@ 1 - FleKSy, przynajmniej pan wie że ktoś czytał dokładnie.
Podziwiam to (umiejętność wypracowania specyficznego image, które TAK hardkorowo trafia do niektórych ludzi)od kiedy to dostrzegłem, no joke. Ten sprzęt ma "coś w sobie" nie przeczę, ale albo ja jestem odporny, albo... sam nie wiem..., dla mnie zagadka :-).
Niby mądry chłopak, a to już nawet nie "fanboizm" tylko crazy (przykro mi, ale tak uważam) - dlaczego ma mnie obchodzić czy dany model przynosi producentowi zysk czy robi on akurat dumping i na nim traci, ma być tanio i JA mam na tym korzystać, żadne korpo czy to Sammy czy Apple nigdy nie będzie moim przyjacielem, i wy.... cha mnie na pieniądze jeśli tylko będzie miało okazję, jednoroczny serwis Apple jest tego doskonałym przykładem, Sammy też ma swoje za uszami.
Mogę podziwiać ich model biznesowy, ale dbał o niego będę kiedy będę zasiadał w radzie nadzorczej, do tego czasu są moim dostawcą sprzętu i usług, niczym więcej. Powinniśmy dbać o zyski korpo i zgadzać się świadomie na" dawkowanie klientom nowości oraz kreowanie potrzeby aby była ciągle pokusa zakupu nowego modelu w następnym roku", i nie DOMAGAĆ SIĘ wyścigu na podzespoły (w domyśle - kosztem ich korpozysku i dla naszego - usera, zadowolenia oraz dla jak najszybszego postępu technologicznego), i mówi to z punktu widzenia KLIENTA, "tłumacząc" innym użytkownikom - że jeśli myślą inaczej "Jesteście jak małe dzieci, tyle."
"Firma Apple miała pod koniec 2013 roku 159 mld USD rezerw gotówkowych...", z mojego punktu widzenia, usera, na 150 miliardów "oszukała" użytkowników, why ?, bo nie wydała ich na r&d, czyli na poprawienie swoich produktów.
Klap, klap, klap dla Tima & Co., Bybz, sorry jeśli poczułeś się urażony, ale nie odpisuj na to, ty napisałeś co myślisz, ja swoje, ale Twój odbiór świata jest dla mnie z tak innej galaktyki, że nie dogadamy się na bank, a na bezsensowne przegadywanie, obydwaj chyba nie mamy ochoty. Sorry, naprawdę - jakakolwiek wersja "hate" nie była moim celem, ale - napisałem to co napisałem - bo to co Ty napisałeś - jest dla mnie najdziwniejszym tekstem jaki czytałem od bardzo, bardzo dawna, żeby było zabawniej - ja wierzę że ty w to wierzysz...
Eee... raptowny argumentów brak ? ;D, nice try, ma również 4K>Retina i Kaby Lake>Skylake. Zapomnijmy o tech, rozmawiamy o "urodzie", zostaw do jutra, zobaczymy co ludzie powiedzą, nie jestem następnym nawiedzonym "pececiarzem", który przyszedł was nawracać, ja po prostu udowadniam że istnieje alternatywny, równie ładny i estetyczny - de gustibus... - sprzęt .
Tak, jest inny niż MBP, ale nie ma jednego kanonu urody, jest imo ciekawy, zawias bransoletowy jest ideałem funkcjonalności i jakości, potwierdzam, mówimy o tym samym ładnym ultrabooku.
Lenovo Yoga 910 model na rok 2016, ekran 13,9" 4K (3840 x 2160 pikseli), Intel Core i7 Kaby Lake, SSD pod PCIe do 1 TB, 323 x 224,5 x 14,3 mm, 1,38 kg - miłej dyskusji (wątek 654) w kwestii portów jak i designu, po prawej 2xUSB-C, z drugiej strony jest jack audio oraz jedno USB A, trzy... dwa... jeden... gogo

gif uploader
Jak to ująłeś...? 1992 ? ;-) lol

Jak odpalisz Spotify w tle (odtwarzające z dysku) i z 5 kart, z czego jedna to You Tube to przeglądarka ci będzie lagowała przy twoim eMMC, geniuszu technologii, eMMC mają potwornie nędzne kontrolery, szybciej by niekiedy wyszło, gdybyś sam mówił plikom i procesom"teraz ty, a potem ty, ty też się rusz!", w połączeniu z niskimi prędkościami odczytu i zapisu, jest jak jest, nie dlatego są montowane w sprzęcie do 800 pln (bo tak jest, w niczym droższym niż 999 ich raczej nie znajdziesz) że są szczytem technologii. Ktoś mądry powiedział kiedyś że teoria jest równoznaczna z praktyką tylko w teorii, w praktyce już nie, polecam rozważania nad tą maksymą, żegnam równie oschle.
To że jesteście (spora część użytkowników myapple, ze szczególnym naciskiem na "orłów forum") trującymi du..ę marudami, a nie macuserami.
Apple jest przedsiębiorstwem handlowym i chcąc działać musi szukać rynków zbytu (czyli ludzi KUPUJĄCYCH komputery, a nie o nich dyskutujących).
W związku z ustaleniem tych FAKTÓW, dosyć prosta i jasna jest decyzja o wprowadzeniu i położeniu nacisku na emoji, ponieważ lubiącej wspomniane emoji japońskiej nastolatce, tata-san ten komputer KUPI, a polski (marudny i pusty jak bęben "profesjonalista") choćby mu wstawili 6 x usb, 2 x TB3, 3 x 2TB, 64 giga ram i prysznic, znajdzie zawsze jakiś powód by kręcić nosem ponieważ jest jaki jest, vide ty.
Tym smutnym aczkolwiek prawdziwym wnioskiem, zakończmy tą bezprzedmiotową pyskówkę, dwa ładne emoji dla ciebie na dobranoc, śpij dobrze (^o^) (^_-).
Długi ale mądry - jeśli można coś dodać, bo artykuł imo true Pro, szacun na dzielnicy ;-).
Warto pamiętać, o istniejącej możliwości - że firma która dzisiaj jest "właścicielem klawiatury", i której ufacie, wcale nie musi być nim jutro, a kiedy już przyznacie dostęp, to on jest i można się wtedy obudzić z ręką w nocniku.
Realne przypadki tego typu były w sklepie Chrome, ta przeglądarka ma na PC swoisty "system w systemie", ktoś kupił firmę która była developerem popularnego rozszerzenia do Chrome i po aktualizacji zaczął się cyrk. Google zmieniło od tego czasu stanowczo zarządzanie rozszerzeniami w przeglądarce, no ale również od tego czasu wiadomo, że taki sposób potencjalnego włamania, keyloggingu, jest możliwy.
Masz zdrowie chłopaku..., ja "kucnąłem" po jednym wątku, prościej rozbić betonowe buty ekipy z Chicago, niż niektóre style "myślenia ;-)
Correct idea, znaczy NIE- do 10"~12", znaczy do fun zabawek (tak, wiem - iPad nie jest fun zabawką, a ja nawet się z tym zgadzam - więc już tego nie piszcie), jest ok.
Powyżej para w gwizdek, pracuję na 2x24" 1920x1200, i nijak sobie nie wyobrażam że miałbym cały dzień machać rękami zamiast myszką, pełna zgodność z panem Federighi, przy laptopie 15" mam to samo uczucie, fcuk z touch /tak, wiem f & t można nawet miło połączyć ;-), ale nie do pracy na komputerze/.
"nowymi (MBP w domyśle)jestem mocno zniesmaczony, bo szykowalem sie do zakupu i cos czuje, ze skonczy sie dellem, bo hp mi sie przejadlo"
Znaczy ostatniego MBP miałeś Mid/Late 2007, padł na wiosnę... "ale wie pan, że całkiem dobrze chodził do kwietnia 2016 ?!" :p LOL.
A potem się dziwi jeden z drugim - "dlaczego rynek japońskich nastolatek lubiących emoji, jest wart dla Apple więcej niż rynek (haha) polskich "profesjonalistów"?!?!, to OBURZAJĄCE I JESTEM ZNIESMACZONY", bo przy "Chórze Marudnych Wujów" by z głodu zdechli, brzmi prosta odpowiedź. EOT również, znaczy pisz pan na Berdyczów.
To weź 10 gigowy plik i kliknij "kopiuj", przenosząc go na pci-e/nvme o zapisie 1260 MB/s, ew. zrób to samo przenosząc go na eMMC z zapisem 18 MB/s, w tzw. międzyczasie (a będziesz miał go dużo :p), poczytaj o np. ilości cykli zapisu SSD>eMMC, różnicy w budowie i zaawansowaniu kontrolerów, a potem dojdziesz do wniosku że jednak chyba warto mieć SSD pci-e w komputerze - w "chwilę" potem - skończy ci się kopiować plik.
Tutaj taka moda?, że jak ktoś coś napisze to rzuca się na niego zaraz 17-tu "mądrych" ??, udowadniając swoje filozoficzne "wyjątkowe przypadki", "zastosowania biurowe", kogo to ... ??.
TAK, dysk SSD jest dobry, pci-e jest LEPSZY, eMMC wujowe, kolega "elita" brzmi nad wyraz sensownie, duża część reszty powinna zacząć od... lekcji logicznego myślenia. EOT

post a picture
A może zasiałem (się łudzę), ziarenko myślenia, które kiedyś wyrośnie na piękną jabłoń ;-), wiem, bywam zadziwiająco naiwny... lol. Niech mu na zdrowie idzie.
Acha..., sorry - nie zauważyłem.
Co zrobić, przegrałem :-), eot for me.
A było to w czerwcu... 2015 :-), Asus N552VX - pierwszy laptop z procesorem Intel Skylake i pamięcią RAM DDR4.
Jeśli miałeś aluminiowy, jakikolwiek - od 21"~27" 5K, to miałeś LG - tylko brandowany przez Apple, uwarunkowanie... tak to się chyba nazywa ;-), tak, wiem - estetyka też...
Ale dlaczego cię to boli?, to jest imo niezrozumiałe, porównałem wczoraj nowego MBP do Porsche 911, dlaczego - bo jest szczytem myśli technologicznej, nie ważne ile kosztuje, nie znajdziesz ultrabooka w tej konfiguracji i o tych parametrach fizycznych (waga, grubość) w świecie PC. Właśnie z tych powodów rozumiem jego nabywców.
Za 911 - (do którego wchodzi dwoje ludzi, z teczkami - walizek już nie upchniesz, palącego jak smok, z ultra drogimi ubezpieczeniami i serwisem) - płaci się 100 k €, jego nabywców też uważasz za głupków??, to mów mi per kretyn - ile wola twoja - tylko zafunduj sztukę ;-), Think Different - kiedyś byłem do ciebie podobny, wcale nie polecę jutro kupić MBP, ale...

upload pics
Taki prawda ?, ładny - więc enjoy your life & your Dell Alienware :-), nie mam Maca, dziewczyna ma MBA, ja jestem pececiarzem z krwi i kości , który złożył kilkaset "skrzyń", miałem sklep w czasie 200 MMX, czyli wtedy kiedy się to opłacało naprawdę, ale ja nie o tym...
Czy widzisz na pclab, frazpc, benchmarku etc. milion macuserów którzy przekonują pececiarzy żeby porzucili skrzynie i kupili jedyny właściwy komputer ?, sam miał bym 1000 argumentów za PC, może nawet więcej niż za Mac, ale po co ?!?!
Co wy fcuk jakąś misję duchową macie?, sam się niekiedy ponabijam tutaj z np. AirPods które uważam ża mało śmieszny żart, ale jest kupa ludzi którzy doskonale wiedzą co kupują, to ich wybór, świadomy - nie dlatego że nie zdają sobie sprawy z istnienia innego wspaniałego Shangri-la PC :-)

imag
XPS 13" 9350 - fakt, jest śliczny z racji carbon case, cienkich ramek, funkcjonalnych portów, pracuję na Win, ja poważnie bym o nim pomyślał, ale...
To portal dla Mac maniaków, jakby się uprzeć na techniczne porównania - na macOS Windę postawisz, na Dellu Sierry nie - ergo - brak macOS jest znaczącym brakiem ;-), retina 2560x1600 jest lepsza/ładniejsza od fhd, prędkość dysku JEST dużo większa, przy full load XPS 13" 9350 działa 2,30 h (niezależne testy), aluminium jest ładniejsze od carbonu (de gustibus...), argument finansowy też nie jest argumentem, bo za konfigurację: Core i5 6200U / 13,3 Full HD / 4096 / 256 SSD / Intel HD 520 / Windows 10 Pro lub 7 Pro, trzeba wywalić 7 360,88 zł z VAT, więc różnica raczej mała, ergo - po co przekonywać kogoś do czegoś, czego nie chce, mając na dodatek tak mało argumentów za...

picture upload
Teraz chłopak gugla... i gugla... i wyguglać nie może ;-)
Dokładnie tak, z zalet jeszcze zysk na pieniądzach, bo gdyby te 4/5 K "załadowali w aluminium"
to i cena by poleciała up o 30 % ;-)
Macbooki Pro 2016, czyli...dla kogo to?
Dokładnie tak, jeśli nie masz obciążenia stałego na procesorze powyżej 75%, przez 18 z 24h, jesteś lamerem nie wartym nazwy Pro !, i w takim wypadku powinieneś używać..., nie wiem, pomyślmy, może jakiegoś ładnego aluminiowego komputera ?, w końcu pracujesz z klientami - ludzie lubią ładne rzeczy, powinien być też poręczny - tak ze 13" i lekki, ale wydajny..., hmm... są takie ? ;-)