 ja tylko stwierdzilem ze fajniuchny nawet bardzo jest ten komp gdyby nie dysk który jest masakrycznie wolny

[PGC]

jesli chodzi o HP to jest firma ktora robi najtansze markowe komputery, to za sprawa tego ze inne firmy nie maja oferty na tym poziomie i oferuja wyrzszy standard.

Jeśli chodzi o cenę (opieram się o rynek USA, bo Polska to dziwny kraj) to masz zupełnie rację. Natomiast co do wyższości standardu innych marek to się mylisz chyba. Co w ogóle masz na myśli? Może jakieś konkrety? Nie znajdziesz w śród produktów HP rozwiązań takich jak u innych? Przeglądnij sobie hp.com. Oprócz "normalnych" portów mam Expansion Port 3, HDMI, ExpressCard - http://en.wikipedia....ki/Express_card - tu znajdziesz informację kto i w którym roku to wprowadził. Dwa wbudowane mikrofony obok kamery w laptopie to oczywiście konkurencja też ma pewnie? To HP jest jedną z tych nielicznych firm, które wprowadzają innowacje z których inne firmy czerpią po pewnym czasie. Pewnie znasz hasło marketingowe "HP invent". W tym jest naprawdę sporo prawdy.

[maryo666]

Nie mialem tu na mysli ze HP jest gorsze, chodzilo mi o to ze Dell czy IBM nie sprzedaje komputerow z tej niskiej pulki tzn wszystkie obecne sprzedawane przez della maja sata itd wiem oczywiscie ze HP ma w swojej ofercie odpowiedniki delloskich produktow. A co do HP "invent" to jak kazda renomowana marka ma swoje pomysly ale i konkurencja nie spi np system namierzania komputerow stacjonarnych i laptopow dell.

[PGC]

A no to w takim razie ja Cię źle zrozumiałem. Co do drugiej części (invent) to może konkurencja i nie śpi, ale jak by tak wziąć i porównać ilość patentów tych firm (jest to jakiś tam wyznacznik) to w ciemno strzelam że HP ma ich sporo więcej. Google daje taką możliwość, niestety wyleciał mi adres z głowy, a do bookmarków nie dodałem, bo nie sądziłem że się może kiedykolwiek przydać

[maryo666]

ahh te ficzersy, ja raczej dobieram dodatki wedlug swoich potrzeb, a nie ilosci

[maslaq]

ten mikrotałer ma dysk 250GB na sata 7,2kobr/min i 1 GB ramu a windowsa instalowalem ok 40 min, a formatowałem 200GB partycje 2godziny, dziwne ;/

[maryo666]

Windows XP nie oferuje pelnego wsparcia serial ata poniewaz podczas jego projektowania jeszcze serial ata nie bylo. Musiales startowac z dyskietki zeby zainstalowac system? Ew moze jest juz poprawione wydanie XP ktore startuje i wykrywa dyski serial ata, w kazdym razie pownno byc lepiej w windows Viscie. A tak w ogole to po co wy te windowsy instalujecie skoro mozna jakiegos linuxa sobie instalnac i miec porzadny konfort pracy a przede wszystkim znacznie nowoczesniejszy system (vista do plynnej pracy 2gb ram wymaga...)

[kadargo]

oj maryo666 przeciez maslaq pisal ze to firmowy komp wiec ma napewno z HP XP i soft ktory na tym ma chodzic tez chodzi tylko pod winda wiec linux tez odpada, proste

[PGC]

A tak w ogole to po co wy te windowsy instalujecie skoro mozna jakiegos linuxa sobie instalnac i miec porzadny konfort pracy a przede wszystkim znacznie nowoczesniejszy system (vista do plynnej pracy 2gb ram wymaga...)

XP-SP2 po wyłączeniu pewnych services (np. theme, ~6MB) na sprzęcie ze 128MB RAM, pozostawia 40MB wolnej pamięci fizycznej. Natomiast chyba wszystkie nowe dystrybucje z KDE/Gnome potrzebują minimum 192MB lub 256MB. Oczywiście że można jakieś light-środowisko graficzne odpalić, ale po co skoro to wygląda gorzej jak Win3.x. Myślę, że większość ludzi instaluje Windę przede wszystkim bo mają taką potrzebę, np. gry/programy których nie uświadczysz na Linuxach/OSX. Mnie bardziej dziwi to, że ktoś instaluje Linuxa obok OSX niż Windowsa obok OSX. No ale każdy ma wolną wolę...

[ClassicGOD]

XP-SP2 po wyłączeniu pewnych services (np. theme, ~6MB) na sprzęcie ze 128MB RAM, pozostawia 40MB wolnej pamięci fizycznej. Natomiast chyba wszystkie nowe dystrybucje z KDE/Gnome potrzebują minimum 192MB lub 256MB. Oczywiście że można jakieś light-środowisko graficzne odpalić, ale po co skoro to wygląda gorzej jak Win3.x. Myślę, że większość ludzi instaluje Windę przede wszystkim bo mają taką potrzebę, np. gry/programy których nie uświadczysz na Linuxach/OSX. Mnie bardziej dziwi to, że ktoś instaluje Linuxa obok OSX niż Windowsa obok OSX. No ale każdy ma wolną wolę...

No Windows XP to nie jest zly system ale trudny w utrzymaniu. Sprawa wyglada tak - dac XP bez opieki specjalisty osobie niedoswiadczonej a do normalnej pracy format bedzie wymagany przynajmniej raz na 6 m-cy, z drugiej strony Linux do obslugi tez wymaga specjalisty tylko tutaj specjalista musi nauczyc usera uzytkowania - ot cala roznica, bo ni jedno nie drugie bez specjalistycznej wiedzy sprawnie dzialac nie bedzie. Pisze z doswiadczenia bo mam w domu 2 x Windows XP i 1 x Linux i rodzinke ktorej do profesjonalizmu dalej niz do Japoni. (Mi tez zreszta duzo brak ale ucze sie )

Co do samego tematu - od pierwszej chwili wiedzialem ze bedzie w nim cieplutko od plomieni ^^... a no i nie gancie tak Windowsa - co prawda to potworek ale wymaga tylko milosci

[maryo666]

XP z sp2 wymaga 512mb ram do konfortowej pracy, chyba ze jestes za sprzetowym firewallem i nie uzywasz programow typu antywirus, firewall wtedy 256 wystarczy. KDE czy GNOME mozna odchudzic bezposredniu z systemu i mozna na 128 w miare dobrze smigac. Linuxy na tyle sie rozwinely ze i gamma oprogramowania rosnie w szybkim tempie, moj kolega z klasy pracowal w wakacje w norwegii mowil ze tam co drugi norweg uzywa linuxa, mowia ze szybszy i mniej wirusow. W polsce narazie srednio jest z popularyzacja biurkowych linuxow choc przyznaje ze mandriva w mojej klasie furore zrobila