Komentarze Sebastian C. Usuń wszystkie komentarze

Albo lepiej - "Najnowszy numer".

I tu dzieje się magia Apple, bo różnice między kolejnymi wersjami pojemności iPhone'ów są wycenione na 500 zł, tutaj magicznie 220. Nie przyjmę do wiadomości argumentu z inną jakością pamięci.

Róbcie mniej tych podcastów, nie wszystkim chce się tego słuchać.

Albo chociaż iPhone'a z drukarki 3D, coby było się z czym pokazać ;)

Nie no ja to bym się zabił.

Są od tego odpowiednie aplikacje w App Store.

Polecam Crystal

Te tapety nie biorą zapewne pod uwagę faktu, że ekran nie wypełnia całej przedniej tafli szkła telefonu/komputera.

Jest jeszcze wersja 32 GB + 3 GB RAM.

Note 5 ma przód i tył ze szkła. Ramki takie same jak w czwórce.

Nie przypadnie? Chyba nie wchodziłeś na Spider's Web. Tam 'redaktorzy' uznali ten kolor za szlachetny i nocowali po niego w kolejce.

Gdyby dla mnie decydował wygląd to bym został przy 5s. Ale jednak perspektywa posiadania większego ekranu była ważniejsza niż brzydki wygląd szóstki. No i niestety na 6s już na pewno nie przejdę, bo nie dość, że design nadal marny, to jeszcze 3D Touch nie jest dla mnie wystarczającym powodem do zmiany. A jak czytam, że na 6s iOS9 dalej potrafi lagować to tym bardziej odechciewa się zasilania portfela Apple'a :-)

Znam wiele osób, które wolą kupić innego smartfona lub iP poprzedniej generacji tylko dlatego, że iPhone 6 jest zwyczajnie brzydki.

Albo to kwestia tego, że dizajn 6/6s jest po prostu marny w porównaniu z tym znanym z 4/4s/5/5s. Tych urządzeń widzę w Warszawie mnóstwo, w przeciwieństwie do 6.

Fajnie, że do iPada Mini bez kombinowania wrzucisz RAWy metodą "przeciągnij i upuść". To bezsensowne ograniczenie i pisanie o iPadzie Pro, że jest pro, jest śmieszne.

Potwierdzasz teorię, że MacBook za ponad 5-6 tys to taka maszya do facebooka i notatek?

I myślisz, że 6S magicznie dostanie maksymalną ilość punktów?

Nic dziwnego, że ma taki sam wynik, skoro po prostu zwiększyli ilośc megapikseli. Dalej ma przysłonę znacznie mniejszą niż u konkurencji.

Gdyby Apple opracowało Apple Pendrive to byś go nie dostał w zestawie, co to to nie. Mógłbyś kupić za jedyne 99$ za 8 GB. A, i do nowego iMaca byś chyba nie podłączył, bo byłby z wejściem USB C :D

To ciekawe jak Ci się używało poprzednich iPhone'ów. Tak nawiasem mówiąc, gdyby nie ten artykuł to byś nie wiedział nawet, że jest jakikolwiek problem, z iPhonem powinieneś chyba kupić sobie Snickersa ;)

A biedni umysłowo będą pisać głupoty.

Faktycznie, strasznie poszkodowani. Końcówka brzmi jak zwykła ironia.

Transport? Nie wydaje mi się żeby iPhone'y były Assembled in USA. Tu i tu muszą dotrzeć z Chin.

Dlatego unika się kupowania na zasadzie "kto pierwszy ten lepszy" po miesiącu zazwyczaj wiadomo już o wszystkich wadach oraz czy są one 'naprawialne'.

Kupujcie, kupujcie, chcemy wiedzieć jakie jeszcze wady fabryczne można napotkać :DD