Komentarze Mirko791 Usuń wszystkie komentarze

Apple Music 'Już wkrótce' http://store.apple.com/pl/iphone

Ja mam to bardzo głęboko gdzieś, wchodzę i będę wchodził, natomiast fakt, że aktywność użytkowników sprzętu Apple'a na tym portalu skurczyła się do kilku, kilkunastu ciągle tych samych osób wcale mnie nie dziwi.

Zapomniałeś dodać, tutaj jest POLSKIE forum sprzętu Apple :) bo na forach zachodnich panuje kompletnie inna atmosfera. Ja osobiscie polecam iMore, świetne merytoryczne artykuły, mega wiedza redaktorów, bardzo fajny, wnikliwy podcast i forum bez tępej nienawiści i opluwania tych, którym sprzęt Apple odpowiada.

+1

Ja również uważam, że wcześniej, niż za rok nie ma co, obecna generacja musi przejść gruntowną próbę rynku. Do tego, po pierwszym okresie użytkowania, trudno wskazać mi jakiekolwiek słabe punkty hardware'u, które trzeba by na gwałt poprawiać, tak więc Watch2 nie wcześniej, niż marzec 2016.

Informacja o nowej usłudze pojawiła się na stronach 66 państw, więc do zapowiedzianej setki jeszcze trochę brakuje, kolejne kraje dołączą jeszcze do 30 czerwca.

http://pawel-okopien.myapple.pl/posts/8867-apple-watch-wodoodporny-nawet-do-40-metrow

:)

Z Twojego tekstu wynika, że przyjaciele mieli jak najbardziej pozytywny stosunek do AW. Złota wersja ma wzbudzać emocje, kontrowersje, polaryzować, jest trampoliną do sprzedaży tańszych wersji. Jedna sztuka sprzedana Vanessie nie ma znaczenia, ma znaczenie za tu ile osób ja widziało, zaczepiało, pytało, itd, ilu osób zwróciła uwagę i nawet ten artykuł wzbudzający dyskusje i emocje.

Tylko zauważ, że wsród swoich bogatych przyjaciół Vanessa jest wyjątkiem, reszta polubiła Apple Watcha, no trudno żeby urządzenie spodobało się 100% kloentom, nigdy nie było i nie będzie takiego cuda.

Na dzień dzisiejszy wyrobili się z tyloma, żeby zaoferować 37 milionów utworów, mają jeszcze dwa tygodnie, a negocjacje wciąż trwają, zobaczymy jaki będzie ostateczny kształt biblioteki Apple Music.

Mnie też nie było, ale rozumiem czemu Apple'owi zależy na tak popularnych artystach.

Od dwóch tygodni zdejmuję Apple Watcha jedynie do snu, dla mnie to genialne urządzenie, ale smartwatch nie jest dla każdego. Sam artykuł Vanessy infantylno - histeryczny, to tylko gadżet, nie ma nad czym płakać, a już na pewno nie ma sensu się zmuszać do używania czy 'kochania' czegokolwiek.

Na Tidalu czy Apple Music jest, na Spotify nie. Taylor jest obecnie najpopularniejszą wokalistką na świecie, jej ostatni clip na Vevo w ciągu pierwszej doby obejrzała rekordowa liczba osób, ponad 20 milionów.

Apple ustawia te kontrakty o ddłuższego czasu, przy dacie publikacji tego artykułu już musieli większość mieć załatwione. Bloomberg pisze o wielu artystach, ogromna przewaga w ilości utworów nad Spotify potwierdza, że tych artystów i konkretnych utworów, na które Apple ma wyłącznosć jest bardzo wiele.

Co do 'wszędzie indziej' to mając do wyboru dane przedstawione przez Wall Street Journal i red. Ziębę (z całym szacunkiem do jego pracy i sympatią do jego osoby), to jednak wybiorę chyba to pierwsze, do tego Bloomberg już jakiś czas temu pisał o przewadzę Apple'a nad Spotify w kwestii negocjacji z najbardziej znanymi artystami, artykuł WSJ to potwierdza.

'Bloomberg is reporting that Apple is already asked more than a dozen artists about exclusivity deals, including Florence and the Machine and Taylor Swift. Notably, Taylor Swift abruptly removed her music from Spotify last November claiming that artists weren’t being fairly compensated for their work.' http://bgr.com/2015/04/11/apple-beats-taylor-swift/

Bardzo ciekawa teoria, ale, gdyby kieorwać się tą logiką, to oznaczałoby, że nie dostaniemy rownież na jesień choćby nowego OS Xa, bo nie ma o nim info, a na innych stronach jest. Do tego autorzy teorii sami przyznają, że nie doliczyli się kilkudziesięciu krajów, więc na dwoje babka wróżyła.

Na naszej stronie nie ma narazie żadnych nowości z konferencji, nawet nie ma info o samej konferencji :)

Twój tekst jest zbyt długi, żeby go całego czytać i skomentować, skupię się więc na pierwszym zdaniu. 7 milionów utworów, to ogromna przewaga, to 25% całej biblioteki Spotify, do tego Applowi udało się przyciągnąć autorów, którzy nigdy na Spotify się nie pojawią, na przykład Taylor Swift, tak więc mamy zarówno ilośc, jak i największe gwiazdy i hity. Jeśli spytasz mnie o więcej konkretów, bardzo chętnie odpowiem na nie w dniu uruchomienia usługi, będę bardzo wnikliwie porównywał zawartość obu serwisów, zanim zdecyduję się prz którym zostaję.

No tak, ale tego typu argument można skierować wobec wszystkich usług streamingowych, natomiast im większy wybór, tym więcej osób usługi te przyciągną.

Jakość muzyki podczas streamu jest identyczna jak jakość plików muzycznych kupowanych z iTunes.

Według raportu WSJ Apple Music na dzień dzisiejszy jeszcze przed domknięciem wszystkich kontraktów z wytwórniami ma już 37 milionów utworów, Spotify ma 30 milionów. Nawet, jeśli Apple nie spełni swojej obietnicy dostępu do całego katalogu iTunes, to i tak na starcie AM ma znaczną przewagę nad konkurencją jeśli chodzi o kontent. W kwestii zasięgu, Spotify działa obecnie w 58 krajach, Apple w pierwszym dniu uruchamia swoją usługę w ponad 100 krajach. http://blogs.wsj.com/digits/2015/06/10/spotify-raises-526-million-amid-battle-with-apple/

Dzięki, no i dyskusję na tak konkretnym poziomie bardzo chętnie prowadzę. Na dzień dzisiejszy mamy więc słowo Apple'a: 'all of the songs in the iTunes catalog' przeciwko słowo The Verge, którzy twierdzą, że tak nie będzie. 30 czerwca, gdy usługa ruszy, zobaczymy kto ma rację.

Pierwsza rzecz z brzegu, 8x przyspieszenie dla aplikacji Adobe, to jest słabiej niż zazwyczaj ? Tyle się na ogół szanowny kolektyw napłacze, że mało Apple robi dla Pro, dzisiejsze zmiany pozytywnie odczują właśnie profesjonaliści, oczywiście nie są to fajerwerki, ale rzeczy, które będziemy doceniać z każdą minutą spędzoną z nowym systemem.

Wrzuć cytat z The Verge ze słowem 'nierealne' lub'naiwny' w odniesieniu do usługi Apple'a, albo przestań opowiadać głupoty.