Holi szit, fak mi, ja pierdziu, ale wypas.
@pawelnyczaj tu chodziło jednak o metal nadający się do produkcji obudów, pływający w wodzie, który nie istnieje. Ta drobna niegodność nie przeszkodziła jednak w opatentowaniu rozwiązania.
@Sebosz bo to są takie zapowiedzi, jak te ich patenty. Parę lat temu opatentowali bodajże obudowę z pływającego metalu, który nie istnieje.
"Cieszy też, że zarejestrowane tu wystawowe urządzenie jest zasilane baterią." - co poeta chciał przez to powiedzieć?
@mayron praktyczne jak nie wiem co. Artykuł (reklama) o kursie.
@Bybz Easy, boy. Ironia, sarkazm - obce pojęcia?
Ciekawe, jak Apple się do tego odniesie pomimo "niepadania" ich nazwy, logo itp. Samsunga wzięli do sądu za prostokąt z zaokrąglonymi rogami.
Hahahahaha osiem stów za ładowarkę hahahahaha made my day hahahahaha ustawiać się owieczki, nożyczki już się ostrzą hahahahaha
"Mniej świadomi" niech się douczą a nie robią afery i sensacyjnych "odkryć". To wszystko jest jasno opisane w warunkach i regulaminach użytkowania systemu i/lub usług Google. Jasno stoi tam napisane, że niektóre usługi czy aplikacje mogą rejestrować pewne dane lokalizacji nawet bez udzielenia zgody na oficjalne "śledzenie" użytkownika.
Drogi Autorze, throttling to nie jest "zjawisko", które "powstaje", tylko programowe, kontrolowane działanie mające na celu osiągnięcie konkretnego celu. To jest wręcz całkowita przeciwność "zjawiska".
@Mikołaj Maciejko Oh Jesus. ;-)
Biorąc pod uwagę poprzednio wprowadzoną kupę, spodziewałem się innego rodzaju pawia.
Jakby... Jakby...
Jakby szafa miała sznurek u góry, to by była windą.
@Tomasz Salich OK. Doceniam wyważoną odpowiedź na mój zaczepny - jak by nie było - post. Peace. Nie mogę tylko znieść korporacyjno-pijarowego bullshitu typu:
"projektowania piktogramów bez których dziś nikt nie wyobraża sobie życia" "dążą do stworzenia najbardziej kultowej i ponadczasowej reprezentacji danego przedmiotu" "Bez wątpienia chcemy, żeby dało się je zawsze wyczuć jako Emoji od Apple"
Te ich znaczki są do bólu nudne i kretyńskie z designowego - i każdego innego - punktu widzenia.
I - jakkolwiek dla korporacji nadążanie za trendem to pewnie "być albo nie być" - to ja się się z tym akurat nie zgadzam. A mieszanie w to politycznej poprawności to już jest pure madness.
@Tomasz Salich ha ha urażony? Ktoś śmiał z sarkazmem i ironią skomentować kretyńskie poczynania umiłowanego producenta AGD? Wreszcie ktoś wnosi świeży powiew w bałwochwalcze copy & paste na tym "forum" (cudzysłów nieprzypadkowy) ...
@kalchas Ja też raz jedną wypukałem w wodzie.
@lupusrex Rzetelne. Słowo się rzekło - i tak już zostaje ;-)
@Bybz Złośliwe małpy... Same plusy dają.
@KotBehemot500+ To się nazywa humor, żart, ironia. Wygugluj sobie, smutasie.
Sprzedawca będąc w pracy ma sprzedawać, barista ma baristować, a kelner ma kelnerzyć. "Niezbędny i szybki" kontakt ze światem (???) nie jest im do zbawienia koniecznie potrzebny. Mogą go sobie nawiązywać podczas przerwy śniadaniowej / obiadowej.
Pewnie się przygotowują do premiery nowego kabla, który opracowywali 4 lata kosztem 12 miliardów dolarów.
Jennifer Bailey o przyszłości Apple Pay
@pazur1234567890 tylko piniendzy w Polsce mniej.