Never ending story c.d. ....cyt."określenie czy użytkownik znajduje się w stanie hiperwentylacji, która wywołana może być na przykład przez nerwicę." Czasami przeglądam fachowe portale zdrowotne gdzie szukam info n/t własnych problemów i odnośnie hiperwentylacji znalazłem:
"Przyczyną hiperwentylacji mogą być także choroby płuc, np. astma czy zakażenie, lub dysfunkcje serca, np. zawał, zatorowość płucna. Inne możliwe przyczyny hiperwentylacji to: hipoksja, kwasica metaboliczna, wysoka gorączka, śpiączka wątrobowa, urazu czaszki lub mózgowia czy zapalenia mózgu, zmiany zwyrodnieniowe ośrodkowego układu nerwowego, choroba lokomocyjna. Hiperwentylacja może pojawić się także w ciąży, jako efekt przystosowania układu oddechowego matki do nowego stanu." Koniec cytatu.
Reasumując z tego ostatniego zdania wkrótce okaże się, że AW wykrywa ciążę?
Fajne urządzenie, ja naprawdę nie uwziąłem się na AW bo cały mój compu system domowy stoi na Apple ale apeluję o trochę powagi. Powtarzam w ciemno kupię AW za wielokrotnie wyższą cenę gdy będzie wykrywał kumulacje w grach losowych.
@Agher Nie mów nic o kulturze bo sam mówisz o rynsztoku. To twoje środowisko? Oby nie mimo wszystko. Żegnam
@Agher facet ośmieszasz się z tą obroną Częstochowy i dorabianiem teorii. Widziałeś ale chyba w stanie wskazującym. Nie tylko ty bywałeś w szpitalach. Bujaj się. Spasuj bo to nie jest kabaret. Ja żegnam definitywnie ten wątek bo jest bez sensu , ty to jak suweren PiSu!
@Fafiq7 podaj źródło… tej opinii. Nie no ludziska to nie jest kabaret. Myślałem, że można podyskutować serio a wy ciagle o kabarecie.Szanuj zdrowie należycie bo jak umrzesz stracisz życie. To jest kwintesencja waszych bzdetów. Ałwiderzejn!!
@Agher w szpitalu uniwersyteckim podpiął źle elektrody ? dobre!! To musiała być chyba pani z kuchni na zastępstwie. Człowieku ogarnij się. Ja kończę bo dalsza dyskusja to jest bez sensu!
Lepiej napisać czego AW nie będzie wykrywał o ile to jest możliwe. No ale chyba marketing przesłonił wszystkim zachwyconym zdolność logicznego myślenia. To już nawet nie jest śmieszne to jest tragikomiczne to ciągłe powtarzanie fake news n/t nowych osiągnięć wykrywania wszystkiego we wszystkim li tylko z badania samego pulsu.
Jedna wielka bzdura marketingowa. Trzeba mieć ciasno pod sufitem aby uwierzyć w takie bzdury, że szpitalny pomiar EKG nic nie wykrył a jedno odprowadzeniowa zabawka wykryła cokolwiek. To wcale nie jest zabawne. Ja kupię AW ale tylko wtedy gdy będzie wykrywał kumulację w EuroJackPot.
@iD4Ru73K Widzisz kolego masz inne zdanie i to twoja sprawa ale. To ale to dla mnie kwestia pewnej klasy. Po analizie moich potrzeb dla iMac 27”, 2019, uznałem, że wystarczy mi karta podstawowa ale postawiłem na dysk SSD zamiast znanej hybrydy oraz wydatne powiększenie RAM, dedykowany akurat dla iMac. Czytałem blogi znanych i udokumentowanych fotografików, którzy w różnych okresach swej kariery używali Mac’ów w złożonych konfiguracjach ale dla swych czasami wysublimowanych potrzeb przechodzili na inny sprzęt np. na Hackintoshe bazujące jednak na Mac i uzasadniali dlaczego sam Mac im nie wystarcza ale robili to z klasą zawodowca. To wykraczało poza mój „świat” ale dawało wiele do myślenia. Ja ze swej strony wyłączam się już z tego wątku bo bez urazy ale wystarczy mi twoich światłych rad.Pozdrawiam
@iD4Ru73KSłyszałem i czytałem o takich opiniach. Dla jednych badziew i popierdółka bo celują nie wiadomo w co i pseudo-zawodowstwo i dziesiątki dodatkowych kabli. Dla innych wybór właściwy ,all in one, ze swą prostotą do tego co robią. Dla jednych badziew i popierdółka bo silą się na wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Daj sobie spokój można mieć inną opinię , wymyślać inne lepsze kombinacje bo będzie ich setki tylko denerwuje mnie to ciągłe psioczenie na Maca i finalnie w końcu lądowanie na Macu. Pozdrawiam
@bar-trek Też myślałem początkowo gdy mój poprzedni iMac 21,5" , late 2010, wysłużył się , do momentu gdy 27" stanęło na tym samym stole. To jest wg. mnie tylko problem ceny zależnej od wersji a nie, że jest za duży. Przy ekranie 27" i dysku SSD to jest zupełnie inna rzeczywistość do starego 21,5" a 23" to znak zapytania. iMac 21,5" pozostał w rodzinie ale okresowo włączany doprowadza nas swą szybkością do pasji. To epoka w dziejach. Porównanie 23" i 21,5" wielkości po przekątnej to wg. mnie tylko iluzja wzrostu wielkości ekranu. Na 27" np. i podzieleniu ekranu na dwie duże połówki to przyjemność pracy na różnych aplikacjach. Warto to dobrze przemyśleć aby potem nie żałować wyboru trudnego do wycofania chyba ,że weźmiesz model 27" na czasową próbę.
@semek I tak napisałem o katalogu z iCloud, nie całym iCloud. Ale w dalszym ciągu uważam ,że jest to wpuszczanie potencjalnego wilka do zagrody. Uważaj sam jak chcesz, skąd masz pewność ,że dana osoba nie znajdzie jakiejś furtki do wnętrza samego iCloud. Teoria spiskowa, może. Ja bym tu nawet nie miał zaufania do własnej żony kolego. Możesz mieć inne zdanie i spać spokojnie? Szkoda dalej ciągnąć ten wątek ja go kończę i nie będę więcej replikował. Pozdrawiam.
Ja odnotowałem, że mogę udostępnić komuś mój katalog z iCloud. Nie wiem jak dla innych może taka zabawa ma znaczenie dla mnie jest przerostem formy nad treścią. Dlaczego mam pozwolić komukolwiek na bieganie po moim wewnętrznym katalogu, jak duże zaufanie mam mieć dla danego kogoś albo jakie potrzeby wyższej racji? Biznes , wątpię. Dla mnie iCloud jest dla mnie poufnym katalogiem tylko dla mnie i im mniej osób będzie z niego korzystało tym lepiej dla bezpieczeństwa. To moje credo.
@_damik Sporadycznie wydałeś kawałek kasy. To teraz dodaj 1400zł aby kupić pełną wersję FCPX ze sklepu Apple, inaczej do czego ci ten kurs, bez urazy?
@Janusz MB Fakt w mojej Biedronce wieczorem też wymiecione ale zostało tylko czerwone słodkie wino na osłodę.
@bsentkowski Będzie jeszcze kilka mutacji o, których nikt nie ma pojęcia i wygląda na to , że nie nie wie jak się zastawić. Jest dociekliwy ja nie bo nie mam na to żadnego wpływu. Do kogo masz pretensje ,że nie wie o następnych spodziewanych mutacjach.
Teraz tak wypasiony informacjami osobistymi smartfon należy zgubić!!
@Ovation A czy chociaż sam wiesz czego oczekujesz od porządnego kompa? Przypuszczam, że wątpię. Ja wyznaję zasadę , że dobrze jest tam gdzie nas nie ma. Powodzenia w nareszcie wolnym świecie W10.
@iD4Ru73K Jeśli zechcę kupić ten szmelc w wersji max to pozwolisz mi na nim tylko przeglądać internet oraz pisać e-maile?
@nosferatu ....i dodałbym SE. 5s i SE to wg. mnie tzw. optimum w minimalizacji gabarytów i maximum elegancji.
@croc Jesteś nawiedzony filozof ble ble ble. Zamykam kramik , jesteś nie do dyskusji.Wysiadam.
@croc To wiem, że już dawno przestałeś być naiwny i chyba zmieniłeś tą firmę na znacznie przyjaźniejszą i kompromisową?
@Oastry Sie ma, myślę, że nie ma co się przekonywać o wyższości jednych świąt nad drugimi bo nadajemy na różnych falach i nie znajdziemy wspólnego mianownika. Może to i dobrze bo tak jest ciekawiej. Pozdrawiam Serdecznie dziś gra Barcelona ze Slavią.
@Oastry Żyjesz z dokładnością 50ms? Ta dokładność jest ci potrzebna w praktyce jak , przepraszam za wyrażenie, jak umarłemu kadzidło. Dostatecznie dokładny szwajcar za 3-4 tys. starczy ci na całe życie a ty w tym czasie zużyjesz 20 AW , powodzenie nikt ci tego nie broni żyć w złudnym świecie milisekunda po milisekundzie!
Wybór praktyczny to żadnego modelu nie kupię bo po co. Wystarczy mi iPhone. Co roku ukazuje się nowy model , jeden z tzw EKG , KGB, potem i tak jako extra namiernik trafi do NSA. Snowden wam to gwarantuje. Ja wolę dobry szwajcar , precyzyjny pomiar czasu i ozdoba zarazem. Lubię nowości ale nie mam zamiaru biegać za nowymi wydmuszkami jak kot z pełnym pęcherzem. Tym gościom za oceanem tylko o to biega. Zastaw się a postaw.
iRobot Roomba i7 - recenzja
Znam ten wynalazek od wielu lat. Miałem i mam wcześniejszą wersję. Wszystko jest piękne tylko używanie zależy od rodzaju posiadanego mieszkania to znaczy potencjalnych przeszkód dla tego urządzenia. Roomba chodziła po całym moim mieszkaniu , 2 pokoje , przedpokój i kuchnia. W ponad 90%-ciu procentach wracał do bazy z kurzem. Był tylko jeden problem, mieszkanie musiało być nieco przygotowane , dywaniki podwijanie/zwijane albo won bo zawieszał się, najlepiej krzesełek aby nie było bo niezmordowanie ale z sukcesem jeździł pomiędzy nogami i sprzątał a tylko w tym orientacyjnym zakresie 10%-ciu procent zawieszał się i zostawał gdzieś na planie mieszkania. Po powrocie z pracy miałem faktycznie z grubsza odkurzone wszystko także pod tapczanikami. Trafiał do bazy dzięki dwóm latarniom ale jeśli mieszkanie zawierało trochę tych elementów typu dywaniki , zbyt wiele krzesełek to właśnie trzeba było to mieszkanie nieco przygotować. I to mnie po kilku latach używania zniechęciło.Biorę inny lekki odkurzacz bezworkowy i w 20 min. oblatuję całe mieszkanie razem z dywanikami. Obecnie sprawna jeszcze Roomba służy do pokazów. Dzieciaki , Wójku , co to jest, włącz chciałem zobaczyć , ooo jak fajnie itp. Przed zakupem radzę się zastanowić bo to spora kasa to jedno ale ta radość może nie potrwać zbyt długo.