W kierunku może kiedyś albo wcale.
Ja wysłałem skan prawka. A nawet mój adres jest tam nieaktualny. U nas kredytu na to nie wezmą, chyba.
Nie wiem, ale na 64 GB mam 50 GB wolnego.
Ale brzydki. Za tydzień się pewnie przyzwyczaję i zapomnę.
Czy w iOS 11 jest możliwość pobierania aktualizacji przez sieć komórkową, czy jeszcze nie czas na taką rewolucję?
Odstąpię komuś moją sztukę, nie zajmę miejsca w kolejce.
Chore, ale każdy wydaje na co chce. Nie chcę ani 8, ani X.
Jestem zawiedziony i nie mam ochoty zmieniać swojego 6s na którykolwiek wyższy model.
Coś czuję, że niedługo te chodniki przy korzeniach będą się falować.
iOS 9 jak Golf IV. Taki dobry i dopracowany, że aż żal złomować.
To ciekawe jak będzie się autoryzować zakupy twarzą. Musi być jeszcze jakiś krok przed zatwierdzeniem, bo tak by od razu skanowało twarz i kasę zabierało, tak jakby mieć cały czas palec na Touch ID.
Ja akurat nigdy nie korzystam.
Sieci neuronowe są jeszcze zbyt mało inteligentne na polski język. Najpierw lek na raka, latające samochody, a potem PL Siri.
To będzie taki hit, że ludzie będą popuszczać po nogach jak już go dotkną.
Ja nigdy z tego nie korzystam, bo jest niewygodne.
Chrome by mógł jeszcze uaktualnić ikonę na iOS 11, bo ma najbrzydszą.
Robią polerowane amelinium albo może szczotkowane.
Zrobiliby prostokątny wyświetlacz i nie trzeba by było kombinować. W tej formie wygląda to co najmniej na mało przemyślane.
iPhone najpierw wymiótł lustra, jeśli chodzi o zdjęcia, a teraz profesjonalne kamery. Niedługo będziemy na te filmy chodzić do kina.
A Foxconn ciagle na XPkach pracuje.
Chłód aluminium będzie sprzedawany jako dodatkowe akcesorium.
Nazwę opa mogliby usunąć i byłaby ona tylko widoczna po ściągnięciu paska powiadomień.
Akcja w sumie fajna, ale żałosne jest przekonywanie o przydatności Siri.
U mnie wciąż nie.
APFS dla Fusion Drive dodane zostanie wraz z aktualizacją macOS High Sierra
Długo się instalowało, ale różnic względem poprzednika brak. Mój MBA z 4 GB RAM od zawsze chodził jak rakieta.