W tekście z piątego numeru magazynu, który poświęciłem oprogramowaniu pomagającemu w realizacji idei Getting Things Done na Macu, przedstawiłem w skrócie koncepcję stworzoną przez Davida Allena. System OS X to nie jest jednak jedyna platforma, którą możemy wykorzystać do zwiększenia naszej produktywności i automatyzacji wielu zadań. Duża liczba programów na iOS także ułatwi nam ich realizację.

Tak jak opisywałem w poprzednim artykule, również w przypadku mobilnego systemu Apple na wyróżnienie zasługują systemowe Przypomnienia, Clear i Wunderlist. W tym przypadku przewaga Wunderlist jest jednak znacznie mniejsza, ze względu na ogromne problemy z synchronizacją w tle. Osobom korzystającym tylko ze smartfona poleciłbym więc dwa pozostałe rozwiązania, które różnią się od siebie przede wszystkim interfejsem i ceną.

Bardziej zaawansowanym użytkownikom śmiało mogę polecić używanego przeze mnie OmniFocusa, który w przypadku systemu iOS nie ma żadnej konkurencji. Nieco mniej wymagające osoby mogą skorzystać z rozwiązań w postaci Todoist i 2Do. Oba te narzędzia radzą sobie bardzo przyzwoicie, daleko im jednak do licznych funkcji, które posiada wspomniana wyżej aplikacja od OmniGroup.

W App Store znajdziemy jednak zupełnie inne, w porównaniu z oprogramowaniem na system OS X, programy pozwalające na automatyzację wielu czynności. Możemy wyróżnić tutaj Drafts, Workflow oraz usługę IFTTT. Zdaję sobie sprawę, że wielu użytkowników poleciłoby również bardziej zaawansowane programy, takie jak choćby Editorial, ale wysoki próg opanowania ich nie pozwolił mi na szersze poruszenie ich tematu w tym artykule.

Pierwszą z wymienionych przeze mnie aplikacji jest Drafts. Ten edytor tekstu ze wsparciem dla formatowania Markdown pozwala na wyeksportowanie naszych słów do innych programów. Brzmi jak dodatkowy krok na drodze do napisania tekstu? Nic bardziej mylnego! Interfejs Drafts przyspiesza cały proces, a możliwość tworzenia makr sprawia, że to narzędzie o wielu możliwościach.

Nie sposób nie wspomnieć o Workflow. W tym właśnie programie możemy utworzyć liczne kolejki czynności, dzięki którym znacznie przyspieszymy wykonywanie wielu zadań. Dzięki współpracy z wieloma aplikacjami możemy informować przez SMS-a za ile będziemy w domu na podstawie informacji o ruchu drogowym. Jedynym ograniczeniem możliwości Workflow jest nasza wyobraźnia.

Ostatnią usługą, o której warto wspomnieć, jest IFTTT. Dzięki możliwościom smartfonów aplikacja do obsługi tego serwisu przynosi nam wiele funkcji związanych z automatyzacją. Poranne powiadomienie o pogodzie, zapisywanie zdjęć z Instagrama do Dropboxa czy też wysyłanie postów z Facebooka na Twittera - wszystkie te czynności zrealizujemy dzięki IFTTT.

Mam nadzieję, że dzięki wyżej opisanym programom uda Wam się uporządkować Wasze zadania oraz zautomatyzować rozmaite czynności. Nie bójcie się eksperymentować. Narzędzia, które opisałem powyżej, przynoszą wiele możliwości i to od Was zależy, w jakim stopniu staną się dla Was użyteczne. Czasem warto poświęcić kilka minut na napisane makra, by przez następne miesiące oszczędzić znacznie więcej czasu w ogólnym rozrachunku.

Artykuł został pierwotnie opublikowany w MyApple Magazynie nr 5/2015:

Pobierz MyApple Magazyn 5/2015