Powinni umożliwić ich tworzenie developerom, tak jak w Android Wear.
Wiesz, to jest po prostu zdumiewające, co marketingowcy potrafią ludziom do głów powciskać i jak ludźmi sterować. Ja zdaje sobię sprawę z ograniczeń technologicznych, ale czasem ustępstwa userów mnie załamują. Wiadomo, że mała bateria w małym zegarku, to krótki czas działania, ale żeby liczyć ten czas w godzinach... brak słów. Ja też używam smartwatcha, bo to fajny wynalazek, ale jak mam komunikat, że słaba bateria to nie muszę z palpitacjami serca szukać ładowarki, tylko naładować zegarek mogę jakoś wieczorem, albo jutro, albo pojutrze czy nawet za 3 dni... Jadąc do rodziny na weekend nie muszę martwić się dodatkowo o zegarek (wystarczy, że martwię się żałosnym czasem pracy telefonu). Dla mnie po prostu ustępstwa na jakie mogę sobie pozwolić względem technologii, maja jakąś granicę, a mam wrażenie, że wielu userów kupiłoby najnowszego AW nawet gdyby musieli go ładować 4 razy dziennie i gdyby jakiegoś razu udało się go naładować tylko 3 razy i przetrwałby cały dzień, to by się cieszyli... Straszne.
To przykre jak się czyta w komentarzach, ze ludziom po całym dniu użytkowania zegarka w zwykły sposób, zostaje "aż" 30% baterii... Przecież to jest żal i żenada. Nie możesz zrobić nieplanowanego wypadu na nocną imprezę czy cokolwiek niespodziewanego, bo Ci w połowie nocy zegarek padnie. Śmiech na sali.
Gratuluję i trzymam kciuki.
Ile syn ma lat i jak mu idzie?
Z drugiej jednak strony, lepiej jest nie odzywać się wcale, niż pod przykrywką cytatu obrażać innych, bo to też jest słabe.
Ja mam do swojego MPB podłączony zestaw audio właśnie przez mini jack'a. Gdyby go zlikwidowali, to bym nie był pocieszony :/
Wiem, że chciałeś być dowcipny, ale słabo trafileś. Spodnie dla dorosłych to już mój syn nawet nosi, tak, że tego...
Ja tam biegam z 5C i jakoś też nie czuję potrzeby zmiany na nowy. Ale jeśli coś mnie zmusi, to raczej na SE bo nie chcę w kieszeni paletki nosić.
Krystian - popraw to światło "świetle F.1/8"
Przewodową wersję akurat bardzo lubię i użytkuję na rowerze. Jakoś tak mam chyba szczęście bo super pasują mi do ucha i nie wypadają. Dają dobry dźwięk (słucham głównie audiobooków) a nie zagłuszają otoczenia jak dokanałowe, dzięki czemu na rowerze bezpieczniej. No ale 3 zestawy... to spore wyzwanie ;)
Ja po okresie próbnym zrezygnowałem. Testuję Google Play Music, ale finalnie wracam do Spotify.
W sumie racja. Tyle, że będę musiał kupić trzy zestawy, żeby na cały dzień wystarczyło. No ale czego się nie robi dla ukochanej firmy...
No rewelacja - idę na cały dzień na rower. Kolo południa baterie padają i muszę je pakować do pudełeczka, żeby się podładowały. Pod koniec dnia może znowu coś posłucham... Kpina.
5 godzin... no szaleństwo :(
Gdyby taki design ale w wielkości 5S/C i grubszy na tyle, aby aparat nie wystawał (dzięki czemu bateria byłby większa) to by było fajnie.
Ale to miało być "na kturym morzna" ;)
Nie znałem tego. Dzięki.
Da się. Ja je bardzo lubię.
Znaczy - wyższą cenę.
weki mają uszczelkę "wbudowaną" w zakrętkę
"Wiążąc te dwa fakty można więc wysnuć wniosek"...cholernie daleko idący wniosek moim zdaniem. Chyba tylko fanatyczny wyznawca Apple mógł wpaść na coś takiego. Myślę, że rozwój wszelakich "smartzegarków" można faktycznie uznać za taki powód, ale AW... żałosne.
Brałbym Adata jednak. Brak baterii = mniej klopotów.
Taki jest sens, że jak będziesz chciał coś sfilmować z dala od netu i zasięgu i nagle skończy się pamięć, to swoją chmurę będziesz mógł sobie wsadzić gdzie tam chcesz :)
Apple udostępnia iOS 10.2 wszystkim użytkownikom
"kursora nie ma" - a widzisz - zniknął ;)