Komentarze Wodnik Szuwarek Usuń wszystkie komentarze

Bez znaczenia do czego się odnosiłeś. 6 lat temu twórcy Twittera zrewolucjonizowali rynek mobile technologią RWD i taką a nie inną czcionką. Systemy mobilne i aplikacje powoli przejmują te cechy, co jest oczywistym następstwem.

To ze względów bezpieczeństwa. Apple zawarło umowy z korporacjami i musi się z nich wywiązywać. Kilka lat temu firmy używały systemu BlackBerry. Jednak BB zakpiło sobie z biznesowych kontrahentów i Apple przejęło inicjatywę.

Pogrubione i powiększone czcionki oraz duże nagłówki to efekt rewolucyjnej technologii RWD, dzięki której masz czytelne strony WWW na urządzeniach mobilnych.

Skoro czytasz tą stronę to doskonale wiesz, że miałeś 2 tygodnie na downgrade do iOS 10.

Ostatnie miejsce na podium należy do Samsunga Galaxy Grand Prime Plus.

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy firmy z Chin dostarczyły do klientów ponad 6 milionów urządzeń.

915 MB to jakaś grubsza aktualizacja.

iOS używają nie tylko konsumenci, ale też korporacje z którymi Apple zawarło umowy na zapewnianie jak najbezpieczniejszego oprogramowania i z tych umów Apple musi się wywiązywać. Inaczej stracą zaufanie i przy okazji klientów korporacyjnych, a to bardzo ważny rynek.

Dokładnie. Bezpieczeństwo to podstawa. Android jest tak dziurawy, że jego użytkownicy zawsze pomijają tą kwestię i ciągle powtarzają iż aktualizacje są niepotrzebne i nic nie wnoszą bo ich system ma już wszystko. Androidowcy są po prostu dyletantami.

Nowe telefony z Androidem nawet w dniu premiery mają przestarzałe oprogramowanie. Prosty przykład, Note 8 za ponad 4 tys. ma dalej stary, zbugowany i dziurawy soft. Oreo dostanie w grudniu lub styczniu, czyli pół roku po premierze nowego Androida.

Nie. Tylko niektóre telefony z Androidem dostają aktualizacje i to z półrocznym albo nawet rocznym opóźnieniem. Możliwość powrotu do starszej wersji jest bez znaczenia, bo tylko garstka osób w skali globalnej ma pojęcie co to jest downgrade i jak go się robi.

Serio. Nawet na stronach niezwiązanych z Apple wyraźnie to zaznaczyli.

Brak informacji, że wymagany jest fizyczny dostęp do komputera aby doprowadzić do jego zarażenia. Zdalnie nie da się tego zrobić w tym przypadku.

Ma wrócić w iOS 11.1

W dodatku bryła SE idealnie komponuje się z najnowszymi MacBookami Pro.

Brałbym.

25% w ciągu tygodnia to bardzo dobry wynik. Najnowszy android nie osiągnie takiego rezultatu przez najbliższe 2 lata.

Pewnie wersja finalna jest bezpieczna i znowu dużo szumu o nic.

Aplikacje ze sklepu są podpisane, także nic nikomu nie grozi.

Czas oczekiwania pewnie do 2 miesięcy.

W dużych miastach jest agregacja pasm i takie prędkości to norma.

LTE w Polsce ma akurat duże prędkości. U mnie standardowo 150-200 Mb/s.

Widać w USA LTE jest zacofane. W Orange mam pakiet 70 GB w telefonie i śmieszą mnie takie limity.

Fanatycy Samsunga zaczną się teraz wieszać.

Przycisk Home był akurat największą głupotą dopóki nie zrobili z niego Touch ID. System Apple mógł być od samego początku w 100% oparty na gestach, a tak wszystko psuł ten guzik.

No właśnie przeczytaj siebie jeszcze raz bo napisałeś nieprawdę. Bez znaczenia jaką ładowarką ładujesz, czas pracy i żywotność baterii zawsze się skraca.