Parkanizer - jak sprawnie zaparkować przy pomocy iPhone’a?
Prawdopodobnie każdy kierowca spotkał się w swojej karierze z problemem poszukiwania miejsca postojowego w centrum miasta. Ileż to zbędnych kilometrów przejeździliśmy szukając przestrzeni do pozostawienia naszego samochodu? Na szczęście jest nadzieja na „dobrą zmianę” w tym temacie z wykorzystaniem iPhone’a i sprytnego rozwiązania jakim jest aplikacja Parkanizer.
Czym jest Parkanizer?
Parkanizer to system monitorowania wolnych miejsc parkingowych, czyli tzw. System Dynamicznej Informacji Parkingowej wdrażanych w centrum miast. Ma ułatwić kierowcom znalezienie miejsca postojowego a tym samym ograniczenie korków, smogu oraz frustracji towarzyszącej zbędnemu krążeniu po mieście w samochodzie. Coś co wyróżnia Parkanizera od konkurencyjnych rozwiązań to dedykowane aplikacje na platformy iOS oraz Android. Nie musimy już polegać na tablicach informacyjnych rozlokowanych na terenie miasta lecz na bieżąco z ekranu naszego iPhona obserwować rzeczywisty stan miejsc parkingowych.
Parkanizer został stworzony przez firmę BT Skyrise jako część programu frontierCities i jest finansowany z Grantu Unii Europejskiej.
Jak działa Parkanizer?
Po zainstalowaniu i uruchomieniu aplikacji Parkanizer (musimy zezwolić jej na dostęp do danych GPS) na naszym iPhonie zobaczymy liczbę wolnych miejsc parkingowych w okolicy jakiej się znajdujemy, prezentowaną za pomocą zielonych znaczników. Miejsc tych nie trzeba wyszukiwać, nie musimy też manipulować mapą - wszystko dzieje się automatycznie.
W przypadku, kiedy jesteśmy oddaleni od monitorowanych miejsc parkingowych na ekranie pojawiają się pływające wskazówki, które prezentują kierunek jazdy do najbliższych wolnych lokacji postojowych.
Dodatkowo aplikacja daje możliwość przesłania informacji o docelowym obszarze parkowania wprost do Map Apple lub Google a następnie wybrania opcji nawigacji od miejsca w którym się aktualnie znajdujemy.
Od strony technicznej zajętość miejsca parkingowego weryfikowana jest na podstawie informacji pochodzących z czujników magnetycznych zlokalizowanych na monitorowanym obszarze.
Czujniki te, wykrywają obecność metalu (pojazdu) po czym zmieniają swój stan będąc następnie odpytywane są przez przekaźniki sygnału (tzw. "relay node’y”).
Urządzenia te przekazującą między sobą otrzymane informację i wysyłają je do kolektora danych, który stanowi bramę systemu komunikującą go z serwerami systemu Parkanizer, gdzie następnie informacja ta jest przetwarzana i kierowana do odbiorców za pomocą dedykowanych aplikacji.
Gdzie działa Parkanizer?
System Parkanizer na chwilę obecną pilotażowo działa w Piekarach Śląskich (woj. Śląskie) monitorując 137 miejsc parkingowych rozlokowanych w centrum miasta. Z informacji jakie uzyskałem od przedstawiciela firmy BT Skyrise trwają zaawansowane rozmowy z Tarnowskimi Górami oraz stopniowo planowane jest rozwijanie systemu o kolejne lokalizacje z województwa Śląskiego oraz wkroczenie do innych Polskich miast. Rozwój w dużej mierze opiera się o sprawy formalne i kontakt z lokalnymi władzami, co wynika z konieczności utworzenia infrastruktury do działania systemu Parkanizer. Nie bez znaczenia jest też zaangażowanie zmotoryzowanych mieszkańców, którzy swoim zainteresowaniem mogą aktywnie wpłynąć na spopularyzowanie tego rozwiązania.
Parkanizer w praktyce
Gdy pierwszy raz usłyszałem o rozwiązaniu Parkanizer z mediów od razu pomyślałem, że muszę przetestować je na własnej skórze... a właściwie samochodzie i wykonać szereg testów na terenie Piekar Śląskich, aby ocenić, czy system jest jedynie marketingowym wymysłem, czy faktycznie działa? Przejeździłem kilkukrotnie monitorowane miejsca parkingowe, obserwowałem zmieniające się statusy na przestrzeni kilku dni, weryfikowałem stan faktyczny z tym podawanym przez aplikację. Po tym wszystkim muszę przyznać, że system faktycznie działa tak jak sobie to wyobrażałem. Naprawdę przy jego pomocy można bardzo szybko zlokalizować najbliższe miejsce parkingowe przy obiekcie do którego zmierzamy. Co prawda jest jeszcze kilka niedociągnięć do których mógłbym się przyczepić:
- brak rozróżnienia miejsc dla niepełnosprawnych,
- okazjonalne problemy ze zorientowaniem mapy do północy w aplikacji na iOS (w szczególności, gdy nie przemieszczamy się a stoimy w miejscu),
- tymczasowe problemy z podaniem właściwego statusu przez niektóre czujniki.
W praktyce jak wynika z informacji jakie uzyskałem od przedstawiciela firmy BT Skyrise już wkrótce powyższe mankamenty zostaną wyeliminowane. Miejsca dla niepełnosprawnych będą wyróżnione w aplikacji, czujniki są dodatkowo kalibrowane dla poprawy ich parametrów a aplikacje dla iOSa i Androida mają być stale usprawniane. Autorzy Parkanizera są otwarci na wszelkie opinie i uwagi dotyczące aplikacji, które można zgłaszać na adres feedback@parkanizer.com.
Czytając i słuchając komentarzy mieszkańców Piekar Śląskich zaobserwowałem często pojawiające się pytanie co ze starszymi kierowcami, którzy niekoniecznie mogą odnajdywać się w świecie aplikacji mobilnych? Tutaj też udało się znaleźć rozwiązanie, gdyż system Parkanizer zostanie zintegrowany ze świetlnymi tablicami informacyjnymi, które staną na terenie miasta i podobnie jak aplikacja również będą prezentować dane w czasie rzeczywistym i kierować kierowców do wolnych stref postojowych.
Plany na przyszłość i rozwój systemu
Już po kilku minutach testowania Parkanizera miałem w głowie sporo pomysłów na rozwój tej aplikacji. Jeżeli w końcu doczekalibyśmy się polskiej Siri mogłaby ona z użyciem Parkanizera kierować nas do najbliższego wolnego miejsca parkingowego praktycznie bez konieczności odrywania wzroku kierowcy od drogi. Współpraca z systemem Apple Car Play również byłaby bardzo wygodna w perspektywie niedalekiej przyszłości. A to tylko jedne z wielu rozwiązań, które mogłyby przypaść do gustu użytkownikom sprzętu Apple. Twórcy aplikacji Parkanizer mają bogate plany rozwojowe i są otwarci na wszelkie sugestie, lecz ich realizacja jest tutaj kwestią skali. Jeżeli Parkanizer zadomowi się w naszych telefonach z pewnością będzie dynamicznie ewoluował i dostosowywał się do kolejnych funkcji systemu iOS.
Kto wie, może za kilka lat Parkanizer stanie się standardem i zagości nawet w systemach multimedialnych producentów samochodowych...?
Moje podsumowanie
Jak zapewne większość z Was zauważy podstawowym problemem systemu Parkanizer jest jego dostępność w miastach na terenie całego kraju. Jednak z moich rozmów z przedstawicielem firmy BT Skyrise jasno wynika, że nie zamierzają zatrzymać się wyłącznie na kilku miastach a dalej prężnie się rozwijać. Podstawą jest stałe powiększanie bazy użytkowników aplikacji Parkanizer, tak aby wytworzyła się w okół niego społeczność, która szybko wpłynie na rozpropagowanie systemu w Polskich miastach. Jak dla mnie to rozwiązanie jest naprawdę korzystne i chciałbym, abym w każdym polskim mieście mógł za jego pomocą łatwo znaleźć miejsce parkingowe. Pomyślcie tylko ile zbędnych kilometrów kierowcy przejeżdżają szukając wolnych miejsc w centrach miast a tym samym ile zanieczyszczeń jest niepotrzebnie kierowanych do atmosfery? Rozwiązania w stylu Parkanizera są nam potrzebne i bardzo cieszy mnie, że coraz częściej takie innowacje pojawiają się w polskich miastach.