Apple Car coraz bardziej prawdopodobny
Zmiany kadrowe, jakie zaszły w ostatnich miesiącach w Cupertino, mogą wskazywać, że firma Tima Cooka jest coraz bardziej zaangażowana w prace nad samochodem elektrycznym. Do projektu Titan dołączył bowiem Doug Betts, który był wcześniej dyrektorem działu jakości w koncernie Fiat Chrysler Automobiles.
To nie jedyne zmiany. Jeśli wierzyć doniesieniom The Wall Street Journal, do Apple dołączyło więcej ekspertów ze świata motoryzacji - między innymi Johann Jungwirth z Mercedes-Benz. Firma Tima Cooka na bieżąco werbuje również personel z Tesli Elona Muska.
Na ten moment nie wiadomo, czy Apple pracuje nad własnym samochodem czy jedynie nad rozwiązaniami dla świata motoryzacji. Z pewnością odpowiedź na tę zagadkę poznamy już w ciągu kilku najbliższych lat.
Źródło: WSJ
Coś czuję, że za 10 lat to Leroy Merlin i Castorama będą mogły zacząć się obawiać, bo Apple wkroczy i na ten rynek. Wtedy to Ive będzie w siódmym niebie (te glazury i terakoty). :D