Mapom Apple pod wieloma względami wciąż daleko do produktów konkurencji, a przede wszystkim do usługi Google. Firma pracuje jednak nad ich rozwojem i zamierza ulepszyć m.in. funkcję pozwalającą na zbieranie od użytkowników opinii, wrażeń i sugestii dotyczących tej usługi i aplikacji oraz informacji o problemach, na jakie napotykają.

Mapy mają także głębiej integrować się z systemem iOS, a przede wszystkim z Siri i aplikacją Passbook. Tymi zagadnieniami zająć się ma inżynier, którego Apple obecnie poszukuje. Odpowiednie ogłoszenie pojawiło się niedawno w serwisie Apple.com.

alt text

Prace nad mapami nie ograniczają się tylko do poprawy komunikacji z użytkownikami tej usługi. Firma pracuje też od dłuższego czasu nad dodaniem do niej funkcji rozkładów jazdy i planów transportu publicznego, czegoś czym użytkownicy map Google mogą cieszyć się od dawna. Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA opublikowało kilka dni temu dwa dokumenty opisujące dostępne w interfejsie użytkownika narzędzia oraz usługi lokalizacji składające się na asystenta komunikacji publicznej obejmującej autobusy, tramwaje, pociągi, metro, a także samoloty czy łodzie (w wielu miastach na świecie funkcjonuje np. komunikacja promowa). To co można zobaczyć na rysunkach jakie znalazły się w dokumentach opublikowanych przez Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA przypomina znane już rozwiązania dostępne także dla iOS.

alt text

Nie wiadomo, czy asystent komunikacji przedstawiony w dokumentach patentowych pojawi się w aplikacji Mapy lub jako osobny program i czy przyjmie taką właśnie formę.

Apple ma świadomość tego, że brak asystenta transportu publicznego to poważna wada własnych map. W ostatnim roku firma kupiła dwa startupy oferujące tego typu usługi - Embark i HopStop. Apple pracuje też nad rozwiązaniem w postaci warstw informacyjnych nakładanych na mapy.

Źródła: 9To5Mac, AppleInsider za Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA