PageFair i Adobe ostrzegają przed blokowaniem reklam w mobilnym Safari
Jedną ze zmian, które przyniesie ze soba nowa wersja systemu iOS, będzie możliwość korzystania z rozszerzeń blokujących reklamy w mobilnej wersji przeglądarki Safari. Jak nietrudno było przewidzieć rozwiązanie te spotkało się z dość ciepłym przyjęciem ze strony użytkowników, oraz pomrukami niezadowolenia ze strony osób zarabiających na reklamach w sieci.
Według badań przeprowadzonych przez firmy PageFair i Adobe rozszerzenia blokujące reklamy przynoszą obecnie niemal dwadzieścia dwa miliardy dolarów strat rocznie. Do tej pory urządzenia mobilne, które według danych z wspomnianego raportu odpowiadają obecnie za 38% ruchu w sieci, były niemal całkowicie wolne od blokowania reklam. Wprawdzie taka opcja istnieje już od jakiegoś czasu w wielu popularnych, mobilnych przeglądarkach (głównie na urządzeniach z systemem Android), jednak nadal korzysta z niej niewiele osób. Według danych przedstawionych przez PageFair tylko 1,6% ruchu z włączonym blokowaniem reklam generowana jest przez użytkowników tabletów i smartfonów. Udostępnienie funkcji blokowania reklam w mobilnej wersji przeglądarki Safari może jednak sprawić, że odsetek ten wzrośnie dość zauważalnie.
Twórcy raportu przewidują, że po oficjalnej premierze systemu iOS 9 przeglądarka Safari dość szybko zrówna się z królującym w tej dziedzinie Firefoxem (w wersji na urządzenia z systemem Android), w którym z opcji blokowania reklam korzysta obecnie 16% użytkowników. Ponieważ jednak domyślna przeglądarka systemu iOS cieszy się o wiele większą popularnością niż produkt Mozilli, zmiany te mogą okazać się o wiele bardziej odczuwalne dla wydawców. Autorzy raportu uważają, że jeśli obecne trendy nie ulegną zmianie w przyszłym roku straty powodowane przez blokowanie reklam mogą wzrosnąć nawet dwukrotnie. Pełną treść raportu znajdziecie na oficjalnym blogu firmy PageFair.
Niech przestaną robić upierdliwe reklamy, to może użytkownicy przestaną je blokować. Nigdy nie włączam adblocka kiedy na stronie jest kilka reklam tekstowych, albo jakiś prosty bannerek, ale jak tylko coś zacznie zasłaniać mi treść, hałasować, lub otwierać nowe okienka, ta strona do końca życia trafia na czarną listę.