Komentarze podwodnysamolot Usuń wszystkie komentarze

Brawo, kreatywność level hard. Ci od beki z kserokopiarek zapewne już zacierają palce przy klawiaturze, czy nie?

Co za kasztany, zamiast obniżyć cenę obecnej generacji, a nową sprzedawać w dotychczasowej cenie starej, to oni podnoszą cenę. Tam ktoś jeszcze kontaktuje czy już wszyscy odlecieli?

@USSulaco Pewnie zrobią w końcu iPhone z USB-C, jednak nie liczyłbym, że wtedy kombinacje z ładowarkami o różnych mocach i kablami o różnych złączach się skończą

FaceID w iPod, chyba kogoś pogięło

@pisul Za takie wpisy już niejeden dostał tu perm bana, także wiesz XD

@pingwinGTS Zazdraszczam. W okolicach Katowic nie ma serwisu iDream. Z oficjalnych serwisów masz jedynie iMad, Cortland. iSpot nie wymieniam, bo oni odsyłają urządzenia do serwisu.

@Szemot W iSpot to normalne. Jeśli chodzi o wspomniany przeze mnie Cortland, to miałem na myśli serwis w Katowicach.

Apple powinno rozliczyć serwisy, które odmawiały wykonania usługi tylko ze względu na jej dużą popularność. Tak stało się w moim przypadku, odmówił mi Cortland, argumentując, że mają za duże obłożenie serwisu i mogę przynieść telefon dopiero w 2019 roku, ale cena może być inna - no i jest inna 229 PLN (mam wiadomości e-mail na potwierdzenie moich słów). Zupełnie inaczej do sprawy podszedł iMad, który także miał duże obłożenie, czas wykonania usługi od 7-10 dni, jednak przyjmował wszystkie telefony, rejestrował wymianę baterii, tym samym blokując cenę na poziomie 129 PLN i czekał, aż odpowiednia ilość baterii zostanie dostarczona. Cortland zwyczajnie olał klientów. Wiadomo, że jeśli Apple daje im marżę na poziomie X% od MSRP, to więcej zarobią wymieniając baterię kiedy MSRP wynosi 229 a nie 129 PLN, ale nie o to w tym chodziło. Zupełnie stracili moje poważanie.

Zakazać iPhone'ów, psy się boją...

Brawo, użyłeś nazwy producenta 9 (słownie dziewięć) razy, tak abyśmy ani przez chwile nie zapomnieli o czym czytamy. Przyszłość w telezakupach Mango stoi przed Tobą otworem :)

Przeszedł na Islam XD

Taa tutaj koleś po ekranie nożykiem do tapet, jakimiś kolcami i w sumie to nic takiego się nie dzieje. Ale ja jak wkładam telefon do kieszeni (sam), to znikąd pojawiają się głębokie rysy. A mikrorysy powstają od samego spojrzenia. Może należy zmienić metodę?

Co do szafiru, to chyba lepiej ze się nie tłucze, ale jest mniej odporny na zarysowania niż na odwrót.

@RBB X i XS są odrobinę dłuższe, wystarczy to, aby sprawiało mi jeszcze większy dyskomfort przy wchodzeniu po schodach z wpiętymi słuchawkami choćby.

@Dorianek3 Mam dokładnie tak samo. Jarałem się mega pierwszym iPhone, był to 5s. Wtedy była to magia, coś nowego, niezwykle szybki i niezawodny. Po przesiadce z 5s na 7 praktycznie nic się nie zmieniło, skwitowałem to wtedy krótkim "aha, no szybszy" i tyle. Apple jeszcze wiele będzie musiało się nagimnastykować, żeby wmówić mi, że mam co roku wydawać spore pieniądze na ich nowe produkty. Choć przyznam, że Face ID kusi (no może poza używaniem z Apple Pay bo wygląda idiotycznie). Abstrahując od wszystkiego powyżej, postuluję aby powstał iPhone w rozmiarze takim jak 6/7/8 z ekranem jak seria X. To byłoby coś dla mnie :)