Komentarze andig Usuń wszystkie komentarze

Dzięki nowej baterii Apple będzie mogło odchudzić telefon, dzięki czemu dostaniemy to samo w mniejszym rozmiarze! Czy to nie wspaniałe?! Nie...

Szczerze mówiąc, to do płynności tych animacji mam zastrzeżenie. To szarpanie jest strasznie wkurzające. Jakoś nie pamiętam, żeby na prezentacji tak szarpało. Tak czy inaczej ciężko się na to patrzy.

Co do promocji Tima - reklamować się animoji to trochę wstyd. Może i jest zaawansowane technicznie, ale ani to śmieszne ani ciekawe ani nie ma to wartości naukowej. Dla mnie przekaz jest prosty - będę gadać o kupie i papce motywacyjnej. Szkoda byłoby mi czasu na słuchanie czegoś takiego. W ogóle czy gość gadał kiedyś o np. sposobie zarządzania, dystrybucją itp.? Jakie są problemy, jak je rozwiązuje, metodyka itp.? Z tego co pamiętam, to tym się zajmował, więc mógłby ciekawy referat przygotować zamiast kolejnego wciskania nam idei jakie mu, Apple i ciotce jego wujka przyświecają w produkcji kolejnej "kupy".

Niech zgadnę - cena, aktualność, POI i informacje o nich, natężenie ruchu, a w Waze baza fotoradarów i zgłoszeń użytkowników?

Przydałby się przycisk do subskrypcji komentarzy pod danym newsem. Co do apki - bardzo ciekawe, ale wydaje mi się, że alternatyw jest cała masa, czemu więc miałbym wybrać tą? Sama reklama fajnie zrobiona, inna niż zazwyczaj się ogląda, to i miłe urozmaicenie 😀.

A widziałeś Ty kiedyś indukcję przesłaną przewodem? Wymyśl se inne słowo i nie rób ludziom wody z mózgu.

Nie ma co się podniecać, na szczęście/nieszczęście tylko 3W w powietrzu. W sumie to i tak całkiem dużo, ale może jeszcze nie będzie z daleka szkodliwe. Tak czy inaczej nie kupiłbym.

Takie czapeczki za jakiś czas mogą przyjemnie grzać nam uszy 😛.

Nie chce mi się rozpisywać, więc tylko tak krótko przypomnę, że system operacyjne to nie tylko GUI. Ba! Może go nawet nie być...

Tylko, że w drugim roku to klient musi udowodnić, że sprzęt był wadliwy już w chwili zakupu 😕.

Nie podobno, a na pewno. Powierzchnia emitująca fale musi być na tyle duża, by rozproszone fale obejmowały na tyle dużą przestrzeń byś nie musiał celować urządzeniem w odbiornik - już tutaj jest strata, bo część energii nie jest odbierana. Poza tym energia maleje z kwadratem odległości. Po trzecie na pewno są straty na elementach pasywnych, które muszą być. No i strzelam, że sama indukcja w odbiorniku nie odbywa się bez strat. Środowisko nieodizolowane, to zawsze jakieś straty. Jakieś może prądy wirowe? Ja się dziwię, że ekolodzy nie krzyczą i pieją jak to energię wyrzuca się w błoto! Czyste marnotrawstwo. Ile się marnuje? Gdzieś wyczytałem, że koło 20% i ma to sens. Szkoda, że przy testach nikt podaje efektywności tylko czasy ładowania i zaznacza, że jest wolniej niż na kablu 😕. Gdyby to było nawet 10%, to wolałbym używać stacji dokującej. Szkoda czasu i kasy po prostu.

Co to za jakiś gówniany ranking? Dajcie sobie spokój z w ogóle rozgłaszaniem tego. Szkoda miejsca na serwerze...

Kamerki nie mógł już schować? Poza tym bardzo dobry pomysł. Na reszcie coś, czego człowiek nie bałby się używać, czyli... nie powstanie 😕. Poza tym cena jak na Apple za niska. Myślę, że Apple zrobiłby budżetowca za 900$, a następce za 1049$ albo 1099$. Skoro ludzie płacą 1000$, to zapłacą i więcej 😉.

VS przyjemne ?! Masochista! Nie mogłem w nim nawet doszukać się podstawowego skrótu. Manual swoje życie swoje. Za to o VSC złego słowa powiedzieć nie mogę.

Szkoda to nawet komentować. Powstrzymałem się od aktualizacji do 10.13, powstrzymałem się przed aktualizacją do 10.13.1 i zastanawiam się czy zaktualizuje do 10.13.2 czy może poczekam do ostatniej aktualizacji 10.13 przed wydaniem 10.14.

Biedny zadłużony po uszy kraj. Wyczuli "łatwy" pieniądz to lecą, ale tego samego Apple zabraniają. Hipokryci. Niech obniżą podatki albo wprowadzą inne przepisy, które np. będą zmuszały Apple do płacenia podatków jeśli będzie chciało tam sprzedawać swoje produkty. Po drugie niech głosują portfelami. Prawda jest taka, że większość ma to w wentylu o czym świadczy ilość Apple Store we Francji, jak i sprzedaż. Apple skorzystało tylko z tego co jest legalne. Niemoralne jest to fakt, ale jak od 100% kapitalisty można wymagać moralności? Przecież to głupie. Apple robi tylko to co im się opłaca - od i tyle.

Taa... a jak co do czego dojdzie, to Ci nie naprawią bo to, bo śmanto i w ogóle to wszystko wina użytkownika - przynajmniej z urządzeniami mobilnymi. Kiedyś serwisowałem lapka i było super, teraz... szkoda gadać. Najlepsze jest to, że winę za "brak możliwości rozbioru" urządzenia ponosi użytkownik Oo... Gdzie ten amazing ja się pytam?!

Rozumieć to rozumie to pewnie większość czytających, tylko co po niektórych nie interesuje, że Apple wymyślił sobie wymianę na nowego. To nawet naprawą nie można nazwać. Gdyby chociaż starego oddali... Dobrze, że inne firmy tak samochodów nie naprawiają 😛.

Apple też jest przygotowany ze swoim kosmicznym statkiem 😉. I tak już "lewitują" nad ziemią, więc jakby co to odlecą do jakiegoś jabłkolandu 😛.

Może tym inspirował się Ive 😛.

Po takim czasie to mogą już tego nie wprowadzać. Spóźnili się dobrych parę lat. Może na Andku ma to sens, ale na iOS'ie? Gmail wypada słabo już do Maila, a co dopiero do np. Sparka.

Mają rozmach, 6 lotnisk... WOW. Chopin już w 2351 roku!

Ta Pani zlikwidowała "Store" w Apple Store robiąc koczkodana i strzelając Apple w stopę. Teraz nazwa budynku ma nawiązywać do miejsca... Jakby Apple Store stał przy ulicy/skwerze shit, to nazywać się będzie Apple Shit... Ta Pani to pomyłka. Kolejna rewolucjonistka z "elit", która nic pożytecznego nie zrobiła, a wręcz szkodzi. Nazwy w Apple Store zmieniają się jak w kalejdoskopie. Po co? Nie wiem, ale Pani twierdzi widocznie, że im większy bajzel tym lepiej będzie się żyło ludziom. Ciekawe czy bajzel w nazwach modeli iPhone'a to też jej sprawka. Niech ją wywalą i zatrudnią ambitną studentkę. Więcej pożytku z niej będzie i jeszcze zaoszczędzą.

Patenty w Chinach? Coś nowego dla mnie. Tak czy inaczej Chińczycy ich zleją i na tym się zakończy.

Wolałbym modułowy telefon rodem od Google (Ara), niż powyginane cóś. Do tego cena x10. Podziękuję, postoje. Jedyne powyginane urządzenie jakie jest do przyjęcia moim zdaniem, to zegarek. Tutaj pełna zgoda, choć znając Apple dbajcie o nerki 😉.

Dzięki za info. Muszę kiedyś poczytać coś więcej na ten temat.