Komentarze koh Usuń wszystkie komentarze

Co do płac to się nie kłócę, widocznie zdzierają z nich na maksa... ale co do warunków pracy to nieco zastanawiające...

Smartfony, to raczej produkty które nie wytwarza się w zasyfionych oborach, zapylonych kopalniach węgla, czy też na mega niebezpiecznych i bardzo nieprzyjemnych wieżach wiertniczych na morzu arktycznym...

...tylko w sterylnych warunkach, w sterylnych fabrykach, z bardzo rozbudowanym zapleczem socjalno bytowym - inaczej po prostu się nie da... tych ludzi trzeba ubrać, nakarmić, wysikać i skierować do bardzo wyspecjalizowanej pracy... taśma produkcyjna taśmą, ale tego się nie robi na przysłowiowy odp..erdol bo nie przejdzie produkt atestów jakości... więc gdzie tu te straszne warunki pracy?

Może niech ich skonfrontują z górnikami, albo kolesiami wycinającymi dżunglę i zobaczymy kto pracuje w złych warunkach...

Mi się wydaję, że wiedzą gdzie pracują i dlatego związki zawodowe pozwalają sobie na takie numery, bo takiego giganta jak Apple łatwo wydoić jak się sprawę publicznie rozgłosi... to nie firma wydobywcza, gdzie związkowiec może "przypadkowo" skończyć pod ciągnikiem w kopalni i nikt nawet słowa nie piśnie, więc sobie związkowcy w kulki lecą...

To chcecie w końcu system prosty, czy taki z milionem ficzerów jak w Andku, bo już się gubię?

Raz... "Andek to ma to i to, a iOS nie i w związku z tym jest do bani... innym razem, że za dużo ma iOS i jest do bani....

...Że tak zapytam grzecznie...WTF?! ;)

• - - Połączono posty - - -
  

@JKoz

Nie wiem o co chodzi z tą II wojną, nie załapałem, ale widocznie lotnością nie grzeszę :)
W każdej restauracji musi być regulamin, instrukcja bhp i dokładny skład i kaloryczność poszczególnych potraw... a że to przeciętny zjadacz mielonego nie widzi to inna kwestia... Apple wydało taką samą instrukcje jak te dołączane do każdego sprzętu rtv i agd bo zapewne ma taki obowiązek. W sumie jest to 470 stron informacji których nikt nie czyta... typu, gdzie jest guzik włączania, warning, jak wsadzić simcard, co jaka ikonka oznacza itp.
Ty to wiesz, ja to wiem, ale takie coś musi być i tyle.

Pamiętajcie że w US and A trzeba wypisywać takie poradniki, żeby potem nie było spraw sądowych, że pani nie wiedziała, że psa nie można wyprać w pralce, bo przecież nic o tym nie było napisane w instrukcji.

To są tzw. dupochrony. Nikt wam nie karze tego czytać.

@gibiect

Rozumiem, że jak masz 25 GB danych (muzyka itp.), to z biegu archiwizujesz sobie to do iCloud-a (opłacona wersja rozszerzona) poprzez LTE bez limitu, a po wszystkim znowu ściągasz te 25 GB danych na telefon przez LTE bez limitu.

Komu jeszcze stoi? :)

@rEvis

Cebulaczki ;) czy jakoś tak... ale przynajmniej jest zabawnie :)

@Joker7

Ilość pamięci nie, ale pamiętaj, coby nie mówiły, to wielkość zawsze ma znaczenie!!! ;)

Panowie i Panie, jak was rusza nazwanie "cebulaczek" i uważacie to za straszne przezwisko, to czas chyba cofnąć się o trzy kroki i zastanowić nad sobą...

...Pan rEvis dość delikatnie i ironicznie skreślił nam obraz zachowań na forum na 10/5 minut przed po i w trakcie wychodzenia nowych aktualizacji systemów.

Te teksty w stylu: macie już?... o ezu, mi w Azerbejdżanie jeszcze nie ciągnie... czy kraków już widzi aktualizację? ....oj mi w Dortmundzie idzie ,ale mega wolno!!!... mam już 34,567% pobranego! ...mówią chyba wszystko o niektórych użytkownikach :) No ale właśnie chyba Ci się najbardziej obruszają :)

Ja uwielbiam osobiście aktualizacje, i dla mnie mogłyby być jakieś co tydzień... i spokojnie rEvis może mnie nazywać cebulaczkiem, choć nie przepadam za zdrobnieniami :)

@TomkOx

Ale ty fajny jesteś :)

@TheMozart335

Oni udostępnią za darmo Gangstam Style PSY ;)

@Wujek

Dostaje się jedno pióro i odznakę harcerski grajek... potem możesz startować na dwa pióra, ale wtedy trzeba milczeć dobę, a to dla muzyka sprawa wręcz niewykonalna... więc żaden się jeszcze nie dochrapał stopnia nawet zastępowego... :) czuwaj!

@dredg

Biedny? Przecież Apple zapłaciło mu pewnie ryczałtem za 500 milionów "sprzedanych" płyt... w końcu to był prezent od Apple dla konsumentów, a nie od U2...

Ja lubię te wywiady od apple ze względu na ten kalifornijski angielski :) Czuć, że tam zimą temperatury spadają do dramatycznych +20 st C ;)

Panowie i panie, gdzie jest napisane, że telefon obsługuje się JEDNĄ RĘKĄ? Jest jakaś ustawa nakazująca?
Może w konstytucji albo w Biblii jest jakiś ustęp?

W zasadzie do połowy lat 90-tych każdy rodzaj telefonu wymagał do wykręcenia nr 2 rąk... A iPki czy Andki i tak są pierdylion razy mniejsze od tamtych klocków ... I nie mają kabla ;)

Stary dobry design Apple... strach co wymyślą tym razem :) Tak jak Ip 6 mi się osobiście podoba, tak nie widzę żeby podobny patent zrobili z monitorem... to by było bolesne :/

Wypukła kamera w ogóle nie przeszkadza... miałem tak w HTC jakimś tam i taki temat jak niewygoda spowodowana obiektywem nie istniał. Problem jedyny jaki widzę, to pisanie w telefonie położonym na biurku... może się lekko kiwać, a to już jest irytujące.

@tmkszlc

Kupić drogi i najcieńszy, zapłacić drogo za zapakowanie w pokrowiec żeby wyglądał jak tańsza plastikowa konkurencja i zobaczyć telefon smukły i zgrabny dopiero przy sprzedaży za 2 lata... Amazing! :)

Celnie punktują Apple, jednak poziom dowcipu żenująco marny.

Niech się Samsung jeszcze pouczy na reklamie IKEI jak robi się wysokiej klasy reklamę która jest dowcipna ironiczna i przede wszystkim, nie jest żenująca :)

Panowie, oto tekst apropos iwatch-a, który zamieściłem w maju 2013 roku ;) :
http://myapple.pl/wiadomosci/268512-iwatch-nie-wczesniej-niz-pod-koniec-2014-a.html#post2120854

"...No normalnie, prawie uwierzyłem, że zaczynają dbać o nasze zdrowie :)

Jaka pro społeczna firma. Na zegarki rzucą się wszystkie aspirujące biznesłuman, lansujące się poglądami na zdrowy tryb życia, lajkrowe dresy, oczojebne tramki do biegania, koniecznie z długimi włosami (kolor ciemny blond), spiętymi kolorową gumką. Oczywiście zawsze biegają z butelką równie oczojebnego napoju energetyzującego, w dużym rozkroku i w zwolnionym tempie.

Na pierwsze treningi umawiają się z koleżankami, potem już gorzej, bo głupio pokazywać pot pod pachami, terminy się nie pokrywają, no i zawsze coś się ma do koleżanki (bo z każdą koleżanką coś jest nie tak)...

...i tak zegarek zostanie użyty 3 razy i przekazany mężowi, który z braku laku zacznie się z nim lansować na swoim wypasionym Cannondale-u (oczywiście full) za kilka średnich krajowych, w wypasionym kasku za 5 stów, oczywiście w lajkrach (koniecznie z oczojebnymi paskami na plecach), w rękawiczkach i butach koniecznie do crossu...co prawda gwarancją lansu pozostają ze względu na ilość patrzących tylko Łazienki Warszawskie, ale też nie ma co się oszukiwać, jak całe życie, nachylenia powyżej 10 stopni, pokonywało się schodami ruchomymi :)...

...oczywiście i tu powtórzy się zasada do trzech razy sztuka, i na szczęście zegarek trafi do ich najzdolniejszego w klasie dziecka...które wbrew oczekiwaniom rodziców, nie ma w planach po lekcjach uprawiać joggingu i chodzić na basen...tylko opycha cudowny zegarek na Tablicy z peel, za co nabywa pierwsze piwo, fajki i pornosy w najbliższym kiosku..."

@goodnightviennahttps://www.youtube.com/watch?v=wl3eaVOZSVA

Grubo popłynął... nie przepadam za muzyką wymagającą od słuchacza skupienia, znajomości klasyki i ... mocnych ziweraczy ;)

@JKoz

Nie, to tak nie działa... wiesz, Steve miał pomysły takie bardzo ogólne, ale ktoś musiał mu je ładnie i z wyczuciem ubrać... i to byle grafik, designer itp. nie udźwignie. Są projektanci, którzy maja tę boską cząsteczkę i dar opakowywania przedmiotów, ale potrzebują kogoś kto ich koryguje i wybija im durnoty z głowy.

To tak jak w moim zawodzie architekta, powiedzmy, prowadzę zespół koncepcyjny, gdzie siedzi kilka osób przez lata wyselekcjonowanych, którzy rzucają pomysłami i mają rękę do naprawdę fajnych rzeczy... trzeba nimi pokierować, skorygować czasami podrzucić coś swojego, ale nie każdy z projektantów do tego się nadaje, nie każdy ma jednak ten dar tworzenia. Ive ma, jednak brakuje mu właśnie kogoś takiego kto ogarnia całość i ma bat w łapie.

Dla niewtajemniczonych... włoszczyzna to takie rosołowe bundle :)

@airacobra

No niby zastąpili go 2Pac -iem, ale skończyło się podobnie :(

Poza tym nigdy nie lubiłem kawałka "Like a virgin"

@airacobra

Zgadzam się, odkąd Lars Ulrich obciął włosy skończyli się :)

Podsumowując, czy jest na sali jakiś Szwajcar, który mógłby nam wyjaśnić czy dziś w nocy się wyspał?