CIekawe kiedy reszta operatorów na naszym rynku, niby są więksi, a nic z tego nie wynika. Mimo to do Pay bym nie wrócił, dwa lata byłem nieco umęczony, obecnie w Orange wszystkie moje bolączki poszły w zapomnienie, to jednak bezcenny spokój jest, nie mieć problemów w tej materii.
@Szemot MBank od pierwszego dnia tak, ale ING już niestety do dzisiaj nie, to żenujące trochę.
@HermanDeSun To kopiści są, czego wymagać ...
Korzystam z dobrodziejstw jakie daje mi Apple na wielu płaszczyznach ale w kwestii map już lepiej nic nie mówić, bo mogą paść mocno niecenzuralne słowa i czeka mnie banicja. Już chyba łatwiej i bezpieczniej jest korzystać z Yanosika jak z tego, nie mówiąc o tym, że ta sytuacja zmusiła mnie do zakupu najtańszego tel z Androidem, co pozwoliło mi na uruchomienie Android Auto i tym sposobem mam bezkompromisowe GoogleMaps jakby w automacie na wielkim ekranie auta, po włączeniu stacyjki, schowane na stałe i jest ideałem. Aż żal, że zmuszeni jesteśmy do korzystania z tego, a nie mamy możliwości wyboru jaką mapę chcemy używać przy połączeniu Apple Car. Żenada i tyle, wybitnie mi to przeszkadza i jest chyba jedyną rzeczą tak na prawdę, która mnie irytuje do granic.
To konkretnie, że jak się nie ma do czego dowalić i odwalić szydery, to nawet do tego stopnia gimbaza się posuwa niestety ... żenujący poziom zasługujący na ignorowanie.
Nie ma z kim rozmawiać, nie mój poziom.
Nie na początku produkcji, zresztą nie napisałem tego żeby o tym dyskutować, tylko jak ja to widzę, mam świadomość doskonałego gwaranta i to mi odpowiada i jeśli nawet trafi mi się wadliwy (a nie trafił) to ja śpię spokojnie, bo mnie nie wydyma słaba firma i od 15 lat nie jedna wadę miałem okazje okiełznać przy wsparciu jakie daje mi Apple.
Szczęście w nieszczęściu jest takie, że Apple raczej nigdy nie robiło problemu z wymianą sprzętu na nowy, w przypadku jakichkolwiek wad i tutaj jest to piękne, bo za kilka miesięcy jak już pozbędą się wad wieku dziecięcego, to będą nam wymieniać na te nowe. Można by powiedzieć, że po co kupować teraz, z wadami, skoro można poczekać na poprawione ... dla radości posiadania nowego, a że trafił się z wadą? Idę do Cortland, zostawiam i za dzień czy dwa wychodzę z nowym, to jest problem? Albo w przelocie przez Berlin wlatuję do Appstore i siadam z kolesiem przy stoliku, on zabiera i przynosi mi nowiutki, w folii :-) Poezja. Jak się nie okaże wadliwy za rok i tak go sprzedam, bo wyjdzie nowy i co mnie obchodzi, że ten już będzie po gwarancji ...
Może masz wadliwy egzemplarz, już ktoś pisał na forum, że ma uszkodzenie i zwraca, wymienia. Ja bawię się od niedzieli i szczerze mówiąc nie zdarzyło się nie odblokować, błędu żadnego ani razu, dużo szybciej odblokowuje jak TiD i 0 błędnych prób.
Świetny dowcip ...
Ma ktoś linka do apple.de żeby zrobić dla siebie rezerwację do Berlina?
To kup wysyłkowo, sprawdź i zawsze zostawisz sobie furtkę z możliwością zwrócenia. Ja mam na prawdę bardzo luźno i nie wypadają, gumki kupiłem tylko dla samopoczucia lepszego, czasem użyję jak np. mam gruby kaptur i jest makabrycznie zimno, wieje, albo wariując na nartach, w normalnym użytkowaniu nawet jadąc rowerem bez wariowania po lesie, spokojnie po mieście nigdy nie używałem z gumkami. Warto sprawdzić.
Mi też zawsze przewodowe wypadały i wahałem się czy kupić, kupiłem i nie żałuję ani złotówki. Pierwsza rzecz nie wypadają, nie mają obciążenia kablem, trzymają się ucha lepiej o dziwo, to może wynikać właśnie z powodu braku kabla. Druga rzecz, w ekstremalnych warunkach typu jazda na rowerze czy bieganie, uzbrajam je w gumeczki, z takim wystającym 1,5cm ogonkiem, który wchodzi w górną część małżowiny, blokując możliwość wypadnięcia i jest to najlepsze rozwiązanie, żeby nie zgubić, a koszt groszowy... Są dwa komplety w pakiecie, z krótszym i dłuższym tym elementem blokującym i nie widzę lepszego rozwiązania jak dotąd.
Fajnie ale to nic nie zmienia, poza możliwością edycji w iTunes na iPhonie nic się nie dzieje. Mogę edytować pliki ale nie synchronizuje ich, nie wrzuca do iPhona, w nim też nie mogę choćby skasować dzwonka czy zmienić nazwy, dziwne to wszystko.
v 12.7.0.166 ?? Ciekawe jakim sposobem, ja już wszystkiego próbowałem i na dwóch iPhonach 7 i 8, iPdadzie Pro z iOS 11 nie ma mowy o edycji i kasowaniu przez Wifi i kabel, tylko wrzucić można i działa wszystko w jedną stronę.
Porządki to nic, jak mam wgrać do czystego systemu aplikację, której już nie ma w sklepie, bo TomTom przekształcił się w GO! i nas wydymał na kilkaset złotych, a ja nie mam ochoty używać nowego, słabego wynalazku tylko kupioną dożywotnio ponoć pełną aplikację całej Europy? Żenujące podejście, albo nas testują albo idą na żywca i powoli wszystko co kupujemy będzie co chwilę do wymiany i do płacenia za nowe.
To wrzucić jest prosto ale spróbuj usunąć, mi przez przypadek wrzuciło się dwa razy wszystko i mam teraz podwójnie wszystko i nic nie mogę z tym zrobić, nie ma możliwości edycji nazwy dzwonka, usunięcia nic, spieprzyli tą funkcję w jednym celu, żeby zmusić nas do kupowania dzwonków i do tego to przygotowali, nie żeby ułatwić i to uważam za przeginanie ...
Może ja czegoś nie zauważyłem i się da usunąć i edytować, więc nich ktoś podpowie.
Ja albo czegoś nie rozumiem albo znowu robią z nas idiotów. W iOS11 mam w dzwonkach możliwość pobrania ale jedynie kupionych dzwonków, a co z tymi, które sobie zam zmontowałem, zrobiłem, wgrałem, zrobię, a nie kupię i chcę wgrać? Bo jestem ślepy albo nie ma tej opcji już.
Nie mam potrzeby, w moim wieku należy już odcinać kupony, a w zwiedzaniu świata w zupełności to mi wystarcza. Ludzie na całym świecie gdzie bywam świetnie mnie rozumieją.
Co nam z tego wszystkiego, ja w pl dalej sobie z nią nie pogadam, a w moim średnim starej daty angielskim mnie sucz nie rozumie i wpizdu z taką ich robotą ...
Przeinstalowałem i to samo mam jak miałem. Podgląd konta i tyle, wejście w przelew czy cokolwiek innego wywala do SB i po działaniu.
Nie kozacz, bo mBank aktualizował już dwa razy od czasu wydania bety 1i3 więc mam wrażenie, że mają problem większy albo w dupie.
Myślę, że nawet 80/20% jest w angielskim, nie wiem czy oni nam na złość robią czy jak to jest? Bo nie da się tego zrozumieć. Nie mówię, że mam problem z obsługą w tym j. ale sytuacja jest śmieszna mimo wszystko.
Dodatkowo doszedł teraz błąd w aktualizacji już zainstalowanych apek, robisz aktualizacje, a one dalej są jako do aktualizacji i cyferka czerwona ilości na ikonie AppStore zostaje. Same apki się aktualizują ale status ich dalej zostaje jako do uaktualnienia.
VoLTE w Play dostępne dla użytkowników iPhone'ów
@winterfresh74 Serio, od roku mam taką korbę na innych płaszczyznach, że zaginąłem w akcji w tej materii i nawet nie zauważyłem nic. Może dla tego tak dobrze mi się korzysta z operatora obecnie, mniej więcej rok temu zmieniałem właśnie z Play na Orange i od tej pory mam wreszcie porządny zasięg i net. 90% LTE tam gdzie w Play nie miałem nawet 3G, więc pełne zadowolenie. Wiem, że trochę porażka po mojej stronie ale najwyraźniej nie było to na tyle ważną informację, że jej nie przyswoiłem, mam lekką obsuwę technologiczną ale nadrobię :-D