Komentarze Homer Usuń wszystkie komentarze

Jest jeszcze różnica między Komputerem Osobistym (PC) a po prostu Komputerem. Wielkie jednostki obliczeniowe na uczelniach technicznych wydaje mi się, że nie są zbyt personal.

@Usos

Nie ma to jak byc sędzią we wlasnej sprawie ;)

Owszem, kiedys nie byl. PC to nie tylko hardware, ale rowniez soft. Jak widac iOS5 uczynil z niego urzadzenie niezależne od innych.

Mysle, ze dalej juz nie ma sensu dyskutowac. Nie otrzymalem zadnej rzeczowej informacji popartej zrodlem, ze mialoby byc inaczej niz podaja zrodla przytoczone przeze mnie. Wasze, jedynie opinie/przemyslenia/wyobrazenia mnie nie interesuja. Dobranoc :)

To jest dowod na to, ze do niedawna nie byl PC. Widzisz nawet wnioskowanie z tego co sam napiszesz nie idzie Ci najlepiej.

Nie wiem na co Ty liczysz, że przyznam Ci racje czy, że mam sam wybrać się do krainy wyobraźni i jak wróce napisać czy iPad jest PC czy nie jest. Wikipedia to jedno z wielu źródeł, zazwyczaj po prostu zlepek innych artykułów. O ile z polskiej faktycznie strach korzystać o tyle ta angielskojęzyczna jest zdecydowanie godna polecenia.

No to pisz do Wikipedii, że jesteś autorytetem w dziedzinie IT i chcesz przeredagować artykuł bo masz głębszą wiedze. Tylko wtedy mi zaimponujesz.

No ja tylko ją przytaczam, nic nie wymyślam jak Wy.

Jeśli Wikipedia nie jest rzetelnym źródłem to tymbardziej Wy.

@Usos

"A personal computer may be a desktop computer or a laptop, tablet, or a handheld PC."

Jeśli na Wikipedii się mylą to czekam aż ich poprawisz. Do tego czasu to Ty się mylisz

@JKoz

Z mojego doświadczenia wygląda to tak, że funkcje które występowały u konkurencji powoli znikają i zastępowane są podobnymi rozwiązaniami jak w iOS. Nie chce wymieniać po imieniu i nazwisku co i w jakim systemie wyleciało z hukiem z przeglądarek w zeszłym roku bo zaraz trolle wyłonią się zza krzaków, ale ktoś rezygnując z tego w swoim systemie na samym początku miał racje.

@AdrianoSprinter

Infinity Blade 2, Vice City, Modern Combat 4, Galaxy on Fire 2 HD czyli głównie gierki, ale także same mapy Apple (flyover) działają szybciej i płynniej na iPad 4.

Wzrost mocy w stosunki do iPad 2 dwukrotny, ale obciążenie przez Retine czterokrotnie większe. Sytuacja analogiczna do iPhone 3GS - iPhone 4.

Jak miałem iPad to laptopa włączałem tylko żeby walnąć synchronizację średnio raz na miesiąc.

@Usos

To wejdź i zrób edit. Moderator z pewnością skieruje Cię na badania.

[author=wikipedia]

No to chyba po temacie Panowie. Teraz możecie zacząć dywagować o tym czy iPad to tablet. Powodzenia.

Tylko, że wyżej wymienione "funkcjonalności" nie zwieksząją żadnej produktywności względem smartfona/tabletu. To, że w stacjonarce można grzebać nie stawia go wyżej od tabletu/smartfona.
Jeśli by to ode mnie zależało co zaliczamy a czego nie zaliczamy do świata PC to podzieliłbym to ze wzlęgu na przydatność/produktywność a nie możliwości konserwacyjno customizacyjne. Przecież gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie ludzie sami by sobie lutowali układy scalone, drukowali płytki czy wymyślali porty a na koniec napisali od podstaw system operacyjny...

Jeśli do PC poza stacjonarkami zaliczamy laptopy, netbooki, ultrabooki to czym problem żeby uwzględnić tablet? Tyle, że wtedy do porównania wypadałoby wliczyć też tablety konkurencji. Albo w jedna albo w drugą no...

A jakie to ma znaczenie co Ty bys wolał? Zaraz przyjdzie kolejny i powie, ze wystarcza mu dyskietka. Szybszy odczyt/zapis pozwala na:

Szybsze ładowanie aplikacji
Szybsze zapisywanie zdjęć
Szybsza synchronizacje z PC/Mac
Szybsze kopiowanie plikow

Teraz jak juz nie macie argumentow to sie zaczyna - ja nie potrzebuje, ja nie zwracam uwagi, ja to ja tamto. Tak jakbym sie Was pytal o zdanie :D

@mikson

Tylko, że nie ma telefonów z czytnikami SD. Mowa tu o microSD.

@Azawakh

A tabfon to co? Talerz do dzwonienia. Żałośnie to wygląda przy głowie... no tak przecież można mieć słuchawke BT, która jest zawsze naładowana i gotowa do pracy, nie przeszkadza podczas uprawianiu sportu, leżeniu no i sama w sobie wygląda tak fajnie, że laski ściągają gacie przez łeb na jej widok...

@iLolek

No przecież napisałem, że się chwalili. Odpal keynote z iPhone 5 ;)

Jasne teraz nikogo nie obchodzą benchmarki ani CAS bo "u nich też dobrze śmiga". To, że u Was dobrze śmiga na kartach nie zmienia faktu, że na iNAND z wielu powodów śmigałoby lepiej i stoi za tym matematyka. A z matematyką się nie dyskutuje. Uważam, że temat pamięci jest zakończony.
I nie uważam, że cena jaką się u Apple dopłaca jest adekwatna do przyrostu pamięci ani, że różnica w cenach między "pamięcią Apple" a kartami SD też jest adekwatna. Uważam natomiast, że stawianie znaku równości między jednym GB a drugimi świadczy o niskim poziomie wiedzy.

Różnice w cenach powinny być tak jak u Google w Nexusach - po 50 dolców za podwojenie pamięci a nie po 100.

@allgsm

"Bo wszyscy majo".

A znalazł ktoś dane jakie CAS wprowadza kontroler karty SD?

Juz sam fakt, ze w przytoczonym argumencie o lustrzance, funkcje cache'u spelnia wbudowany flash, potwierdza ze jest to technologia szybszego zapisu z mniejszymi opoznieniami a karta SD spelnia funkcje magazynu danych. Gdyby cache'u w tej postaci nie bylo karta nie udzwignelaby zapisu 10 klatek/s o wadze 40 MB kazde w formacie RAW.

Z tego co mi wiadomo, pamiec flash w iPhone 5/iPad 4 ma predkosc odczytu przewyzszajaca mozliwosci portu usb 2.0 dlatego synchronizacja leci szybciej po 3.0. Przypomne, ze USB 2.0 to 480Mbps co daje 60MBps a iPhone/iPad potrafia wiecej. Jak to sie ma do ultra nowoczesnej karty sd sandisk 30MBps?

Dodam jeszcze jedno - kiedys z nudow sciagnalem sobie na owczesnie posiadanego Galaxy Nexus'a benchmark Antutu. Okazalo sie, ze read speed pamieci flash wynosi >50MBps. Galaxy Nexus korzysta z pamieci iNAND.

"iPhona", "Maka" co dalej? Makbuk?

Wtedy to będzie wyglądało jak karykatura telefonu i kupią go tylko Ci co im się wydaje, że wygląd nie ma znaczenia.

Prędkość opczytu/zapisu to jedna sprawa i wątpie, że karty SD w podanych tu przez niektórych cenach to akurat te najszybsze i najdroższe dostępne mogące konkurować z pamięciami iNAND. Druga sprawa, nie do przeskoczenia do czas dostępu do pamięci. Karta SD - czytnik - procesor zamiast połączenie bezpośrednie płyta - procesor. Trzeba by przykładowo porównać jak szybko zczytuje miniaturki zdjeć telefon z wbudowaną pamiecią a taką na karcie SD. Myśle, że wynik nie byłby zaskakujący. Podsumowując wygodne i bezkompromisowe rozwiązania muszą być droższe, oczywiście amator będzie porównywał tylko $/GB i na tej podstawie stwierdzi, że firma A nas kroi. Tych czynników do porównań jest znacznie więcej jeśli chce się to zrobić rzetelnie.

Jasne, cena za dopłatę jest wysoka. Tyle, że suma sumarum nie dopłacasz za same GB ale za wygode, że w momencie kupowania sprzętu ta pamięć już tam jest. A wygoda jest niepoliczalna, więc ta cena, jeśli kogoś stać jest mu obojętna. Ja zdecydowałem, że dopłacę do 128 ale przekroczyć budżetu 3000 na iPad nie zamierzam wiec sobie po prostu dłużej zaczekam i kupie na allegro :) I wcale z tego powodu, że kupie go później nie mam zamiaru jęczeć i wymyślać teorii spiskowych jak to Apple nas kroi. Sam sobie postanowiłem, że przyda mi się 128GB i licze się z tym, że będę musiał dopłacić.