@macand dowód, że tak pisałem. Nie zasłaniaj się czasem.
@macand wiem jak odszukać moje komentarze. Czekam na dowody, że tak wcześniej napisałem.
@macand a to ciekawe, może jakiś dowód, że tak wcześniej napisałem?
@macand ciebie to już nic nie uratuje. Haters gonna hate.
Co do mojego pierwszego wpisu, to gdzie ja napisałem, że „jeśli nie zarabia to jest g... nie wartym uwagi”.
Spotify jest gorsze moim zdaniem od AM, z kilku powodów, ale nie jest g... nie wartym uwagi. Jako użytkownik wielu urządzeń Apple - AM jest dla mnie logicznym wyborem, tym bardziej że biorę Home Poda, jak tylko wyjdzie jego kolejna wersja. Jak na rasowego fanboja przystało 😈
Ciekawe czemu ma służyć udogodnienie dla osób korzystających za darmochę? Dalszemu i jeszcze szybszemu generowaniu strat przez tą firmę?
@Maciej Polis no na zdjęciu nawet wyglada tak
Uwierzę jak zobaczę
@Filpio chyba się kolego nie dogadamy, ja o jednym ty o drugim. Chcesz „Pro” - masz laptopy. Chcesz tablet - masz iPady, najlepszy sprzęt na rynku, do wielu różnych zastosowań. Taka jest strategia firmy na tą chwilę i przynosi zajebiste rezultaty. Tak działa Apple od 2010 roku. Konkurencja chce się wyróżnić czymś innym więc robi hybrydy. Potrzebujesz innej funkcjonalności do swojej pracy - ok, jesteś w tym promilu użytkowników, dosłownie w niszy. A teraz jeszcze raz spójrz na cyferki poparte marketingiem dla amerykańskiego nastolatka, bo te cyferki mówią, że ktoś tu zarabia miliardy, a ktoś te miliardy traci.
@Filpio światowa sprzedaż tabletów w 2017 wyniosła 163.5 mln a rok wcześniej było 174.9 mln... a u Apple sprzedaż iPadów wzrosła z 42.6 mln do 43.8 mln. I tyle w temacie. Można pisać co się chce ale z cyframi nie ma dyskusji, mówią same za siebie.
Pytanie tylko jak długo jeszcze musi sprzedaż tabletów Apple rosnąć a światowa spadać, żeby ludzie odpuścili sobie krytykę tej rzekomo złej strategii Apple, gdyż jest dokładnie odwrotnie. https://www.google.pl/amp/s/techcrunch.com/2018/02/06/apple-continues-to-dominant-the-tablet-market/amp/
@Adi21 na jakiej podstawie twierdzisz, że ciągnie firmę na dno, skoro jest dokładnie odwrotnie. Apple nigdy tak dobrze nie stało i nie ma drugiej tak dobrze prosperującej firmy na Świecie... No chyba, że to tak dla jaj napisałeś
Na dzień dzisiejszy tylko Apple sobie dobrze radzi i ma dobrą sprzedaż. Jako jedyni przełamali chwilowe problemy. Więc chyba obrana przez Apple strategia działa. Reszta utrzymuje swoje tablety chyba już tylko dla idei, w cwanych promocjach typu "weź pan ten telefon na 3 lata to tablet dorzucimy za zeta" lub jak Microsoft promując rozwiązanie, które wielu chwali ale nikt nie kupuje.
@macand iPhone X wygenerował w czwartym kwartale 2017 roku 5 razy więcej zysku niż 600 pozostałych modeli z Androidem! Hello? I w dodatku był dostępny tylko przez 2 mięsiące tego kwartału! Z cyframi nie ma co dyskutować.
Apple bije na głowę wydajnością łańcucha dostaw i gospodarki magazynowej, skutecznością reklamy, mniejszą ilością pieniędzy wydanych na rozwój i research. Generalnie miażdży skutecznością wydanego pieniądza no i oczywiście obłędną liczbą sprzedanych egzemplarzy na NIE TAK znowu wysokiej marży, gdyż koszt wyprodukowania iPhona X był o wiele wyższy niż poprzednich iPhonów. No i okazało się, że iPhone X jednak nie stał się porażką jak WIELU sobie tego życzyło. Teraz większość firm kopiuje ten telefon, gdy wcześniej krytykowało za notch, co jest moim zdaniem żałosne.
Przyznam, że nie znam liczb ale wygląda na to, że Samsung sprzedaje to swoje gówno dosłownie kilka dolarów ponad koszty jakie ponosi na jego wyprodukowanie.
@daniel.s12 ok, teraz już serio: bywało już wcześniej tak, że Apple generowało ponad 90% zysków w branży, a nawet 103%, gdy konkurencja generowała straty. Potwierdzone przez wszystkich. Apple miażdży.
Na podstawie powyższego artykułu możemy wreszcie odetchnąć i stwierdzić, że Apple to się teraz naprawdę kończy i nie ma to jak konkurencja, która (jak widzimy na załączonym wykresie) wyprzedza nieudolnie rządzone Apple o lata świetlne. Steve Jobs gdyby żył, to by się załamał takimi wynikami...
Edit: 😜
@Dessert wygrałeś. Nikt nie dosrał tak jak ty.
@macand nie to ty się lecz chory hejterze, mały zgorzkniały człowieczku. Włącznie ze mną 7 osób z mojej najbliższej rodziny używa Apple Watchy. Trzech z nich w wieku 63+. Nie liczę tych, krórzy mają inny sprzęt Apple ale jeszcze nie maja zegarków. I wszyscy jesteśmy zadowoleni z naszych Apple Watchy, iPhonów czy iPadów. Nikt nie jest burakiem. A ty sobie dalej tutaj hejtuj, o Wielki Znafco, niech jad się leje. Pewnie nie jednego nawrócisz!
@macand sam jesteś burak i to zakompleksiony, wieczny ból d.py, tyle. Sorry, że się powtarzam.
Warto także zauważyć, że: Spotify's free version loses so much money that it takes 12 months for a paying user to cover the cost of the free music they previously listened to.
http://www.businessinsider.com/spotify-loses-money-on-free-subscribers-2018-3?IR=T
@daniel.s12 zawsze anty
@douglas zgadzam się. Znajomy z UK powiedział mi raz: „ wyjaśnij mi dlaczego używacie angielskich słów, wszędzie widzę sale, food, design, weekend, drinki, home itd, to jest śmieszne macie na to swoje odpowiedniki”.
Tak, mają zapożyczenia z francuskiego i z innych języków ALE jest tego ułamek do tego co my robimy z własnym językiem. Nie tylko wstawiamy obce słowa ale też tłumaczymy z angielskiego jakby szyk zdania „dokładnie - exactly!”, „robią różnicę - make difference”, „robi muzykę” itd. Smutne ale tak jest.
@Radvan jest wiele czynników wpływających na decyzje Apple, odnośnie gdzie najpierw ma wejść Apple Pay. Piraci się i hejci w każdym kraju, tyle że w innych mniej a w innych więcej. Tak samo z produktami Apple, jedni kupują więcej a inni mniej. Wygrywają Ci, gdzie negatywnych czynników jest najmniej i co byśmy teraz tutaj nie wypisywali to nic nie zmieni tego, że jesteśmy dla Apple krajem drugiej kategorii. Zawsze za zachodem i przed Afryką.
@Degenerat firma chce sprzedawać także zagranicą, to logiczne. Czepiasz się trochę, ale... Nasz język umiera, nikt o niego nie dba, wszędzie angielskie słówka. Angole czy inni obcokrajowcy śmieją się z naszych zapożyczeń, ich zdaniem jest to smutne i żałosne, że nie szanujemy własnego języka. Przecież mamy swoje słowa, nie musimy zapożyczać...
@Radvan z treści artykułu wynika, że usługę tą posiadają bogate kraje (lub „prosperujące” jak Brazylia czy Rosja). Kraje, gdzie zarabia się dużo i dużo wydaje. Przypadek? Zaryzykuję twierdzenie, że w krajach naszej części Europy możemy sobie być gotowi na Apple Pay i wszystkie banki się na to mogą „zgodzić” a i tak Apple wprowadzi to wtedy gdy najbogatsi dostaną najpierw. Czyli tam, gdzie rynek Apple jest duży, gdzie wydaje się kupę kasy na ten sprzęt i usługi, a nie gdzie króluje tani Samsung i inne klony, piraci się wszystko co popadnie i co tu dużo ukrywać panuje hejt na Apple.
Gdy człek uświadomi sobie, że Apple Pay nie ma jeszcze w Austrii, Norwegii, Holandii, Belgii, Portugalii, Grecji, Korei Południowej i wielu innych bogatszych krajach niż Polska... To kiedy my?
Wojna handlowa między USA a Chinami, czyli potencjalny kłopot dla Apple
Wczoraj gdy oglądałem info z wizyty francuskiego prezydenta w USA, przy jednym ze stołów na „first state dinner” w Białym Domu widziałem Tima. Wnioskuję, że czasu nie traci i z Trumpem się dogada.