Komentarze ciasteczkowy666 Usuń wszystkie komentarze

Najpierw Murzyni, potem kobiety, teraz to... świat schodzi na psy...

Ja od dawna się zastanawiałem nad zagrożeniami płynącymi z zastąpienia dedykowanych złącz do ładowania przez USB i podobne. Ciekawi mnie czy są w sprzedaży specjalne kable pozwalające tylko na ładowanie i ewentualnie, na ile możliwe jest wykonanie czegoś takiego samemu. Wydaje się, że z 4 przewodów w kablu USB zostawić dwa odpowiedzialne za zasilanie i przeciąć/usunąć parę odpowiedzialną za przesył danych. Pytanie czy to będzie działać w praktyce.

@Havelock Vetinari
No nie, absurdem jest liczenie jeden do jeden. Ale na pewno ileś z tych ludzi nie mając alternatywy na warezach by tego Photoshopa kupiło, więc Adobe jakąś stratę ponosi. Niemniej jednak mimo że uważam, że Adobe tak czy inaczej się to może nawet opłacać to chciałbym zwrócić uwagę na inny aspekt sprawy. Ile pieniędzy stracili twórcy Pixelmatora na tym, że ludzie zamiast kupić ten program za $15 woleli pirackiego Photoshopa?

Ta, gapowicze i tak by nie kupili biletów na tramwaj tylko by chodzili pieszo, niepłacący podatków i tak by nie płacili podatków tylko by się wyprowadzili do Sułtanatu Brunei etc etc.

@intercedo

Dokładnie! Nie można zrównywać piractwa z kradzieżą. Jakkolwiek by nie oceniać moralnie kradzieży, żeby ukraść choćby chipsy ze sklepu trzeba mieć jaja, natomiast spiracić program każdy głupi potrafi. Takie porównanie jest więc niesamowicie krzywdzące dla prawdziwych złodziei.

@iron.gery

330$ za karton... Nie chciałbyś odkupić mojego pudełka? ;)

Znaczy z jednej strony to wielkie mi mecyje - tak jak nie można sobie do woli wykorzystywać riffu ze Smoke On The Water, tak i Apple może sobie zastrzegać dźwięki. Ale z drugiej strony - jeden akord to lekka przesada!A tak na marginesie dodam, że news jest strasznie lewy, Apple nie opatentowało tylko zastrzegło znak towarowy, co można stwierdzić przeglądając załączone materiały. To "trochę" co innego.

Kilka? Bo ja nie widziałem żadnego...

Ludzie złoci...

Jakoś duży iPad może być tańszy od iPhona, mimo że ma 4x większy ekran, większą baterię, przez pół roku ma lepszy procesor etc.

Jak widać, niektórzy jeszcze się nie dowiedzieli o istnieniu podatku VAT;)

@goodboy25
Powtórzę to jeszcze raz - "zgarnianie rynku" mierzy się w dolarach, nie w ilości sprzedanych telefonów. Poglądowa ilustracja:

Oczywiście, nie mówię, że Samsungowi idzie źle - idzie całkiem dobrze, wystarczy spojrzeć na to jak Samsung pożarł wszystko to, co udało się uchować przed Apple, ale do tego ostatniego jest mu daleko.

Wracając do spojrzenia ilościowego, patrząc na sprzedaż telefonów komórkowych (ilościowo oczywiście), Apple jest na trzeciej pozycji za Samsungiem i Nokią. Stosując logikę ilościową, doszlibyśmy do wniosków, że Nokia zgarnia większy rynek niż Apple... absurdalne, czyż nie?

Już służę wyjaśnieniem. Chodzi o platformę, gdzie sprzęt jest kontrolowany i produkowany przez jednego producenta, na której można uruchamiać tylko oprogramowanie stworzone za pozwoleniem tegoż producenta, dystrybuowane na własnościowym nośniku kontrolowanym przez tegoż producenta, dystrybuowane jedynie przez tegoż producenta. Platformę, gdzie producent decyduje jakie gry powstają i kto je tworzy. W przypadku Sony i Microsoftu wygląda to z grubsza tak samo. Konsole są dalece bardziej zamkniętymi platformami niż iOS.

Skoro więc ludziom, czego jesteś przykładem, to nie przeszkadza, to ograniczenia narzucanie przez iZabawki tym bardziej nie mają dla większości praktycznych implikacji. Groza zamkniętego systemu Apple jest, na szczęście, tylko fantasmagorią (przepraszam za określenie), hejterów.

Jak więc, w świetle tego co napisałem wcześniej, określiłbyś siebie, zniewolonego użytkownika Nintendo DS? Spróbowałbym sam sprostać temu zadaniu, lecz kultura i ogłada nie pozwalają mi rozwinąć skrzydeł;)

Zamknięty - to fakt, przynajmniej do pewnego stopnia. Czy "bezsensownie" - to już kwestia dyskusyjna. Rynek pokazuje, że nie do końca.

Czy można prosić o jaśniejsze formułowanie myśli, bez uciekania się do niewyszukanych metafor?

PS. Jak chcesz zamknięty sprzęt, kup Nintendo albo PlayStation.

Według mnie w ogóle jest najlepiej gdy ma się wybór między n Samsungami i jedynym iPhonem do tego:)

Tak nawiasem mówiąc, zbyt duży wybór to przegięcie w drugą stronę.

No i właśnie nieświadomie odkryłeś dlaczego Apple ma obecnie tak przepastne zasoby gotówki...

Hmmm, a czy to nie po to firmy płacą ciężkie pieniądze zatrudnionym u nich inżynierom?

Z mojej perspektywy, na ile pozwalają mi moje umiejętności czytania ze zrozumieniem, to jest nie tyle krytyka co stwierdzenie faktu - wyjaśnienie dlaczego Samsung ma większe obroty.

Ja tylko sprostuję jedną rzecz. Artykuł wspomina o udziale w ilości sprzedanych telefonów, a tymczasem "zawojowanie rynku" polega za udziale w zyskach. Oczywiście, udział w sprzedaży też może mieć znaczenie, ale jako środek do zysków, nie jako cel w sobie. To tak jak w szachach, nie liczy się ile figur przeciwnika się zbije, liczy się zaszachowanie króla. Wracając do zysków, aktualnie podział wygląda mniej więcej tak:

3/4 dochodów zgarnia Apple
1/4 Samsung
1% przypada HTC
reszta dostaje jakieś grosze lub wręcz jest na minusie.

Dokładając do tego fakt, że Apple jest obecny tylko w jednym segmencie rynku, a resztę sobie odpuszcza, wyłania się jasny obraz. Samsung niewątpliwie odniósł sukces, jednak nie dlatego, że sprzedał więcej telefonów niż Apple, tylko dlatego, że z kawałka tortu, którm Apple nie jest zainteresowane, prawie całość przypadła Samsungowi.

Jak sobie wyobrażacie przejściówkę do stacji dokującej?

A co do jacka z dołu, to w iPodzie touch tak właśnie mam i nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej:)

Nie wiem jak Wy, ale ja nie widzę żadnego miasta w 3D w obecnych mapach od Googla preinstalowanych na iOS 5.1, więc tak nie biadolcie!

Buuu, mój iPod touch 3-ciej generacji nie dostanie iOS 6 mimo, że iPhone 3GS, które różni się tylko modemem GSM i GPS-em dostanie. Słabe.

Wy się wygłupiacie czy co?

A kabel ethernet czy FW to wcale nie wystaje z komputera...

Przecież oni zastosują ten sam trik co w iPhonie, iPodzie touch i iPadzie - każda ikona i każda czcionka będzie się składać z 4x więcej pikseli więc wcale nie będą większe tylko dokładnie takie same - ekran Retina 15" ma dokładnie 4x pikseli co "zwykła" 15". Wystarczy zobaczyć demo na stronie Apple.

Chiciałbym mieć takie problemy jakie Apple ma ze sprzedażą...

iCade Mobile - Mobile Game Controller for iPhone & iPod touch - ION Audio tyle z mojej strony;)

W zestawieniu brakuje iPhona. Zestawcie sobie koszt podzespołów z ceną sklepową iPada i iPhona. iPad ma rzeczywiście niską marżę.

;)

Ja zaciekawiło coś innego w tych wyliczeniach.
Części iPada kosztują 310 USD w porównaniu do 499 USD ceny sklepowej.
W przypadku iPhona 4S mamy natomiast 188 USD (czyli sporo taniej) za części, za to w sklepie trzeba wyłożyć aż 645 USD (czyli trochę więcej).

Co ciekawe, iPhone ma znacznie potężniejszą konkurencję niż iPad. Ten drugi nie ma jej w zasadzie wcale.

Wniosek z tego taki, nie stresować iPada. Na szczęście mój iPod touch ma spokojne usposobienie:)