Mogliby w końcu poprawić aplikację xbox, żeby przeglądanie sklepu nie było katorgą a nie tworzyć nową aplikację do jednej z usług.
@zapsu oj joj ci biedni ajfoniarze tak się męczą z tymi swoimi ograniczonymi telefonami, że aż muszą wchodzić na portale o androidzie i wypisywać w komentarzach jaki to ajfon lepszy. A nie, czekaj...
@iD4Ru73K Ooo tak, wyjedź mi z typowym przytykiem „power usera” hurr durr ty tylko jutuba oglądasz. Maka udało mi się zawiesić tylko jak odpaliłem coś zasobożernego, typu logic i zapomniałem wyłączyć maszynę wirtualną. Po aktualizacjach sprzed paru lat nawet safari i itunes tak nie żrą pamięci jak kiedyś. Nie mówiąc już o windowsie, w którym bsoda nie widziałem od czasów windowsa xp
Matko, ostatni raz piłkę plażową widziałem na maku mini przed wymianą dysku na ssd. Widzę, że google ze swoimi reklamami zniża się do poziomu szajsunga - więcej czasu poświęca produktom konkurencji niż swoim.
Nie miałem przyjemności korzystać z touchbara, ale jako osoba, która często korzysta z klawiszy funkcyjnych do regulacji jasności ekranu czy głośności mam mieszane uczucia. Byłbym obiema rękami za tym rozwiązaniem gdyby nie znalazło się w komputerach kosztem klawiszy funkcyjnych. Zwłaszcza, że miejsce jest.
@Czart Informację mam od kogoś, kto pracuje w jednym z banków, które rozważały wprowadzenie Apple Pay i jest to ktoś, kto wie co mówi, ACZKOLWIEK ten konkretny bank korzysta z pośrednika w obsłudze kart, więc istnieje możliwość, że jest to prowizja pośrednika kartowego a nie Apple.
Apple żąda 2% prowizji od każdej transakcji, więc nie ma co się dziwić, że banki o niskim współczynniku przychodów do kosztów nie chcą w to wchodzić.
@lupusrex Dzięki kapitanie oczywistość
Aple jak zwykle kopiuje konkurencję. Nophone był pierwszy.
@zakino No tak, masz rację, czytnik na plecach bedzie rownie niewygodny co faceid
@Fifa2012 To mój główny argument przeciwko faceID - odblokowując telefon palcem nie muszę nawet na niego patrzeć - może dalej leżeć na biurku a ja na spokojnie odczytam wiadomość. FaceID to próba zatuszowania faktu, że apple nie umiał zrobić czytnika w ekranie i w myśl tego zatuszowania teraz wszyscy będą mieli gorzej. Naprawdę by mi nie przeszkadzał czytnik ukryty w jabłku na plecach.
@Maurycy69 Albo dla każdego kto nie chce używać topornego, siermiężnego, niewygodnego i ciężkiego iTunesa. Czyli dla każdego.
Technologia za parę lat na to pozwoli, ale obawiam się że będzie to "kompromis" - kiepski laptop + kiepski tablet + kiepska stacjonarka, więc apple raczej na to nie pójdzie, bo wolą sprzedać dobry tablet, dobry laptop i dobrą stacjonarkę osobno. Sam bym nie pogardził hybrydowym macbookiem, który po odpięciu ekranu zmienia się w ipada, ale póki co to sfera pobożnych życzeń.
@Krzyssp2 Nie da się dbać o prywatność mając facebooka. Nie da się nawet dbać o prywatność nie mając facebooka, bo nawet jak nie masz konta to je masz. Twoi znajomi udostępniają ochoczo całą książkę adresową fejsowi, więc mają co najmniej kilka rekordów z Twoim nazwiskiem, numerem telefonu, mailem, pewnie też zdjęciem. Całe Twoje dbanie o prywatność jest guzik warte jeśli Twój numer ma ktoś, kto ochoczo udostępnia wszystko każdej aplikacji, która spyta o dostęp do wiadomości, połączeń, zdjęć i kontaktów.
No i dobrze, konkurencja na rynku musi być. Spotify do dziś by nie wprowadziło przyzwoitej jakości dźwięku gdyby nie konkurencja. Oby tylko walczyli jakością a nie albumami na wyłączność, żeby nie skończyło się jak ze streamingiem filmów i seriali - każdy ma coś na wyłączność i trzeba mieć wszystkie platformy żeby oglądać kilka seriali. Już teraz żeby obejrzeć Fargo, House of Cards, Grę o Tron i Grand Tour trzeba mieć Showmaxa, Netflixa, HBO GO i Amazon Prime. Jak tak dalej pójdzie to ludzie zaczną wracać do piractwa, bo stopień skomplikowania będzie mniej uciążliwy niż płacenie czterech abonamentów.
@ventilo Naprawdę w 2018 przejmujesz się pakietem danych? W najtańszych abonamentach masz dziś co najmniej 10 GB, jeden filmik na yt zje Ci więcej niż przeglądanie myapple przez cały dzień. Gdyby nie ta cała awantura w komentarzach to nawet bym nie zauważył że się drugi artykuł załadował, więc ta zmiana jest raczej kosmetyczna.
Apple nie jest firmą hostingową i jak każdy ogarnięty przedsiębiorca zleca usługi na których się nie zna komuś, kto zrobi to lepiej. Sensacja na poziomie tego, że procki robi samsung a flashe toshiba (czy ktośtam).
Ten ranking nie jest wart funta kłaków. SpaceX jest na 14 miejscu za NBA, Marvelem, Spotify, Washington Postem czy Instagramem. Firma która wysyła w kosmos rakiety, które wracają i lądują jest za gazetą i portalem z kwadratowymi zdjęciami w kategorii "innowacje". To mówi wszystko o jakości tego rankingu.
Raczej poszukać sobie nowego narzędzia
Pilot też kosztuje. Ale kto bogatemu zabroni? Poza tym Cook nie jest papieżem i nie lata na pielgrzymki do różnych krajów. Poza tym za $100k jesteś w stanie odbyć 50 podróży w te i we wte do Europy normalnymi liniami lotniczymi, a pewnie 90% lotów Cooka to loty krajowe.
Apple musi zarabiać, ma taki prawny obowiązek wobec inwestorów no i jest firmą, więc od tego jest. Jeśli tak kolosalny odbiorca jak Chiny zakaże sprzedaży produktów tej firmy w swoim kraju, to po kieszeni dostanie mnóstwo osób - inwestorzy, udziałowcy funduszy inwestycyjnych, budżetowi USA pewnie też by się oberwało w związku z niższą kwotą podatku zapłaconą od niższego dochodu. Nie mówiąc już o tym, że Chiny mogą po prostu zablokować produkcję Apple, które jakby nie patrzeć składa swoje urządzenia w tym kraju.
To już dawno nie jest kraj trzeciego świata, któremu można mówić co ma robić.
Szkoda, że na stare apple tv nie wyjdzie...
No nie wiem - odpaliłem zarówno stronę Stevie Wondera jak i Prince'a i w obu przypadkach albumy posortowane są po dacie od najnowszego. Wstecz mi też działa, aczkolwiek na Macu, na Windowsie jest dramat z tym.
Żeby nie być gołosłownym - https://www.youtube.com/watch?v=TVG097Rrj3U
"u mnie działa"
OK, ale sonos to urządzenie, które samo potrafi odtwarzać spotify i faktycznie - spotify pozwala sterować takimi urządzeniami, ale mi chodzi o urządzenia "głupie" - głośniki airplay, bluetooth itd. Da się zmusić spotify, żeby grało na takich urządzeniach, czy trzeba całe audio systemu przekierować na to urządzenie, jak zalecają geniusze z ich supportu nie widząc problemu?
Twórca Mario krytykuje mikropłatności. Kolejne gry Nintendo dla iOS będą wymagały tylko jednorazowej opłaty
> Jego zdaniem twórcy gier komputerowych powinni wyciągnąć wnioski z tego co stało się z rynkiem muzycznym po tym, jak nielegalne pliki mp3 oraz serwisy takie jak YouTube czy Spotify przyzwyczaiły słuchaczy do otrzymywania muzyki za darmo.
Przepraszam bardzo, co się stało z rynkiem muzycznym? Moim zdaniem rynek muzyczny ma się lepiej niż kiedykolwiek - każdy twórca może niewielkim kosztem uzyskać dostęp do sprzętu i narzędzi, które pozwalają na wyprodukowanie muzyki w jakości, która nie odbiega od tego, co wychodzi z profesjonalnego studia. A jak już nagra, to dzięki youtube i serwisom streamingowym jest w stanie dotrzeć do słuchaczy z całego świata nie mając zaplecza w postaci machiny marketingowej wielkiego wydawnictwa muzycznego. Z drugiej strony miłośnicy muzyki nie są tak jak parenaście lat temu ograniczeni do tego co leci w radiu i jest na stanie w sklepie muzycznym. Za 20 zł miesięcznie uzyskuje się dostęp do muzyki z całego świata z każdego możliwego gatunku. A jak ktoś chce fizyczną płytę to nadal może ją bez problemu kupić, odsprzedać albo postawić na półce i za 20 lat nadal będzie działać. Jedynymi przegranymi tych zmian są wielkie wytwórnie, które straciły słuchaczy na korzyść niezależnych twórców i małych wydawnictw, ale mimo to nadal mają się świetnie i zarabiają krocie.
Ale cieszę się, że chociaż jedna wielka firma nie chce mikrotransakcji, mogliby jeszcze powiedzieć że nie będą wydawać DLC do swoich gier na switcha.