Komentarze Clevland Usuń wszystkie komentarze

@zukers

Masę funkcji można opracować i dodać.
Sterowanie gestami itp.

No ale po co się trudzić. Innowacyjności brak.
Telefon ma ładnie wyglądać, a reszta bez zmian.
Klient i tak kupi...

Przełączników wifi, 3G, bluetooth Apple nie wprowadzi.
-wszystko ma być włączone- wymogi sieci komórkowych, klient ma kupić nie limitowany pakiet.
-skraca się życie baterii a jest ona niewymienialna. Przy włączonym wifi, 3G, bluetooth baterię trzeba ładować często- codziennie aby się nie rozładowała.

Mi przydały się pulpit z widoczną treścią notatek, powiadomień.
Ale Kafelki (anno domini 2007) zapewne się nie zmienią. Aby zmienić wygląd Springboardu trzeba jakąś appkę z Appstore ściągnąć.
Czyli z reguły wydać pieniądze.

Przez wszystko przemawia kasa jaką można zarobić na kliencie.

1. Kto te dane zbierał i publikował ?
   

Zatem różnie można je traktować.

Jaka jest prawdziwa inflacja w USA? Tego nie upublicznia nikt, podobnie nikt nie wie ile wynosi w ona Chinach...
Gdyby inflacja skoczyła to trzeba by było podnieść pensje... USA przestaną być konkurencyjne, a Chiny nie będą miały najtańszej siły roboczej.

1. Amerykanie to patrioci zatem to może w jakimś stopniu decydować o preferencjach.
   Zobaczą flagę i usłyszą hymn i zaraz płaczą.
   

Co oferuje im Państwo?
- brak powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego (trzeba płacić $300 - $500)
-utrudniony dostęp do studiów (koszt np. $ 20 000) jak wiemy Steve Jobs studiował prawo tylko przez jeden semestr, dalej nie było stać jego rodziców.
Jemu to wyszło na dobre.
A pozostali zostaną na zmywaku z wynagrodzeniem $7 na godzinę.

-pizza w szkołach na obiad- kongres USA uznał pizzę za warzywo. Niby w USA walczy się z otyłością, ale tylko pod publiczkę.
Prawnie zabezpiecza się interesy firm farmaceutycznych aby otyłych było jak najwięcej, co maksymalizuje ich zyski.

Dlaczego to piszę? Niezwiązane z tematem? Związane.
Ponieważ podobnie prawdziwie mogą wyglądać różnego rodzaju raporty.

Apple ma poważny dylemat- zmieniać? jak dużo zmieniać?

Moim zdaniem powinni dać klientom do wyboru ( w ustawieniach wybiera sobie jedno z 3 wyglądów systemu):
- stare anno domini 2007,
-lekka zmiana wyglądu ikon względem anno domini 2007,
- nowy bardziej androidowe- pulpit, wielofunkcyjne centrum informacji- wifi, bluetooth, widgety.

No ale androido podobny nie jest koszerny.
A wifi, sieci komórkowe mają być włączone.
Widgety w ip5 się pojawiły- tylko czysto komercyjen facebook i twiitter w centrum powiadomień.

Moim zdaniem będzie tylko poprawienie wyglądu.
A że to stare? Ludzie kupują, nie ma się co przejmować że anno domini 2007.
Apple nie zarabia na sprzedaży systemu jak np. Microsoft, nie musi opracowywać nowych, rozwijać.
Apple sprzedaje stary system w nowych obudowach.

iphone jest pozycjonowany najwyżej.
Apple nie będzie produkowało taniego modelu podobnego do iphona 5 w tańszej obudowie. To niedorzeczność.
Nie strzelą sobie w stopę.

Rolę taniego modelu pełni ip4/4s.

O ile się zdecyduje, telefon będzie wyglądał odmiennie, i założą się że nawet się postarają aby klient nie kupił obudowy która by go upodabniała do modelu flagowego.
Ba, stworzą nową markę np. iOne ;-) i będą klepać coś dedykowane dla ludu.

Klient ma kupić ipada oraz imacka. A tak kupi tylko jedną hybrydę. Apple nie zarobi.

Tak producenci robią nas na kasę.

Większość firm zaczyna robić jednorazówki.
O ile w przypadku telefonu jest to w miarę do zaakceptowania - 2 lata życia i do kosza,
o tyle w przypadku samochodów nie jest wesoło.
W bogatych do niedawna Niemczech, standardem było zmienianie samochodu co 3 lata na nowy.
Teraz nie jest już tak wesoło- kryzys...
Kupienie takiego 3 letniego samochodu to duże ryzyko... np. koszt filtra cząstek stałych itp. (oczywiście Polak sobie poradzi- obejdzie) a nie nie wszędzie tak podchodzą.

O ile w przypadku tanich produktów konsument jak gdyby zdaje sobie sprawę z jakości, o tyle w przypadku górnej półki tak nie powinno być.

BB niech nie krytykuje Apple.
Niech weźmie się do roboty i niech wprowadza zmiany.
Innowacyjne zmiany.

To wyjdzie użytkownikom Apple na dobre.

Springboard niezmienny od 2007r. Czyli brak pulpitu, tylko "kafelki". W myśl zasady- "jak chcesz zmian to kup nowe programy (kafelki) w AppStore, my zarobimy"
Brak szybkiego włączania wifi, bluetootha, gps, sieci danych. Użytkownik ma wszystko włączyć tak chcą koncerny telekomunikacyjne.
Brak flasha. Po co.

Apple nie miał konkurencji więc po co miał się trudzić.

-Nokia zasnęła.
-Samsung wymyśla jakieś gesty, czujniki zamknięcia oczu. Ale to lipa. Powinien brać przykład z Apple- stary system (na maksa ograniczony) i ładne obudowy to jest najważniejsze. Samsung ma brzydkie obudowy zatem takich pudełek ludzie nie kupują.
-BB zakopał się.

Innowacyjność Apple?
Wymiana obudowy w nowym modelu ip4/4s, ciut większy ekran w ip5 i wystarczy...
Jak zrobi się duża konkurencja to wtedy będzie trzeba się wziąć do roboty.

Wystarczyło że Sony zaczęło wprowadzać wodoodporne telefony. Co zrobiło Apple?
W ip5 zmniejszyło liczbę czujników zalania z 4szt. do 1szt. i zrobiło ciut bardziej odporny telefon na wodę.
We wcześniejszych iphonach unieważnianie gwarancji z powodu "zalania" było normą.

Podejrzewam że Apple przez te lata opracowało wiele interesujących pomysłów ale ich nie wprowadzało bo po co.
Olbrzymia sprzedaż to największy hamulec dla zmian.

Samsung inicjuje wyścig zbrojeń.
Na razie czujniki ruchu nad telefonem, obserwacji oczu można postrzegać jako bajer.
Ale rozwój technologi może przynieść nieoczekiwane rozwiązania.

Jakie?
Taka moja wizja:
Hologramowy obraz wyświetlany z zegarka o przekątnej np. 8cali, Ustawiający się automatycznie prostopadle do twarzy.
Do tego tłumienie drgań itd.
Obsługiwany gestami drugiej ręki itd.

ale zaraz, zaraz muszę to opatentować.... Tyle że takie wstępne zgłoszenie patentu (i tanie) jest ważny 1rok. W USA to łatwe, można to zrobić przez internet)
Sądzę że tej technologi nie rozwiną w ciągu 3 lat, zatem zabawa bez sensu.

Wracając do tematu.

Apple patrzy na zachowania klientów i to co wprowadzi konkurencja.

Konkurencja wprowadzając zaskakujące zmiany (jakieś ciekawe menu 3D- wymyśliłem ciekawy koncept, zgłoszę patent a co tam) musi się liczyć z reakcją klientów.
Apple będzie obserwowało, najlepszy test.
Z drugiej strony można przecież dać klientowi wybór- stary wygląd, lub nowy.

Zatem nie ma co liczyć na zmiany.
Springboard anno Domini 2007r.

@Szemot

ip5 ma czujnik wilgoci, tam gdzie się wkłada kartę sim.
A zmiana koloru grozi utratą gwarancji.
Oprócz wody trzeba pamiętać o zmianach temperatury. Ujemne- dodatnie.
Ja bym się nie zdecydował wysłać zimą ip4/4s czy ip5 telefonu kurierem do serwisu.
Testy pokazują iż czujniki zmieniają kolor.

Wracając do tematu.

Można zamontować poduszkę powietrzną w iphonie w ramce, do okoła.
Podpięta do żyroskopu i akcelerometru w telefonie.

Ramka (z poduszką powietrzną) wymieniana tylko w serwisie- koszt np. $100.
Zajebisty interes.

Jeżeli statystyczny iphone spada raz w roku na ziemię to Apple jest 50% kosztu części (koszt części ip5 około $200) do przodu.

Nawet jak by to do końca nie działało to klienci by płacili za pozorne poczucie bezpieczeństwa.

Model z poduszką byłby droższy np. o $200 od normalnego. Czyli zysk jak ze sprzedaży dwóch telefonów.

Gdyby Apple konkurowało z rozwojem iOS z Samsungiem to niedługo doszłoby do jakiegoś ciekawego rozwiązania.
Np. polskie Cyber oko przeniesione do sterowania interfejsem tel.kom.:
Cyber-Oko polskim wynalazkiem 2013!

Ale Apple zatrzymało iOS w miejscu, z wyglądem z 2007r. ponieważ ma olbrzymią sprzedaż.
Skoro klienci kupują to po co to zmieniać????
Żenada że to stoi w miejscu, ale ogromny popyt mówi swoje.

Moim zdaniem nie będzie większych zmian.
Łatwy dostęp do ustawień wifi, 3G?
To nie jest w interesie Apple a szczególnie operatorów komórkowych.
W sieci ma być ruch.
Apple w ip5, w centrum powiadomień dodał dwa widgety -tweeter i facebook.
Czyli czysta komercja...
Pewnie kasę za to dostali...

@michał1985

1.W telefonach innych marek czujniki wilgoci to duże (w porównaniu z iphonem) paski.
Nie są wrażliwe na zmiany wilgotności.

Na youtube jest przykład jak to wygląda w iphonie:
Test czujników zawilgocenia - YouTube

Ponadto poczytaj sobie o serwisie R, który wielokrotnie unieważniał gwarancje z tego powodu.
Taki sam problem spotkał mojego znajomego.
Ale nie ma się co dziwić. Serwis R za błędne zdjagnozowanie iphona i wymianę na "nowy" obciążany jest karą 500Euro na rzecz serwisu głównego w Holandii. Choć koszt części to ciut poniżej $200, dolarów.

Sony Xperia Z i V są wodoodporne.
Apple nie będzie sobie zawracać głowy taką konstrukcją. Dlaczego:
-można unieważniać gwarancję
-około 10% telefonów ma styczność z wodą, zatem klient kupi nowy.
Do póki mają ogromną sprzedaż mają klienta w d...

2.Czujnik upadku- kolejne pole do nadużyć.
Znów konsument będzie oszukiwany.
Czujnikiem upadku są szklane obudowy np. w ip4/4s.
Nic lepszego nie wymyślono.
-zbity tył trzeba kupić oryginalny panel inaczej mogą unieważnić gwarancję (napiszą że otwarcie telefonu i ingerencja wewnątrz)
-zbity przód- albo bodaj 1000zł w serwisie Apple za ip4/4s, albo jakiś inny serwis i utrata gwarancji.

Przecież odruchem każdego jest łapanie urządzenia.

Mi iphone raz spadł to najpierw zmieniłem trajektorię próbując go złapać, a potem podstawiłem stopę na którą spadł.

Do unieważniania gwarancji w sam raz się nadaje.
Podobnie jak słynne czujniki wilgoci.

Przypomnienie, notatkę mógłby wyświetlać na springboardzie.
No tak ale to nie jest app_koszerne tylko z androida.

Pasek z szybki skrótami wifi itd.? Przecież to android.

Czegoś więcej oczekuję...
Albo sam coś zaprojektuję i opatentuję.

@Homer

Za każdym razem dokopywać się do bluetootha czy 3G?
Dziękuję, postoję.

W androidzie jest w centrum powiadomień...

@virgin71

Centrum informacji pokazuje jak je otworzysz.
Tu chodzi o coś takiego jak notatka na tym ekranie " 13 Sunday 7:00-8:00 PM Watch a Live... " :

@iPhone HAL

W EU panują wypracowane przez lata standardy i odpowiednie komisje je chronią.
Wolna amerykanka to gdzie indziej.

Wystarczy popatrzeć co serwis R wyprawia i niedobrze się robi patrząc na taką wolną amerykankę.

Np. w Wielkiej Brytanii w niektórych sklepach możesz sobie kupić buty, ponosić je i zwrócić je. Sklep odda ci pieniądze.
Twoje zadowolenie się liczy dla sklepu.

Wracając do tematu:

@Mirko791

Patrząc na poczynania Apple można się zastanowić jaka będzie różnica w potraktowaniu klienta z 1rok gwarancji+ 2lata płatne, a 2lata niezgodności z umową.
Czytają posty o serwisie R można samemu wyciągnąć wnioski.

Czy ten dodatkowy rok jest coś warty?
Wszystko zależy czy klient będzie używał telefon dłużej niż 2lata.

"trzyletni pakiet AppleCare. Dwa lata gwarancji z tej trzyletniej puli klienci obligatoryjnie dostają wraz z zakupem sprzętu"
To jest wprowadzanie klienta w błąd.

Komisarz ds. wymiaru sprawiedliwości, podobnie jak nasz UOKiK działa w zakresie ochrony konsumentów przed naciągaczami.

Apple naciąga klienta na roczną gwarancję tak jak by to była 3 letnia gwarancja.

Powinni karę im dowalić tak jak to robi UOKiK.

W ogóle powinni wziąć się za producentów którzy produkują towary na tony, tak zrobione aby tuż po gwarancji się zepsuły...
A ceny części są tak wykreowane aby nie opłacało się naprawiać.

@appjoe

Intelliscreenx - czemu nie znajduję go w Appstore?

Jeden z programów, który umożliwia dodanie notatki na zablokowanym ekranie to Sticky Notes.
Debilną drogę trzeba przejść żeby notatkę zamieścić- napisać tekst, zrobić "zdjęcie", umieścić jako tapetę.
I jeszcze bardziej debliną aby ją zmienić- tzn. wszystko od początku- nie można edytować- przecież to zdjęcie.
Ograniczenie dla debili za przeproszeniem.
Bardzo przyjazny system- robienie zdjęć notatkom powinni opatentować bo ktoś inny by na to nie wpadł.

App_koszerny programy tylko w ten sposób działają.
Nie będę tracił gwarancji (efekt JB) bo chcę mieć program do notatek i pasek z włączaniem wifi.
Człowiek jest pod ścianą- albo ograniczony system z wyglądem z 2007r i app_koszerne programy, albo JB i utrata gwarancji.

Włączone- wifi+3G+bluetooth, zżera baterię. Do tego trochę rozmów, włączenie ekranu i bateria bardzo szybko się rozładowuje.
Już kilka razy telefon mi padł, przez co nie odebrałem telefonu od potencjalnego klienta. straciłem trochę...

Przecież po to kupuję drogi telefon, żebym nie musiał go codziennie ładować !

Dopiero jak wszystko powyłączałem i włączam jak potrzebuję iphone działa normalnie.
Aby włączyć/wyłączyć to średniowiecze w porównaniu z androidem.
Ale biznes się liczy.
Klient ma generować ruch w sieci a nie wyłączać go.
Ogólnie żenada.

@horyzont

Takie samo mam zdanie.
Włączenie wszystkiego włącznie z bluetoothem skraca znacznie czas pracy baterii.
Zwiększa się liczba cykli ładowania a co za tym idzie żywotność baterii.
Pożyje ciut dłużej niż 2 lata. A wymiana baterii nie jest taka łatwa zatem serwis jeszcze zarobi...

Są userzy na tym forum którzy liczą że Apple wprowadzi to w iOS7.
Moim zdaniem nie zrobi tego.

Taki sam springboard od 2007r zanudza mnie. Chciałbym mieć jakiś zmieniany pulpit z dobrym kalendarzem.
A tu k...a żeby zrobić widoczną notatkę muszę uruchomić program Sticky notes- napisać teks, zrobić zdjęcie i dopiero dodać.
Nie ma możliwości edycji, znów trzeba robić to samo.
Ogólnie żenada.
Android (nie jest "app_szerne" taka techniczna odmiana koszerności) takie rzeczy bez problemu umożliwia.
Ale może stabilność iOS by na tym ucierpiała.
Albo raczej appstore nie zarobił na badziewnej app-ce.

Apple zmienia opakowanie, a system stoi i się cofa.
Samsung wprowadza obsługę gestami- jak ją rozwinie to nie będzie trzeba dotykać ekranu. Ale to nie jest "app_szerne" (techniczna odmiana koszerności)
Sony w Xperii Z, V wprowadził wodoodporność. Apple to rozwinęło w ip5- zmniejszyło względem ip4/4s ilość czujników wilgoci.

Apple ma ogromną sprzedaż to się nie męczy z jakimś zmianami. Po co to?
System ma być stabilny i tyle.
Jak się komuś nie podoba to niech robi JB i ma coś w stylu Androida.

Ten sam springboard od 2007r i praktycznie brak widgetów to żenada.
No w ip5 pojawił się widget- twitter i facebook w centrum powiadomień.
Komercja na całego.
Użytkownicy chcieli możliwości włączania wifi, 3g, bluetootha, a Apple pokazało że kasa się liczy.
Nie wprowadzi takich udogodnień bo operatorzy płacą Apple za ruch generowany w sieci.

JB daje jakąś możliwość.
Oczywiście najlepiej przytknąć łatkę piracenia (to jakiś procent) i tyle w temacie.

@arturcisz

1.Zima, wchodzisz do samochodu i chcesz włączyć bluetootha. W Androidzie centrum powiadomień w dół i włączasz.
Podobnie z wifi.

W iphonie kopanie...
Wielu użytkowników iphonów się na to skarży.

Nawet ci co przechodzą z androida na iphona są zdziwieni że Apple jest tak w lesie.

2.Śledzenie ruchu oczu? początek rozwoju technologii. Za jakiś czas będzie sterowanie menu za pomocą oczu.
Ale od czegoś trzeba zacząć.
Apple nie wprowadza nic, springboard stoi od 2007r. w miejscu.
Ale po co?
Mają największą sprzedaż, największą marżę na telefonie.
Ludzie kupują jak szaleni !
Po co rozwijać?

Sony Xperia Z jest wodoodporna.
Do niedawna ip4/4s Apple ładowało 4 czujniki wilgoci.
Jak były wykorzystywane? Do unieważniania gwarancji.

Innowacyjność Apple w iphonie 5 polega np. na tym, że wstawił 1 czujnik wilgoci zamiast 4. Można to nazwać miniaturyzacją... ;-)

Apple ma bardzo dobrą sprzedaż zatem nie sądzę aby wprowadziła innowacyjne rozwiązania.
Nie musi.
Samsung stara się rozwijać technologię bez dotykową- śledzenie ruchów oczu itp. Galaxy S IV.
Apple się tym nie zajmuje bo po co.
Jak ktoś chce coś więcej poza ograniczonym iOS to niech robi JB.

Naweł włącz/wyłącz wifi, 3G, bluetootha, łatwiej dostępnego nie zrobi.

@zbiczek

Tyle lat i nic się nie zmieniło, to znaczy że nie ma co liczyć.
Interesem firm telekomunikacyjnych jest to aby 3G było włączone- ludzie wykupują pakiety internetowe.
Przy włączonym wifi, 3G bateria szybciej pada, zwiększa się liczba cykli ładowania a to powoduje skrócenie życia.
Pamiętajmy że teraz się tak projektuje urządzenia aby żyły do końca gwarancji i się psuły...