Funkcja CarPlay, pozwalająca na wyświetlanie kompatybilnych aplikacji z systemu iOS na ekranie wbudowanym w deskę rozdzielczą samochodu, została po raz pierwszy udostępniona użytkownikom w marcu 2014 roku. Dwanaście miesięcy później Google zaprezentowało swoją odpowiedź w postaci Android Auto, co dało obu gigantom kolejną okazję do rywalizacji. Firma z Cupertino zyskała niedawno silnego sprzymierzeńca w tym starciu.

Mowa tu oczywiście o Porsche, jednej z najbardziej rozpoznawalnych firm produkujących luksusowe samochody która postanowiła, że nowe wcielenia modeli 911 Carrera i 911 Carrera S będą współpracować jedynie z CarPlay. Powodem tej decyzji było to, iż Google żądało dostępu do zbyt wielu danych dotyczących sposobu użytkowania samochodu. Podczas gdy oprogramowanie firmy Apple ogranicza się do zbierania informacji o tym, czy w trakcie korzystania z CarPlay pojazd porusza się czy też stoi w miejscu, Android Auto zbiera niemal wszystkie możliwe dane z pokładowych systemów diagnostycznych, poczynając od prędkości poruszania się a kończąc na temperaturze oleju. Dzielenie się z Google (które od dłuższego czasu pracuje nad własnym pojazdem) tak szczegółowymi informacjami dotyczącymi pracy samochodu najwyraźniej nie przypadło do gustu niemieckiej firmie, dlatego też postanowiła ona ograniczyć się do współpracy z Apple.

Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, iż Porsche jest jak na razie jedyną firmą należącą do grupy Volkswagen, która zrezygnowała z Android Auto z wyżej wymienionych powodów. Problemów z Zielonym Robotem nie miały natomiast takie marki jak Audi, Bentley, Seat czy Škoda.

Źródło: Motor Trend