Tylko porównywanie ich do AirPodsów ma taki sens jak porównywanie np. Mini Cabrio do BMW 5 (skoro już jesteśmy przy BMW ;)) - jedno i drugie to samochód ale o zupełnie innym przeznaczeniu i dla innego klienta... Bardziej ciekawe byłoby jak grają w zestawieniu z "tradycyjnymi" przewodowymi słuchawkami w tej klasie cenowej - czy faktycznie grają tak jak kosztują czy może więcej płaci się za design i unikalną technologię głośników?
Kolega ma rację - iPad 3 był pomyłką, miał za słabe podzespoły do takiego ekranu i był ciężki. Nawet Apple szybko i po cichu się z niego wycofało i zastąpiło go już bardziej znośnym iPadem 4. A tak naprawdę to dopiero Air faktycznie pokazał jak to powinno wyglądać i działać.
Co nie zmienia faktu, że płatność kartą jest znacznie wygodniejsza i szybsza niż BLIK a za płatności to raczej opłat od swoich klientów nie będą pobierać ;) Moim zdaniem BLIK ma przewagę w dwóch scenariuszach:
to co pisałeś - jesteś bez kart i gotówki ale z telefonem, jeżeli akurat sklep przyjmuje płatności BLIK to jesteś w domu. Osobiście jeszcze w takiej sytuacji się nie znalazłem (prędzej zapomnę telefonu niż portfela) ale znam ludzi, którym się to przydało.
wypłaty z Euronetu - przy wypłatach BLIK nie ma tych wkurzających reklam więc korzystam z nich przy każdej kwocie :)
Usunięcie Lightning to dopiero będzie odwaga ;) Jakoś niekoniecznie chce mi się w to wierzyć - finansowo Apple by na tym straciło (brak opłat z MFI), zirytowałoby miliony użytkowników z akcesoriami Lightning a właściwie jedyna korzyść dla użytkownika to wspólny kabel do ładowania laptopa i iPhone. O ile za usunięciem minijacka jeszcze jakieś tam argumenty mieli i wygenerowali sobie nowe źródło przychodów (AirPods i pewnie sprzedaż Beatsów też wzrosła) to za USB-C wcale aż tak wiele nie przemawia.
Zacznijmy od tego, że chyba nikt poważnie nie myśli, że teraz nagle wszyscy użytkownicy PC przesiądą się na iPady - to chyba oczywiste, że w wielu przypadkach jest to po prostu niemożliwe, nieopłacalne itd. Chodzi tylko o uświadomienie, że w wielu przypadkach jest to możliwe i ma to swoje plusy. Drukarki - tak, jak ktoś ma działającą drukarkę bez AirPrint i jest z niej zadowolony rzeczywiście raczej jej nie zmieni tylko z tego powodu. Ale widzieliście jak długa jest ta lista drukarek? Jest całkiem realne, że posiadana drukarka ma już AirPrint i wcale nie trzeba będzie jej zmieniać, tak jest np. w moim przypadku. Drukarka kupiona ponad 3 lata temu, stwierdziłem, że przyda mi się model z WiFi i kupiłem jakiegoś średniego Canona kompletnie nie zwracając uwagi na AP, niedawno z ciekawości sprawdziłem i okazało się, że ma. Może też być, że ktoś ma stare graty i chce je zmodernizować, scenariuszy można jeszcze trochę sobie wyobrazić. Koszt - oczywiście w warunkach polskich dla przeciętnego użytkownika to będzie abstrakcja. Tylko, że my dla Apple naprawdę nie jesteśmy jakimś istotnym rynkiem a w USA, Zachodniej Europie czy Japonii te ceny już tak nie szokują, szczególnie, że często są one niższe niż u nas.
Obejrzyj jeszcze raz tą reklamę i zwróć uwagę w jakim kontekście jest to "better than a computer". Drukarki - a mało to na rynku drukarek z Air Print? https://support.apple.com/pl-pl/HT201311 Pendrive - czasem jeszcze może się przydać ale coraz częściej zastępuje go chmura. Ja osobiście już nie pamiętam kiedy od kogoś coś brałem lub udostępniałem na pendrive. Zdjęcia i filmy to większość ludzi robi już od dawna smartfonami -> chmura. Porównanie do Acera za 1500 zł pozostawiam bez komentarza...
Moim głównym celem było sprostowanie informacji, że iPada nie da się podłączyć do monitora bez ATV oraz, że też jest jakiś problem z klawiaturami. Porównywanie co jest to do czego przeznaczone to już inny wątek i oczywiste, że Apple chce tu zachować podział na linię laptopów i tabletów. MS poszedł nieco inną drogą i urządzenia typu Surface są lepsze niż iPad do poważnej pracy (bliżej im do laptopów niż do tabletów) ale tym samym są gorsze jako tablety do "lekkich" prac i konsumpcji. Taka jest strategia Apple i jak się komuś ona nie podoba to przecież ma wybór, rynek z czasem zweryfikuje.
Głos rozsądku, oczywiście iPad Pro nie zastąpi "woła roboczego" do zaawansowanej edycji grafiki, filmów, programowania itd. ale Apple wcale tak go nie pozycjonuje. Jednak zdecydowana większość użytkowników domowych w taki sposób nie korzysta z kompów i to co oferują iPady w zupełności wystarcza.
Acha, czyli już nie ma problemu pracy na monitorze i z klawiaturą, cieszę się, że go rozwiązałem 😉 Tak na szybko to z tego co wymieniłeś przydatne byłyby konta użytkowników, reszta jest mało istotna lub w znaczącym stopniu obniża bezpieczeństwo. Porównanie do tabletów z Win 10 jest lekko z d..y i pewnie dobrze o tym wiesz, wymieniłeś ich olbrzymia i niezaprzeczalna zaletę ale już nie wspomniałeś o wadach w porównaniu do iPadow...
Da się podłączyć monitor bez ATV? Da się. Klawiatura działa? Działa i żadna przejściówka nie jest do tego potrzebna. Myszka oczywiście nie dziala, to jest cecha iOS i prawdę mówiąc mając na uwadze pozycje podczas pracy z tabletem po co jest potrzebna myszka skoro ekran dotykowy jest tak blisko? To może konkretniej - co takiego można zrobić na Note czego się nie da na iPadzie?
Galaxy Round - nawet nie wiedziałem co to jest. Serio porównujesz smartfon z dziwnie zakrzywionym ekranem, dla którego chyba nawet producent nie wymyślił sensownego i unikalnego zastosowania do Surface Studio, któremu można wiele zarzucić ale nie to, że jest czymś nowym i ciekawym i znajdzie swoją niszę? Może nie w pierwszej edycji ale w drugiej-trzeciej. Ad PS. Ja piszę o MBP a Ty pytasz i iPhone... Ja piszę o prasie (w sensie pisanych testów co jednoznacznie wynika z kontekstu) a Ty o opiniach znajomych... po prostu nie chce mi się już nawet pisać bo i tak Ty będziesz miał racje, dla mnie EOT.
Miałem na myśli tylko wizerunek firmy a nie jakość/sprzedaż sprzętu. Po konferencji MS pół Internetu pisało w stylu "Microsoft is the new Apple" i tylko do tego się odnoszę. Co do Surface Studio to takie recenzje już są i wnioski są w skrócie takie jak można było się spodziewać - świetny monitor, takie sobie podzespoły (w podstawowej wersji wręcz żenujące) i odjechane ceny. Co nie zmienia faktu, że o MS zaczęto mówić/pisać jak o innowacyjnej firmie a Apple i nowe MBP nie mają zbyt dobrej prasy.
Teraz mamy okres przejściowy, u użytkowników na pewno więcej jest MB z TB2 niż z TB3. Jak w nowinkach są sprzęty ze złączami TB2 to typowo pod Maci bo w Windowsowych ten port raczej rzadko występował. Coś więcej będzie można powiedzieć gdzieś za rok.
O ile się nie mylę to drugi program wymiany MacBooków na SP także poprzeczka nie była za wysoko zawieszona 😉 Zresztą nie podając żadnych konkretów można sobie opowiadać co się chce...
Pstryczek to dostali wizerunkowy bo dość niespodziewanie to MS pokazał coś ciekawego i innowacyjnego, mam na myśli Surface Studio. Tak, to niszowy i drogi sprzęt i sprzedażowo nie ma szans podskoczyć iMacom ale wniósł trochę świeżości i pokazał, że MS może nas jeszcze nieraz zaskoczyć. A Apple co? MacBooki z paskiem do emoji 😉
Wszystko gra, małe ale z dużymi cenami ;)
"Wydajnościowo zabiło"? W czym oprócz FCP?
Super sprawa i nawet się zgadza z tym w jakiej stałem wczoraj kolejce przy wejściu na basen ;)
"Ciężko mi wskazać wady Mujjo Sleeve." To ja pomogę: "Wersja 13-calowa została wyceniona na 69,90 €, natomiast za 15-calowy wariant należy zapłacić 74,90 €." ;-)
Ale na przyciskowych jak już proce nabrały trochę mocy działał całkiem całkiem, z Nokii E71 już dawało się całkiem przyjemnie korzystać.
Ja głównie prostowałem stwierdzenie, że były tylko przyciskowe Nokie i Motorole bo to nie jest prawdą. A na WM proste dokumenty można było tworzyć/edytować, działało kopiuj-wklej, można było zainstalować zewnętrzną nawigacje (Automapę :)), aplikacje biznesowe, generalnie możliwościami iP nie mógł się równać. Oczywiście WM był brzydki, to wszystko było niewygodne w obsłudze itd. i dopiero iP pokazał jak to będzie w przyszłości wyglądało i działało i chwała mu za to :)
Były Windows Mobile, to poprzednik Windows Phone, obsługiwane najczęściej piórkiem o czym oczywiście SJ wspominał :) Funkcjonalnie te urządzenia były zdecydowanie do przodu (3G, aplikacje zewnętrzne, w tym Office) ale pod względem ergonomii iPhone grał w innej lidze.
Nowy iPad z ekranem 9,7 cala
Jak spojrzysz na ceny modeli z LTE to wcale nie są one niższe niż Air 2, obniżyli tylko dla WiFi only...