Komentarze efherwbervgbertiu Usuń wszystkie komentarze

Ja używam komputera do pracy i większość programów w ogóle nie wykorzystuje wielu rdzeni.

Podałem przykład surface, żeby pokazać, że wszyscy tak teraz projektują sprzęt, a nie tylko chińscy producenci tandety. Wydawało mi się to oczywiste, ale zapomniałem na jakiej stronie jestem. Tutaj trzeba wszystko krowie na rowie, bo biedactwa nie kumają.

iMaca PRO możesz też otworzyć cegłą, jeśli chcesz. Normalni ludzie zlecają coś takiego profesjonalnemu serwisowi. Klapki użyć się nie dało, bo taka jest konstrukcja tego AIO. Poza tym nie 30000zł tylko 24000.

Nie chodzi o koszty, tylko miniaturyzację.

Surface też jest chińską jednorazówką? Sprawdź proces naprawy np. Surface Laptop. Poza tym piszesz bzdury. Czy żeby wymienić baterię w iPhonie, albo MacBooku musisz coś ciąć i lutować?

Bedziesz mógł się brandzlować benchmarkiem. W codziennym życiu nie zauważysz żadnej różnicy.

Sprawdź koszt naprawy Surface.

"może poza nowym AFPS przy którym wychodzą co chwila mniejsze lub większe bugi."

jakie bugi wychodzą "co chwila"? nie znam żadnego.

Niczym się nie zasłaniam. Po prostu nie chce mi się tego wszystkiego przypominać. Po kilku tygodniach nowości staja sie naturalną częścią systemu i zapominasz, jak było wcześniej. W każdym razie, przed iOS9 nie za bardzo dało się z iOS korzystać i lepszy był android, a nawet windows. Ale jeżeli bardzo chcesz, to proszę. wymieniam rzeczy, z których korzystam bez przerwy, a których wcześniej nie było - włączenie ekranu po podniesieniu iPhona, wspólny schowek, wspólny pulpit, widżety, aparat po przesunięciu na w prawo, app switcher uruchamiany 3DT, żywe zdjęcia, nowe mapy i nawigacja(świetna), zindeksowanie zdjęć (twarze, miejsca), nowe centrum sterowania z możliwością wyboru tego co chcesz tam mieć, nagrywanie ekranu, blokada reklam w safari, blokada samostartujących filmów, poprawienie inercji podczas przewijania w safari (tylko dlatego używałem wcześniej chrome). Tyle pamiętam na szybko. Nie piszę o nowościach w X, bo tego iPhona nie posiadam, ale tam też włożono sporo pracy w gesty itd. No i całkowicie zmieniono działanie iOS na iPadach.

Zawsze to jest około 10 głównych nowych funkcji, zmiany designu, + setki mniejszych zmian. jeżeli nie pamiętasz co wprowadzono, to odsyłam do archiwalnych WWDC.

W porównaniu z Apple Samsung produkuje śmieci. Nawet ekrany OLED w iPhonach są lepsze niż w topowych galaxy, choć to podobno Samsung jest "liderem".

Nie jest.

życie jest za krótkie, żeby czekać dwa lata na nowy system. sami ludzie chcą nowości cały czas. nowe funkcje można fajnie pokazać w reklamach urządzenia. nic na to nie poradzisz. poza tym od kilku lat podzespoły w smartfonach są już tak wydajne, że kolejne wersje iOS im nie szkodzą. iPhone 6s chodzi lepiej na iOS11 niż iOS9. najdrobniejsze bugi są rozdmuchiwane do rozmiarów katastrofy, bo o czymś trzeba pisać i napędzać kliknięcia. - i to jest prawdziwy problem - internetowe media, a nie nowy iOS co roku.

No to ryzykuj, ale to brednie.

Chyba nie zrozumiałeś.

To musi być bardzo poniżające dla Samsunga. Teoretyczny nowicjusz w branży paneli OLED opracował technologię najlepszą na świecie i zlecił dotychczasowemu liderowi ich produkcję.

W efekcie Samsung na swoich liniach produkuje ekrany, lepsze od tego co instaluje w swoich własnych telefonach. ;)

Tak jak 99% ludzi przed nagłośnieniem sprawy, nie widziało żadnej różnicy z powodu spowolnień spowodowanych zużytą baterią. ;)

Bardzo dobra informacja. Procesory Samsunga były gorsze.

AMD to nie jest inna architektura.

No i co w tym niezwykłego? Tak działa każdy -izm. Niezależnie od firmy, czy produktu. Sam znam fanatyków Microsoftu, Samsunga, BMW, Kościoła Katolickiego (produkt, jak każdy inny), czy Monstera itp. Nawet w cytowanym przez ciebie artykule jest to odpowiednio wyjaśnione i podano nazwy kilku firm:. "why technology megabrands such as Apple, Facebook and Twitter "

Natomiast w tytule artykułu w digitaltrends pokreślono tylko Apple, bo ludzie lubią czytać negatywne opinie na temat tej firmy i jej klientów. To się doskonale klika i zarabia dla redakcji. Kiedy na portalach siada klikalność, wyciąga się jakiegokolwiek "newsa" o Apple i jest sukces.

To z czym się naprawdę nie zgadzamy, to twoja opinia sugerująca, że Apple ma klientów praktycznie WYŁĄCZNIE dlatego, że jest religią. Przypomnijmy: "Teraz wchodzi w dorosłość całe pokolenie dla których iPhone był bożkiem i symbolem pożądania, tego tak szybko nie da się zniszczyć. Tak działają religie. "

Konieczne jest również postanowienie poprawy.

Na akcjach Apple jest teraz promocja.*

*To nie jest rekomendacja, tylko osobista opinia.

Ja uważam, że co najmniej 600 miliardów i rentę dożywotnią.

"Łącznie Apple może sprzedać o 16 milionów mniej iPhone'ów."

Uwaga, jestem analitykiem i uważam, że sprzedadzą 17 milionów mniej. Skąd to wiem? Z tego samego źródła - sufitu.

w sumie chyba lepiej, że restartuje się zegarek, a nie zestaw płuco-serce.

Może warto byłoby panowie komentujący odszczekać to co pisaliście kilka dni temu?