Wzornictwo kontra wygoda użytkowania
Jony Ive najlepszym projektantem jest i basta - tak, wiemy, że jest to mocno prowokacyjna teza. Na pewno jednak nie można zaprzeczyć temu, że jego projekty urządzeń elektronicznych należą do ciekawych i to w dużym stopniu dzięki jego wizji przezroczystej obudowy pierwszy iMac został zauważony przez media i klientów.
Jony Ive wydaje się być osobą wręcz opętaną ideą minimalizmu i utylitarności. Są jednak zaprojektowane przez niego urządzenia, w których ta utylitarność czy wygoda użytkowania przegrywa właśnie ze wzornictwem. Mowa o myszkach, zarówno tej dołączanej do pierwszego iMaca (Hockey Puck), jak i Mighty Mouse czy poprzedniej i obecnej generacji Magic Mouse. Każda z nich zbierała skrajne opinie. Krytyka często dotyczyła nieergonomicznej formy czy łatwo brudzących się elementów. W przypadku najnowszej Magic Mouse, powodem żartów czy też drwin jest umieszczone na spodniej stronie gniazdo Lightning, które wyklucza użycie myszy podczas ładowania.
Czy zatem Jony Ive ma problem z projektowaniem tego typu akcesoriów, tak by nie tylko cieszyły oko, ale i pozwalały na wygodną pracę? O tym rozmawiamy w tym odcinku podcastu MyApple Daily.
Serdecznie zapraszam do odsłuchu.