Może była jakaś wadliwa partia? Moje etui po kilku miesiącach wygląda zupełnie normalnie. Co do ceny to ja swój kupiłem w X-KOM w galerii handlowej za 99zł. Teraz chyba kosztuje 119. Czyli tyle samo co oryginalny spiegen.
Też tak myślałem jak kupowałem 6. Po tygodniu kupiłem pierwsze w życiu etui. Co prawda 6s nie jest taki miękki jak 6 ale gdybyś czegoś szukał polecam oryginalne etui apple bo są po prostu ładne. Sam mam silikonowe ciemno granatowe.
Dla mnie design iphone'a ma tylko wtedy sens kiedy jest goly. Kiedy zakladamy na niego jakakolwiek obudowe od razu zmieniamy go w zupelnie inny telefon. Grubszy, z inna ergonomia, kolorem. Moim zdaniem chociaz to kwestia gustu plastikowe przezroczyste plecki sa najgorsze bo sprawiaja ze telefon wygląda jak zabawka.
Nigdy nie nosiłem obudowy na żadnym telefonie ale niestety po zakupie 6 który jest zrobiony z tak miekkiego aluminium, że po pierwszym upadku z 15 cm na metalowy przedmiot, okropnie pogięła się w nim obudowa. To stwierdziłem, że czas na zakupy. Kupiłem silikonową obudowę od apple i jest chyba najlepsza ze wszystkich. Nie ślizga się, bardzo dobrze chroni telefon, dostęp do portów nie jest utrudniony a przy tym wszystkim wygląda nieźle! Polecam!
A mnie przeszkadza przycisk z boku. Mam silikonowy cover od apple i czesto po omacku chce zwiekszyc glosnosc. Wtedy czesto trafiam na przycisk power i wylaczam ekran co sprawia ze wylacza mi sie yt albo player
Apple uzywa vektorowej grafiki i zużywać mniej niż google maps
Apple uzywa vektorowej grafiki i zużywać mniej niż google maps
yhm jako fotograf potwierdzam. Zawsze duże projekty, które pójdą do wysokiej jakości druku robię na tablecie... Gdyby reklamowali, że np. reżyser filmowy robi notatki-rysunki i wysyła do scenografa albo operatora to gdzieś jeszcze by się to kupy trzymało. Ale pracowanie na 13" ekranie w shopie to w zasadzie jest praca na odbitce 10x15 czyli rozmiar pocztówkowy. Do sesji komercyjnych bierze się grafika z tabletem np. cintiqiem. Do prac własnych korzysta się ze zwykłych tabletów i ekranów 24-30" z przestrzenią barw zgodną w min. 70% Adobe RGB i 100% sRGB
Ale tak zdjęcia się edytuje w shopie na tablecie...
Ja tego nie rozumiem. Pisalem sporo tekstow na ipadzie mini w trybie vertykalnym i szlo to idealnie. Na air 2 pisze w horyzontalnym i w sumie jest podobnie jak na mb 11' takze chyba to kwestia przyzwyczajenia.
a jest już takie konto na FB?
ok, spróbuje wieczorem.
Oj tu się z Tobą nie zgodzę. Oczywiście jest masa taniego czy darmowego oprogramowania nie mniej jednak zazwyczaj jest to totalny crap. Z moich doświadczeń programy występujące tylko na windowsie i będące darmowymi zazwyczaj nie nadają się do niczego, poza tym często są darmowe tylko do użytku domowego.
Nie jest tak, że hejtuje windowsa bo siedziałem na nim 16 lat i był to całkiem wesoły czas. Bawiłem się w budowanie stacji roboczych, kupowałem BOXowe Windowsy. Fajna sprawa ale jak zacząłem więcej pracować, a mniej się bawić to potrzebowałem komfortu i tego w windowsie nie ma. Jestem fotografem, filmowcem i studentem. Ogromnie sobie cenie wbudowane screenshooty (które są na windowsie ale jako osobna aplikacja), preview i quickpreview, icloud, który synchronizuje mi wszystkie dane notatki, kontakty, maile, dokumenty, strony safari. Panel sterowania w którym nie trzeba kopać i brak dedykowanej aplikacji do karty graficznej w której są kolejne ustawienia. Darmowy najnowszy system. Final Cut Pro za którego zapłaciłem chyba 249 euro 5 lat temu i do dzisiaj nie zapłaciłem ani złotówki, a ciągle mam najnowszy soft. GarageBand w którym mogę łatwo pobawić się dźwiękiem. Affinity, które występuje tylko na OS X, jest super i jest tanie. Darmowy Iwork. itd...
W windowsie tego nie ma albo jest kombinowane. Do muzyki mogę mieć spotify ale tam nie mogę wrzucić swojej muzyki jak w Apple Music. Mogę mieć darmowy open office bez chmury albo płatny office z dużą ilością opcji których nie potrzebuje, nie ma nic do edycji dźwięku. Za programy graficzne musiałbym płacić ogromne sumy miesięcznie za programy Adobe Photoshop, Ilustrator, After Effects, Premiere. Do notatek musiałbym używać jakiegoś Evernote'a albo korzystać z onenote w pakiecie office (płatnym). Nie ma łatwiej synchronizacji kontaktów. Pomijam, że nie ma możliwości pisania smsów czy dzwonienia z innych urządzeń.
Zapłaciłem 5 lat temu za lapka z 9 tys zł. W między czasie kupiłem iphone'a i ipada. Mam absolutnie wszystko do wygodnej pracy (takiej jak wykonuje). Co nie zmienia faktu, że poza znajomymi z branży foto/wideo, maka ma tylko moja mama i to tylko dlatego, że jej kupiłem. I jest tak nie bez powodu. Cena.
PS piszę to na 5 letnim komputerze który ma oryginalną baterie. Aktualne statystyki 67% i pozostało czasu 3:30. Pokaż mi 5 letniego laptopa z windows w którym tak trzyma bateria.
Ok czyli pytanie proste. Moja dziewczyna ma zapisany w bios. Aktualnie wyświetla jej się, że ma piracki system. Co trzeba zrobić, żeby był legalny? Na maku nie mam tego problemu tutaj nie wiem. Czy ja mam dzwonić na infolinie, robić reinstall. Instalować 8, robić update do 10, a później nową czystą instalkę?
Prawda jest taka że (uwielbiam kiedy politycy tak zaczynają wypowiedź), że windows 9X i XP był instalowany na absolutnie wszystkim. Były to pierwsze dosyć stabilne systemy, które można było odpalić na kosiarce i każdy mniej więcej potrafił je obsługiwać. Kosztowały 99$ i w tym czasie konkurencji nie było. Dopiero kiedy pojawiły się Maki G5 to zaczęło się coś zmieniać ale nadal nie za dużo. Maki były za drogie żeby były w każdym biurze, za drogie dla większości studentów na świecie, nie posiadały (i nadal jest z tym słabo) oprogramowania do budownictwa, architektury, medycyny i wszystkiego co super specjalistyczne. Samego systemu nie można zainstalować poza komputerami apple. Tak więc ich funkcjonalność jest mocno ograniczona.
No i tak, apple dopracowało przez lata ergonomie, stabilność oraz usługi ale olało rynek gier komputerowych, profesjonalnego oprogramowania i zastosowanie korporacyjne.
MS ma koszmarny interfejs i nie chodzi mi tu o sam wyglad, bo ten jest ok, tylko o ergonomie. Jest już całkiem stabilny ale nadal bez dbania o komputer strasznie łatwo go zasyfić, spowolnić i zbugować. Posiada bardzo mało oprogramowania, które z nim przychodzi dla domowego użytkownika bądź małej firmy. Updaty sa płatne. Generalnie dla przeciętnego użytkownika jest dużo użerania.
Dziwi mnie to, że przes tyle lat hardwareowo dokonala się ogromna rewolucja ale softwareowo nie dzieje się nic specjalnego. Aż tak ciężko jest zrobić tani stabilny system.
Jak Ci padnie grafika ro sie pokazuje BSOD ;)
Jesli masz oema 8 nie dostajesz klucza. Musisz zrobic update z 8 do 10 a dopiero pozniej format bo system jest jakos magicznie przypisany do kompa bez klucza. Mozesz sobie zapisac klucz z systemu przy pomocy jakis zew aplikacji ale to nic nie daje. Mialem dzwonic na infolinie ale nie mam czasu. Komp mojej dziewczyny dziala normalnie poza stalym watermarkiem ze system jest nieoryginalny...
Chwila chwila, a czy oni potajemnie nie wybijają sobie sprzedaży surface'a? No bo wszystkie funkcje, które reklamują są głównymi zaletami surface.
Z jednej strony masz racje z drugiej strony, podepnij laptopa do telewizora i spróbuj dostosować wielkość obrazu do TV. Masz oryginalny system preinstalowany z możliwością update'u z 8 do 10? Super zrób czystą instalkę bez wcześniejszego update'u, a uzyskasz piracki komputer... Wsadzili dużo pracy to trzeba przyznać ale z drugiej strony tylko pasjonaci i profesjonaliści znają większość funkcji w Windowsie. Reszta musi googlować, a to trochę słabo.
Gościu generalnie masz trochę racji ale praktycznie zegarek kupuje się dla wyglądu. Czy kupujesz od apple'a czy tissota to tak czy siak 99% czasu jest ozdobą na ręce. Nikt nie kupuje pierścionka dla dziewczyny ze względu na jego funkcjonalność. Tak samo zegarek. Ok w przypadku smart watcha to funkcje są istotne ale większość sensownych zegarków ma te same funkcje. Tak więc płacisz tylko za wygląd, materiały i obsługę.
A ja zapytam o gry. Mam kilka ulubiomych starych pecetowych takich jak heroes 3. Czy nie ma roznicy jakiej wirtualnej maszyny uzywam?
ostatnio taki blad popelnilem i kupilem ostatniego MB PRO 15" z USB 2.0
Nie no sory ale wlasnie jest. Zobacz sobie materialy reklamowe. Te ekrany sa specjalnie dedykowane do fotografii i filmów. Topowa specyfikacja imaca tez do czego ma sluzyc jak nie do pracy foto/wideo? Stare cinema display z czasow g5 byly rewelacyjne na tle konkurencji. Aktualne thunderbolt display sa slabe a nastepcy brak. Imakowe monitory sa przecietne. Ok p3 jest swietne do kina ale troche bardziej zaawansowanej fotografii sie juz nie nadaja. Chce wymienic starego macbooka pro 15 i ekran della na cos nowszego i apple kaze mi czekac nie wiadomo na co. TB3 jest, technologia do zrobienia tanich i dobrych ekranow zew i do imacow jest. Procesory i karty graficzne ktore to uciagna sa od dawna. W czym problem? Chce dac applowi ponad 12-15tys zl, a oni mi nic nie mowia tylko pokazuja ipada pro...
No wlasnie na to czekam! Tb3 dla calej linii!
W zasadzie to swietny pomysl. Robia nowego air'a ale nie nazywaja go air tylko np. Pro mini. Robia go drozszego o 49$, a starego dobrego aira i mini przeceniaja o 51$. Voila skoczy im sprzedaż jak nie wiem co. Ale mam coś wrażenie, że poprostu dadzą model pro mini i dadza cene pomiedzy PRO a Air.
Tak a propo PRO. Gdzie jest imac 27 z nowy tb, z monitorem o wiekszej przestrzeni kolorow ? Gdzie sa nowe cinema display 4 i 5 k?
No nie wiem jak dla mnie google maps jest dobre do POI, sprawdzania ruchu i komunikacji miejskiej w zachodniej europie. Natomiast do samego nawigowania i wyznaczania trasy apple maps jest znacznie lepsze nawet w PL. Chodzi mi o plynnosc poruszania sie po trasie, dokladniejsze komendy, latwiejszy interfejs itp a szukanie adresu dziala juz perfekcyjnie.
Speck CandyShell Clear dla iPhone'a 6s Plus
No to coś takiego jak Ci się przytrafiło nie powinno mieć miejsca. Miałeś problem ze zwrotem/wymianą? Sam chciałem kupić obudowę spigena, niestety wszystkie kosztowały w okolicach 100zł.
Swoją drogą kiedyś na próbę kupiłem ramkę spigena do ip5. Kosztowała 149 zł. Połamała się w moment. Później kupiłem chinczyka spiegena ale różnica była tak dużo, a sama ramka była tak badziewna, że od razu wywaliłem do kosza.