O cenzura zawitała tutaj. Gdzie mój komentarz się podział?
Pytałem w moim banku to NIE mają w planach wprowadzania Android Pay. Twierdzą, że mają swoje płatności zbliżeniowe i chcieli mnie do nich przekonać, padło pytanie po co mi ten Android Pay, skoro mają to i tamto. Więc i na Apple Pay też nie mam co liczyć.
Battlefield na tym ruszy? Jak nie to nie interesuje mnie taki komputer.
Myślałem, że teraz moda na nofilter panuje, chyba się pomyliłem, kolejna durna aplikacja widać wyszła.
Ojej.
Różnice niewielkie. Wychodzi, że z każdego urządzenia klienci byli zadowoleni tak samo.
To grupowanie powoduje że okna nachodzą na siebie. Bezużyteczne jak dla mnie. Wolę nie pogrupowane.
Akcelerator.
Kolejne bzdurki. A 100 nowych emoji nie dodali czasem? Zrobili by jakiś guzik od czyszczenia cache w aplikacjach, a nie takie bzdety.
Ide po popcorn. I czekam na więcej newsów o reklamach. Są bardzo ciekawe.
Wiele dyskusji się już o tym toczyło. Tutaj tylko Hackintosh jest zakazany.
Ale co to znaczy, że Apple pozwala pobrać? To przecież producent aplikacji ustawia promocje, zniżki, itp. Zawsze tak było. Czy coś się zmieniło?
Po "Chłopaczku" odpuściłem sobie dalsze czytanie, szkoda czasu.
Tyle że w Javie się pisze aplikacje biznesowe, w głowie Ci się nie mieści jak duże i ile kosztujące. Więc taki Swift i AppStore wygląda przy tym jak najbardziej dochodowy bidok ze slamsów. Polecam rozszerzyć horyzonty poza mobilne zabawki.
Widać sam nie wiesz. Hard (bo wciskasz przyciski, coś jak guzik reset w komputerze). Soft bo oprogramowaniem to robisz (coś jak uruchom ponownie w systemie).
Ale durny bezsensowny przelicznik.
Łazisz i przykładasz tel do tagów aby podkręcić ogrzewanie? dobre. Dzwonki, zdjęcia, inne pliki bluetoothem? dobre. Ubaw po pachy. Nagraj mu to zdjęcie na CD i wyślij pocztą polska.
Kartą srartą. Ja gotówką płacę zazwyczaj wszędzie. Zresztą dałem tylko prosty przykład i nie wiadomo dlaczego akurat wnikasz w to czym, to jest najmniej istotne.
Ja tam sobie lubię nogi na stacji rozprostować, no chyba że bym tankował co 10 min. to wtedy tak. Po za tym aby pomysł szło zrealizować (nie wychodzenie z samochodu przy tankowaniu) Apple Pay nie jest potrzebne, wystarczy że pracownik stacji by zatankował i wziął gotówke przez uchyloną szybę. Krótko mówiąc pierdoły i tyle.
To zależy jak Apple zdecyduje, czy puszcza v. XI jako aktualizacje czy jako nowy program. Bezterminowo na tym świecie takie pojęcie nie istnieje. Dzisiaj jest tak, a jutro ktoś stwierdzi inaczej i będzie inaczej. Ciesz się programem, aktualizacje póki co będą. A co będzie w przyszłości to nikt nie wie.
Kto to jest Ive?
A co, chałupę tagami se okleisz? NFC działa norlanie, jedyne sensowne jego zastosowanie to właśnie płatności. Bluetooth też ze słuchawkami działa co jest jego sensownym zastosowaniem. A ty pewnie dzwonki chcesz wysyłać kolesiom na przerwie.
Aż w końcu opcje aparatu będą w aplikacji aparatu, a nie gdzieś wywalone w kosmos do ustawień systemowych.
Apple ma samemu zatroszczyć się o zarządzanie energią przez iPhone'y
Nie. Użyłem słowa "Akcelerator". Można je chyba też dodać do listy zakazanych.