Komentarze czesiekwiesiek Usuń wszystkie komentarze

Ale to nie rok 1990 aby to było konieczne bo cały by się 10 min ładował.

Dokładnie tak. Ja tylko dodam od siebie, że to dzielenie tzw. "paging" miało sens w dobie wolnego internetu aby szybko załadować stronę. Teraz to nie ma najmniejszego sensu, a już absolutnie nie na 5 tak króciutkich stron, jak już musicie to dzielić to na 2 max., aczkolwiek ja jestem za jedną stroną bo całość absolutnie nie jest aż tak długa.

Aż sobie sprawdziłem kto to jest ten Dr. Dre. Nie wiedziałem do tej pory.

No to krytykuje, ojej. Pierwsze słyszę o firmie slack.

Niesamowite.

A kto to jest ten Dr. Dre do cholery jasnej. Pierwsze słyszę.

Klawiaturka i myszka do fejsbuczka się nada, do niczego więcej.

Stoi jak byk napisane, że zachowuje się to jak zwykła ikona, więc jak myślisz co robisz... usuwasz normalnie jak zwykłą ikone, to chyba logiczne, nie?

Jaranie się reklamami, pisanie o tym itp, jest bezcenne w światku apple. LOLek mały. Nigdzie indziej nie widzę aby ktoś o jeb. reklamach pisał arty.

Miruś jest na 100% zadowolony, jestem tego pewien.

Możesz opróżnić ~/Library/cache/spotify lub gdzie tam to ich cache siedzi. Lecz to wróci z czasem używania. Można też limit zmniejszyć w ustawieniach aplikacji.

Ja tam lubię mieć myzykę fizycznie na dysku, a nie w jakichś subscrypcjach w chmurach. I dlatego mogę sobie dzisiaj posłuchać kawałków które leżą mi na dysku 20 lat. Nikt mi w tego typy usłuchach nie zagwarantuje, że będą one wieczne, a nawet że coś nie wyleci bo "pogniewali" się z myzykiem/wytwórnią. Dziękuję dobranoc.

Jak zwał tak zwał. ;)

No to zatrudnia. Ojej.

Nie rozumiem. To nie można dać normalnego w świecie PDF-a którego odczyta mi nawet lodówka, tylko aż tak trzeba cudować?

Eeee tam, podpatrzył z LG które też niedawno czymś takim wyskoczyło. Zbieg okoliczności? Nie. Tyle na temat Hejka wizjonera.

Też pierwsze słyszę. W erze komputerów i elektroniki jest wysyp gówna, a nie muzyki, prosto się ją robi i każdy jest "muzykiem".

Świat schodzi na psy.

Bojówki Toruńskie mają to gdzieś, bo mają zagwarantowaną nietykalność.

Feee, dalej fugi widać.

Ja pi..., w portlelu sobie na kartce zapisać i każdy to zauważy, a nie durne aplikacje w durnych smartfonach.

Ogarnia mnie śmiech jak słyszę o takich popierdółkach jak obudówki w smartfonach, laptopach itp. Niech se będą nawet i z drewna.

No tak, ale wtedy to wszyscy inni będą sobie już dzielić na 4.

Co to ma być za shit? Jeb. oczopląsów można dostać.

Hehe, jak ja słyszę "mapy od Apple" to mnie ogromny śmiech ogarnia.