No tak samo jak braki iPhona... One też nam pozwalają na podróże w czasie...
Ciekawe bardzo fotki. Intrygujące bo zawsze zastanawiałem się jak mogło wyglądać przejęcie przez Jobsa władzy po jego powrocie z wygnania.
Mnie też Homerze stać na zakup iPhona (w końcu pracuję i potrafię sobie przyoszczędzić) ale po głębszym zastanowieniu się kupiłem jednak Galaxy S III. Stwierdziłem bowiem, że mimo "fajności" produktu Apple produkt Samsunga za niższą cenę jest fajniejszy bo oferuje mi więcej a do tego bez zbędnej otoczki nudnego i oklepanego już amazingu, który był fajnym chwytem reklamowym ale 6 lat temu jak wkraczał na rynek pierwszy iPhone. Dziś dla świadomego użytkownika amazing dający taką satysfakcję pozostaje reliktem przeszłości jak dla fana Apple Flash, radio FM, przesył plików przez bluetooth czy wreszcie wymienna bateria. Tym samym wolę zdecydowanie Samsunga lub LG gdyż dostarczają mi zdecydowanie wiecej zadowolenia, satysfakcji niż applowski iPhone, który by mnie tylko irytował swoimi brakami, z którym bym się w żaden spsób nie utożsamił i którego natychmiast po zakupie zamieniłbym na produkt konkurencji.
Fajny pomysł na reklamę. Podoba mi się.
W sumie to fajnie, że powstaje komiks o życiu Jobsa jednak powinienem być on rzetelną wiedzą na temat jego ososby i tego co robił bez zbędnych ozdobników. Komiks ten powinien pokazywać Jobsa takim jakim był naprawę czyli jeśli był cholerykiem to powinien w komisie też nim być a jeśli był pieniaczem to i na kartkach komiksu również. Ne ma co jego postaci wybielać gdyż to niczemu dobremu nie służy a co najwyżej zakłamanie historię tej niebanalnej postaci łączącej w sobie tyle samo zalet co i wad.
Stefany byli jak Flip i Flap jeden gruby drugi chudy. Dobry duet stanowili, fajnie się uzupełniali i to było naprawdę dobre. No cóż, czas robi swoje i ostał się nam już jeden Stefan... Nie jest kontrowersyjny jak jego przyjaciel ale ma swój styl emanujacy sympatią i czymś takim co sprawia, że człowiek na jego widok się zwyczajnie uśmiecha. Lubie Woza i nie zaprzeczę tego! Może i o nim doczekamy się jakiegoś filmu? Cieszy mnie, że znaleziono zapomniane taśmy z jego wypowiedziami. Lepiej pozwolą nam poznać ego niezwykłego człowieka.
No właśnie to jakeiś kolejne wybiórcze i potraktowane po łepkach badanie. To samo tyczy się "sukcesów" Apple jako najlepszego producenta czy producenta, którego produkty cieszą sie największym zaufaniem. Moim zdaniem takie badania są zwyczajnie małomiarodajne i tyle.
A jak ktoś korzysta z tabletu innej marki to bedzie miał gorsze wyniki na studiach? Wydaje mi się, że nie bo w sumie każdy lepszy tablet będzie sprawiał, że stanie się dobrą pomocą dla studenta bez względu na to jakiej jest marki. Korzystam równocześnie z iPda 2 jak i Note 2 i efekt jest taki, że oba urządzenia mi się znakomicie uzupełniają i raczej lepiej pracuje mi się na Note 2 niż iPadzie szczególnie jeśli mam pisać jakiś dłuższy tekst albo w terenie Note 2 jest zdecydowanie praktycznejszy. I myślę, że dla studenta taki mały tablet jak Note 2 też może być znakomitą pomocą podnoszącą jego wyniki n studiach.
Czytając tego newsa mówiącego, że Apple poraz dziewiąty jest pierwsze w dziedzinie zadowolenia powiem tak, że częściowo znów się z tym zgodzę bo i owszem ich smartphony czy tablety są pod względem technicznym naprawdę porządne i ich awaryjność może być naprawdę bardzo niska z czym i ja się przekonuję korzystając ze swojego iPada 2. Jednak na zadowolenie świadomego klienta wpływa również polityka firmy czyli w tym wypadku Apple, która ten produkt kreauje. Zgadzam się, że produkty Apple są eleganckie i ładne ale niestety polityka firmy ogranicza ich funkcjonalność wmawiając użytkownikom, że coś co od lat jest standardem (jak kierownica w samochodzie) dziś jest przestarzałe i nienowoczesne równocześnie nie dając wiele w zamiam. Przykład braku radia FM czy przesyłu plików przez bluetooth a to już przyczynia się, że zadowolenie bardziej świadomych użytkowników i bardziej wymagających zwyczajnie w świecie spada na łeb na szyję przez co takowe badania jedej z wielu firm analitycnzych jest zakłamane. Wnioski na temat zadowolenia z produktów Apple powinny być wyciągane na podstawie wyników badań przeprowadzanych niezależnie przez kilka różnych firm. Wtedy możnaby z większym podobieństwem powiedzieć czy Apple jest na pierwszym czy drugim miejscu a może jest poza pudłem.
Mam iPada2 i jestem bardzo średnio z niego zadowolony. Moje średnie zadowolenie sprawia, że to raczej pierwsze i ostatnie moje iUrządzenie. Zdecydowanie bardziej zadowolony jestem z Samsungów i to Samsung jest u mnie na pierwszym miejscu. Potem LG z modelem Optimus L9. Na trzeciej pozycji Nokia i N9 oraz Apple. Poza pudem HTC, które zupełnie nie przypadło mi do gustu oraz Blackberyy, z którego nie miałem jeszcze okazji korzystać. Tym samym raczej nie należę do grupy najbardziej zadowolonych klientów i użytkowników Apple. No cóż Android i Samsung lepej mi przypasowały niż produkty kupertyńczyków.
Koledzy tak czy owak Apple powinno odświeżyć interfejs, żeby użytkownicy mieli jeszcze więcej frajdy z korzystania z iUrządzeń ale powinno zadbać, żeby nie zatracić pierwotnego sensu jaki miał miejscew pierwszym iPhonie. Tu powinna być ewolucja a nie rewolucja, która mogłaby zniszczyć to coś co do tej pory iOS wyróżniało. Przecież dobra ewolucja jest lepsza niż kiepska rewolucja. Ewolucja pozwala na odnowienie a rewolucja nawet zniszczenie interfejsu o czym osobiście przekonałem się w przypadku Bady. Dopóki Bada 1.0-1.2 posiadała swój pierwotny interfejs była naprawdę ciekawym systemem a kiedy Samsung wpakował Touchwizza z androidowego Galaxy SII stworzył potworka niczym nie wyróżniającego się spośród pozostałych mobilnych osów. Tym samym na miejscu Apple zamiast grzebać w interfejsie niech tylko wprowadzi kilka najistotniejszych zmian i bębędzie naprawdę dobrze.
@Clevland
Słynne czujniki wilgoci... Jeden z największych debilizmów wprowadzanych przez Apple w iPhonie. Temat ten był poruszany w jednym z magazynow Mobile Internet gdzie dokładnie opisano co jest przyczyną zabawienia się na czerwono (o ile czujn iki fabrycznie nie są czerwone) tych czujników i wcale nie musi być to zalanie wodą a zmiany temperatury.
A co do upadków to gratuluję sprytu i spostrzegawczości ;)
@Szemot
No cóż, iOS miał w założeniach Jobsa być prosty i wygodny w użyciu a jest... nie do końcatak wygodny jakbyć powinien. Choćby przykład wspominanych tu przełączników na rozsuwanej belce. Moim zdaniem jest to bardzo praktyczne i przydatne a ilość przełączników zarówno w Galaxy S IV czy LG L9 jest możliwa do ustalenia sobie tak, żeby nie przeszkadzały te, z których aktualnie nie korzystamy. Natomiast bluetooth to już legenda blokowania przez Apple. Też jestem od lat zdania, że powinno być całkowicie odblokowane i powinien bluetooth współpracować nie tylko z iUrządzeniami ale ze wszystkimi smartphonami i tabletami bo pora zamknąć raz na zawsze filozofię i przekonania Jobsa i wprowadzić nowe myślenie a tego przykładem powinien być w pełni odblokowany bluetooth również do przesyłania plików np zdjęciowych bo przecież nie wszyscy są piratami co kradną i wysyłają sobie fotki czy inne multimedia. Zablokowany bluetooth to niestety ale przykład jak Apple pakuje wszystkich użytkowników do jednego wora nie licząc się z tym, że może być to bardzo krzywdzące dla uczciwych użytkowników iUrządzeń. No a co do samego wyglądu iOS 7 to uważam, że powinien zostać on zmodyfikowany bo nie można cały czas stać w miejscu i siedzieć na laurach ale powinno się jedak zostawić to co jest najbardziej w iOS charakterystycznego np w postaci znanych wszystkim ikon aplikacji. Zbyt wielkie zmiany mogłyby (i tu się z Szemotem zgodzę) sprawić, że iOS straci swoją tożsamość a nie o to chodzi. Napewno w iOS powinny zajść zmiany wprowadzające nowe funkcjonalności choć powinny być one praktyczne i wygodne a nie są zwykłym bajerem. A co do zmian wprowadzanych w Galaxy S IV to niektóre funkcje już dziś są przydatne jak choćby przeglądanie zasobów np dokumentów czy zdjęć bez dotykania ekranu co zapobiega ciągłemu jego palcowaniu. No a jeśli idzie o pomysły internautów to szczerze mówiąc daliby sobie święty spokój bo Apple jak znam życie nie skorzysta z nich io cały wysiłek pójdzie na marne tak samo jak koncepty iPhone 4S czy 5.
Ciekawe rzeczy się dzieją oh ciekawe... W Apple zaczyna pracę człowiek, który był przeciw Jobsowi i za wprowadzaniem technologii, której sprzeciwiał się CEO Apple. To jakiś paradoks chyba. A sama wtyczka Flash Playera mimo, iż "oficjalnie" nie jest wspierana działa w Androidzie znakomicie i dzięki niej można otworzyć każdą niemal stronę (chyba, że na stronie prezentowane są treści w technologii Silverlight) i każdą treść co jest dla mnie niezwykle wygodne i atrakcyjne bo przeglądam internet na swoim Note II jak na normalnym komputerze. Być może Kevin Lynch w nowej firmie zajmie się stworzeniem rozwiązań pozwalających na korzystanie ze stron flashowych bez użycia wtyczki podobnie jak ma to miejsce w przeglądarce Puffin czyli na zasadzie bramki proxy.
Moim zdaniem to zupełny idiotyzm. Owszem iPhone jak każdy inny Smartphone powinien zostać ochroniony przed skutkami upadku ale nie w ten sposób, który będzie zdecydowanie za skomplikowany w tak małym urządzeniu. Lepiej jakby zastosowali wzmocnioną gumowaną obudowę a nie jakieś cudaczne wynalazki podrażające koszt i tak dość drogiego już urządzenia. Apple niech da sobie spokój z czymś tak dziwacznym i niepraktycznym i nech zaoferuje obudowę taką jaką ma Xperia Z. Będzie taniej a skuteczniej.
Ja jailbrrake co prawda nie posiadamna swoim iPadzie2 ani roota czy innych modyfikacji na swoich androidowcach Note II i LG Optimus L9 ale jeśli inni z tego rozwiązania korzystają to bardzo dobrze gdyż to pozwala lepiej i pełniej wykorzystać możliwości iUrządzeń. Niby dlaczego nie korzystać z czegoś tak standardowego jak przesył plików przez bluetooth czy pamięć masowa obecne nawet w tak prywitywnych urządzeniach jak durnofony za złotówkę? Jest taka możliwość to trzeba z niej korzystać bo przecież nie każdy jest złodziejem i nie każdy instaluje nielegalne oprogramowanie. Ja jestem jak najbardziej za jailbreakiem, choć nie do.końca z rootowaniem androidiwców jeśli i bez rootowania dają więcej niż iPhony bez jailbreaka.
No i bardzo fajnie, że powstanie kolejny już czwarty film związany z Apple i Jobsem. Może to nieco paeodystyczne spojrzenie wniesie coś nowego i ciekawego do świata filmów biograficznych? Byłbym bardzo za! No ale zobaczymy jak tylko pojawi się w sieci u liczę na polskie tłumaczenie lektora lub napisów bo niestety ale mój angielski jest do niczego. Ważne, żeby przypominać takie ciekawe postacie jak Jobs i Wozniak.
Teraz napiszę na poważnie. Dobre produkty nie potrzebują reklamy bo bronią się same jak do tej pory broniły się iUrządzenia. Ta strona niestetyt ale świadczy o tym, że Apple zaczyna czuć oddech konkurencji nie tylko Samsunga ale i HTC czy nawet LG, które ostro wystartowało z linią L i G. Uważam, że jest to swego rodzaju przekonywanie na siłę na zasadzie nie mamy pomysłów no to będziemy teraz namawiać innymi sposobami potencjalnych klientów ale z drugiej strony to dobrze, klient musi mieć wybóri wybrać to co mu jest najbardziej przydatne. Ja wybrałem Samsunga, LG i... applowskiego iPada bez czytania takich stron reklamowych gdyż produkty tychże producentów najbardziej mi odpowiadają.
No to fajną stronkę Apple sobie sprawiło;) Jako uzupełnienie uważam, że Apple na swojej stronie powinno jeszcze dopisać w punktach jako podsumowanie dlaczego iPhone jest wyjątkowy bo:
nie ma radia FM dzięki czemu nikt nie będzie Użytkownikowniku zawracał Ci głowy jakimś czczym gadaniem o polityce i innych tego typu głupotach, będziesz słuchał tylko tego co lubisz
brak wymiennej baterii to wielka zaleta bo jak zalejesz Użytkowniku iPhona kupisz sobie zaraz nowego, i Ty będziesz zadowolony z nowego nabytku i my bo nam za niego zapłacisz i dasz nam zarobić
dzięki zablokownemu blueetoothowi na przesyłanie plików z iPhona do innego telefonu nikomu nie prześlesz swoich ulubionych piosenek dzięki czemu będziesz czuł się wyjątkowo jako ich jedyny słuchacz, dasz muzykom zarobić na nowe bryki i imprezki (są bogci ale zawsze mogą być jeszcze bardziej)
kupując iPhona damy Ci użytkowniku namiastkę prestiżu, a Ty w zamian pomożesz przeżyć składającym go Chińczykom.
Myślę, że to by było ciekawe uzupełnienie i zachęta do zakupu nowego, pachnącego iPhona 5. Ot taka mała ironia z mojej strony ;)
Patrząc na to urządzenie nie nazwałbym go prototypem a raczej demonstratorem technologii i możliwości. To bardziej pasuje choćby ze względu na możliwości testowania nowych rozwiązań.
@wieslawo
No cóż nie jest to reklama Maca, którą reżyserował sam Ridley Scott nawiązująca do powieści Orwella 1984 ale mimo to potrafią na swój sposób bawić choć nie jest to zabawa najwyższych lotów.
@Steve Drops
Mnie śmieszą...
Reklama papieru toaletowego wręcz wymiata! Szczególnie końcówka. Rewelacja bo tego tabletu już nie potrafią... ;)
A ja lubię reklamy iUrządzeń. Może i są nieco nadęte i strasznie surowe ale mają jakiś swój ukryty i swoisty urok a także taki nieco jobsowy humor, który całkiem sympstycznie i ciekawie się prezentuje.
A jeżeli chodzi o zupełnie nowe reklamy iPhona5 to są one skierowane do młodego odbiorcy więc i ta "krzyczana" forma moim zdaniem znakomicie pasuje.
W przypadku tego urządzenia lepiej pasowałoby określenie nie prototyp protoplasta. To urzadzenie było punktem wyjścia do dalszej pracy nad iPhonem i iPadem niż bezpośrednim prototypem, którym w przypadku iPhona były urządzenia P1 i P2 wyposażone w kółko jak w iPodzie oraz ekran dotykowy jak w dzisiejszym iPhonie. Innym określeniem na prezentowane urzadzenie ma zdjęciu mogłoby być demonstrantor albo tester technologii.
Apple przekonuje niezdecydowanych do iPada
No cóż Apple ma nie tylko konkurencję smartphonową ale i tabletową więc otwiera tego typu propagandowe strony i w ten sposób próbuje przekonać do siebie i swoich iUrzadzeń klientów. Ja sam zastanawiam się nad wyborem pomiędzy iPadem Mini a Samsungiem Galaxy Note 8". Jednak mi takie strony producentów nie są potrzebne gdyż patrzę na to co mi oferuje dane urządzenie a nie co mi marketingowcy zaproponują. Jeżeli Samsung mi wiecej oferuje to biorę jego tablet a jeśli Apple to kupię iPada Mini. Póki co czekam na pojawienie się iPada Mini z Retiną i tabletu z rodziny Galaxy z Amoledem. Wtedy dopiero zadecyduję, który tablet trafi do mnie.
@Nasedo
Nsedo genialnie napisałeś! Sporo w tym racji co piszesz i się pod tym podpisuję. Wieje tam propagandą sukcesu i niczego więcej.