Ja w domu wiele sprzętów naprawiam sam ale w wielu przypadkach jest to praktycznie niemożliwe bo są specjalnie tak robione. A że jesteśmy na portalu o Apple więc mówimy o Apple, tym bardziej że w jednorazowości jest w czołówce producentów elektroniki.
Niesamowite.
Nic dodać nic ująć :)
Po to mamy wolny rynek żebym mógł kupować produkty tam gdzie chcę i gdzie mi wygodniej. Apple jako producent daje rok gwarancji i koniec, 2 lata narzuca prawo na sklep który to sprzedaje. Gdybyś mieszkał poza UE to miałbyś rok bo Apple się boi dać więcej.
Rękojmia sprzedawcy to nie jest gwarancja. W UE prawo nakazuje 2 lata ochrony ale o drugi rok musi się martwić sprzedawca. Jeżeli kupujesz w sklepie Appla to zwykle problemów nie robią, ale jeżeli będzie to mniejszy sprzedawca to tak różowo by nie było.
Dokładnie, rok gwarancji to jakaś kpina z klienta.
Apple stoi w miejscu więc ile można pisać o niczym?
I niektórym to wystarcza, nie trzeba latać z komputerem i kablami żeby coś obejrzeć.
Zgoda, ale oddając takie informacje Google tworzy produkt który nam pomaga. Każdy chciałby mieć na mapie informacje o ruchu drogowym ale nikt nie chce udostępnić informacji które pozwalają na stworzenie takiej usługi.
Tak, bo kogoś obchodzi co ty robisz i wszyscy cię inwigilują.
I to są właśnie tematy którymi Apple się zajmuje, reszta leży.
Tak to jest jak księgowy rządzi firmą.
Niska jakość to właśnie taka wada. Mam iPhone 4, ma już dobre 4 lata i bateria trzyma jak skała. Jeżeli Apple teraz zamiast baterii daje takie barachło które po 2 latach pada to powinni się uderzyć w pierś.
Ale nie może być tak że po 2 latach bateria pada i telefon sam się wyłącza. Telefon każdej normalnej firmy może jeszcze być na gwarancji a ty mówisz że jest już do wyrzucenia.
Bez przesady, po 2 latach bateria powinna być jak nowa. Za dużo marketingowego bełkotu ci do głowy ktoś nakwkładał.
Bo by pozwolili samemu dokładać RAM i nikt by nie narzekał, ale nie, musi być cienki bo w Starbucksie będzie się źle prezentował.
Strach nawet pomyśleć jaka będzie cena.
To jest miecz obosieczny bo niby aplikacje będą mogły być bardziej rozbudowane ale też nikomu nie będzie się już chciało optymalizować ich wielkości.
A co nas UK obchodzi? Gdyby u nas to kosztowało 0.99 PLN to nikt by nie narzekał.
Powinni go całkiem wywalić.
No tak, DDR 4 wygląda lepiej niż DDR 3. Tyle rzeczy mogło by być lepsze a przyczepiliście się do takiej pierdoły.
Zgadzam się.
A po co ci DDR4? Nie zauważyłbyś różnicy.
Mało kto kupuje iPhona do gier.
Apple przeciwne przepisom ułatwiającym pracę niezależnych serwisów sprzętu elektronicznego
I po to jest ta inicjatywa żeby wymusić na producentach produkcję sprzętu naprawialnego.