Komentarze andig Usuń wszystkie komentarze

Korea Południowa rozpoczyna śledztwo w sprawie "Locationgate"

@Zuo

O kasowaniu cache'a można zapomnieć. Po prostu ktoś dostał zadanie napisania cache'a i go napisał, a co dalej się z nim dzieje, to już miał w wentylu. Nie kazali go jakoś kasować, to go iOS nie kasuje.

A co do przenoszenia, to może przenosi cały folder, a nie konkretne pliki z jakiegoś folderu ?? W tedy jest to jak najbardziej możliwe :).

BTW. [author=]Jeśli jednak paranoicznie podchodzicie do tego typu rzeczy to po prostu wyłączcie usługi geolokalizacyjne całkowicie, aby nie logować swojego położenia.

Total Finder - recenzja na MyApple.pl

Sam używam programu już prawie od roku. Jest po prostu genialny. Ma parę wad/braków, ale o ile mi wiadomo, to niektóre z nich mają zostać poprawione, a inne przebudowane. Kiedy to nastąpi ?? Nie wiem xD. Jedno wiem na pewno - to jest obowiązkowy program. Nie wyobrażam sobie korzystanie z Mac'a bez niego, jest on odzwierciedleniem tego, czego ja szukałem właśnie rok temu - programu, który rozszerzy mi możliwości Findera, a nie sam stanie się dla niego alternatywą.

Osobiście próbowałem też przekonać twórcę do zmiany w polskiej wersji słowa Visor, który co prawda, po angielsku brzmi nieźle, ale po polsku to tragikomedia, na Daszek. Niestety pomysł nie przeszedł :/.

---------- Wpis dodano o 07:16 ---------- Poprzedni wpis dodano o 07:15 ----------

@osiek

Autor się pomylił, chodziło o opcję "wytnij-wklej", która zresztą działa świetnie :).

Apple uruchomiło Apple Support Communities na swojej stronie

@bar-trek
"Jak nie potrafisz by coś działało - zrób tak by przynajmniej ładnie wyglądało." :P.

Disk Drill - proste odzyskiwanie danych [KONKURS]

Moja historia zaczęła się cirka about pół roku temu. Wcześnie w ogólnie nie miałem problem z usuwanymi danymi, no może raz coś było, ale to pamiętam jak przez mgłę. Wracając do tematu - kupiłem sobie dysk WD20EARS, ale nie mogłem się zdecydować czy kupić NAS'a, czy zrobić składaka i jaki to ma być składak jeżeli już ( dla rodziców i mnie, czy tylko dla mnie ). Z faktu, że szybko chciałem nowych, świeżuteńkich, naprawdę świeżych GB, kupiłem właśnie ten dysk i tylko jego. Niestety nie miałem jak go używać, bo mój jedyny komputer stacjonarny ( PC zresztą ), jest tak stary, że miał na płycie tylko wejście ATA.
Kupiłem więc przejściówkę do płyty głównej. Podłączyłem, zainstalowałem i skonfigurowałem Łubudubu i tak to sobie działało..., ale niezbyt długo... Na początku problem objawiał się samo niszczeniem się łubudubu i jego autonaprawą.
Wiem, że Łubudubu należy do systemów, gdzie system jest tak głupi, jak jego użytkownik, a ja miałem pierwsze większe zetknięcie z systemem, więc jakieś problemy ze sterownikami, czy cokolwiek innego, zwalałem na Łubudubu i na to, że znowu coś kliknąłem nie tak, czyli na siebie.
No i tak sprawa się ciągnęła z miesiąc, może dwa. Potem nastąpiłem przełom i to średnio fajny. Łubudubu tak się wykrzaczył, że żadne jego skanowania, naprawy itp. nie pomagały. Oczywiście wiedziałem, że coś na dysku się źle zapisało/zepsuło, ale nie podejrzewałem, że będzie aż tak źle. Poszedłem z dyskiem do kumpla i podłączyłem pod normalny komp - system nie wstał. Przestało być mi już w tedy w 100% do śmiechu. Dysk mnie kosztował ~450zł i miałem tam z 600GB danych... Na szczęście i nie szczęście, wraz z ową przejściówką, kupiłem drugą, na USB. Uratowało to moje dane, ale z wieloma, wieloma godzinami trudów, szukania w necie jakiś programów, w tym niezastąpionego TestDisk, któredo w tedy jeszcze nie znałem. Kosztowała mnie dodatkowo ta zabawa, utratą ponad połowy danych, bo nie miałem już gdzie ich zapisać :/, a część p prostu poszła do piachu.
Sytuacja powtarzała się kilkukrotnie, ale już bez udziału Łubudubu. Dane odzyskałem raz, drugi i chyba trzeci - za każdym razem dawałem mu trochę szansy, ale dysk pracował już strasznie wolno i co chwila się wykrzyczał. Pewnego "piknego" dnia, chciałem podłączyć przejściówkę do dysku ( Mało oryginalnie to brzmi, ale tak na prawdę było !!! Zwykły dzień, zwykła sprawa, niespodziewana niespodzianka... ) Zazwyczaj miałem dysk już podłączony do zasilacza i jedynie musiałem wpiąć zasilać do sieci. Tym razem nie miałem go podpiętego pod zasilacz i całe szczęście !!! Jak podpiąłem zasilacz do sieci, to jak mi "hukło", jak mi strzeliło, to tylko iskry poszły. Dobrze, że miałem uziemienie w tym czymś, to mi korków nie wywaliło. Oczywiście od razu odłączyłem zasilacz, ale już wiedziałem, że idzie on do śmieci.
Następnego dnia kupiłem nowy, znacznie lepszy, bardziej porządny. Podłączyłem dysk. Rzecz jasna działał, ale tak samo beznadziejnie, jak wcześniej, ale działał.
Historię mógłbym już właściwie skończyć, bo jeśli chodzi o samo odzyskiwanie, to nic więcej się już nie wydarzyło. W sumie, jest to raptem parę zdań, ale wierzcie, nerwy i poświęcony czas, trudno sobie wyobrazić, jak ma się na dysku wszystkie dokumenty od podstawówki i zdjęcia od ~5 lat...
Jeśli jednak chodzi o sam dysk, to po kupnie NAS'a, okazało się, że dysk... był zepsuty... Odczyt i zapis sięgał max. 4Mb i nie był stały... Cud, że dane jakoś się utrzymały. Na szczęście po tamtych perypetiach zabezpieczałem się kopią na dwóch innych dyskach i tak, aż do dziś, czekając na naprawę/wymianę na nowy dysk :).

Apple sprzedało 7 milionów iPadów w czasie jednego kwartału?

Wyniki z roku na rok coraz wyższe, ale niektórzy i tak uważają, że Apple zaraz upadnie :P.

Apple pozyskuje specjalistów od PR z Activision i Nintendo?

Myślę, że jeszcze trochę za wcześnie. Apple ma za słabo rozwinięty dział gier na szybsze jednostki od tych na iOS'ie, czyli na Mac'u i domniemanej konsoli. Mają więc 2 wyjścia - ostro zabrać się za promocje gier na Mac'a i za rok/2 lata zrobić konsolę, albo zrobić teraz i zapchać ją grami za iOS'a. Ta druga opcja jest nie opłacalna... AirPlay i mamy właściwie taką konsolę... Tak więc, to jeszcze nie teraz moim zdaniem. Apple ma to do siebie, że bardzo dobrze się przygotowuje do wojny, a jak już pierdzielenie z armat, to na całego i po całości... Żeby nie było - sam produkt nie musi być najbardziej zaawansowany, ale będzie świetnie wyglądał, był prosty w obsłudze, jak miotła do podłogi i miał to coś. Tak więc, to jeszcze nie teraz moim zdaniem. No chyba, że te armaty zbierają na poważnie już od dość dawna, ale czy to nie byłaby w tedy za duża rewolucja w ich polityce ( za duże zmiany, jak na jeden raz )... ??

Ekstremalna ochrona iPada dzięki niepozornemu etui

@LOCOSP

Jest na youtube test tego samego pokrowca z M&M'sami. To chyba naprawdę działa. M&M'sy mnie przekonują. Brzydal z niego straszny, ale robi to co ma robić i to, aż za dobrze :P.

iMovie, GarageBand... pora na iWeb dla iPada?

@theScorpion

Taa... linią netbook'ów/tabletów też nie byli zainteresowani :P.

iLeksyka - uniwersalne słowniki z olbrzymią bazą słownictwa

Nie czytałem całej tej recenzji/notki, ale od razu widać po screenach jaka jest jakość tego app'u. Bardzo ładny, przejrzysty jak dla mnie wygląd iterface, duża baza słów i wysoka cena wyraźnie wskazuje, z czym mamy odczynienia. Szkoda, że ta aplikacja nie ma takiej funkcji jak World Lens, to by było dopiero coś. Uważam, że powinno łączyć się takie aplikacje. Jeszcze z parę lat i będę mógł z słuchawką BT gadać z kimkolwiek na świecie. Może nie będzie to idealne rozwiązanie, ale zapewne wystarczające do prostej komunikacji. Na pewno jest to dla mnie obowiązkowa aplikacja, jak będę wyjeżdżać gdzieś na dłużej za granice. Jaką bym chciał aplikacje ?? iPhone'ową tylko i wyłącznie. Czemu ?? Bo taki słownik to jest mi potrzebny, jak jestem gdzieś w terenie, na zajęciach. W domu, w biurze to mam komputer i nie potrzeba mi takiego dodatkowego słownika :).

Trzy nowe reklamy iPhone'a w amerykańskiej telewizji

A mi się to stwierdzenia na końcu nie podoba, jakieś takie na siłę, wiejące jak dla mnie wiochą. Brzmi to trochę jak "Nie masz iPhone'a, to jesteś frajer", a ludzie mają różne preferencje i nie koniecznie musi być dla nich najlepszy iPhone :/.

iPad już niebawem zrobi karierę w lotnictwie?

@rafer666

iFlyPad - wyrzuć go przez okno, a on zrobi za Ciebie resztę xD.

A tak na serio - ludzie mogą go kochać lub nienawidzić, ale jednego mu nie można zarzucić - pobudza ludzką wyobraźnie i motywuje do działania :). To ile rzeczy robi się z tym kawałkiem elektroniki, nikomu się nie śniło jeszcze kilka lat temu. Inaczej pisząc - to takie właśnie urządzenia popychają innych producentów do tworzenia nowych lepszy rozwiązań.

Przyszłość iPhone'a według Tima Cook'a

@iKubik:
EEEeee... i tak i nie. Prędkość pracy to nie wszytko. Komputer to nie tylko przechowywanie plików i Photoshop. To cały ekosystem i same walory systemu. Mac może nie jest idealny, ale w sumie sprawia najmniej problemów. To trochę jak z samochodem - luksusu z jazdy nie daje Ci tylko mocny silnik...

Co do samej wypowiedzi - gadacie, gadacie, a właściwie nic on nie powiedział. Tyle to i Stefan potrafił powiedzieć. Widać też, że Pan "Tefal", czy jak to woli Mr. Kuchenka stara się, albo jego firma się stara, przekonać i przyzwyczaić ludzi do jego osoby. Ja od owego Pana oczekuje swego rodzaju geniuszu, jego wizji świata, artyzmu, "sztuki". To, że poklepie parę razy jakieś pierdoły na żywo i wyreżyserowany tekst wypowie, to nie wszystko, a właściwie, to jest nic. Również to, że "stworzy" nowy design jakiegoś urządzenia. W ogóle stwierdzenie "stworzy" jest raczej naciągane. Nad takimi rzeczami siedzi co najmniej kilku gości. On sam też może w tym brać udział, poza gadaniem, "podoba mi się", "nie podoba mi się", ale jaka by to opcja nie była, to on sam tego nie wymyśla, więc nie przypisujmy mu tu jakiegoś "geniuszu". Geńkiem, to może on był, w tedy, gdy to jego prace zatwierdzano. Tu się ocenia jego wizjonerstwo i o to chodzi. Problem w tym, że ciężko je dobrze ocenić po wyglądzie paru urządzeń...

Dodam coś jeszcze. Ja nie mam pojęcia co oni tam robią, ale staram się po prostu logicznie myśleć, a nie zgadywać. Wróżenie zostawmy tym babkom z TV i Potter'owi ;). No dobra - i paru "pudelkowym" serwisom o Apple xD.

Szef Nokii: iPhone zmienił wszystko, Nokia w tyle

Nokia ma jak najbardziej szanse i właściwie od razu może wejść do gry, ale to wiąże się z decyzjami... moim zdaniem, dla nich nie wygodnymi. Nokia wspiera Symbiana, a jak na razie widać, Symbian umiera. Czemu, to niby wiem, ale od strony technicznej tego nie rozumiem. Ten twór musi być jakoś straszliwie nie wydajny i ograniczony. Tak czy inaczej, najsłuszniejszą decyzją jest albo wprowadzenie nowej generacji Symbiana, która będzie trzymała pewne standardy, ale porzucenie go, na rzecz WM7 i Androida, a to oznacza masa kasy, albo do wydania, albo do upaćkania w błocku... Oznacza to również zrobienie, tylko, albo aż telefonu i niczego więcej. Niby to takie proste, ale chyba nie tak jak mi się wydaję, bo sztab ludzi, nie jest w stanie zrobić nie tylko dobrego telefonu, ale czegoś co nas zafascynuje, wzbudzi emocje i zaciekawi. Jedno jest pewne - nie liczy się jakie bebechy ma urządzenie, a to jak wygląda, jak się go obsługuje, liczą się emocje jakie w nas budzi gadżet. Jeśli zaś chodzi o sam tel., to polecałbym Noki powrót do korzeni - solidność i dbanie o szczegóły, a nie rozrzutność i pęd za kolejnymi $. Jeśli tego Nokia nie zrozumie, to niech daruje sobie ten segment rynku - przynajmniej nie będziemy męczyć się z reklamą...

Apple szuka lokalizacji dla nowego sklepu na Manhatanie

Albo tak połowę Galerii Centrum w Warszawie lub niech zajmą i przebudują cały Dworzec Centralny :D. Z korzyścią dla wszystkich ;).

Steve Jobs znowu na zwolnieniu lekarskim

A moim zdaniem, to świetny powód i moment, żeby świat przyzwyczajać do Cook'a... Bądź co bądź, ale wydaje się on najmniejszym złem... Chyba nikt z was nie uważał, że prezesa w Apple zmienią sobie od tak z dnia na dzień ??

Apple zbiera armię prawników-ekspertów na wojnę z Nokią

Nokia jest liderem w pozywaniu firm na lewo i prawo - z tym się zgodzę :P. Co do kupna Noki - lepszym wyborem jest Adobe albo Sony - słyszałem, że są jakieś ruchy w okół tych firm, ale to poczta pantoflowa, więc nie ekscytujcie się na zapas ;).

Magazyn o Androidzie nie dopuszczony do App Store

Jakieś głupoty piszecie. To nie jest zwykła reklama, a co najwyżej reklama ukryta. Czy nienormalnym i niedopuszczalnym jest czytanie gazety o mBanku pracując w PKO ?? Czy nie mogę na Macu czytać o Windowsie ?? To co zrobiło Apple ma sens tylko w tedy, jeśli taką gazetę mogę nabyć na iPhone w inny sposób, bez udziału laptopa. Tu sprzeczność objawia się tym, że App Store jest jedynym legalnym sklepem, który prowadzony jest przez firmę, która nie jest bezstronna, stąd to domniemanie reklamy. Problem w tym, że App Store jest jedynym sklepem, więc Apple powinno stanąć ponad swoje interesy i albo dopuścić aplikacje, albo dać inną możliwość jej nabycia. To co Apple zrobiło można by właśnie podciągnąć pod ograniczanie wolności słowa i próbować zaskarżyć to w sądzie, jako niezgodne z konstytucją... Pamiętajmy, że to jest magazyn, a nie reklama, a to, że o tematyce, która jest niewygodna dla Apple, to już inna sprawa...

Efekt 3D na iPhonie i iPodzie bez zakładania okularów

@lewandowsky
Z Wiki:

Tak więc, dla mnie jest to efekt 3D/film 3D. Popieram @olafejsa - genialne, genialne i jeszcze raz genialne w swojej prostocie. Nie znam wszystkich technik uzyskiwania głębi ( bardzo ciekawi mnie ta w 3DS, ale nie mam czasu poczytać ), ale jak na razie ta jest dla mnie najlepsza. Można by rzec, że cóż za problem odwrócić TV , a na nim postawić takie pudełeczko ;). Tak więc, prędzej coś takiego kupię do domu, niż będę kupował i rozdawał gościom jakiekolwiek okulary :). Myślę, że ten pomysł można by bardzo dobrze wykorzystać i sprzedać. Ciekawe, jakie ma ograniczenia...

Apple wycofuje ze sprzedaży komputery Xserve

A mnie decyzja nie dziwi. Rozumiem, że w serwerowni potrzeba ciut innych rozwiązań, jak np. szybkie wymienianie dysków, ale z drugiej strony nie przesadzałbym z tymi problemami. Dobra, do rzeczy - xserve zajmuje ( dł. x sz. ) ~ 3 420, mini zajmuje ~400. 3 420/400=8.55 Czyli na miejscu xservera postawimy sobie 8 mini. Moc takiego mini będzie chyba większa. W końcu 8x2=16 procków, 4x8=32GB RAM'u ( lekko licząc ), no i na wstępie mamy 8TB. Nie znam się, ale liczby na pewno robią wrażenie. Zrobiłem sobie też małe zestawienie cen. Żeby xserve 8 core miał mniej więcej tyle samu RAM'u i przestrzeni dyskowej co ileś tam miniaków, wychodzi, że liczby są porównywalne, gdy do xserve władujemy 6TB, 24GB RAM'u i SSD na system oraz kupimy 6 miniaków. Ostatecznie mini i tak wychodzi trochę taniej, a poza jakością podzespołów, której nie jestem w stanie policzyć, mini ma 6x2=12 procków, a nie 8 procków... Jak SSD padnie, to jeden xserve kaput, a w miniakach - no problem. Zapotrzebowanie na energię przez miniaki też mniejsze. Moim zdaniem mini są lepsze od xserve. Owszem, to nie taka jakość, ulokowanie ich w serwerowni może być trudne, wymiana dysku czasochłonna, ale z drugiej strony, liczby są ciekawe i zastanawiające. Myślę, że gdyby Apple skonstruowało tak miniaka, żeby był łatwy dostęp do dysku i RAM'u, to już nie wiele by brakowało mu do ideału :).

Air Hockey Arcade XL - polska, prosta i przyjemna

Wygląda ciekawie, ciekawe czy tak samo ciekawie się w nią gra. Weny dziś nie mam, więc się nie rozpisuje. Poza tym, uważam, że na grę z cyklu pierdółkowatą, to 1.99$, to trochę sporo :/.

Nowe funkcje iOS 5 - propozycje i opinie czytelników MyApple

4G, telefonia satelitarna - to tak z hardware'u na szybko...

Prawie każdy coś wymienił, ale każdy zapomniał o opcji szukaj w Safari. Nie mam co prawda iPhone 4/3Gs, a tym samym pełnej funkcjonalności, ale o ile wiem, to tam też tego nie ma. Co jeszcze ?? Może zarządzanie GSM/Wi-Fi itp., jak przy pomocy jakiegoś tam app'a z cydi - przeciągam palcem po pasku u góry na homescreen'ie i wysuwa mi się ładne okienko do zarządzania ;). Opcji i możliwości jest multum i co jakiś czas udowadniają nam to różni programiści na świecie ;).

Bloody Trampoline - cyrkowa trampolina na iPhone

Cóż, niewiele więcej można już napisać o tej aplikacji, ponieważ, już chyba wszystko zostało skomentowane. Ja najbardziej przychylam się ku poprawie grafiki, ale też bez przesady. Pamiętajmy, że ta gra jest prostą klimatyczną gierką i nie róbmy z niej wielkiej produkcji, bo będzie to przerost formy nad treścią ;). Tak więc, żeby nie powielać komentarzy, pozostaje mi tylko życzyć twórcą powodzenia w następnych produkcjach :).

Reklama Amazon - przewaga Kindle nad iPadem?

Zacytuje sam siebie:
"Gdyby Kindle miał podświetlenie w opcjach i kolorowego E-Inka, to może bym się nad nim zastanowił, a tak, to wolę iPad’a. Dlaczego ?? Bo większość czasu spędzam w półmroku/ciemności, a nie na pełnym słońcu. Czytać na dworze można, ale robię to tak rzadko, że nawet trudno mi sobie przypomnieć taki moment. Częściej jest to szkoła, dom, autobus itp., a tam iPad sprawuje się wyśmienicie ;).

A tak co do E-Ink – czy długo będą nas faszerować IPS'ami, Amoledami, super Amoledami i innym gównem ?? Z tego co wiem, to kolorowy E-Inki+podświetlenie, są najlepsze. Kiedyś widziałem hybrydę E-Inka i LCD w jakiś tablecie i wyglądało całkiem nieźle. Nie obraziłbym się więc i na takie rozwiązanie – w końcu, od czegoś trzeba zacząć ;).".

Dodam, że czytałem, iż w 2011 ma wyjść nowy Kindle z kolorowym E-Inkiem...

Steve Jobs nie zgadza się, że nowe logo iTunes jest brzydkie

Wiele osób porusza kwestię rozpoznawalności ikony, twierdząc, że teraz ludzie nie będą, bądź będą mieć problem z jej rozpoznaniem. Nikt jednak nie powiedział/napisał, że najbardziej rozpoznawana w tej ikonie, jest nuta i to ta konkretna, o takich, a nie innych zarysach... Nuta jest ta sama, zmienił się tylko jej kolor, więc jest git :). Moim zdaniem, ikona jest fajniejsza, a przede wszystkim nowa, a ja lubię nowości ;). Po co tkwić ciągle w tym samym :) ??