Komentarze koh Usuń wszystkie komentarze

@effe

No właśnie boję się jak to coś zostanie zdefiniowane przez Apple, bo jak Motka i Samsung postawili na wizerunkowe sprzedawanie swojego produktu jako zegarek z milionem funkcji to byle ogaranięty internauta i gimnazjalista zabija te firmy śmiechem na wiadomość że to coś podziała pół dnia.

Samsung i Motka postawili na zły wizerunek sugerując otoczeniu że to nadal zegarek tylko dużo "lepszy".

Boje się jak to zdefiniuje Apple, bo jeśli podobnie jak S i M to już możemy mówić o porażce.

Chyba że w ogóle uciekną od pojęcia zegarek, że "zegarek" jako taki będzie pominięty w kampani promocyjnej. Pytanie jak to coś zdefiniują i myślę, że w definicji cały bajer, w tym jak określą co to jest i co się z tym robi.

O "zegarku" czy innym "łoczu" trza zapomnieć, żeby móc zaakceptować te częste ładowania. :) amen

@Szemot

Jeśli już mam się zwierzać, to przeskoczyłem z klasycznej nokii 3 coś tam coś tam która dawała radę chyba tydzień, i nie była testowana w żadnym bunkrze poza kilkoma knajpami w piwnicach do pierwszego smartfona jaki chyba pojawił się w Polsce czyli SPV 650 (HTC tak się nazywało w Orange). Miał 3,2 cala, rysik, internety, aparat 3MPix chyba, windowsa mobile 6.chyba 2, w zestawie dostałem pełną Automapę Europa bez limitów czasowych, zestaw samochodowy z ładowarką itp. Nie twierdziłem wtedy że to idiotyzm telefon działający 1 dzień, bo odkąd pamiętam, jak tylko pojawiły się smartfony od razy chciałem jednego mieć i czas pracy nie był wtedy w ogóle rozpatrywany. Wtedy liczyło się tylko, że to coś ma dotyk, GPS i kolorowe focie :) Na takie detale jak bateria nikt nie zwracał uwagi. Teraz smartfony mają to wszystko, więc już nie ma na czym się skupiać i gada się o bateriach :)

Zegarek jednak to zegarek... ja sobie o baterii przypominam co dwa lata i kosztuje mnie to w zależności od miejsca zegarmistrza od 25 do 35 zł. :)

@dvcam

Jestem za :)

Ja ładuję zegarek/ki co dwa lata i poniżej tego standardu nie zejdę :) Proste jak drut.

@Jeremiach

Co w tym zaskakującego? ;)

@steve_jobs_fan

@effe

@Bania88

Bania88, mylisz się, od tych wszystkich rzeczy, masz wtedy służącego :)

I te smutne oczy Ive-a :)

@steve_jobs_fan

Słyszałeś kiedyś o kupowaniu w przedsprzedaży płyt muzyków, zanim w ogóle usłyszysz ich nowe kawałki?
Artystów niby znasz, ale tak naprawdę nie wiesz na co trafisz na nowej płycie i czy jest warta wydania szmalu. Tak jest i w Amazonie i w itunes store.

Jak szukasz telefonu z ekranem ok. 5 calaków i wiesz jakiej jakości wykonania można spodziewać się po Apple, bo robią od lat na tym samym poziomie, to możesz ryzykować i raczej nie stracisz. Zresztą, o telefonie wiadomo już wszystko, ten keynote jest zbędny.

Już widzę jak wymieniam zegarek co dwa lata :(

@Havelock Vetinari

Jak zwykle będzie lanie wody :)

@kracek

Chodzi Ci o przecieki? :)

@KDS.pl

Milka? :)

Zawsze można sobie wyguglać co to znaczy "ksiażka".

Ja tam lubię jeść w IKEI, mały wybór więc nie trzeba się zastanawiać, tanio i kawa z dolewkami no limit :)

BUUUUHhhahahahhahahBBAHHHuuauuhgaggagfaffaa !!! Genialna !!!! :))))
Takie parodie są boskie, a nie jakieś szajsowate porównania od Windowsa albo Samsunga :)

Czekam na nowego bookbook-a i już mi się ręce pocą bo wreszcie wprowadzili opcję cofania :)

Czekam jak kupicie te okulary dla pingpongisty :)

W SG Edge te widgety na zagiętym fragmencie ekranu jak żywo przypominają mi pasek widgetów z nakładki ORANGE w telefonach z przełomu 2006-2007 roku. Było takie coś np. w SPV (HTC) z windows mobile 6.1 :)

Takie VINTAGE w wydaniu Samsunga :) dramat :)

@Bania88

No wiesz, nie codziennie ktoś wstawia swoje prywatne focie na to forum, ale tę akurat prawie codziennie tutaj można zobaczyć :) Swoją drogą przezabawna... była dwa lata temu :) teraz to już nieco wymęczone te chłopaki z obrazka... tam już chyba wiagra leci codziennie na śniadanie obiad i kolację :)

@zriel

Z jednym się nie zgadzam, znaczy jednego nie rozumiem, po co ciągle ktoś wraca do tego, że 20 lat temu Apple produkowało komputery dla profesjonalistów? Co ma firma produkująca ww. komputery wspólnego z firmą produkującą telefony dla kowalskiego - poza nazwą i właścicielami :) To są w zasadzie dwie osobne działalności, trzymane po prostu przez tych samych właścicieli.

Nie przenoście piętna pro komputerów na zwykłe telefony bo zapędzacie się w krytyce w kozi róg.
Apple produkuje zwykłe telefony lepsze lub gorsze, które ani nie służą na polu bitwy, ani w ekstremalnej dżungli bez zasięgu, ani w Himalajach. Są to zwykłe słuchawki miejskie i tyle. Po co w ogóle zarzucać telefonowi używanemu w domu i na ulicy że jest lub nie profesjonalny?
Profesjonalny to jest telefon satelitarny dla wojska, wspinaczy wysokogórskich czy ratowników, a nie zwykły Samsung, HTC czy Apple.

Porzućcie pamięć o PRO w segmencie który zalega na półkach w Markecie, a wyzbędziecie się poczucia, że ktoś stawia na piedestał telefon który mu się po prostu podoba i lubi go użytkować.

Za to zgadzam się z twierdzeniem, że brak inżyniera z darem geniusza na kierowniczym stanowisku w Apple. Jest bardzo dobry designer i bardzo dobrzy marketingowcy, ale brak "inżyniera" jakim był ze swoimi wizjami Jobs. Brak kogoś niezależnego na stanowisku szefa. Jobs był niezależny, i miał w głębokim poważaniu zarząd, a teraz u władzy są ludzie którzy niestety są wybierani i to niestety zawsze jest smycz w rozwoju.

Pozdrawiam.

@Bania88

...stare jak świat... swoją drogą, po co zamieszczasz swoje prywatne focie? ;)

• - - Połączono posty - - -
  

@JKoz

No ciekaw jestem, w HTC mnie to bujanie denerwowało, bo powiedzmy w ruchu nie było problemu, ale jak siedzę w pracy przy biurku i żeby na leżącym na nim telefonie do napisania esemesa lub majla potrzebować 2 rąk to już lekko irytujące :)

...a tak swoją drogą, od kiedy to HTC ONE potrafi stać? Przecież on nie ma płaskiego tyłu ani tym bardziej podstawy... taki kiwaczek :)

Podsumuję reklamę fragmentem mojego ulubionego dowcipu:"...Ma błyszczeć !!! A nie stać !!!" :)

Ja wierzę, że gada, i nie potrzeba do tego bajki ;)

Nie widzę potencjału dla szafek z Ikei :/

@rain86

...ale skrzypi ;)