Komentarze mico11 Usuń wszystkie komentarze

Z perspektywy czasu oceniam to stwierdzenie za słuszne. W tamtych wspaniałych czasach śmiałem się z iPhonów z 3,5 - 4 calowymi ekranami, z reguły miałem wtedy telefony 4-4,6 cala z androidem. Teraz jednak nie sposób prawie kupić czegoś z androidem poniżej 5 cali a raczej 5,2. Strasznie mnie to wkurza, bo ciężko coś takiego wyciągnąć z kieszeni siedząc, ciężko schylić się i zawiązać sznurówkę, nie mówiąc o obsłudze jedną ręką. Ostatnim fajnym telefonem był HTC One (M7). Dlatego przeszedłem na SE, równolegle używając Nexusa 5X. Z tym że SE służy za główny telefon, a 5X bardziej w domu jako mini-tablet.

kojarzycie moze jakich ficzerow Z iOS 10 nie dostały starsze iPhone'y? Np 6 czy 5s ?

Widzę że nadal nie kumasz. Jeśli masz przejściówke to finalnie wychodzisz na starego minijacka tak jak w poprzednich iphonach. Słuchawki mogą być te same co do tej pory.

Zieeew... było w lumiach 3 lata temu i w HTC M8 2 lata temu. Ale w rezerwacie jesz szał ciał...

o to to, chodziło mi o snobów. a gdzie to było ? nie chce mi się szukać, ale w komentarzach a także częściowo w artykułach w okolicy premiery SE sporo tego było. główny zarzut, że to taki bieda-ajfon dla tych, których nie stać na 6S.

SE jest świetny, jednak jest tutaj powszechnie znienawidzony przez hardocorowych fanów, ponieważ jest... za tani, czyli dla plebsu, każdy może go mieć itd... No i złe się czuja, bo SE dłużej działa na baterii i ma lepszy aparat od 6

Dokładnie, poza tym podnieśli cenę, gdyby iPad mini 4 32gb kosztował tyle cow poprzedniej 16gb wersji to rozumiem... Ale płacić teraz 2000 za dwuletni model tylko z 32 gb to bez sensu

Będzie watergate

to jest ewidentnie kwestia najpierw hejtu na Sony/Samsunga a teraz bicia wiernopoddańczych pokłonów w stronę Apple. telefon albo jest wodoodporny albo nie jest - co tu jest do rozumienia? to tak jakby producent łodzi podwodnych powiedział - ok, fajnie możecie pływać, nasza atomowy bojowy okręt podwodny wytrzymuje zanurzenie do 400 metrów, ale tak ogólnie to nie dajemy gwarancji, jeśli zatonie. więc proszę Cię teksty "zacznij myśleć logicznie" kieruj gdzieindziej. swoją drogą, Sony sprzedało w sumie dosyć mało tych "wodoodpornych" smartfonów. ponieważ Apple sprzeda od razu dziesiątki milionów iPhonów, możemy już zacząć odliczanie do afery - nomen omen - Watergate...

spójrzmy inaczej, może jednak ze strony użytkownika a nie producenta jeśli telefon przestanie działać - z jakiegokolwiek innego powodu niż zalanie - ale jednocześnie papierek kontrolny w środku wykaże, że dostała się wilgoć - to i tak masz po gwarancji, mimo że teoretycznie telefon jest wodoodporny - jak to nazwiesz jeśli nie absurdem ? przypominam, że wcześniej jeśli pojawiał się temat wodoodporności Sony i jej braku u Apple to leciały hejty właśnie, że Sony i tak nie uznaje reklamacji w przypadku zalania, więc po co taka wodoodporność jeśli nic nie daje. Teraz jak Apple zrobiło tak samo to nagle zwrot 180stopni i takie podejście jest super ?

no i ? to że warunki gwarancji Samsunga i Sony są takie absurdalne to rozumiem, że jak nagle Apple takie samo dało to przestają być absurdalne czy co ?

No.... a najlepsze to na końcu ze wodoodporny ale gwarancja nie obejmuje zalania LOL

Ściągnij sobie betę wszystko działa jak trzeba.

Uwielbiam takie cebulactwo. Poczekaj jeszcze z rok jeśli będziesz miał jeszcze gwarancje, moze Apple nie będzie juz miało wersji 16gb i wtedy żądaj - pamiętaj koniecznie trzeba użyć tego słowa - żądaj wymiany na 7s 32 GB

Jak widać nie znalazło się zbyt wielu takich jeleni

Wdym@ny ?

No tak... klasyczny licznik podziała na baterii 2-3 lata. Ten za to jeden dzień. Niezły postęp.

Jakiś link?

Nie no straszna kicha. Wypuszczenie złotych może i było ok dla Apple, ale jednocześnie pokazlo, że jest to produkt dla niepełnosprawnych umysłowo. Zapłacić kilkanaście koła za klasyczny złoty zegarek - to rozumiem. Ale za pozlacanego chinczyka z melodyjkami? WTF?

Genialne. 200 czy tam 300 dolarów za sprzęt, który za dwa tygodnie stanie się bezuzytecznym szmelcem.

No dobra, a kiedy nowy iPad mini? Bo chciałbym wymienić, ale z procesorem a8 to juz nie chce kupować.

Podajcie chusteczki.... Popłakałem się. To tak smutne - odkryć po latach, że jest się cały czas dymanym przez uwielbioną firmę, która w tej samej albo wyższej cenie daje nam wyraźnie wybrakowane produkty.

Wow! Przepisał warunki gwarancji Apple! A gdzie jakaś wartość dodana tego artykułu?

Czemu usmiercanie? Nie będzie można dzwonić? Robić zdjęć? Słuchać muzyki? Ustawiać przypomnien albo wydarzeń w kalendarzu? No chyba że te niesamowicie ważne aktualizacje statusu znajomych na fejsie i zrobione zdjęcia obiadu są takie istotne?

Ktoś kto nie chce żeby mu cały czas promieniowalo na jajka