@Peterto W Polsce popularna "Libra" jest refundowana tylko młodym ludziom. Potem są wysokie koszta miesięczne.
Apple разблокировала доступ к прямой трансляции презентации своих новых продуктов на YouTube для пользователей из России. I to tyle w temacie blokowania dostępu. Info ze strony https://t.me/bbbreaking/118635
"W rzeczywistości większość małych firm nie odczuje zbyt mocno zmian wywołanych nowymi zabezpieczeniami". Bardzo dobrze, bo o to właśnie chodzi, by monopoliści nie miażdżyli konkurencji.
A na stronie: https://helloemma.cz/pl/skroty/ podają, że "Czas instalacji, wynosi 10-20 minut".
Ubolewam nad tym. Szkoda. Mam Mojave i często korzystam. Zegarki z pożądanych przeze mnie stref czasowych + pogoda w tych miejscach oraz widżecik "iStat nano". Czy jakaś graficzna (sic!) alternatywa będzie? Może ktoś zna i poleci.
@Codi "Tak jak w teście tutaj trasa atestowana oznacza że 42km 195m będzie po najkrótszej możliwej trasie biegu a mało kto idealnie biegnie na zakrętach przy lini." Nie masz racji - trasa przy atestacji jest prowadzona optymalną linią, nie najkrótszą, i można przebiec krótszy dystans jeśli się ścina zakręty np. przy samym krawężniku (o skracaniu przez chodnik, jako oszustwie nie piszę). To, że trasa ma atest oznacza, że została wymierzona z odpowiednią dokładnością na zakładanym dystansie, wg obowiązujących przepisów i regulacji, a uzyskany wynik może być uznany jako wynik ważny i wiążący np. do uzyskania rekordu świata
@Codi "Tak jak w teście tutaj trasa atestowana oznacza że 42km 195m będzie po najkrótszej możliwej trasie biegu a mało kto idealnie biegnie na zakrętach przy lini." Nie masz racji - trasa przy atestacji jest prowadzona optymalną linią, nie najkrótszą, i można przebiec krótszy dystans jeśli się ścina zakręty np. przy samym krawężniku (o skracaniu przez chodnik, jako oszustwie nie piszę). To, że trasa ma atest oznacza, że została wymierzona z odpowiednią dokładnością na zakładanym dystansie, wg obowiązujących przepisów i regulacji, a uzyskany wynik może być uznany jako wynik ważny i wiążący np. do uzyskania rekordu świata
@Krzysztof Janka Dlatego pytałem się powyżej "Naprawdę AW4 pomylił się aż o 5%?", bo liczyłem, liczyłem i jakoś nie chciało mi wyjść; a dyskusja poszła w inną stronę, bo nikomu nie chciało się zweryfikować danych. Poza tym proponuję przy tego typu testach zakładać zegarki na jedną rękę, bo są różnice, a kto wątpi niech przebiegnie tak np. i z Garminem i Polarem lub Suunto, czyli jakimś uznanym producentem zegarków do treningu. A na koniec światowy guru sprzętowy: https://www.dcrainmaker.com/2018/10/apple-watch-series-4-in-depth-review.html
Naprawdę AW4 pomylił się aż o 5%?
"...osoby odpowiedzialne za testowanie fitnesowych funkcji zegarka Apple Watch spaliły razem ponad 2,3 miliona kalorii..." Jeśli spalały mało np. 2300 dziennie, to jak łatwo policzyć - jednemu tysiącowi testerów zajmie to 1 (jeden!) dzień.
Jeśli weźmie się pod uwagę, że podstawową jednostką jest kilokaloria [kcal], to mamy absurd, który wynosi jeden tester i jeden dzień.
"Należy jednak pamiętać aby nie odłączać prądu w gniazdku, do którego jest podpięte nasze centrum sterowania ani router - jeżeli te urządzenia zostaną wyłączone, to stracimy możliwość zdalnego sterowania naszym domem." I to jest najważniejsze zdanie.
Czy w przypadku napadu odcięcie zasilania uniemożliwi jakąkolwiek reakcję? Czy pojawia się jakiś alarm u użytkownika na telefonie (i zakłóca wczasy)? Czy w przypadku awarii sieci energetycznej i przywrócenia prądu - system startuje i jest w pełni funkcjonalny? Czy są jakieś logi o czasie odcięcia prądu?
Ciekawa dyskusja, więc pozwólcie interlokutorzy, że dorzucę kilka swoich spostrzeżeń. Na początek dwie uwagi (jak widzę, dla niektórych mogą być ważne). 1. Podróżowałem samodzielnie po krajach Afryki Płn. 2. Przeczytałem Koran zafascynowany tamtym światem i kulturą.
Wyznawcy Allacha, to zwyczajni ludzie. Dobrzy, źli, miłosierni, mściwi, wybitni, miałcy, itd. Problemem jest to, że religia tworzy system polityczny, a Koran jest odczytywany literalnie (tak było też dawno temu z Biblią, ale to porzucono). I tam jest wyraźnie napisane o podporządkowaniu sobie innowierców. Islamscy terroryści na to się powołują. A radykalni imamowie krzyczą, że nie można interpretować Koranu, trzeba i wolno go odczytywać tylko dosłownie! I jest to jawne podżeganie do wojny, mordu, niewolnictwa.
I są jednostki, które temu ulegają. I w imię tych zapisanych słów dokonują aktów terroru.
Wyznawcy innych religii w XXI wieku nie powołują się na swoje święte księgi, choć dokonują wiele zła. Oni, islamscy terroryści - tak.
Dyskutujecie o statystykach. Wysilcie się i poszukajcie, bo można to znaleźć: dzisiaj najbardziej prześladowanym wyznaniem na świecie jest chrześcijaństwo. Wiem, że może się Wam to nie spodobać, bo łatwo jest negować i krytykować mając zapewnioną swobodę wypowiedzi: rząd, Kościół, szkołę, itp. Doceńcie to, bo pod rządami Rzekomego Państwa Islamskiego, będzie kilka przymusów, kilka zakazów i trochę nakazów, które trzeba będzie stosować, bo tylko dzięki temu będziesz wiedział jak poprawnie żyć. A Twoja droga samorozwoju, samostanowienia, itp. będzie tylko ważna jeśli będzie pokrywać się z wykładnią Koranu. Alternatywa jest bardzo często bolesna.
Przypomina to sytuację, jak w Polsce w latach 50-tych, gdy za publiczne opowiedzenie kawału o Stalinie można było trafić do więzienia. Dzisiaj jawnie się pluje na prezydentów, szydzi z wszelakich władz i neguje niewybrednie autorytety, bo jest sąd i sprawy z powództwa cywilnego.
Gdy Rzekome Państwo Islamskie zwycięży mężczyznom będzie ciężko, ale i tak o niebo łatwiej, niż kobietom, którym będzie bardzo ciężko. Nie chcielibyście tak żyć.
Normalni islamiści są tak samo przerażeni radykalnymi islamistami jak my. Ale oni muszą żyć pod dyktat szaleńców z bronią. Islamskich szaleńców. I trzeba to podkreślać, tak długo, dopóki nie zostanie na nowo odczytany Koran i przekazana światu jego współczesna wykładnia. I trzeba to podkreślać, tak długo, jak długo system polityczny w krajach islamskich będzie tożsamy z religią. Islamscy terroryści!
I choć wielu się to nie podoba wyrażenie "islamski terroryzm", to we współczesnej Europie jest on największym zagrożeniem.
@Nasedo
Na mapach Apple'a daję radę - brakuje mi wprowadzania punktów pośrednich (albo nie wiem jak ustawić)
YT mam w przeglądarce - po co dodatkowa aplikacja?
Wyszukuję przez DuckDuckGo - nikt mnie nie śledzi (+ghostery i inne)
Poczta - choćby Yahoo przez przeglądarkę, ale też każda inna + podpięty Mail (wraz z Automatorem do pewnych typowych zadań).
A przeglądarka to FF
Więc bardziej zależy mi na FF niż na Google'u
I to wszystko pod warunkiem, że jest na OS lub iOS, ewentualnie pod kontrolą linuxa (polecam jako alternatywę Ubuntu zmęczonym komputerami od Appla).
@mateo14 Apple Removes X11 in OS X Mountain Lion, Shifts Support to Open Source XQuartz - MacRumors.com
I to jest dla mnie smutna wiadomość.
A wesoła to taka, że wyczekam "piaskownicę", bo jak ktoś przede mną pisał: program jest program i wisi mi jak to działa w bebechach kompa, byleby działało!
Ja się ucieszyłem z Twittera, bo korzystam - lekki, prosty, obserwuję kogo chcę bez jego akceptacji. Tak samo i mnie można obserwować (moje wpisy), a dystrybuowana ilość znaków uczy zwięzłości.
FB - już nie ogarniam, zamiast lekki i prosty, stał się przeładowanym kombajnem, a na dodatek jest aplikacja w AppStore.
Działa we wszystkich sekcjach iTunes.
Mała literka "i" w prawym, dolnym rogu ikonki.
Z gustami się nie dyskutuje, ale iOS5 jest zdecydowanie lepszym systemem od "4".
Choćby dla zakładek w Safari, wygodnego systemu powiadomień, i programu "to do".
O wielce zaawansowanej funkcji jak iCloud nawet nie wspominam :)
@macieks72 Zrzut ekranu 2011-11-4 o 13.21.51.png
Tak.
Jestem za Sandboxem i tak powinno być na wszystkich platformach... i będzie.
To kolejny krok naprzód i Jobs go zaplanował.
Rewolucje to nie tylko design.
12-ego szło opornie, ale jakoś poszło (ach te przeciążone serwery). Czy warto? No pewnie!
@NiePyta
I losowo dopisuje kreskę robiąc z "l" "ł"?
"Moze cos nie tak z twoja dykcja" - a nie powinno być: "Może coś nie tak z twoją dykcją"?
Oglądnąłem i wyciągnąłem wnioski.
Microsoft powinien jeszcze bardziej podpatrzyć Apple.
Na "+" i to duży dla M$ - klawiatura numeryczna. Także format (moim zdaniem). Reszta jest bez znaczenia, czyli "+" dla Apple w pozostałych dziedzinach.
I tak jak producenci chcą zrobić "killeriPhone'a", tak będa się starali zrobić "killeriPada" - ale to ciągle będzie pogoń, a jeśli nawet prześcigną, to co niegdys gonili, to wzorcem pozostaną produkty Apple.
Jak to ktoś zauważył, nie chodzi o ewolucję, chodzi o przełom i choć Apple chce być nie pierwsze a najlepsze, to jednak tworząc iPoda, iPhona i iPada - dokonało przełomu.
p.s.
a czy trzeba będzie systematycznie defragmentować, pamiętać o aktualizacjach antywirusowych, czyścić rejestr, restartować i tp.?
@luc68
Nadawca podał Twoje dane odbiorcy, a ten poinformował portiera.
Poza tym: zamaskowałeś swoje IP? Jeśli nie, to Cię mają :)
A wracając do tematu:
czy będzie lider: FB, Tw, G+ i grona/kręgi/społeczności, nazwijmy je: lokalne (?), branżowe (?), fanowskie (?).
Bo rozdrobnienie szkodzi dzieleniu się sobą z innymi.
@latarnik
Mnie nie. Bo już nikt nie pamięta cechu genialnych kowali i płatnerzy wyrabiających miecze i tarcze, a Miltiadesa, Aleksandra, Mariusza, Cezara i ich następców jakoś każdy pamięta (jeśli na historii nie grał w kółko i krzyżyk). Niewielu pamięta, że Pistolet-Puliemiot Szpagina wygrał wojnę, ale nazwiska Hitler i Stalinsą odpowiednio kojarzone.
Tak właśnie wielkie osobowości odciskają swoje piętno na całej ludzkości. Jobs nie tworzył polityki, tworzył technologię (w ang. rozumieniu tego słowa!).
Genialne koncepcje, przewodnictwo, charyzma, etc. składały się na jego legendę Apple.
Mam nadzieję, że Cook udźwignie to brzemię, a nie zostanie tylko sprawnym menadżerem.
Nie krzyczę: umarł król, niech żyje król - bo po Jobsie będzie tylko namiestnik.
Apple osiągnęło przełom w bezinwazyjnym pomiarze poziomu cukru we krwi
Dziesiątki milionów ludzi na świecie czeka na ten przełom. Oby doczekali się jak najszybciej. Tylko ten, kto nie ma cukrzycy lub cukrzyka w rodzinie wypisuje tutaj pierdoły i cieszy się, że dzięki temu zaistniał ze swoim mało znaczącym zdaniem na forum.