W sieci pojawia się coraz więcej spekulacji na temat nowego modelu iPhone'a, który oznaczony będzie numerem 7. Nie powinno to dziwić. Do jego premiery pozostało około pięciu miesięcy. Najnowsze pogłoski na jego temat mówią o tym, że będzie on urządzeniem odpornym na pył i wodę, dodatkowo wyposażonym w przycisk Home wbudowany w ekran.

Doniesienia tajwańskiego serwisu DigiTimes na temat możliwej wodoodporności nowego iPhone'a to kolejne tego typu informacje, które od miesięcy pojawiają się w sieci. O przycisku Home lub czytniku linii papilarnych wbudowanym w ekran mówiło się już trzy lata temu. Z kolei pół roku temu brak fizycznego przycisku Home w iPhonie 7 prognozował Gene Munster z Piper Jaffray.

Trudno ocenić, czy Apple faktycznie zamierza już w najbliższym modelu wprowadzić tego typu zmiany, czy może stanie się to dopiero w kolejnych konstrukcjach. Na pewno firma już teraz dysponuje technologią, która przynajmniej częściowo to umożliwia (ekran 3D Touch i silnik haptyczny, który mógłby symulować fizyczne kliknięcie w podobny sposób, jak robią to gładziki w nowych MacBookach).

Warto przypomnieć, że wśród innych cech nowego iPhone'a wymienia się brak gniazda słuchawkowego, złącze smart, które znane jest z iPadów Pro oraz dwa aparaty, albo raczej aparat z dwoma obiektywami. Nowy iPhone ma być też cieńszy od obecnych modeli.

Źródła MarRumors, 9To5Mac

Grafika: Martin Hajek dla Computer Bild