Komentarze mkev Usuń wszystkie komentarze

Reasumując - chcesz mieć dolby 7.1 z iOS potrzebujesz kabla, amplitunera i zestawu głośników.

Super rewelacja. Równie dobrze, można puścić z TV.

Udowodniono naukowo, że większość mężczyzn woli kanciaste kształty, a kobiety owalne. Jak widać szóstki były typowo kobiece. Wróciłbym do męskich, kanciastych iphonów serii 5.

Np. Robert Capa, fotoreporter wojenny: 1. http://www.skylighters.org/photos/photo1.jpg 2. http://www.skylighters.org/photos/photo2.jpg Nawet na rodzimym podwórku powstały kultowe, nieostre, poruszone i poruszające zdjęcia, np. http://historiajednejfotografii.blogspot.com/2013/10/janek-wisniewski-pad.html czy też z pacyfikacji Kopalni Wujek: http://miejscefotografii.blogspot.com/2013/08/28-z-42-marek-janicki-pacyfikacja.html Nieostrość też jest częścią wyrazu fotografii, tego jak jest odbierana i tego jakie niesie emocje. Stąd mój pomysł na zestawienie zdjęcia Tima z ikonami w historii fotografii.

Lepiej się przyznać i powiedzieć, że faktycznie iPhone nie stanął na wysokości zadania? Że następnym razem się to nie powtórzy? No proszę cię...

Kurcze z tego można tak pięknie wybrnąć, że aż Wam opowiem. Zestawić to zdjęcie z klasykami fotografii, gdzie zdjęcia są nieostre, poruszone, podpisać jakim aparatem robione (np. Hasselblad, Mamiya itd) oraz to poruszone Cooka. Zestawić i zatytułować - nie ważne jak dobry masz sprzęt, zawsze możesz zrobić poruszone zdjęcie, które może zostać ikoną historii fotografii.

Ktoś wie o czym informuje np. Parametr neighbor cell list? Czy są to parametry zasiegu iPhonów będących w okolicy?

Jak się popieści to wszystko się zmieści ;)

Czytając wszystkie komentarze co raz mocniej zdaję sobie sprawę z tego, że system należy pozostawić taki jaki był przy zakupie urządzenia. Nowszy soft na starszych bebechach powoduje same problemy z tego co piszecie. Spadki wydajności itp. Tylko czy da się żyć bez aktualizacji? Za jakiś czas będzie się pod ścianą i albo dziurawa aktualizacja albo nowy sprzęt, który podoła i tak dziurawemu systemowi.

IMHO za bardzo mydelniczka.

W sam raz do przesyłania wiedzy z głowy do telefonu czy komputera, bo skąd niby, w ciemności miałaby się znaleźć informacja z zewnątrz?

Moja AirPort Time Capsule 3TB ME182 zrywa połączenie z MBPr mid2014, ktoś ma jakiś pomysł jak można tego uniknąć? Wystarczy praca w sieci np. tylko przy korzystaniu z funkcji AirPlay lub po prostu przy korzystaniu z internetu. Co do dostępu do dysku sieciowego mam wrażenie, że załadowanie kilkuset miniaturek trwa całe wieki...

Dobrym dziennikarskim zwyczajem jest opisać to czego dotyczy artykuł, czyli co to jest ten netflix ;)

Post niżej sam napisałeś jakby to była trudna rzecz. Przed znakami przestankowymi m.in. kropkami i przecinkami nie stawia się spacji.

Myślę, że jest to dobra informacja dla alternatywnych "naprawialni". Będą mieli monopol na serwisowanie sprzętu bez wsparcia technicznego na podzespołach sprzedawanych w chinach, będących zamiennikami lub częściami odpowiadającymi oryginałom.

Apple dużo więcej by zyskało, gdyby dopracowywało swoje urządzenia i je wewnętrznie testowało przez choćby pracowników. Czy świat by się zapłakał czekając do kolejnej premiery? Czy nie lepiej byłoby wypuścić dopracowany produkt?

Czekam na książki zrobione z dwóch IPadów Pro :)

Ja bym nie tragizował. Mnie też uczono w podstawówce takich bzdur Windows, Dos i jest jeszcze linux i macintosh. Bez obaw. Wiedza zawarta w książkach była zbyt nudna i prosta (stwórz folder i zmień nazwę). Dlatego sięgałem dalej sam. Sam nauczyłem się worda i excela, trochę pomagał mi ojciec, który miał pracę biurową i jako pierwszy w rodzinie pracował na komputerach. Gdy poszedłem na pierwszą lekcję informatyki znajdowałem się w grupie może 20% dzieci, które miały już komputer oraz a grupie 5%, które wiedziały jak zainstalować i odinstalować program. Samemu drążyłem temat jak to jest, że program działa. Zacząłem uczyć się programowania wtedy w delphi. W internecie pojawiły się kursy, które pomogły mi wejść w świat programowania "dla dzieciaka". Robiłem programy z interfejsem graficznym, które potrafiły policzyć zadanie z matematyki, po podaniu kilku zmiennych. Później w szkole nauczyli mnie DOSa, czyli poleceń na samej powłoce, później PASCAL. Wiedziałem, że to ważne, ale nudne, bo nic tylko tekstowo piszesz. Później przyszła zajawka stronami www, html itd. W szkole prowadziłem lekcje na ten temat i zarabiałem niezłe oceny, jak za referat :) W domu po lekcjach bawiłem się linuxem, bo na lekcji nigdy nikt tego nie pokazał. Ściągnąłem instalkę mandrivy live i korzystałem, poznawałem system bootowalny z płytki. Moja edukacja szła super, podobało mi się i dużo uczyłem się w domu własnymi kanałami. Chodziłem na kółko informatyczne, które prowadziła babeczka z powołania, dla której informatyka była całym życiem. Najlepiej szło mi i jej córce, która była niebywale zdolna. Dzięki temu byłem nawet na olimpiadach informatycznych, gdzie stawałem na podium. Aż do momentu jak poszedłem do liceum. Tam trafiłem na bardziej matematyka niż informatyka. Młody gość, a tak miał wylane na zajęcia, że głowa mała. Podczas sprawdzianów - pisanie programu w pascalu - chodził po sali i resetował komputery osobom, u których widział niezapisany projekt. Typując osobę do tablicy rzucał markerem po sali, błędy kompilacji zaznaczał na monitorach CRT też markerem. Jak się wchodziło po przerwie na lekcję to po 20min gość się orientował, że już trwa lekcja. Generalnie nie potrafił przekazać wiedzy i był przy okazji bardzo wymagający i najzwyczajniej chamski. I tak skończyła się moja informatyka i mój rozwój. Maka kupiłem dwa lata temu. Wcześniej nie kupiłem z braku kasy. Wiedziałem, że ten system nie może być trudniejszy niż linux, więc wiedziałem, że sobie poradzę. Nawet jeśli będą różnice to się dostosuję, w końcu tyle zapłaciłem ;) Reasumując - szkoła nigdy chyba nie nauczy informatyki tak jak my to widzimy. Nauczycielami często są osoby, które uczą również techniki lub innych przedmiotów. Myślę, że informatyka w naszych polskich szkołach jest na raczej słabym poziomie. Wszystko zależy od tego jak się trafi, na jakiego nauczyciela. Warto rozwijać wiedzę dziecka poprzez pokazywanie systemu (tak jak robił to mi mój ojciec) lub podsuwać informacje z sieci. Dzieci są ciekawskie, jak złapią temat to same wszystkiego się zechcą dowiedzieć :)

a widziałeś ile osób ubrało dziś krótkie spodenki? a widziałeś ile osób kupiło niebieskie samochody? a widziałeś jak w '89 wprowadzano demokrację? Nie mieszaj polityki do jabłek. Jak Ci się nie podoba efekt wyborów to masz pecha. Pecha, że żyjesz w demokratycznym państwie, którego tak chciałeś.

Sens jest taki sam jak ściąganie aplikacji do włączania latarki... W takich przypadkach zarabia się na ludzkiej niewiedzy :) tudzież głupocie.

Bezprzewodowe odtwarzanie muzyki to chyba tylko nowość u Yamahy. Od kilku lat korzystam z AirPlay w Pioneerze VSX-528K.

Nie wiem czy jestem zwykłym konsumentem czy niezwykłym freakiem, ale kupuję płyty Blu Ray, bo lubię wysoką jakość i efekty, których nie doświadczę w fullHD zwłaszcza online. Po za tym lubię mieć film na półce.

Szkoda, bo design jest niemal identyczny jak 5s Space Gray (gdyby nie ten przycisk z boku rodem z Xperii).

Ciekawi mnie czy posiada ktoś z Was Sony SmartWatch 2 i w jakim stopniu współpracuje on z iOS? Czy jest to produkt tylko i wyłącznie androidowy?

Tak, już widzę walkę z przestępczością. Chodzi o inwigilację.

mówisz o FaceTime?