@s4u u mnie w domu korzystamy z ipada mini (pierwszego z retiną z 2013 roku) i nadal wszystko działa. Równolegle korzystamy z Nexusa, kupionego w tym samym czasie i oba sprzęty spisują się dobrze (nawet baterie trzymają rozsądnie). Apple będzie miał problem jak Mercedes ze swoim nierdzewiejącym i nie psującym się modelem. :)
Microsoft jak przegrał z Sony w ilości sprzedanych konsol nowej generacji (różnica ponad 1:2) też przestał podawać ilość sprzedanych sztuk konsoli a zaczął podawać ilość aktywnych kont (a tu wchodzi wszystko nie tylko konsole). Ilością używanych aktywnie iphonów można dużo łatwiej manipulować. Z kwartału można wybrać 1 dzień gdzie było najwięcej aktywnego sprzętu (jakaś promocja czy coś) i podać inwestorom "zgodnie z prawdą". Najbardziej ich (Appla) pewnie boli, że nawet zyski spadły mimo podniesienia marż, tego się nie spodziewali za szybko to poszło i zostali z ręką w nocniku.
Te dane mówią wyraźnie, że klienci chcą telefon od Appla ale nie chcą wysokich cen. Klienci na razie ratują się modelem XR ale jak w przyszłym roku on też zdrożeje to skończy się eldorado.
Najgorsze w tym systemie mobilnym Microsoftu było to, że chcieli na siłę wprowadzić go też na pecetach i pojawił się taki koszmarek jak Windows 8 z olbrzymimi kafelkami i ogólnym bałaganem. Niestety doświadczenia Microsoftu z W8 wiążą się z tym, że przestali dostarczać użytkownikom zamknięty system operacyjny i zamienili to coś co teraz dają w usługę. A usługa razem ze śledzeniem (w W10) daje im całkowitą władzę nad sprzętami użytkowników mogą w każdej chwili zrobić co chcą a ciągłe aktualizacje zmniejszają czujność użytkowników i za jakiś czas świat obudzi się z ręką w nocniku.
I to się chwali, że można ciągle kupić. :)
Może to jakiś sposób na ratowanie kursu akcji Appla? :P
@MacCieply właśnie jak tak patrzę to Polska niepotrzebnie obalała komunizm i niszczyła wszystko co w nim stworzono (aby się przypodobać zachodowi i jednocześnie wydoić ufne społeczeństwo). Bez obalania teraz dopiero EU powoli dochodziłaby do naszych standardów. Wystarczyło uwolnić rynek (wprowadzając dla bezpieczeństwa cła) dać wolne wybory i bylibyśmy teraz na poziomie Szwecji. :)
Szkoda, że tylko na komputerach (win i macOS). Za darmo to chętnie pograłbym na konsoli. Niestety aktualnie na ps4 125 zł a na xbo 99,99 zł.
Nie przyjęła się na W10 to będą próbowali na macOS :P
Zabawne jak Apple pokazuje nie najlepszy drogi produkt to fani krzyczą możecie sobie narzekać ale spójrzcie na kurs akcji... a jak kurs akcji spada to nagle dla fanów przestaje być ważny bo "to tylko spekulacje". :)
@escaper "że polaków najbardziej dymają polacy..." człowieku uległeś propagandzie. Rzuca się taki tekst i już można spokojnie kraść i oszukiwać. I działa to w obie strony dla pracodawców i ich pracowników o szczególnie "mocnym" kręgosłupie moralnym. Takie fajne zniesienie barier. Wartościowi Polacy byli mordowani najpierw przez zaborców, później w czasie wojny niemców (ci wspaniali europejczycy robili nawet doświadczenia medyczne na polskich dzieciach i to nie w celach leczniczych), sowietów (z małej litery specjalnie obie nacje - zaznaczam bo zwolennicy takich haseł zawsze czepiają się literówek) a jeszcze później szczególnie zaraz po wojnie przez komunistów. Inna część tych lepszych Polaków emigrowała aby przeżyć. Teraz pomyśl jak patriotyczne jest rzucanie takich haseł gdy Twoi pradziadowie i dziadkowie byli mordowani za to, że byli szlachetnymi i pracowitymi ludźmi. Ja w koło widzę w większości uczciwych ludzi ale niestety jest też banda bez zasad (statystycznie większa niż w innych krajach ze względu na powyżej opisane morderstwa tych lepszych), niestety ta banda pchała się przez ostatnie 30 przeszło lat do polityki i "biznesu" i ustawiała prawa tak aby oni mieli prawo po swojej stronie. Co do Amazonu to nie ma co porównywać do polskich firm to olbrzymia korporacja, która np. potrafi naciskać na dostawców na obniżki i te piątkowe w dużym stopniu są pokrywane przez producentów sprzętu (cześć Bob, może jakaś promocja? no dobra macie ale zróbcie dobrą sprzedaż, nie ma problemu zapłaci się tanim portalom i ludzie wezmą). Rabaty wynegocjowane przez nasze "malutkie" firmy są zdecydowanie mniejsze bo nikt nie ma interesu w tym aby jacyś tam Polacy się bogacili. Niemcy, Anglicy czy Francuzi wiedzą, że najpierw kupuje się swoje produkty. Zostali tak wyedukowani przez lata. U nas edukacja nie szła w tym kierunku (bo dzięki takiej edukacji narody się bogacą) u nas edukowano hasłami "Polak Polakowi wilkiem" czy Twoje "że polaków najbardziej dymają polacy..." wyśmiewano "harcerzyków" a człowiek normalny musiał się kryć ze swoimi poglądami bo przez omamiony tłum zostawał uznawany za "wariata". Być może nawet hasło "Janusze biznesu" zostało wymyślone przez tych samych ludzi bo nie wpływa pozytywnie na obraz polskich przedsiębiorców i ci uczciwi często cierpią. Może czas to zmienić? Bogactwo krajów tworzą szeregowi uczciwi ludzie wspierający innych uczciwych ludzi w danym kraju i może czas to zrozumieć i iść w tą stronę.
Może podnieśli ceny sprzętu aby rabaty były większe i teraz będzie dużo radości :P
@Ace1985 z Twoimi wypowiedziami się zgadzam. Mam pytanie poza tematem, czy mieszkasz teraz w Anglii? Pewnie długo? W Twoich tekstach uderzyło mnie, że piszesz "Mnie" z dużej litery. W angielskim "I" pisze się z dużej ale u nas określenia "ja", "mnie" pisze się z małej. Jak widzę z dużej trochę mnie to razi, dlatego ten post (bez urazy, chodzi tylko o poprawność języka). Z drugiej strony w sumie dlaczego nie, Polakom też się coś od życia należy i może to dobra droga, w końcu niech Ja będę ważny. Jak tak pomyślę to w kapitalizmie rzeczywiście "ja" z małej litery razi. :) Sam mam dysleksję i muszę się bardzo pilnować aby nie robić błędów. ;)
@kormo i jak na tym wyszedł kolega, zdążył zarobić na drugą kawalerkę na tym sprzęcie, czy ciągły wzrost cen mieszkań w tamtym czasie spowodował, że mu uciekła i dopłacił do interesu? W firmie w której wtedy pracowałem składaliśmy równolegle w Quarku na makach i pecetach i nie było dużych różnić z wyjątkiem ceny sprzętu.
@Szemot odniosłem się do "Surowo karane powinne być komunistyczne zapędy ", komunizm był straszny i niektórzy zwykli ludzie w tym systemie cierpieli (choć szaremu człowiekowi udawało się żyć w miarę normalnie) ale kapitalizm też jest do d... i trzeba szukać czegoś innego, czegoś co pozwoliłby przetrwać planecie. Kapitalizm doprowadził do tego, że większość dóbr tego świata jest w rękach kilkudziesięciu ludzi i ci ludzie mają gdzieś to co się stanie z resztą - to normalne, tak działa kapitalizm. Jeśli to się nie zmieni będzie kiepsko. Skupienie na chciwości i prywacie nie pozwala spojrzeć dalej. Ale może ocieplenie, głód i wojny, które przyjdą, są normalną koleją rzeczy i jak zostaną tylko wybrańcy to wszystko wróci do normy i Ziemia stanie się rajem. :) Dobrą cechą kapitalizmu jest to, że człowiek kreatywny może osiągnąć niebotyczne zyski więc ma motywację do działania. Bez tego ludzie nadal wypasali by kozy bo to wystarczało do życia. Jak połączyć tą silną motywację z ekologią nie mam pojęcia. Mam nadzieję, że uda się to komuś nim będzie naprawdę źle.
@szymonb jeśli ludzie nie wymyślą jak ukrócić chciwość będącą podstawą kapitalizmu to nasze dzieci ze względu na dewastację środowiska, prawdopodobnie nie dożyją szczęśliwie starości. Teraz jest "super" ale za chwilę już nic nie zostanie, ludzie skonsumują "całą ziemię" w kilkadziesiąt lat.
Co tak tanio? Przy obecnych aukcjach cena nie w milionach jest jakaś taka niska, garażowa. :)
@Cukierek upgrade 170 parę złotych i minęły 3 lata więc jest taniej niż ponad 300 za abonament. Wszystkie abonamenty wychodzą drożej jak się policzy kilka lat i uwzględni tańsze wersje upgrade po drodze. Bezpośrednie porównanie abonamentu do zakupu "boxa" jest korzystne dla abonamentu ale na takiej samej zasadzie działają chwilówki. Abonament w dłuższej perspektywie nie jest korzystny dla szeregowego klienta.
@elhenio bez źródła to raczej wygląda na czarny pr od Adobe, bez urazy. ;) Znalazłem tylko to https://forum.affinity.serif.com/index.php?/topic/50242-subscription-plan-details/ ale piszą tutaj, że przy 2.0 jeśli ktoś będzie chciał będzie mógł kupić (ponownie na zawsze) lub pozostać przy wersji 1.xx czyli bez subskrypcji.
@elhenio Skąd taka informacja o subskrypcji? Możesz podać źródło? Szukałem w googlu ale nie widzę. Affinity żyje dzięki temu, że jest w kontrze do subskrypcji Adobe, tak samo jak Quark. Ich programy można kupić i używać. Subskrypcja odepchnęła by od firmy większość użytkowników więc raczej nie pójdą tą drogą.
A jak z szybkością? Testowałem na razie na pc (bo mini mi padło przy aktualizacji systemu...) i u mnie przy dłuższym tekście słabo było z wydajnością. Ale ważne, że jest. :)
Sprzedałbym swojego mini (czterordzeniowego) i czekał na to "cudo" ale znając obecne trendy rynkowe to pewnie przyzwoita konfiguracja tego nowego przekroczy 8 tys. a tyle to na mini nie wyłożę. :)
@Epis widać, że hobbysta pisze. ;) ad. 1 Dwa programy po 20E (razem 40E) czyli jakieś 180 zł za miesiąc wypożyczenia (nie kupna) i tydzień triala (jednorazowo). Kolejny miesiąc znowu 180 zł tak trzymaj. Jako hobbysta od razu z marszu mogłeś pracować na full wydajności w Afterze? Brawo. Nie piję do Ciebia ale często w taki sposób cieszą się złodzieje bo mogą pracować na piracie i raz na jakiś czas wykupić w razie potrzeby miesiąc i są "legalni". Ci którzy poważnie traktują swoją pracę nie bawią się w takie rzeczy. ad. 2 myślisz, że profesjonaliści nie szanują swoich pieniędzy? Ci to mogą szastać? Widzę, że działa na Ciebie to legendarne a jednocześnie ułudne "wrzucanie w koszty". Znam duże polskie wydawnictwo, które w momencie zapowiedzi wycofania boxów kupiło/upgradowało ponad 100 licencji CS6 aby nie być za szybko uzależnionym od Adobe i aby unikać stałych kosztów. Upgrade był zdecydowanie tańszy niż przymus płacenia za CC. Mnie kosztował ok. 2 tys. zł raz na 3 lata (zestaw Design Standard - upgrade co drugą wersję) i wszystko było legalne. Teraz koszt za 3 lata to 10 tys. a jak przestałbym płacić to nie mogę pracować, zostaję z niczym. Wszystko co płacę Adobe odpływa na zawsze nic nie zostaje. Adobe wypożycza wędkę i robi super interes. Rybak musi płacić za wędkę jeśli chce łowić i utrzymać rodzinę (każdy "rybak" na całym świecie). Kolejny piękny amerykański biznes.
Z tym Adobe to jest teraz jak z chwilówkami. Biedni cieszą, się że mogą korzystać nie dostrzegając, że jest drożej a profesjonaliści kiedy muszą, nie mając wyboru, zgrzytają zębami i zakładają pętlę na szyję (ale w większości nie robią tego z radością).
@yorick77 Z tym kredytem idealnie trafiłeś. Sam przeliczam na kredyt. Mam kredyt na mieszkanie w złotówkach. Nadpłata jednego tysiąca złotych daje mi zwrot miesięczny około 6,5 zł, o tyle zmniejsza mi się miesięczna rata (rocznie - 78 zł oszczędności). Niby niewiele ale jeśli pełne CC, teraz około 280 zł (miesięcznie), podzielimy przez 6,5 uzyskamy wielkość "kredytu" za, który dożywonio pobiera pieniądze Adobe. Na teraz soft Adobe to kredyt około 43 tysięcy (jeśli liczyć kredyt jak zwykły konsumpcyjny kwota jest trochę niższa ale też przekracza 25 tys.). Nie uważam, że ten "upgrade" od Adobe jest tyle wart dlatego zostałem przy CS.
Autonomiczne samochody Apple z najgorszymi wynikami w całej Kalifornii
Może być tak, że odgórnie (ci nadzorujący) dostali przykaz kontroli nawet w najprostszych sytuacjach. Jakiś wypadek, nawet drobny, nie jest Applowi potrzebny na początku drogi (media radośnie by to rozdmuchały). Z drugiej strony może rzeczywiście sobie na początku nie radzą. Z pracą projektowo/inżynieryjną jest tak, że trzeba mieć zdolnych ludzi i mocno się wgryźć w temat. Gotówki im nie brakuje więc potrzebują zdolnych ludzi i czasu.