Komentarze Mirko791 Usuń wszystkie komentarze

Cały zestaw nadal mniejszy, lżejszy i bardziej mobilny niż stary Mac.

@iKrawiec

A czemu lokalnemu ? Ale reszta się zgadza, zamawiasz obudowę w formie 'desktop' lub 'rackmount' na tyle kart PCIe, dysków ile potrzebujesz i masz wszystko w jednym eleganckim opakowaniu, wszystkie kable, zasilanie, chłodzenie w środku:
Sonnet - Echo Express III-D and III-R Thunderbolt 2 PCIe Expansion Chassis

Najśmieszniejsze jest to, że ktoś kto montował zdjęcie z gratami i kablami przy Mac Pro, nie ma pojęcia jak wygląda realny rynek rozszerzeń Thunderbolt. Propagandowo jak najbardziej więc, merytorycznie natomiast wartość zerowa.

Ja mówię jakby takie rozwiązanie wyglądało w przypadku studia audio, wszystkie karty PCI można wrzucić do racka (jak na obrazku) i niewidocznie zintegrować z pozostałym sprzętem, a na biurku stoi sam Mac Pro.

• - - Połączono posty - - -
  

A który Mac Pro wygląda lepiej stojąc na biurku, to już każdy ocenia wedle własnego gustu.

@Havelock Vetinari

Jakbyś zobaczył dokładnie jakie ta firma oferuje rozwiązania, wiedziałbyś, że możemy sobie wybrać rack dostosowany do naszych potrzeb, w którym zamknięte będą wszystkie karty. Tak więc nowy Mac Pro plus rack z rozszerzeniami (poziomy, pionowy) nadal zajmują mniej miejsca niż stary Mac Pro. Jest to rozwiązanie na tyle elastyczne, że sam Mac może stać na biurku nie zajmując dużo miejsca, a rack z kartami połączony z rackami, w których mamy pozostały sprzęt audio, kompresory, equalizery, przedwzmacniacze, procesory DSP.

@JKoz

Bez najmniejszego problemu podłączysz Pro Toolsa do Maca Pro za pomocą jednego z rozszerzeń firmy Sonnet:
Sonnet - Support - PCIe Card Thunderbolt Compatibility Chart

@seb235

Na forach się dzieje to samo, co przy okazji każdej aktualizacji dowolnego systemu, bez względu na to kto go wydał, natomiast wyadawanie generalnych opinii bazując tylko na tym co się dzieje na forach bardzo zawęża spojrzenie na rzeczywistość, może to co napiszę będzie szokujące, ale nie każdy użytkownik jest aktywnym uczestnikiem życia internetowego. Negatywne opinie 'zawodowców' pojawiały się już od momentu, gdy o nowej maszynie można było powiedzieć tylko jedno - będzie miała logo Apple'a na obudowie. Zero informacji o cenie, zero o wydajności, zero pojęcia o możliwościach, oni mieli już wtedy mieli bardzo jasne, konkretne i niepodważalne zdanie - kosz na śmieci. Jeżeli ktoś naprawdę potrzebuje do pracy tego typu sprzętu, to przed podjęciem decyzji poczeka na pierwsze testy pokazujące co ona potrafi w praktyce, to zorientuje się w ofercie firm produkujący doki, przejściówki, racki pod Thunderbolt. Wiem co dostaję, wiem ile to kosztuje, wiem na ile mój obecny sprzęt jest kompatybilny z nowym Makiem - mogę podjąć rozsądną decyzję. Wczoraj dopiero pojawiły się pierwsze relacje pokazujące możliwości Mac Pro w pracy z FCP, nie ma jeszcze benchmarków pod Logica, nadal dużo przypuszczeń i spekulacji, ale przecież 'środowisko' ma już wyrobioną opinię od wielu miesięcy.

Skorzystałem z promocji na IB3. Naprawdę warto, na nowym sprzęcie grafika jest imponująca.

A co myślicie o taki gadżecie, najpierw myślałem, że to fake, bo zbyt dobrze wygląda, no i funkcjonalność bardziej na poziomie Cookoo, niż Pebble, ale przykuwa uwagę:[video=youtube;bXQlpY0LXgg]http://www.youtube.com/watch?v=bXQlpY0LXgg[/video]

@wieslawo

Na zachodnich portalach przy okazji tego newsa pojawiały się poradniki jak sprawdzić blokadę, jak ją usunąć, jak przygotować urządzenie na sprzedaż, jak zdalnie wysłać wiadomość czy wymazać wszystkie dane i zgadzam się, że można było zrobić tutaj więcej, choćby na blogu.
Sam temat dotyczący kradzieży iPhone'ów zrobił się dość głośny, gdy w tym roku podano ponure statystyki mówiące o tym, że 14% wszystkich aktów przestępczych w Nowym Jorku dotyczy tylko kradzieży smartfonów Apple'a. Z taką plagą przestępczości trzeba walczyć na wielu frontach, a jednym z nich jest ograniczenie dochodów pochodzących z przestępstw i tutaj Apple jako producent wniosło bardzo wiele nowych, istotnych elementów. Touch ID, szyfrowane dane na dysku, blokada aktywacji, to wszystko to nie tylko lepsze zabezpieczenie wrażliwych danych użytkownika, ale też cios w przestępczy proceder handlu kradzionymi urządzeniami. Jak podaje NY Times popularność iPhone'ów wśród złodziei polegała głównie na tym, iż były one łatwe do przeprogramowania i sprzedaży ze sporym zyskiem na rynku wtórnym - to już nie jest aktualne. Prowadzenie działalności przestępczej, jak każdej innej ma swoje koszty, to biznes, liczy się więć potencjał danego 'rynku', a rynek iPhone'ów wyposażowych w iOS 7 już takiego potencjału, w porównaiu z tym z przed roku nie posiada.
http://9to5mac.com/2013/09/22/new-york-police-actively-encouraging-people-to-update-to-ios-7-for-added-security/
http://www.nytimes.com/2013/01/26/nyregion/an-iphone-is-stolen-then-restolen.html
iPhone muggers on bikes plague London - Crime - News - London Evening Standard
How to Fight iPhone Theft - WSJ.com

@iKrawiec

Informacja tak samo pewna, jak 99% tych, o których tu na codzień dyskutujemy.

Pewnie, tylko inny zysk jest, gdy może sprzedać kompletne działające urządzenie, a inny, gdy pozostaje kilka używanych części. Ograniczenie zysku, dodatkowa praca związana koniecznością precyzyjnego rozmontowania urządzenia sprawiają, iż lukratywność procederu kradzieży iPhone'ów staje się mocno ograniczona. Każdy napad to również możliwość potencjalnego złapania, ryzyko, które jest kosztem tego typu operacji, koszt pozostaje wysoki, w odróżnieniu do zysku, który znacznie zmalał.

@seb235

Sytuacja 3 - Ponieważ złodziej jest na 99% zorientowany w sytuacji zabezpieczeń iPhone'ów wie, że może ryzykować i ukraść cegłę, z którą nic już nie zrobi, albo wziąć na cel użytkowników innych platform. Sprawa jest prosta bardziej opłaca się kraść towar lepiej zabezpieczony czy gorzej zabezpieczony. Każda dodatkowa warstwa zabezpieczenia mająca na celu zniechęcić złodzieja działa na korzyść użytkownika.

@rEvis

A niby czego ?

@Steve Drops

No cóż o zaskoczeniu mówią pracownicy jednego z największych producentów procesorów do urządzeń mobilnych, którego klientem jest Samsung.

@rEvis

Nie, nie żartuję.

@JKoz

No i jakiś czas jeszcze nie będzie, Apple tu mocno skoczyło do przodu, zaskakując konkurencję, natomiast zapowiedź, że Galaxy S5 będzie miał 64-bitowy procesor padła dzień po konferencji Apple'a.

@JKoz

I nagle po wprowadzeniu na rynek nowych iPhone'ów i iPadów, cała konkurencja uznała, że istnieje realne zastosowanie dla nowej architektury.

Artykuł jak najbardziej wartościowy, zwraca uwagę na ważne kwestie bezpieczeństwa, a w świat idzie przekaz, że iPhone'ów nie opłaca się kraść, bo większość staje się wtedy bezużyteczna.

@Jan Kawa

Ankieta przeprowadzona na jednym z polskich blogów mówi nawet o 90% urządzeń z włączoną blokadą, a ponieważ inicjuje się ją automatycznie jako jeden z kroków obowiązkowego procesu początkowej konfiguracji sprzętu, użytkownicy nawet nie muszą o tym myśleć.

@sedziu_

Mówiłem o sytuacji po przemierze Win 8 (czwarty kwartał 2012), po drugie od tego czasu przez cały rok nic się nie zmieniło dla użytkowników, dopiero 8.1, przywracający Start wnosi pierwsze znaczące poprawki - Microsoftowi zajęło 12 miesięcy poprawienie tak istotnego problemu związanego z interfejsem.

Ja od jakiegoś czasu stosuje dokładnie ten sposób, obecnie mam trzy różne odciski tego samego palca i nie mam żadnych problemów. Powierzchnia Touch ID jest dużo mniejsza niż powierzchnia większości naszych opuszków, skanując ten sam palec w różny sposób sprawiamy, że nawet cały palec może być zapamiętany, a nie tylko jego konkretna część.

@sedziu_

Wszystkie najnowsze urządzenia Apple'a mają szyfrowane dane, mozna to sprawdzić w Ustawienia-Ogólnie-Kod Blokady (lub Touch ID i kod na 5s) i na samym dole jeśli jest napis 'Ochrona danych jest włączona', to dane na dysku naszego iPhone'a czy iPada są zaszyfrowane.

No proszę, czyli jednak wszystko zgodnie z zapowiedziami.

Dla mnie oczywisty wniosek z artykułu jest taki, że nagle 3/4 wszystkich iPhone'ów stało się bezużyteczne dla złodziei, co oczywiście sprawia, iż użytkownicy urządzeń z iOSem stają się coraz mniej atrakcyjnym targetem dla przestępców.